LeonClub

Hejka, właśnie wracalem z pracy kiedy wsiadłem i zapalilem dopiero co auto wspomne 1.9 tdi 130KM po chiptuningu, akurat mialłęm sytuacje ze wyjechala mi astra i musiałem szybko ruszyc zaznaczam ze wiem ze nie mozna na zimno diesla wysoko krecic i wtedy nagle auto wogole nie jechalo zgaslo zjechalem na bok juz na wylaczonym silniku a po ponownym uruchomineiu caly silnik drżał jakby trzesienie ziemi było po tem zgasł sam a za drugim razem sam juz go zgasilem dopiero po chwili zapalł normalnie.
Wie ktoś moze co to mogło byc czy tylko jakis przypadek albo cos zlego sie zbliża.
Stracha miałem niezłego

RosenG napisał(a):1.9 tdi 130KM po chiptuningu

kto to robil czy to cos w rodzaju pokretla za 5 zeta, czy profi program??

Polecany przez to forum CompSport w Bielsku Białej dokładnie 130.6KM, po badaniu na hamowni

Podwiesily sie szklanki na gestym oleju albo nastawnik

A nie bedą to wtryski, które powinny, wyglądało to jakby sie zalał, może wtryski dobrze nie pryskają, bo jak rano uruchomie i daje gaz nie idzie tak jak powinien tzn ze musze poczekac ze 2 minuty zanim wcisne gaz i przyspiesza nie mowie o ostrej jezdzie.

Na początku mojej przygody z TDI miałem niemalże identyczną przygodę jak RosenG, , pomogło:
-czyszczenie przepływki preparatem np.WD40 (była zabrudzona olejem po takim ruszeniu)
-następnie przepływkę i tak zmieniłem na nową

Po chiptunningu gość w Compsport powiedział mi że przepływomierz podaje złe dane czy jakoś tak, mówi ze jak kupie nowy to autko będzie mocniejsze, natomiast na hamowni kiedy powiedziałem kolesiowi ze przepływka moze byc uszkodzona to odpowiedział ze jakby tak było to wykres z hamowni byłby strasznie pofalowany a wyszło dobrze tylko mniej koników bo spodziewałem się ok 140. Ale i tak jest zadowolony

mariusz2004p napisał(a):miałem niemalże identyczną przygodę jak RosenG, , pomogło:
-czyszczenie przepływki preparatem np.WD40 (była zabrudzona olejem po takim ruszeniu

przepływomierz nie ma wpływu na nierównomierną prace w poszczególnych cylindrach.
Bardzo prawdopodobne, że zimny, gęsty olej a co za tym idzie z dużym ciśnieniem napełnił popychacze i pewnie jakieś zawory nie do końca się domykały.
W Fordach Zetecach dosyć częsta przypadłość szczególnie przy stosowaniu niewłościwego oleju.
Z tego to powodu nie pałujemy zimnych silników (wszystkich typów - diesel, benzyna)

koledzy, może to off topic moze nie a le wg. mnie ma zwiazek z tematem
Też mam silnik po programie (ok140KM) w tej chwili zblizam sie do przeglądu serwisowego (14000km) i ostatnio zuaważyłem dwie nieprawidłowości:


1) obroty międzu 2100 - 2300 na zimnym silniku przy umiarkowanym wciskaniu pedału gazu - auta jakby się dusiło (szarpało).

2) jak już osiągnie temperature ok 70 (przy 90 też sie to zdaża) stopni na postoju z ok 800 obryow nagle skacze na 1100.

Żeby bylo smiesznie nie jest to normą i nie wystepuje zawsze i jak bylem w serwisie to powiedzieli ze nic złego nie widzą.

Kto robil softa?
Czy przed programem tez byly takie nr?

Osa mam takie same objawy jak jest zimny, ze umiarkowanie wciskam gaz a turbina jakby nic nie robiła auto jedzie ale jakby miało 60KM, dopiero po kilku minutach jest ok, wcześniej jak wcisnąłem gaz to auto szło mimo ze było zimne, fakt faktem tego nie robie, odnośnie skakania na obrotach zdarza mi sie ale bardzo rzadko ze wskoczy na 1000obr/min i tak chwile robi potem juz jest ok. Ogólnie zdarzyło mi się to moze z 5 razy w ciagu pół roku.

Osa napisał(a):1) obroty międzu 2100 - 2300 na zimnym silniku przy umiarkowanym wciskaniu pedału gazu - auta jakby się dusiło (szarpało).Żeby bylo smiesznie nie jest to normą i nie wystepuje zawsze i jak bylem w serwisie to powiedzieli ze nic złego nie widzą.

U mnie w bkd problem tkwil w przepustnicy- poszla do wymiany i problem zniknal. Objawy podobne, najczesciej pojawialy sie na 2ce przy umiarkowanym wciskaniu gazu ok 2200rpm

noodl3s napisał(a):U mnie w bkd problem tkwil w przepustnicy

Tutaj był poruszany problem z TDI

to normalne zjawisko, nawet na postoju jak go przegazujesz zimnego to podeprze zawory i bedzie chodzil jak traktor, wtedy minute odczekac i zapalic jeszcze raz i nie palowac na zimnym. powinien pochodzic wogole po odpaleniu ze 20sek w miejscu i powoli ruszac...

rob555, w salonie w którym go kupowalem KJM Kaszubowscy - Gdańsk Grunwaldzka.

[ Dodano: Pią 21 Mar, 2008 ]
tylko tak sie dzieje zarowno na ciepłym jak i zimnym silniku...

[ Dodano: Pią 21 Mar, 2008 ]
tak sie dzieje mniej wiecej od przebiegu 10000km czyli jakieś 4tysie temu

Osa napisał(a):rob555, w salonie w którym go kupowalem KJM Kaszubowscy - Gdańsk Grunwaldzka.

Tucholka soft....pewnie pierdolniecie z dolu az boli a powyzej 3tys malo sie dzieje? I jeszcze pali sporo....
Poprawiam czesto auta z tamtego salonu...jak chcesz wgram Ci moj program i sobie porownasz:)

rob555 napisał(a):ucholka soft....pewnie pierdolniecie z dolu az boli a powyzej 3tys malo sie dzieje? I jeszcze pali sporo....

no właśnie nie!!
do 2,800 mało się dzieje a później rakietu do odcięcia to sa ulamki sekund
a że sporo pali to fakt ale w temacie spalania wyszlo że to normalne niby (7,2 przy normalnej jeździe w mieście);)

[ Dodano: Wto 25 Mar, 2008 ]
teraz dopiero widze że kolega z 3City

[ Dodano: Wto 25 Mar, 2008 ]
teraz dopiero widze że kolega z 3City

[ Dodano: Wto 25 Mar, 2008 ]
teraz dopiero widze że kolega z 3City

Osa napisał(a): do 2,800 mało się dzieje a później rakietu do odcięcia to sa ulamki sekund
a że sporo pali to fakt ale w temacie spalania wyszlo że to normalne niby (7,2 przy normalnej jeździe w mieście);)

Aaa to dziwne. Zazwyczaj te softy inaczej sa zmodelowane. Nic to jak chcesz to sprawdze Ci przy okazji co tam jest nagrzebane