LeonClub

Ostatnio zauwazylem ze silnik wolniej sie nagrzewa. POsiadam wskaźnik temp oleju i przy 60 stopniach mialem juz przewaznie 90 stopni temp wody. Dzis rano jechalem do pracy i zrobilem 13 km w miescie (temperatura na zewnatrz 9 stopni) - temp oleju doszla do 70 stopni a temp wody wynosila jakies 87 stopni (wskazówka nie stala idealnie w pionie...)Przy 60 stopniach temp oleju na desce bylo 70 temp wody... JEdnak jak juz woda zlapie 90 stopni to trzyma i nie spada, ale wyraznie dluzej sie nagrzewa. Mial juz ktos taki przypadek?

moze termostat?

Termostat raczej to ostateczna rzecz.
Może podgrzewacz płynu chłodniczego - silnika (przy rozdzielaczu plynu chłodzącego - wyjście z głowicy). Może któraś świeca grzejąca siadła, są 3 szt.

I wczoraj leon musial jechac na lawecie zszedl mi plyn chlodzacy ze zbiorniczka - poszedl wezyk ktory wychodzi z glowicy i idzie do trojnika. Byl caly powyginany i az przytopiony Po wymianie jest narazie ok. JAk moge sprawdzic te swiece? Czy VAG pokaze ze sa spalone?