Strona 1 z 1

Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 5 listopada 2009, 15:09
przez ZbigNieff
Witam,

Koledzy trafilem tu przypadkiem ale mysle ze cos uda nam sie ustalic ;-) mam 1M z 2003r - ver TS - silnik ARL po wizycie w Masters Tuning Krakow... obecnie 189@389nM ... mam go ponad rok - chip zrobil poprzedni wlasciciel - i obecnie co sie stalo to tak wzroslo spalanie na 7,5l ale to raczej mi nie przeszkadzalo - problem pojawia sie rano lub po dluzszym postoju jak odpale auto - slychac ze silnik rowno pracuje - turbo ladnie swista ale slychac cos w rodzaju duzego BUM BUM BUM w okolicy pokrywy - przy podszybiu - mechanik zdjal rure dolotowa przy kolektorze ssacym i wyszlo ze ten dzwiek sie z tamtad wydobywa - jest to cos w rodzaju obijania sie łyzki metalowej o łyzke - bardzo glosno ... po zalozeniu rury slychac jakby to byl duzy BAS jak z glosnika... - silnik odrobine moim zdaniem stracil na mocy ale nic poza tym sie nie dzieje... Mechanik stwierdzi ze 1 zawor od spalin sie nie domyka na glowicy i trzeba podniesc glowice - jak Wy myslicie??

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 5 listopada 2009, 15:15
przez rutek-wat
wg mnie to odzywają się szklanki. Trzeba też sprawdzić sam wałek rozrządu bo może być już wytarty i stąd to niedomykanie zaworu. Ale expertem w tej dziedzinie nie jestem, więc poczekaj na zdanie innych.

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 5 listopada 2009, 15:22
przez ZbigNieff
A myslisz ze to moze byc powodem wiekszego spalania?

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 5 listopada 2009, 15:25
przez Sammael
7,5 litra dla arla po sofcie to jest dużo?

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 5 listopada 2009, 15:25
przez ZbigNieff
Wczesniej komp pokazywal mi 5,9-6,5 a teraz od 4 miesiecy ponad 7,5 non stop... ale wrocmy do tematu stukania...

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 5 listopada 2009, 17:19
przez siara
Mało ci pali ARLek.

Mój co prawda 4x4, ale 8,5 przy mojej jeździe.

Co do stuków, to jeśli zawór ssący się nie domyka, wg twego mechanika, zrzuć pokrywę zaworów to się dowiesz co silnikowi dolega.
Może to być wytarty wałek rozrządu, wada fabryczna. Zawory i sprężyny mogą być ok, głowicy na razie ja bym nie zrzucał.

Poza tym, jeśli zawór ssący nie domykałby się, to by ci wkrótce wywaliło kolektor ssący.

Sprawdź ciśnienie sprężania.

Pozdro

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 6 listopada 2009, 10:45
przez rossi
siara napisał(a):Mało ci pali ARLek.

Mój co prawda 4x4, ale 8,5 przy mojej jeździe.

Co do stuków, to jeśli zawór ssący się nie domyka, wg twego mechanika, zrzuć pokrywę zaworów to się dowiesz co silnikowi dolega.
Może to być wytarty wałek rozrządu, wada fabryczna.

Pozdro


u mnie przy takich objawach /stukot po maska/ stwierdzono wytarty wałek.

Przy okazji zapytam czy wałki z ARL to jakieś słabę są.....skoro przy przebiegu nieco ponad 100tyś km już się wycierają...a może wkładali jakieś wadliwe wałki w fabryce?

Ktoś wie wiecej na ten temat?

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 6 listopada 2009, 13:24
przez ZbigNieff
Podnieslismy pokrywe i tak walek wyarty na 2 cylindrach - w 1 szklance dziura na wylot
i kazda ze szklanek lekko wytarta - prawie ze wklesla... panewki kazda wytarta po bokach,
zadna na srodku ... mechanik rozlozyl rece bo czegos takiego jeszcze nie widzial...

Sprawdzilismy szczelnosc i na 3 cylindrach igla a na 4 przy skali 120 spada do 90 co i tak
jest oznaczone jako zielone pole... teraz pytanie czy zdejmowac glowice czy nie? co myslicie?

[ Dodano: Nie 08 Lis, 2009 ]
ALE WIDZE JESTESCIE TU POMOCNI?! Czekam i czekam i za przeproszeniem d**a....

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 8 listopada 2009, 12:59
przez Axee
ZbigNieff napisał(a):ALE WIDZE JESTESCIE TU POMOCNI?! Czekam i czekam i za przeproszeniem d**a....
Po pierwsze nie krzycz i wyrazaj sie stosownie, swoje frustracje przelewaj gdzie indziej, a nie na naszym forum.
Po drugie od czego masz mechanika, ktory powinien wiedziec co zrobic, jesli mu nie ufasz, to go zmien.
Jak widac na dzien dobry masz do wymiany walek rozrzadu, popychacze zaworowe i panewki walka rozrzadu, zatem opcje masz dwie. Opcja 1. wymieniasz uszkodzone elementy i troche jezdzisz, aby sie dotarlo, robisz diagnostyke silnika, jesli wyjdzie ok to sie cieszysz, jesli nie powtorna robota. Opcja 2. sciagasz dodatkowo glowice, masz wtedy widok i dostep na zawory i gniazda zaworowe, mozesz sprawdzic czy nie sa wypalone, dotrzec gniazda itp, przy okazji mozesz wymienic uszczelniacze zaworowe, to pociaga dodatkowe koszty, nowa uszczelke pod glowice i wiecej roboty, ale masz pewnosc ze cala gora silnika po takiej operacji powinna byc o.k. Zatem decyzja nalezy do Ciebie co i jak...

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 8 listopada 2009, 13:05
przez Sammael
kup nową kompletną głowicę np. z 2007 roku i po problemie. nie baw się w remont.

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 12 listopada 2009, 10:44
przez ZbigNieff
Axee napisał(a):
ZbigNieff napisał(a):ALE WIDZE JESTESCIE TU POMOCNI?! Czekam i czekam i za przeproszeniem d**a....
Po pierwsze nie krzycz i wyrazaj sie stosownie, swoje frustracje przelewaj gdzie indziej, a nie na naszym forum.
[...]


... to chyba Ty sie zbulwersowales bardziej ode mnie!;-)

Gadalem z mechanikiem i narazie zlozymy wszystko tak jak jest - zobaczymy co bedzie jak silnik zapali...

Sammael napisał(a):kup nową kompletną głowicę np. z 2007 roku i po problemie. nie baw się w remont.


Taaaa to jest rada z najwyzszej polki... mysle ze glowica nie zalatwi problemu - kupie moze nowy silnik? Hmmmm? :PPP

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 12 listopada 2009, 10:52
przez Sammael
ZbigNieff napisał(a):Taaaa to jest rada z najwyzszej polki... mysle ze glowica nie zalatwi problemu - kupie moze nowy silnik? Hmmmm? :PPP

To jest najlepsza rada w tym temacie. Skoro wszystko w głowicy masz wyje* to znaczy, że się skończyła. Co jest dziwnego w zmianie głowicy?

KAŻDY remont to grzebanie w gównie. remont głowicy, remont silnika...

ZbigNieff napisał(a):kupie moze nowy silnik? Hmmmm? :PPP

też możesz-jak będziesz miał taki kaprys, coś jest dziwnego w zakupie nowego, świeżego słupka motoru po małym przebiegu?

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 12 listopada 2009, 11:14
przez Axee
ZbigNieff napisał(a):... to chyba Ty sie zbulwersowales bardziej ode mnie!;-)
Ja sie nie bulwersuje, ja tu jestem od dbania o porzadek i pilnowania przestrzegania regulaminu! Albo Ci sie to podoba, albo nie - wybor nalezy do Ciebie. Wiecej o tym poczytasz w regulaminie, patrz 'moderator'.
ZbigNieff napisał(a):Gadalem z mechanikiem i narazie zlozymy wszystko tak jak jest - zobaczymy co bedzie jak silnik zapali...
Sammael napisał(a):kup nową kompletną głowicę np. z 2007 roku i po problemie. nie baw się w remont.
Taaaa to jest rada z najwyzszej polki... mysle ze glowica nie zalatwi problemu - kupie moze nowy silnik? Hmmmm? :PPP
I po co ta pyskowka, skoro w innym poscie piszesz:
ZbigNieff napisał(a): - ostatnio kupilem cala glowice z pompowtryskami z walkiem itp. bo mi padl walek + inne smieci....

Czyli jednak skorzystales z rady Sammaela, ale musisz odpyskowac, bo po prostu juz jestes taki typ czlowieka? To jest moje ostatnie ostrzezenie, jestem dosc liberalny, niemniej jednak sa granice... albo sie uspokoisz, spokorniejesz, zmienisz ton wypowiedzi ... albo mozesz zgrywac kozaka na innym forum!

Re: Ciezki temat - dzwiek silnika - ARL - powazny problem...

PostNapisane: 13 listopada 2009, 23:02
przez Radek TDI
ja bym wymienił tylko uszkodzone graty na nowe ;)
po wymianie wałka zalecana regulacja pompowtryskiwaczy :nauka: