LeonClub

hello, mam w leo seryjne 110 kucy i chcem go zawirusować, a dokładniej kolega wspomniał mi o dobrym rozwiązaniu: eco-chip. poszperałem nieco na goglach i wyczytałem że po takim programiku może przybyć 10 - 15 PS' ów i spada spalanie. czy to wogóle prawda bo na mój skromny chłopski rozum to moc musi się skąś brać, nie ma nic za darmo i jak przybedzie mocy to automatycznie spalanie się powinno podnieść a nie zmaleć bo przecież te konie muszą coś pić?!? proszę o odp. jeśli ktoś to robił i doświadczył na własnej skórze. i jeśli ktoś jest z wrocławia lub z okolic to proszę mi polecić jakiś zakład który to zrobi profesjonalnie z hamownia i o ewentualne koszty takiej przyjemności. pzdr.

Spalanie zależy tylko i wyłącznie od prawej stopy...

Czepianie się formy posta zostawiam modom

tadeusz0112 napisał(a):wyczytałem że po takim programiku może przybyć 10 - 15 PS' ów i spada spalanie

kwestia dogadania się z tunerem który ci zrobi ów programik.

tadeusz0112 napisał(a):jak przybedzie mocy to automatycznie spalanie się powinno podnieść a nie zmaleć bo przecież te konie muszą coś pić?!?

Dzięki wgranemu programowi jest lepsza reakcja silnika na pedał gazu i wystarczy lekko muskać gaz a autko zbiera się ładnie i dzięki temu spalanie jest niższe, oczywiscie przy mocniejszym bucie spalanie jest wyzsze.

tadeusz0112 napisał(a):jeśli ktoś to robił i doświadczył na własnej skórze

Paul78,

tadeusz0112 napisał(a):to proszę mi polecić jakiś zakład który to zrobi profesjonalnie z hamownia

Dynosoft Wrocław ul. Grobla kozanowska 28

tadeusz0112 napisał(a):ewentualne koszty takiej przyjemności.

Podjedz albo zadzwon i sie dowiesz napewno

tadeusz0112, troche Cie nie rozumiem
1. TDI VP i tak malo pala w stosunku do PD
2. Jesli zalezy Ci na ekonomii, to trzeba bylo kupic SDI a nie TDI
3. Spalanie po chipie pozostaje na podobnym poziomie, ale auto lepiej sie zbiera i to zacheca do agresywniejszej jazdy, a to z kolei prowadzi do wiekszego spalania
4. Jesli zalezy Ci na niskim spalaniu, zastanow sie nad Lubo 3L

tadeusz0112 napisał(a):to proszę mi polecić jakiś zakład który to zrobi profesjonalnie z hamownia

http://www.dynosoft.pl
wiecej informacji uzyskasz telefonicznie

co chcesz osiągnąć 3l/100km?
Od zarania dziejów jest tak, że "żeby jechać - trzeba lać"

Kolego jedz do dynosoftu naprawde profi robota goraco polecam z kostomlot masz blisko jak ja ze srody wiec nie ma co szukac dalej pozdrawiam

odpowiadam ogólnie, a mianowicie jeśli chodzi o spalanie to nigdy ropy nie żałowałem silnikowi tylko chodziło mi o to czy faktycznie po podniesieniu mocy w aucie można uzyskać mniejsze spalanie i jeśli panowie szanowni twierdzicie że po takim eco-chipie auto reaguje szybciej na dotkniecie gazu i jest dynamiczniejsze co za tym idzie osiąga szybciej zamierzoną przez kierowce prędkość i nie trzeba go piłować długo to zgodzę się że spalanie moze spaść nieznacznie ale jednak, a przy bucie to wiadomo musi spalić i nie ma na to rady ale za to jaka satysfakcja z jazdy ...dzięki wszystkim


belzi, nie kuś bo kupię tego 3L hihi

tadeusz0112, wszyscy którzy wyżej napisali nie mieli na myśli eko-chipa tylko zwykłego chipa, czyli po prostu podniesieniu mocy silnika.

tadeusz0112, rozmawialem kiedys z Mirassem z DynoSoft o eco-chip'ie i jest to do zrobinenia. Kwestia preferencji. Zadzwon i pogadaj.

Tylko po co w takim silniku jeszcze eco-cipa jak się trzeba mocno napracować żeby to auto w normlanej jeździe 6l ON zużyły. Gra nie jest warta świeczki.

Też nie rozumiem idei "eko-chipa" (tfu... co za słowotwórstwo). Powodem, dla którego "chipuje" się auto, jest podniesienie mocy, a nie uzyskanie mniejszego spalania. Od mniejszego spalania jest lżejsza prawa noga. Ile średnio pali seryjna 110-tka? 6 litrów? I to bez specjalnego oszczędzania. Czy wobec tego robienie programu stricte pod niskie spalanie ma jakiś sens? Wg mnie nie, bo jaki jest sens podnoszenia mocy bez jej wykorzystywania. Lepiej jeździć oszczędnie na seryjnym programie, bo umówmy się - TDI 110 i tak pije tyle co kot napłakał przy swoich osiągach.

kamil_n napisał(a):Też nie rozumiem idei "eko-chipa" (tfu... co za słowotwórstwo). Powodem, dla którego "chipuje" się auto, jest podniesienie mocy, a nie uzyskanie mniejszego spalania. Od mniejszego spalania jest lżejsza prawa noga. Ile średnio pali seryjna 110-tka? 6 litrów? I to bez specjalnego oszczędzania. Czy wobec tego robienie programu stricte pod niskie spalanie ma jakiś sens? Wg mnie nie, bo jaki jest sens podnoszenia mocy bez jej wykorzystywania. Lepiej jeździć oszczędnie na seryjnym programie, bo umówmy się - TDI 110 i tak pije tyle co kot napłakał przy swoich osiągach.

No przepraszam Cie , moj alkoholik ostatnimi czasy pokazywal 9 sredniego po miescie, tlumacze sobie tym ze jest snieg ...

Co do chipa - szybciej sie wkreca a co z tym idzie ?! ... szybciej osiaga oczekiwana predkosc wiec nie trzeba go dreptac i malo pali koniec kropka

gatuso_18 napisał(a):No przepraszam Cie , moj alkoholik ostatnimi czasy pokazywal 9 sredniego po miescie

Są silniki TDI i silniki TDI, ale to już inna sprawa...

Chip jest od większej mocy, a nie od niższego spalania, koniec i kropka.

gatuso_18, wiesz, mój palił ostatnio i 13 litrów, ale takie dywagacje nie mają sensu w tym temacie. Mówimy o średnim spalaniu z dłuższego odcinka.

Moim zdaniem robienie ecoczypa za kilkaset zł mija się z celem, bo raczej te wydane pieniądze się nie zwrócą w zmniejszonym spalaniu.

mój asv palił ok. 8-8,5

ale u mnie wszystko dużo pali...

[ Dodano: Nie 03 Sty, 2010 ]

gatuso_18 napisał(a):o do chipa - szybciej sie wkreca a co z tym idzie ?! ... szybciej osiaga oczekiwana predkosc wiec nie trzeba go dreptac i malo pali

coś mi się nie wydaje, że to tak jest...
Ale się nie znam i spać w nocy nie mogę...

antoś napisał(a):mtz, Ty znowu coś w okolicach....

no ale dla mnie dokladnie to tak dziala... po to sie robi chipa, zeby auto sie lepiej zbieralo, a takie eco cos dziwnego powoduje ze auto sie czopuje Programy seryjne, sa nie tylko po to pisane, zeby nieuswiadomiony uzytkownik nie zrobil sobie kuku w silniku przy palowaniu, ale tez po to, zeby TiDIajjjj naprawde malo palilo, przy normalnym uzytkowaniu. W okresie zimowym, taka juz charakterystyka... polecam przeczytanie tematu dotyczacego uzytkowania diesla w zimie, wygenerowanego przez kolege Sama... fizyka, czysta fizyka! Bedzie wiecej palil, bo..... jest zimno

Mistic napisał(a):i to same moderatory

zle moderatory, zle!

Sammael napisał(a):ale u mnie wszystko dużo pali...

jedyne, co mozna w koncu wywnioskowac to to, ze jednak masz za ciezka prawa noge! Trzebaby troche ja odchudzic...

okej, okej... taktiken, dobrze gada...yyy znaczy się pisze, najlepiej będzie jak osobiście pofatyguje moje cztery koła do wrocka do wspomnianego przez kolegów dynosoftu i tam zrobię naradę wojenną z fachowcem ale ogólnie dzięki za kilka dobrych uwag, pzdr i przyczepności na drodze

Panowie
ECO Chip to tylko chwyt marketingowy...jest to chip (mod, program, wirus) czy jak go zwac, o spokojniejszych nastawach ktory bardziej bedzie skierowany na podniesienie NM niz KM.
Zwiekszenie momentu obrotowego na "dole" i w srednim zakresie obr przy delikatnie zwiekszonej mocy max powoduje ze auto ma szerszy zakres uzytecznych obr, nie trzeba tak biegami wachlowac i wtedy mniej pali
Ja i koledzy z powaznych firm nie mowimy o ECO CHIPIE, czy POWER CHIPIE czy Normalnym chipie po prostu robimy program pod preferencje wlasciciela,
Inaczej staramy sie wymodelowac krzywe w przypadku spokojnego tatusia a inaczej chlopaka co na kazdych swiatkach kreci pod oddcinke....

Wiec ten ECO EKO czy sreko to po prostu sciemnianie. Tak samo optymalizacje, czy gwarancja na podzespoly. Pojecia ktore maja wybic firme X ponad przecietnosc a tak naprawde to go...wno znaczace slogany.

PS wykonanie "ECO" chipsa w przypadku wiekszosci wiodacych firm oferujacych "te cuda" to zazwyczaj ruszenie 3-4 mapek przy zachowaniu fabrycznych limiterow wiec po prostu bułka z maslem.

rob555 napisał(a):Ja i koledzy z powaznych firm nie mowimy o ECO CHIPIE, czy POWER CHIPIE czy Normalnym chipie po prostu robimy program pod preferencje wlasciciela,

Dokładnie. Ostatnio nawet rozmawiałem z pewnym taksiarzem i powiedział, że ma zrobiony program, który nie daje mu osiągów a niższe spalanie. Powiedziła mi nawet, że niektórzy jego koledzy odłaczaja sterowanie turbo, aby jeżdzić jak na zwykłym SDI. Jednak tutaj akurat jakoś to rozwiązanie do mnie nie przemawia.
Także marketing rulez

bono napisał(a):Powiedziła mi nawet, że niektórzy jego koledzy odłaczaja sterowanie turbo, aby jeżdzić jak na zwykłym SDI.

Nie ma to jak ZABOBONY
TDI z odlaczona turbina ma o wiele mniejsza sprawnosc niz SDI...wcale mniej nie pali przy identycznej jezdzie. Wiecej powiem TDI PALI NAJMNIEJ W ZAKRESIE UZYTECZNYM czyli wtedy kiedy turbina juz dmucha...

rob555 napisał(a):Nie ma to jak ZABOBONY

Dlatego nie wdawałem się w dyskusję Niektórzy mają swój świat.

rob555 napisał(a):PS wykonanie "ECO" chipsa w przypadku wiekszosci wiodacych firm oferujacych "te cuda" to zazwyczaj ruszenie 3-4 mapek przy zachowaniu fabrycznych limiterow wiec po prostu bułka z maslem.

no jak to na tym polega ten eko chips jak kolega mówi to faktycznie można by nawet powiedzieć że to jest swego rodzaju naciaganie..
bo to jest nie zrobienie prawie niczego...

ma ktos zassany taki eko chips chętnie bym na to popatrzył??