LeonClub

Witam

Od jakiegoś czasu zaobserwowałem następujące zjawisko: auto po odpaleniu i przejechaniu krótkiego odcinka drogi zaczyna wpadać w bardzo duże wibracje na wolnych obrotach,towarzyszy temu bardzo mocne dymienia i całkowity brak mocy. Po zgaszeniu silnika i odczekaniu paru minut objawy przechodzą.

Co to może być ? Silnik ASV, przebieg 76kkm.

evotuning, Przepływka umiera prawdopodobnie.

Przebieg 76kkm, dziwne objawy jak na taki przebieg

witam podłączam się ale nie wiem czy dobrze.. ale nie o to chodzi...

sprawa wygląda następująca

odpalam furkę (zresztą nie ważne czy rozgrzana czy też nie ) wydaje dziwny dźwięk jakby byłą przytłumiona.... mocy mam tyle ile miałem... w każdym razie jak obroty są poniżej 1000 albo stoję na światłach czy to na luzie czy jedynce (nie robi różnicy) albo wrzucam wsteczny i oborty nie przekroczą 1200 (nie dodaje nic gazu) to dźwięk silnika jest co najmniej dziwny... nasila się prze skręcaniu kół do oporu czy to w lewo czy to w prawo ale tylko na postoju i przy minimalnych obrotach... samochód dostaje minmalnych drgań ... w każdym razie w czasie jazdy efekt całkowicie zanika... samochód jedzie normalnie... nie ma innych objawów... podejrzewam dwumasę... dodam że ostanio krew oddała skrzynia ... więc to może to ...

jeszcze w woli doprecycowania silnik seria arl (150 kucyków) przebieg około 180 k

prośba o pomoc

dzisiaj zauważyłem niestety identyczne objawy jak u Ciebie evotuning. Proszę napisz co było w Twoim przypadku? Pozdrawiam

pardziak: Instrukcja mówi, żeby nie skręcać maksymalnie kół na dłużej niż 15 sek! Na moje ucho to pompa wspomagania wydaje te dziwne dźwięki.

TONY dzięki juz dawno po naprawie... tak na marginesie dźwięk był odrazy a nie po 15 sekundach... tak swoją drogą to bez sensu bo jak będę jeździł po górskich serpentynach to też mam nie skręcać kół )) hehe...


a tak na powaznie... pompa wspomagania była ok i jest ok... sprzęgło alternatora i pasek po wymianie i cisz jak ręką odjął

pozdra i dzięki za szczere chęci