LeonClub

Cześć, pojawił mi się problem w moim Leonie, mianowicie przy zamykaniu z pilota i z zamka raz się zamknie a raz włączy sie alarm (to jest losowe- czasem 6 razy pod rząd włączy sie alarm a za siódmym dopiero się zamknie). Miałem mały problem z elek. szybami i światełkami LED które montowałem ale mój mechanik wszystko rozwiązał oprócz tego alarmu- rozkłada ręce i nie ma pojęcia co mu jest, a ja przez to nigdzie nie mogę jeździć bo strach że zacznie wyć na środku parkingu . Macie jakieś pomysły jak to zrobić? Czy tylko pozostaje jechać do elektryka samochodowego?

Spróbuj zamknąć wszystkie drzwi ręcznie, wciskając te dzyndzle, wysiadź i zamknij auto kluczem. Druga opcja to samo, tylko jeszcze przez otwartą szybę zamknij drzwi kierowcy

Próbowałem ale dalej jest tak samo, wyje....

No właśnie żarówki mogą mieć wpływ na stan drzwi otwarte / zamknięte dla alarmu... i alarm głupieje.
No ale jak się chce mieć wszędzie ledy to teraz auto stoi.

Tracer2 napisał(a):No właśnie żarówki mogą mieć wpływ na stan drzwi otwarte / zamknięte dla alarmu... i alarm głupieje.
No ale jak się chce mieć wszędzie ledy to teraz auto stoi.

Właśnie jak zamykam drzwi to lampki czasem gasną a czasem nie, też takie lotto- serio ledy mogą mieć wpływ na takie coś? Czy coś innego?

Masakra. Zastanów sie nad tym co piszesz i robisz. Nie ma skutku bez przyczyny.