Strona 1 z 1

Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 25 stycznia 2017, 07:04
przez marian904
Witam.
Problem jest odczuwalny przy niskich prekościach <60 km/h, przy normalnym dohamowywaniu. Bicie jakby tarcza była krzywa, a tarcze (ferrodo) + klocki (ferrodo) wymienione ok 20 tys temu. Przy duzych predkosciach ok 100-140 przy hamowaniu nic nie czuć. 5 tys temu wynienione wahacze + ich elementy także powinno być ok. geometria ustawiana (wzorowa). Występują stuki właśnie ze stabilizatorów (gumy tylne?). Czy może to być powiązane z biciem przy normalnym dohamowywaniu?

Dodam, że zdarza się ze dohamuje normalnie bez żadnego bicia, dlatego wykluczam krzywe tarcze.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 25 stycznia 2017, 12:47
przez Vax
a opon jesteś pewny? mi biło jak założyłem jakieś dziadostwo na felgi, po 2 dniach poszly na smietnik.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 25 stycznia 2017, 16:26
przez marian904
Michelin Alpin4. Drugi sezon latam i nie było do tej pory problemów. W jaki prosty sposób sprawdzić czy tarcze nie biją?

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 25 stycznia 2017, 17:22
przez adrusek
Czujnikiem zegarowym

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 30 stycznia 2017, 21:17
przez TomekMr
Możesz mieć wadliwe tarcze, lub zahamowałes w kałuży. Też miałem zestaw klocki + tarcze ferodo. Po 10tyś klocki wyleciały na śmietnik.
Gum stabilizatora nie odczuyjesz na hamowaniu, predzej na "bujaniu" autem.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 1 lutego 2017, 19:15
przez marian904
Właśnie zauważyłem przez kilka ostatnich dni, że gdy rano jadę do pracy po mieście jest w miarę ok(słabo odczuwalne bicie). Dopiero jak wyjadę poza miasto prędkości ponad 100km/h zaczyna telepać ostro (jakby się zagrzały), ale wciąż tylko przy hamowaniu (przy lekkim czy mocniejszym - to samo) Weekend będę zaglądał, więc jakie jest dopuszczalne bicie tarczy? do 0,05 mm?
Jakie tarcze + klocki polecacie?

Mam też mokry IC, więc czasami kropelki oleju pozostają pod zderzakiem po dłuższym postju, więc czy to możliwe, że podczas jazdy po prostu spadają na koło, a te najnormalniej wpada w poślizgi?

W przeciągu tygodnia bicie staje się coraz bardziej odczuwalne, w każdym zakresie prędkości.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 2 lutego 2017, 07:34
przez orlandu
Jakie masz tarcze i klocki, ostatnimi czasy ostro używałeś hamulców? Jeżeli bicie pojawiło się samo z siebie w pierwszej kolejności sprawdziłbym czy koła są dokręcone ;)

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 4 lutego 2017, 06:53
przez PaVLo
Ja miałem coś podobnego ostatnio, ale wibracje pojawiały się przy +120km/h a przy hamowaniu dopiero przy nieco większej prędkości. Okazało się, że mam delikatnie krzywą jedną felgę z przodu. Po prostowaniu jej i wyważeniu oby kół problem znikł.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 5 lutego 2017, 10:40
przez marian904
Dobry pomysł z tą felgą. Dziś wrzucę zapas na koła i zobaczymy czy coś się zmieni.
Miałem przygodę z duża dziurą w grudniu (dlatego wymiana wahacza całego), więc może coś się faktycznie zaczyna dziać.

-- 5 lutego 2017, 11:40 --

marian904 napisał(a):Dobry pomysł z tą felgą. Dziś wrzucę zapas na koła i zobaczymy czy coś się zmieni.
Miałem przygodę z duża dziurą w grudniu (dlatego wymiana wahacza całego), więc może coś się faktycznie zaczyna dziać.


Niestety, po podmianie to samo. Chyba pozostaje wymiana tarcz i klocków - w następny weekend.

Zauważyłem, że mam urwaną (rozwierconą?) tą śrubkę co trzyma tarcze na piaście. Czy to może być powód?

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 5 lutego 2017, 10:51
przez Jacol
Nie, to bez znaczenia jak przykręcasz koło to i tak się wszystko trzyma na śrubach kół.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 5 lutego 2017, 12:45
przez longer_2110
Obecnie produkowane tarcze to większości przypadków jeden wielki kicz... 10 kkm temu zmieniłem u siebie z przodu komplet na tarcze + klocki TRW, które de facto fabrycznie były montowane( ja miałem takie na tyle z logo vw audi) i co? przy hamowaniu biją bardziej lub mniej w zależności od prędkości, klocki natomiast piszczą jak w starym PKS-ie przy dohamowywaniu. Nie polecam.
Co do przedmiotowego bicia, jeśli dzieje się to przy hamowaniu to na 99% tarcze, jeśli przy normalnej jeździe biję delikatnie kiera, to na 99% felgi.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 5 lutego 2017, 13:04
przez marian904
W następny weekend wymiana tarcz + klocków zdecydowanie. Jest jakaś marka specjalnie polecana? Z tego co wyczytałem użytkownicy polecają Zimmermany. Warto się w to pchać żeby znów nie było liptona.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 5 lutego 2017, 15:18
przez Tracer2
Na odczucie bicia tarcz z przodu mają wpływ tarcze z tyłu. Kiedyś mi wymienili z przodu a na tył trzeba było poczekać na dostawe i objaw był jak by mi biły z przodu. A te z tyłu były mocno zjechane bo z takimi kupiłem. Dopiero po wymianie kompletu z tyłu sytuacja sie uspokoiła. Ja tam preferuje ATE. Na moja jazdę wystarczą.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 6 lutego 2017, 13:35
przez tomcio81
potwierdzam spostrzeżenia kolegi miałem tą samą sytuację - na tył założyłem MS - na przodzie TRW

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 7 lutego 2017, 17:53
przez longer_2110
Ja z tyły wytaczałem tarcze na specjalnej do tego celu tokarce co bierze z dwóch stron jednocześnie. Dodatkowo założyłem nowe klocki jakieś tańsze na dojechanie tarczy.Tak jak wspomniałem powyżej, po jakimś czasie ok 10 kkm zaczęły bić, więc może i przyczyną są tylne. Co do tarcz wahałem się nad Zimmermanami.

Re: Bicie przy hamowaniu - stabilizatory

PostNapisane: 13 lutego 2017, 08:49
przez tomcio81
to zostaje Ci jedynie zakup czujnika zegarowego i sprawdzanie bicia piast potem tarcz ( ja tak zrobiłem )