LeonClub

Witam,
mam dwa pytania.
1. Czy jest jakiś sposób aby sprawdzic popychacze w silniku, jednocześnie nie rozbierając całego silnika? Czym może objawiać się problematyczny popychacz?
Chodzi o to, że mam uczucie, że czasami auto pracuje głośniej, a czasami ciszej... Nie wpływa to na dynamikę jazdy, a tylko na jej komfort... Stad pytanie o popychacze - nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Ponad to mechanik zalecił mi, przy moim przebiegu 173 000 km - potwierdzony przez diagtroników, przejść na połsyntetyk (np Motula 6100 10W40) - na pewno zwiększy się wówczas komfort jazdy.

2. I stad moje drugie pytanie. Nie chcę na razie przechodzic na pełny półsyntetyk, skoro nie bierze oleju więcej niż bańkę 5l pomiędzy wymianami (a nawet mniej). Ale słyszałem, że olej Specyfic 5W40 505.01-505.00 jest olejem gęściejszym niż X-Cess 5w40 (na którym aktualnie jeżdzę) - czy to prawda? A ponieważ ma on również specyfikację 505.00 nadaje się też do VP... Zbliża mi się powoli termin wymiany oleju i chciałbym może spróbować gęściejszy...

Pozdrawiam.

ryto napisał(a):skoro nie bierze oleju więcej niż bańkę 5l pomiędzy wymianami (a nawet mniej)

5l to już jest tragedia

Jak bierze więcej niż 1l między wymianami to już jest kiepsko i warto wtedy już przejść na półsyntetyk.

Źle mnie zrozumiałeś. Najpierw wlewam jakieś 4l do silnika i ok 1L zostaje na dolewki. ) I ten 1L to i tak dużo za dużo...
No co ty, 5L na dolewki, chyba bym poszedł z torbami

Pytania nadal aktualne... Pozdrawiam

Mój seat od około 130 kkm jeździ na 10w40, tak juz był zalany w ASO, nie wiem dlaczego ale od tak. Tak czy inaczej oleju póki co nie bierze nic.

W każdym razie dzisiaj był zmieniany olej na Motul'a 10W40 i zobaczymy.

obecnie mam około 165 kkm

ja mam 220 tys i jezdze na motulu 5w40, wczesniej auto serwisowano cale zycie w ASO i lali catrola 0w30 albo 5w30, od przegladu przy 200tys kkm jezdze na motulu, dolewam moze 3-4 setki ale to bardziej dla swojego dobrego samopoczucia, bo spokojnie mieszcze sie w kreskowanym polu na bagnecie przez 10kkm miedzy jednym, a drugim przegladem, generalnie olej bierze tylko przy butowaniu, przy normalnej jezdzie jest spokoj.
Jezeli chcesz kolego olej ktory suntetyczny, ktory Ci uszczelni auto to zalej mobila 5w50, spelnia norme, jak z pewnego zrodla to jest nas tym samym poziomie jakosci co motul, a masz pelen syntetyk

Ja nie chcę zalewać Mobila, mam zalanego motula i producenta nie chcę zmieniać. Chodzi mi tylko o różnicę pomiędzy Motul Specyfic 505.01 a Motul 8100 XCess 5w40. Oba mają tą samą klasę lepkosci, ale słyszałem, że Specyfic jest gęstszy, a do mojego silnika normę spełniają oba.
Pozdrawiam.

Tu masz tematy z temat olejów i napewno wszystkiego się o nich dowiesz i znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania:
viewtopic.php?t=790
viewtopic.php?t=2919

Ok, dzięki za linki.
Wychodzi na to, że Specyfic 505.01 to olej określany jako TECHNOSYNTHESE - czyli taki niepełny syntetyk. Czyli prawdopodobnie jego gęstość jest też wieksza...

Pozdrawiam.

Były dwa rodzaje Specificów,jeden jest pół a drugi pełny syntetyk.

O masz, i bądź tu mądry A wiadomo jak je rozróżnić, albo jakie sa w tej chwili produkowane i oferowane (oba czy tylko jeden z nich)?

Technosynthese to półsyntetyk i wielu sie na to nacieło
Z tego co wiem już go nie ma w sprzedaży.

Rozumiem,
czyli w zasadzie Specyfic jest w tej chwili oferowany jako full syntetyk, podobnie jak Xcess. Tak więc moje pytania jak najbardziej aktualne....

Czy ktoś może mi powiedzieć czy Specyfic 5W40 505.01-505.00 jest mimo wszystko olejem gestszym niz Xcess 5w40? Wiem już, że tak było (skoro specyfic był połsyntetykiem), a jak jest teraz? Pytanie o popychacze też aktualne...

Pozdrawiam.