Strona 1 z 1

Tylne drzwi - problem z demontażem

PostNapisane: 26 lipca 2016, 00:11
przez piotras-kbw
W ramach wstępu, pada mi zamek tylnych drzwi (zimne luty albo mikrostyki) wiec postanowiłem dziada wymienić na sprawną używkę, a swój zreanimować poprzez naprawę PCB i ewentualną wymianę mikrostyków.

Nastało sobotnie popołudnie wiec wziąłem się do roboty. Zamek na wymianę naszykowany, tapicerka już zdjęta.
Zdejmuję plastikową zaślepkę w celu demontażu dekielka przy klamce

analogiczną do tej z przednich drzwi (zdjęcia tylnych z ujęciem nie znalazłem na szybko w necie)
Obrazek

Biorę torxa (chyba t20) i zaczynam luzować tą śrubę by "stalowe wąsy" trzymające dekielek się odsunęły i umożliwiły wyjęcie dekielka.

W tym momencie pojawia się problem, bo mogę sobie kręcić do końca życia i nic to nie da (wygląda na zerwany gwint) bo wąsy się nie przesuwają.

Dekielek którego nie mogę zdemontować
Obrazek

Macie pomysł jak to otworzyć w taki sposób by dało się to później poprawnie zamknąć?