Strona 1 z 1
Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
24 marca 2010, 00:00
przez marektychy
Witam
Mam taki problem proszę was bardzo o pomoc.......
Mam Leonka 1.9tdi 130 z chipem przejechane 150tys 2004r
Oddałem samochodzik do wymiany uszczelki pod głowicą przy okazji wymiana popychaczy rozrządu itp podkreślę że autko przed wymianą paliło idealnie odebrałem samochodzik od mechanika i autko paliło żle na zimnym silniku tzn rozrusznik musiał pare razu zakręcić jak już zapalił to palił dobrze przez ok 5 może więcej godzin jak stał całą noc to znów źzle palił oddałem go do mechanika stwierdził że niby cofa się paliwo czy jakoś tak oddaliśmy pompowtryskiwacze do sprawdzenia i okazało się że do regeneracji bardzo mnie to zdziwiło ale oddałem teraz czekam na samochodzik ale boję się że będzie tak dalej odpalał jeśli tak będzie to co to może być???
Z góry dzięki za pomoc
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
24 marca 2010, 00:53
przez Sammael
marektychy napisał(a):oddałem go do mechanika stwierdził że niby cofa się paliwo
co się robi?
zaufany ten mechanik?
- źle dokręcone pompki,
- zużyte o-ringi na pompowrtyskach,
- zużyta/źle założona vacu-pompa,
- problem ze świecami żarowymi.
raczej tutaj upatrywałbym problemów.
marektychy napisał(a):oddaliśmy pompowtryskiwacze do sprawdzenia i okazało się że do regeneracji
Jak zostały sprawdzone, co to znaczy regeneracja pompowtryskiwacza? Jakie koszta Ci powiedział?
Równie dobrze, mógł Ci zamienić pompowtryski, miał jakieś zużyte AL'ki, wsadził je zamiast Twoich i naciąga na kase... ale to już bardziej dorabianie teorii spiskowej dziejów...
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
24 marca 2010, 09:27
przez Marcin_TDI
rozrząd dobrze ustawiony ?
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
24 marca 2010, 12:44
przez Axee
marektychy, a nie wystepuje przez przypadek blad "16705 - Czujnik obrotów silnika (G28): niezrozumiały sygnał P0321 - 35-00 - -" i rozrusznik dlugo kreci zanim odpali? Jesli tak, to zapraszam do Gliwic.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
24 marca 2010, 16:44
przez IroN_87
marektychy, Miałem tak jak Ty i okazało się, że jest wytarty oring na 1 pompowtrysku
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
24 marca 2010, 23:56
przez marektychy
Więc tak Mechanik raczej zaufany Pompwtryyskiwacze zostały wyciągnięte przez niego i wysłane do firmy W Bielsku serwis Boscha tam stwierdzili po sprawdzeniu że wtryski do regeneracji 4sztuki i koszt 2tyś zł narazie czekam aż poskłada mi samochód, rozrząd bym wykluczył i świece też bo są nowe
[ Dodano: Sro 24 Mar, 2010 ]
Poczekam na Autko i napisze jak teraz odpala...Z tego co pamiętam to był wymieniany jeszcze jakiś czujnik wału czy jakoś tak i sprawdzany na Kompie wszystko niby ok....Jak mówię wszystko się okaże jak odbiorę autko a to powinno być jutro.....
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
29 marca 2010, 23:56
przez suchy0903
witam. miałem podobny problem w moim przypadku okazało sie ze po wymianie rozrządu został źle ustawiony kąt wtrysku paliwa nie pamiętam jaki powinien być chyba coś koło 46 a50 stopni a u mnie było 19 po przestawieniu na odpowiednią wartość jak ręką odjął koszt w moim przypadku to 50 zł.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
31 marca 2010, 13:36
przez Axee
suchy0903, w silniku z pompowtryskiwaczami nie ustawia sie kata poczatku wtrysku, gdyz nie ma tam pompy wtryskowej.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
31 marca 2010, 14:02
przez Marcin_TDI
ustawia się pompki względem wałka

Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
16 kwietnia 2010, 20:11
przez DECYBEL
witam ! podepne sie pod temat,
tez mam problem z odpalaniem zimnego leonka asv 110km. kat wtrysku ustawiony, nowe wtryski 216, i nadal to samo trzeba kilka razy przekrecic rano zeby odpalil, swiece nowe - beru?? autko ma nabite 300 tys km
poza tym innych oznak nie zauwazylem. panowie pomozcie
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
17 kwietnia 2010, 02:36
przez Sammael
Prawdopodobnie należałoby przyjrzeć się i przeprowadzić korektę dawki startowej.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
10 maja 2010, 09:33
przez jck1
Witam wszystkich. Odgrzeję trochę temat. Mianowicie mam podobny problem jak kolega DECYBEL. Gdy auto postoi przez noc lub 8 godzin, gdy jestem w pracy a temp. na zewnątrz wynosi od ok. 8 do 13 stopni to auto ciężko zapala, tzn. rozrusznik musi zakręcić przez ok 2-3 s. i puszcza siwego bąka. Przy temp. bliskiej 0 stopni pali na dotyk i nie ma dymu. Myślałem że to może wina kąta wtrysku bo miałem opóźniony ale ostatnio wymieniałem szklanki i przy okazji kąt został ustawiony i rozrząd sprawdzony, niestety problem z paleniem nie zniknął. Myślicie, że korekta dawki jak pisze Sammael rozwiązałaby problem czy może (odpukać) pompa się kończy?
Pozdrawiam
Jck1
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
10 maja 2010, 22:06
przez robertpik
A jak u Ciebie ze świecami żarowymi ? wszystkie tupią ?
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
11 maja 2010, 07:18
przez jck1
robertpik napisał(a):A jak u Ciebie ze świecami żarowymi ? wszystkie tupią ?
Były sprawdzane "na krótko" kabelkiem prosto z aku i wszystkie "iskrzą". Ale czy przy temp. rzędu 10 stopni stan świec ma znaczenie??
Pozdrawiam
Jck1
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
11 maja 2010, 10:18
przez robertpik
Wydawało mi sie ze ma bo u mnie nie jarzy jedna świeca i mi też po postoju paro godzinym trzeba przetrzymac pare sec zeby odpalił
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
13 maja 2010, 14:49
przez jck1
Nikt nie ma żadnego pomysłu??
Pozdrawiam
Jck1
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
13 maja 2010, 14:57
przez bono
jck1 napisał(a):Nikt nie ma żadnego pomysłu??
Sprawdź przekażnik od świec żarowych.
Czujnik temperatury masz sprawny ?
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
13 maja 2010, 20:58
przez jck1
Czujnik jest sprawny bo wymieniałem go kilka miesięcy temu. Co prawda nie kupiłem go w ASO ale myślę że powinien być OK. Na przekaźnik rzucę okiem tylko gdzie dokładnie go znajdę? Świece przy takich temperaturach też grzeją?
Pozdrawiam
Jck1
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 03:21
przez Marcinw85
Witam
mam identyczny problem z odpalaniem już od ponad roku (w lato był spokój) i dzisiaj przy 12 stopnich chwile trzeba było go pokręcić i dym z rury. Na początku roku zmieniałem akumulator, świece, czujnik temperatury i nic. Dodam że dodatkowo mam problem z powietrzem w przewodzie paliwowym, którego też nie moge się pozbyć.
silnik AGR
Pozdrawiam
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 08:24
przez Axee
Marcinw85, a jaki jest kat poczatku wtrysku?
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 09:30
przez czarny 1975
witam tez mam ten sam problem z odpalaniem po dluzszym postoju, latem palil na dotyk zima tez a teraz przy tej gownianej pogodzie krece go dluzej pusci sobie siwa chmure i jeszcze jeden objaw katrolka abs zapala sie na sekunde przy odpalaniu. Abs oczywiscie dziala. Kat wtrysku ok swiece sprawne.To sie powtarza zawsze w okresie jesien-zima zima-wiosna czyli ok 9-13 st c
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 09:37
przez kornat
czarny 1975, podładuj akumulator.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 11:43
przez Sammael
kontrolka ABSu się zapala bo ma słabe napięcie na aku, ale ten spadek jest zapewne spowodowany tym, że długo kręci rozrusznikiem. Więc nie upatrywałbym akurat tutaj winy w aku. Nie mniej jednak możesz od tego zacząć.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 17:39
przez wojciek111
Miałem to samo gościu ustawił mi większa dawkę startowa i problem znikł.A powietrze w rurce mam cały czas i pali za raz...

Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 20:34
przez Marcinw85
Właśnie nie wiem za bardzo jaki jest kąt, wlasnie dowiedziałem sie że pasek był wymieniany u "Pana Henia w garażu" więc dziadek mógł coś spierdzielić. Czy ktoś zna dobrego mechaniora w warszwie lub okolicy co mógł by się tym zająć, ewentualnie jak to można zrobić VAG-iem, bo kolega ma dostęp ale nie ma takiej wiedzy
Pozdrawiam
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 21:17
przez kornat
Marcinw85, wchdzisz w vag-comie w engine [01] -> basic settings [04] -> group 000 pozycja nr 2 powinna się wahać między 49-53. Do sprawdzenie potrzebna pełna wersja vac-coma oraz temp. robocza silnika.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
1 września 2010, 21:25
przez Marcin_TDI
kornat napisał(a):49-53
przy odpowiednich jednostkach paliwa.
TDI timing przydatną jest funkcją.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
2 września 2010, 08:24
przez czarny 1975
aku jest raczej naladowany bo jezdze co dzien do pracy 30km i po koncu pracy po 8h tez ciezko pali jak jest chlodniej. Sprobuje dawke strtowa jeszcze sprawdzic ewenyualnie podniesc tak jak bylo powyzej opisane
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
30 stycznia 2012, 21:33
przez wawelski
Axee napisał(a):marektychy, a nie wystepuje przez przypadek blad "16705 - Czujnik obrotów silnika (G28): niezrozumiały sygnał P0321 - 35-00 - -" i rozrusznik dlugo kreci zanim odpali? Jesli tak, to zapraszam do Gliwic.
Sorry za odgrzewanie starego tematu ale Axee, czy mógłbyś rozwinąć tę myśl. Bo u mnie jest dokładnie tak jak piszesz, ciężko odpala jak przez noc postoi i pojawia się dokładnie taki błąd o jakim piszesz. Myślę, że raczej nie miałeś na myśli trywialnej wymiany G28 bo to chyba byłoby zbyt proste

Tak jakby bendix ale nie

Napisane:
9 października 2012, 16:06
przez jurras
Witam wszystkich jestem posiadaczem leona 1.9 tdi 110k ASV .Auto na zimnym silniku nie chce odpalać,odpala za którymś tam razem, objawy są takie jakby w rozruszniku był walnięty bendix.Rozrusznik był dwa razy naprawiany elektryk wykluczył rozrusznik.Dodam że na rozgrzanym silniku pali za każdym razem z góry dziękuje za zainteresowanie.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
10 października 2012, 09:32
przez marpit
jurras napisał(a):Witam wszystkich jestem posiadaczem leona 1.9 tdi 110k ASV .Auto na zimnym silniku nie chce odpalać,odpala za którymś tam razem, objawy są takie jakby w rozruszniku był walnięty bendix.Rozrusznik był dwa razy naprawiany elektryk wykluczył rozrusznik.Dodam że na rozgrzanym silniku pali za każdym razem z góry dziękuje za zainteresowanie.
Mam chyba podobnie przy czy u mnie problem występuje poniżej 10 st. Wygląda to tak jak by nie mógł zakręcić po czym pali tak ciężkawo za 1 razem. Przy większych temp pali zawsze od strzała.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
16 października 2012, 07:05
przez andrz3j89
Witam,
ostatnio mam taki sam problem na zimnym ciężko odpala a na ciepłym bez problemu bendix wymieniłem i elektryka tez ok.
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
17 października 2012, 00:13
przez Bimber33
Witam

a czy ktoś ma większą wiedzę na temat początkowego wtrysku?? jaka powinna być wartość?? czy 3.75 jest do przejścia

i jeszcze mam pytanie, czy jak rozrząd byłby przestawiony nawet o ząbek a silnik chodzi normalnie równo i ma swoją moc czy ma to wpływ na poranne ciężkie uruchamiania silnika i puszczeniu "bąka" poniżej 4 stopni

Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
27 października 2012, 19:11
przez sruba
witajcie,
pozwolę sobie podłączyć się pod temat.
mam 1.9 110 km ASV z 2003, przebieg (zegarkowy) 210.000.
problem pojawia się ostatnio każdego ranka, przy czym zmiana (objaw), która nastąpiła nie była ewolucyjna, tylko wydarzyło się to z dnia na dzień.
przy porannym rozruchu, silnik odpala jakby na 3 cylindry, wibruje, puszcza całkiem sporą dawkę siwego dymu, po przejechaniu ok. 1 km, praca się uspokaja i wszystko wraca do normy, przy temperaturze roboczej silnik pracuje poprawnie. podczas jazdy nie czuć utraty mocy. objaw występuje tylko przy porannym odpalaniu po kilkunastogodzinnym bezruchu, przy kręceniu się po mieście, kiedy silnik nie wystygnie, odpala normalnie i nie kopci.
świece żarowe wymieniałem na wiosnę (podobnie jak rozrząd, filtry, itd), dzisiaj je sprawdzałem wszystkie są OK, komprecha na silniku (lekko rozgrzanym) wygląda następująco: 26-33-34-33.
macie pomysł jak temat ugryźć ?
ps. VAG to dla mnie czarna magia...
Re: Źle pali na zimnym silniku

Napisane:
3 listopada 2012, 08:46
przez kornat
Sprawdziłem świece i są ok, napięcie na listwie zasilającej świece również jest tylko zakładając te kapturki na świece słychać takie charakterystyczne kliknięcie i siedzą ciasno a na jednej, trzeciej od skrzynki tego kliknięcia nie ma oraz lekko chodzi. Może być to przyczyną złego palenia w zimie?