LeonClub

Panowie - nie chcę odgrzewać kotletów bo w tematach które przeczytałem znalazłem wszędzie info o łożyskach i drążkach a te mam wymienione. Maglownica i pompa okej, płynu dość - na postoju przy skręcaniu nic nie buczy a jak ruszę to przy skręcaniu na niskich obrotach huczy/buczy. Jak wyprostuję - dźwięk znika. Coś w ten deseń jak na filmiku - https://www.youtube.com/watch?v=8JmX_nyVrhI

Co to może być?

Podpinam się pod temat mam podobne objawy

Też mam ten problem dodatkowo jak jade 40 km/h wystepuje delikatnie podobny dżwięk a przy innych prędkościach cisza...

również podpinam się pod temat. od dłuższego czasu szukam przyczyny dlaczego tak się dzieje i do tej pory nic nie wymyśliłem. jedyne co przyszło mi do głowy to czy zła kolejność dystansów przed przegubem zew. na półosi może dawać taki dźwięk? wymieniłem przegub i źle założyłem te dystanse.

Sprawdź płyn wspomagania. Może sama maglownica takie dźwięki wydawać.

płyn jest ok. maglownica wydaje mi się że chyba też jest ok. definitywnie coś musi się o coś trzeć. zastanawiają mnie te dystanse czy to nie przez nie taki dźwięk słychać

Ja kolego wymieniłem całą półoś i dalej to samo... chociaz było chwile spokoju. spróbuj dokręcić przegub od strony koła może śruba popuszcza...

jedna i druga strona jest odkręcona. chyba dam sobie spokój z szukaniem przyczyny, może samo wyjdzie albo zepsuje się bardziej i będzie wiadomo co bo nie mam pomysłu na ten temat

U mnie buczy już chyba 6 albo 7 lat i jest dobrze, niczego nie wymieniałem, w kółko nie jeżdżę to mi nie przeszkadza.
Trzeba się przyzwyczaić a jak nie to ładować kasę w co się da

buczenie ustępuje po wciśnięciu sprzęgła, dwóch znajomych ma to samo w swoich Leonach i jeżdżą i sie nic nie dzieje

Witam,

a ja borykam sie z problemem piszczenia/tarcia plastiku? przy skrecaniu.. niema reguły czy jade czy stoje... piszczenie zaczyna sie po przejechaniu 200 metrów~
Maglownica zregenerowana, wszystkie drazki itp powymieniane. Płyn jest.

A klocki hamulcowe wymienialiście? u mnie właśnie po wymianie klocków zaczęło się takie buczenie i to własnie klocki trą w prawym przednim kole. Czekam aż się dopasują do tarczy

To i ja się dołączę do wątku.

@Ovner93 czy ten dźwięk to takie coś jak w moim? Nagrałem filmiki:
https://www.youtube.com/watch?v=gP2iW24geyA
https://www.youtube.com/watch?v=UXSrQSwR8lQ
- samochód zgaszony, podniesiony na kobyłkach
- płyn ma dobry poziom

Pierwsze takie dźwięki (trwające tylko chwile) zaczęły się jakiś czas temu.
- na zgaszonym od kilku dni występuje zawsze
- po odpaleniu i pokręceniu kierownicą, dźwięki zanikają.
- podczas jazdy kierownica zaczyna się kręcić ciężej (jakby nie chciała wracać na swoje miejsce)

Co myślicie?

jesli po odpaleniu nic nie slychac to wedlug mnie magiel mowi papa

drackows napisał(a): podczas jazdy kierownica zaczyna się kręcić ciężej

Sprawdź płyn wspomagania.

Płyn wymieniłem i dalej jest to samo.
Po odpaleniu jednak też jest słychać
Zobaczę, jak będzie teraz jeszcze w trasie - jutro skoczę do jakiegoś mechanika zobaczymy co powie. Znacie jakiegoś mechanika w Warszawie, do którego warto jechać, żeby był uczciwy i żebym nie zbankrutował

-- 11 września 2016, 21:27 --

Poprawka, po wymianie płynu (wczoraj) w trasie się uspokoiło (też nie było uczucia blokady) i na postoju też cisza. Jak ostygnie samochód sprawdzę, bo wcześniej tak było, że jak się przejechałem było już dobrze, a jak postał dźwięk wracał.

-- 12 września 2016, 14:17 --

Ostatecznie jest tak, że ten dźwięk słychać na postoju przy zgaszonym silniku, po odpaleniu też jest ale zanika jak się trochę pojeździ. Po zgaszeniu nie słychać, dopóki samochód trochę nie postoi. Dziwne to...

Podobny problem miałem kiedyś w fabii pierwszej generacji. Ostatecznie musiały zostać wymienione pompa wspomagania i czujnik konta skrętu. Kontrolka wspomagania się nie świeci? Chyba, że w Leonie to inaczej wygląda. Może jest gdzieś jakaś nieszczelność i płyn ucieka

Czujniki kąta skrętu to padają w Fabii, w Leonie nawet nie wiem czy są, a nawet jak są to widać bezawaryjne, skoro nawet o nich w 1M nie słyszałem