Witam. na wstepie pisze ze nie znalazłem nic na temat mojego problemu na forum

Po Kolei. mój leon to 1.9tdi 110km asv. Gdy auto kupiłem Spalanie było na poziomie ok 6-6.5l na kołach 18\225\40, później padło turbo, została zrobiona hybryda ARL. Spalanie było normalne,pare miesiecy pozniej nadeszła zima, spalanie zaczeło wzrastac az do 10l na 100km, później padła uszczelka pod głowicą. została zrobiona kompletna głowica bo auto po postoju dymiło na niebiesko: Nowe zawory, Nowe prowadnice zaworów, Nowe uszczelniacze zaworowe, Głowica została splanowana i załozona na nowych uszczelkach, został tez wyczyszczony cały dolot, wyczyszczone wtryski i przedmuchane

Spalanie wtedy powróciło do normy 6-6.5l na 100km. Cieszyłem sie z tego powodu az do około 3 tygodni gdy spalanie zaczeło wzrastac i staneło znowu na ok 10l. Wczesniej jak robiłem na 30l ON około 500km tak teraz spowrotem robie na 30l ok 300km

! ? Przy takich samych trasach i przy takim samym stylu jazdy. I teraz pytanie co sie dzieje ? Podpiąłem samochód pod kompa, sprawdziłem czujnik temperatury; gdy na liczniku jest 90 stopni kap pokazuje wtedy 93, przepływomierz ok. Oleju nie przybywa, nie czuc w nim ropy. AUTO NIE DYMI !, Zaślepiony jest Egr ale to zaslepiłem od razu po kupnie. Problemy jakie sa to. Gdy chce nieraz odpalic samochud to raz pali z pól obrotu a raz musi zakrecic z 2 razy

Nieraz jak odpalam rano auto przez pare sekund pracuje nie równo i czasem puszcza baki dymu niebieskiego o zapachu nie spalonej Ropy, bardzo gryzący w oczy. Powietrze w Kołach ok.
Z tego co widze to prawdopodobnie w niemczech był robiony program bo znalazlem w ksiazce serwisowej wykres na 136km.
Filtry i olej były wymieniane 7tys km temu.
Na rozgrzanym silniku gdy odkrece korek wlewu oleju to delikatnie dymi i dmucha ruszajac korkiem, nie do tego stopnia zeby korek gdzies wypadł.
i teraz pytanie co sie dzieje

Pomocy
