Strona 1 z 3
Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 marca 2007, 19:27
przez bgguns
Witam.
No i padlo na mnie zebym zaczal kolejny temat z cyklu "cos mi bije kierownica"...
W tamtym tygodni nastała "wiosna" wiec sciagnalem zimowe obuwie na stalowce i zalozylem noweczki alufki z noweczkami gumeczkami.
Alufki niestety nie ori i w tym roku tylko 16"( w przyszlym beda 17 albo nowy leon a te pojda do gofla 4 mojego ojca) ale nówki ze sklepu do tego dunlopy sport maxxy 205/55/16 tez nówki. Kola zostały wywazone po zalozeniu opon.
Cieszylem sie ze fajnie to wszytsko prezentuje sie na leonku a tu ZONK!
Jade zakopianką do Myślenic a tu miedzy 110-120 km/h drgania kierownicy jak w moim starym "kaszlu".
Pewnie powiecie zebym jezdzil albo wolniej albo szybciej ale jakos tak sie sklada ze najczesciej jezdze wlasnie w okolicach 120 km/h.
Nie wiem co robic czy jechac na jeszcze jedno wywazanie, czy jechac na dowazenie na samochodzie, zakladajac ze to wina kól- na zimowkach nie bylo tego.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 marca 2007, 19:37
przez taktiken
bgguns, mam to samo:
- podnieś auto i zakręć kołem - obawiam sie ze będziesz miał to co ja czyli piękne falowanie... (tyle ze ja felgi i opony mam juz kilkuletnie - kupione z autem; ale na zimowych "az tak" nie miałem)
- może być ze tuleje wahacza są już obite i też mają prawo przenosić drgania (sam wymieniłem dzisiaj).
- tarcze hamulcowe krzywe (ale bicie powinno być także odczuwalne na zimówkach)
- 2-mas...
Pozdro,
J
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 marca 2007, 20:13
przez tomek163
ja bym radzil jeszcze raz wywazyc, moze opna dopiero ulozyla sie na feldze i zmienil sie rozklad mas a jak nie pomoze to wtedy innej przyczyny szukac
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 marca 2007, 20:47
przez Videlec
wywaz kola jeszcze raz ale w innym warsztacie.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 marca 2007, 22:10
przez nixu
Po pierwsze zobacz czy masz wszystkie sruby!! (no nie DANO ?

) Ja tez mialem taki objaw jak odkrecila mi sie jedna sruba.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 marca 2007, 23:28
przez Asgaard
u mnie było to samo, powód... źle wyważone koła... jedź do innego warsztatu wyważyć...
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
23 marca 2007, 00:20
przez Kozak
no to coś chyba padło na letnie koła . Ja dziś założyłem 18-tki przejechałem kawałek i masakra , coś mi od nich buczy , kierownicą nic nie trzesie tylko buczy , jutro bedę czaił na co zachorowały przez zime .

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
23 marca 2007, 01:13
przez Marcin_TDI
wywazyc i podokrecac sruby. nowe fele i opony jesli sa naprawde nowe a nie przelezane kilka lat nie maja prawa walic...
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
23 marca 2007, 04:52
przez bgguns
Pojade wywazyc i zobaczymy. Najpierw zamienie jeszcze tyl z przodem i zobacze czy nie pomoze. Qrde zastanowila mnie jeszcze jedna rzecz. Wracalem dzisiaj nad ranem do domu 0 stopni staralem sie nie uzywac wogole hamulcow bo wiem ze tarcze juz mam troche krzywe i kwalifikuja sie do wymiany i to bicie bylo o wiele mniejsze, pozniej przylozylem na prostej 170 i ostre hamowanie i znowu 120 i pojawilo sie bicie kierownicy male co prawda ale juz bylo .
CHyba trzeba bedzie zmienic jeszce tarcze i kolocki na zimowkach bilo troche ale przy hamowaniu - ale zmiowka jest mniejsza ,wyzsza opona byla no i wezsza...
POwalcze dam znac co i jak
A i dzieki za rady

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
23 marca 2007, 09:57
przez lmakar
Witam!
w zeszłym roku zakładałem nowe alusy i nowe opony, mi co prawda nie biło w trakcie jazdy / bez hamowania / ale kolo powiedział abym pojeździł i przyjechał na wyważenie jeszcze raz jak się guma ułoży.
Co do bicia tarcz, po 90 tyś ori tarcze zaiwaniały mi jak szalone przy hamowaniu ze 120 tak strasznie latała kierownic że statrałem się nie hamować..
Mam nowe tarcze od 10-2006 i niestety już leciutko zaczynają drgać, w kążdym razie mam do roboty zawias, szczególnie drażki stabilizatora i gumy, do tego jeden drązek kierowniczy
Tutaj mała uwaga - jak ktoś wymienia drażek to niech sobie kupi ori gume osłaniającą, takie info dostałem w aso seata, rok temu wymieniałem drązek i kolo założył starą gume, jeszcze do tego zerwał opaskę metalową bo debil nie potrafił jej zdjąć, uznał że jest jednorazowa...
W każdym razie polecam gorąco / szczególnie w lato / przed myciem na myjni odstać troche przez wjazdem, jak wjedziemy autem które ostro hamowało wczasie jazdy kilka razy a kolo weźmie karchera i zacznie lać nam lodowatą wodę na koła i tarcze, to efekt pogiętych tarcz murowany....
Pozdrawiam
Lukas
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
23 marca 2007, 10:12
przez Łuki
bgguns napisał(a):Qrde zastanowila mnie jeszcze jedna rzecz. Wracalem dzisiaj nad ranem do domu 0 stopni staralem sie nie uzywac wogole hamulcow bo wiem ze tarcze juz mam troche krzywe i kwalifikuja sie do wymiany
No więc masz już odpowiedź na swoje pytanie.
Tarcze jak są krzywe to bicie się przenosi. Może być bardziej lub mniej odczuwalne w zależności od stopnia nagrzania się ich.
Poza tym jak masz nowe alu i nowe śruby to zwróć uwagę bo czasem śruby lubią się poluzować i bicie masz na kierze.
Zacznij od śrub, przez ponowne wyważenie a jak nie pomoże to jedź po nowe tarcze

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
25 marca 2007, 00:42
przez Dano
nixu napisał(a):Po pierwsze zobacz czy masz wszystkie sruby!! (no nie DANO ? )
oj masz racje
nixu, , dużo nie brakowało żeby odpadło mi koło na autostradzie z Wrocka do Gliwic przy 170 km/h.Jakoś dojechałem, ale miałem 3 śruby ledwo co przykęcone ,że mozna było palcami odkręcać i jednej totalnie brak.
nixu, dzięki jeszcze raz za śrubę.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
30 marca 2007, 10:38
przez bgguns
No i sytuacja sie wyjasnila.
Wywazylem jeszcze raz kola w innym warsztacie i problem znikł... dodam ze jeszcze mialem qrda prezent w tylnym kole w postaci blachowkreta z podkladka gumowa
Szlag by (...) opony maja niecale 2 tygodnie a juz lata na jednej.
Wywazarka przy spradzaniu kol pokazywala po 20 i 35 g.
Sciagneli mi odwazniki i wywazyli na nowo i po sprawie.
Swoja drogą tarcze tez wymienie bo klockow juz prawie nie mam wiec za jednym zamachem zrobie.
Dzieki wszystkim za rady
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
22 kwietnia 2007, 21:37
przez pat
mam dokładnie to samo
od 110-120 km/h pojawia się bicie i znika przy 140, mam nowe klocki ale tarcze powinny jeszcze pojeździć (tak stwierdziło ASO przy wymianie klocków), teraz mam wątpliwości
mam nówki felgi i opony także chyba pojadę najpierw wyważyć jeszcze raz chociaż przejechałem dopiero ze 300 km
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
20 listopada 2007, 14:02
przez Gato
Sorry za odgrzanie tego steka, ale musze sie pochwalic zalatwieniem problemu. Mialem podobne do opisywanych powyzej drgania - wywazone zostaly kola, potem wymienilem tez tarcze (wiedzialem, ze proste) - nie bylo roznicy, dalej drzenie kierownicy. Dzis pojechalem na dowazanie dynamiczne kol na aucie. Efekt - rewelacyjny ! Polecam tez zabieg - "inne auto" (roznice rzedu 15-25 g na kole byly ). Na wiosne przy zmianie felg juz wiec co zrobie od razu
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
20 listopada 2007, 14:18
przez saf
Miałem identyczny problem miesiąc temu, 120-140 drgania kierownicy.
Po zrobieniu zbiezności w ASO drgania zniknęły.
drżenie kierownicy przy dużych prędkościach

Napisane:
6 maja 2008, 22:30
przez czechu77
Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że przy przyspieszaniu tak powyżej 100km/h drga mi kierownica. Koło dwumasowe chyba nie jest przyczyną, bo drgania czuć by było przy obrotach 1900 i czym wyższe to by przechodziło, a u mnie czym szybciej jade to te drgania się nasilają. Koła mam wyważone dobrze - jak wyżuce na luz to już tak nie telepie. Opony dosyć stare więc może to jest przyczyna. Zastanawiam się nad obiawami jakie występują przy wadliwym przegubie wewnętrznym, ale jeśli byłby walnięty to szarpało by też przy niższych prędkościach. Może macie jakieś pomysły?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
6 maja 2008, 22:44
przez DanTSN
Przypuszczam ze byly juz podobne tematy wiec radze uzyc szukajki!
A przegub wewnetrzny to watpie bo mialem jego walnietego i bardziej czuc jest trzesienie silnikiem niz sama kiera. I zgadza sie ze jest go czuc nawet przy niskich predkosciach.
A teraz mam identyczne obiawy co ty.

Dwumas dopiero co wymienilem wraz ze sprzeglem. Kola sa oki.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
7 maja 2008, 06:11
przez aird23
Czechu77 miałem ostatnio podobny problem, pojechałem na zbieżność i nic nie pomogło. Ale gość który robił mi zbieżność powiedział żebym zamienił koła tzn przednie dał na tył, a tylnie na przód. I problem znikł.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
27 maja 2008, 21:22
przez Mateopno
mialem cos takiego ale w Lancerze...okazalo sie ze to maglownica ale moge sie mylic.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
30 lipca 2008, 21:25
przez topola
u mnie z tym biciem to wygląda tak.. początkowo myślałem że to wina felgi lub opony więc na próbę zamieniłem tył z przodem i dalej to samo ewidentne bicie z prawego koła tylko że u mnie poza tym ze 120-140 wali kierownicą aż a powyżej przestaję to jeszcze jak jadę powoli to tak lekko bije że czuć to ewidentnie, im szybciej to bicie sie powtarza aż zanika, byłem na szarpakach ale powiedział mi że mogę jedynie tuleję na wahaczu wymienić ale to chyba nie wyjaśnia tego pykania w kole, czy krzywa tarcza bije bez hamowania ?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
30 lipca 2008, 21:31
przez Lucjan
niech sprawdzi Ci wulkanizator opony czy nie są owalne
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
31 lipca 2008, 06:11
przez dudekv
Drży cała kierownica? Zmieniałeś ją ostatnio? Bono miał podobnie. Drżała mu kierownica. Te drgania powstawały przy jeździe (bez hamowania) z prędkością 120-160 km/h i przenosiły się na kierownicę. Wszystko wpadało w rezonans i na "pierwszy rzut oka" można było podejrzewać układ kierowniczy, maglownicę, tarcze.
Co zrobił? Wymontował z kierownicy eliminator drgań i zmienił szkielet poduszki na nowy-nie zużyty. W 15 minut wszystko było w porządku.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
31 lipca 2008, 06:19
przez bono
dudekv napisał(a):Co zrobił? Wymontował z kierownicy eliminator drgań i zmienił szkielet poduszki na nowy-nie zużyty. W 15 minut wszystko było w porządku.
Dokładnie jak masz kierownice po wystrzale poduszki, to jest wielce prawdopodobne, że będzie drgała kierownica a zwłaszcza poducha

. Dodam do tego, że drgania mogą również powodować luzy na układzie kierowniczym - drązki w maglownicy lub krzyżaki na kolumnie kierowniczej.
dudekv, jeszcze raz dzięki za szybką diagnozę i wyeliminowanie "chwasta"

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
31 lipca 2008, 09:26
przez topola
ale u mnie ewidentnie czuć że drgania idą od prawego koła a zaczęło sie to dziać kiedy założyłem letnie opony na felgi, myślałem że może źle wyważone ale pojechałem wyważyli i dalej ,wątpię żeby było to było coś z kierą ale nie mam jak tego sprawdzić
[ Dodano: Sob 09 Sie, 2008 ]mam tylko jedno pytanie, bo jakoś nie dostałem chyba na nie odpowiedzi ... czy krzywa/pokrzywiona tarcza hamulcowa może trzeć lub powodować bicie/tarcie nie tylko w czasie hamowania

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 10:46
przez Matryx
Witam.
A ja mam jeszcze inny problem. Prz jeździe na piątym biegu z prędkością ok. 130 km/h, przy włączonym biegu czuć bicie (drgania) kierownicy. Kiedy wciśnę sprzęgło bicie ustępuje, a samochód nadal jedzie z tą samą prędkością. Co może być tego powodem?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 11:06
przez belzi
Matryx, po co dublujesz posty i zasmiecasz forum
IMO to moze byc kolo dwumasowe, zeby to sprawdzic, rozpedz auto do ok 50 km/h i wrzuc 5 bieg i gaz w podloge, jesli kierownica bedzie latala, to masz pewnosc ze to dwumas
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 11:42
przez tatian
Podczepię się do tematu. Co może być przyczyną przenoszenia drgań na kierownicę przy hamowaniu z prędkości powyżej 100km/h? Jeszcze dokładnie nie zbadałem czy to może być stan nawierzchni naszych dróg czy też coś z autem nie teges.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 11:55
przez Sammael
tatian, pogięte tarcze
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 13:01
przez tatian
I to by się zgadzało, bo ich termin ważności dobiega końca

. Trzeba się rozejrzeć za tarczami i klockami. Dzięki
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 14:41
przez Matryx
Niestety to nie koło dwumasowe, bo test wypadł pozytywnie. Nic nie bije.
Może to coś w układzie przeniesienia napędu?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 15:18
przez Axee
Witam!
U mnie wystepowaly drgawki silnika (silnik ASV, skrzynia EBF '5') przy przyspieszaniu. Wymienilem oba wewnetrzne przeguby polosi, problem zniknal. Zastosowalem przeguby wzmocnione Spidan 22498 2szt. przy czym w przypadku wymiany gum oslaniajacych przy krotszej polosi nalezy zastosowac ori oslone do kupienia w ASO.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 15:23
przez Matryx
Jaki jest koszt, mniej więcej, wymiany tych wewnętrznych przegubów półosi?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 16:54
przez maciobest
objawy identyczne drgania 110-130, (tarcze wymienione i klocki wymieniłem)
wyważałem już dwa razy (ten sam zakład) pomagało na około 1 tydzień
ponoć mam lekko "zklockowane opony" (powód abs, esp) czy tak może być

?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 16:59
przez Axee
Matryx, ja z ponad miesiac temu dalem 170pln za 1 kpl spidana, do tego jakies 60pln oslona gumowa, czyli 400pln czesci, robote sam wykonalem. Teraz widze ciut taniej mozna kupic, np. tu:
http://www.allegro.pl/item433379019_prz ... at_vw.html
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 17:10
przez colin23
Aby nie dublować postów dwa tematy scaliłem

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 19:55
przez DanTSN
Axee, jak wymieniałeś przeguby to musiałeś obydwa?! Jest taka koniecznośc czy można jeden. Bo ja jak wymieniałem jeden to bicie ustało ale po miesiącu wróciło na nowo

Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
10 września 2008, 23:00
przez Axee
DanTSN, najpierw wymienilem jeden przegub na krotszej polosi, wymienialem bo mial peknieta lekko gume, ale nie widac bylo, zeby smar uciekal, niemniej jednak byl bardziej podejrzany. Bicie dosc znacznie sie zmiejszylo. Ale cos nie bylo do konca tak jak powinno, bo zdarzalo sie przy przyspieszaniu, ze trzeslo silnikiem. Znacznie mniej niz wczesniej i tak jakby jeszcze pewien szum dochodzil z prawej strony. Dlatego kupilem drugi przegub i wymienilem na dlugiej polosi. To bylo niedawno -ale odpukac- bicia nie ma, dzwiek tez jest inny. Teraz jakbym slyszal klekot zaworow, a nie szum bijacego przegubu. Przeguby wymienialem bez wyjmowania polosi ze zwrotnic, tylko odkrecilem sworzen wahacza na 3 srubach i 6 srub przy przegubie i lacznik stabilizatora, wysunalem mcpersona na zewnatrz i do tylu, i polos opadla przy skrzyni i byl dostep do przegubu.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
13 września 2008, 23:27
przez stebi
tatian napisał(a):Podczepię się do tematu. Co może być przyczyną przenoszenia drgań na kierownicę przy hamowaniu z prędkości powyżej 100km/h? Jeszcze dokładnie nie zbadałem czy to może być stan nawierzchni naszych dróg czy też coś z autem nie teges.
Przerabiałem to parę dni temu. Objawy takie same. Powodem były przednie opony. Wulkanizator zdjął je i "zakręcił" nimi i gołym okiem było widać jak falują (powodem mogło być ostre hamowanie). Zamienił przód z tyłem i problemu już nie ma (wiadomo, że to czasowe rozwiązanie). Generalnie twierdził on, że jak bicie czuć na pedale hamulca, to winą są prawdopodobnie tarcze/klocki, jeśli czuć na kierownicy, to będą to opony. W moim przypadku jego przypuszczenia się sprawdziły.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
14 września 2008, 07:38
przez tatian
stebi napisał(a):Przerabiałem to parę dni temu. Objawy takie same. Powodem były przednie opony. Wulkanizator zdjął je i "zakręcił" nimi i gołym okiem było widać jak falują (powodem mogło być ostre hamowanie). Zamienił przód z tyłem i problemu już nie ma (wiadomo, że to czasowe rozwiązanie). Generalnie twierdził on, że jak bicie czuć na pedale hamulca, to winą są prawdopodobnie tarcze/klocki, jeśli czuć na kierownicy, to będą to opony. W moim przypadku jego przypuszczenia się sprawdziły.
Wkrótce nastąpi zmiana na zimówki wtedy się przekonam czt to opony czy tarcze, żeby nie wyrzucać pieniędzy w błoto.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
14 września 2008, 08:22
przez topola
U mnie biło i przy hamowaniu i pomiędzy 120-140 km/h, wymieniłem i tarcze, klocki i opony i ustało, ale to że biło przy hamowaniu to wina tarczy a opony były lekko przytarte.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
14 września 2008, 08:45
przez codegen
Ja mam bicie największe przy ok 60-70 km/h. Nie wiem dlaczego bo w sumie 5000 tys temu zmienilem tarcze i klocki i nie wierze ze juz bym je pokrzywil :/
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
14 września 2008, 09:44
przez tatian
Jeżeli deptałeś bez opamiętania i nie pozwoliłeś tarczom i klockom się ułożyć tj. to prawdopodobne

.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
25 lutego 2009, 08:20
przez Matryx
Witam.
Nie mogłem znaleźć odpowiodzi na forum, więc zadaje je tutaj. Otóż przy wyłączonym silniku, jak ruszam lekko kierownicą w lewo i prawo słyszę stuki, bardzo wyraźne stuki. Czy jest to normalne, czy wdał sie jakiś luz do układu kierowniczego?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
25 lutego 2009, 09:02
przez matadorRS
A jak sadzisz? Czy jak by Ci odpadlo kolo to tez bys zapytal czy to normalne?
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
25 lutego 2009, 10:51
przez Marcin_TDI
zawieszenie trzeba sprawdzić, masz luz gdzies może na końcówkach
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
25 lutego 2009, 20:54
przez KRZYSIEK TDI
Tak jak napisał Marcin TDI ,trzeba jechać na diagnostyke i wyjdzie szydło z worka
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
26 lutego 2009, 07:18
przez Patrox
Marcin_TDI napisał(a):zawieszenie trzeba sprawdzić, masz luz gdzies może na końcówkach
Kiedyś miałem zerwaną tuleje tylne wahacza i właśnie był taki objaw.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
26 lutego 2009, 07:59
przez Marcin_TDI
w sumie to może być wszystko, nawet luz na kolumnie kierowniczej a kończąc na niedokręconym np kole. stawiam że coś w zawieszeniu ma luz.
Re: Bicie kierownicy przy 110-120 km/h

Napisane:
26 lutego 2009, 08:01
przez Patrox