Strona 1 z 2
ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
25 czerwca 2010, 23:22
przez Piotreck
Witam wszystkich klubowiczów,
Przegladalem inne posty ale z moją skrajnie minimalną wiedzą dotyczącą mechaniki samochodowej nie byłem w stanie dopasować swojego problemu do żadnego tematu. Czytalem wiele tematów o kopceniu, ale były tam opisywane kwestie z turbiną, pompowtryskami, przepływomierzem itd...
Może się mylę ale czy jeśli problem dotyczy w/w elementów/układów to czy możliwe że nie pokazuje żadnych błędów po podłączeniu do komputera?
Chciałbym prosić Was o pomoc/sugestie/informacje....
Silnik ARL i przebieg 190 tys. z niemiec, serwisowany do konca i ogolnie bardzo zadbany, ale niepokoi mnie to ze troche kopci ... wg mnie zbyt mocno...
Dzieje się to przy mocniejszym naciśnięciu gazu lub zmianach biegów.... Kolor dymu, na tyle co zauwazam w lusterkach, wyglada mi na ciemny. jeśli chodzi o moc, to wydaje mi się ze ma swoje 150 KM, ale to może być złudne ponieważ wcześniej mialem samochód zdecydowanie słabszy, dlatego możliwe jest, ze nie wyczuwam tej mocy jeszcze.
Z czym się powinienem liczyć? z Jakimi ewentualnymi naprawami i ich kosztami?
Z góry dzięki wszystkim którzy postanowią mi pomóc. Jeśli potrzeba więcej informacji ... pytajcie.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
25 czerwca 2010, 23:41
przez Kozak
Piotreck, pierwsze pytanie : jeździłeś kiedyś mocnym dieslem

diesel musi kopcić przy deptaniu w gaz i to jest całkiem normalne
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 01:02
przez belzi
Piotreck napisał(a):Kolor dymu, na tyle co zauwazam w lusterkach, wyglada mi na ciemny
Czarny dym

zdrowy dym

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 03:31
przez Nogaj
Teraźniejsza temperatura też ma wpływ na kopcenie: im cieplej w dolocie tym ciemniej na wylocie

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 06:36
przez Arci9
a zwłaszcza gdy się jeździ spokojnie przez pewien czas, to osadziła się sadza i trzeba ja wydmuchać podczas mocniejszego wciskania

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 08:19
przez batchko
sprawdź rury na IC na moje masz gdzieś nieszczelność seria nie powinna kopcić , mój nic na serii nie kopcił ale miałem tak samo jak piszesz przy przełączaniu biegów aż w lusterku widziałem czarny dym - winna u mnie była urwana i częściowo wypięta rura a intercoolera, wjedź na kanał i sprawdź czy gdzieś nie chlapie olejem z jednej lub drugiej strony IC
pozdrówka
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 08:44
przez Piotreck
dzieki za optymistyczne info z rana
Kozak'u -> tak miałem możliwość jeżdżenia dieslem w miarę mocnym, ale cieżko to porównywać bo to był Chrysler Grand Yoyager.
Tak czy inaczej, nawet jak na moje zupełnie amatorskie oko, to jednak trochę za dużo jest tego dymu, zwłaszcza, że przy przełączaniu biegów (na wyższe) też się pojawia dym. Chodzi mi o normalna jazdę. Z tego co zauważyłem to obroty są wtedy na poziomie ok 2 tysiaków.
Zadziwiające i pocieszające jest dla mnie to, że poprzedni właściciel - Niemiec - serwisował go do końca, dał mi całą historię auta, (faktury paragony itd). Dbał o niego chyba niesamowicie bo nawet pudełeczko na żarówki oryginał z Seata ma:). W Polsce z kolei, wszyscy, którzy go widzieli/ jeździli nim chcieli odkupować, łączenie z szefem stacji diagnostycznej na której miał przegląd robiony.
Wszystkie te osoby sugerują właśnie to, że dymienie jest przez zbyt delikatne traktowanie i gdy się go przegoni to mu to przejdzie.
Jak długo może trwać takie "samoczyszczenie"

?
Batchko, Dziękuję, sprawdzę ten IC. Sugerując się opiniami powszechnymi, że na komputerze wychodzi wszystko to czy jest możliwe, że nie wykazało Twojej sytuacji którą opisałeś?
pozdrawiam

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 10:35
przez pampi
Diesiel musi puszczać bąki, żeby jeździć;))
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 11:48
przez batchko
Piotreck mi nic nie wykazało
dokładnie jak piszesz przy przełączaniu biegów ok 2 tys obrotów jak dodajesz gazu, moze sie myle ale nadal obstaje przy nieszczelnosci
[ Dodano: Sob 26 Cze, 2010 ]
pampi napisał(a):Diesiel musi puszczać bąki, żeby jeździć;))
bąki tak ale nie walic dymem

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 12:47
przez Piotreck
Obyś miał rację
A pamiętasz czy przy tej nieszczelności miałeś jakiś spadek mocy?
W moim przypadku wydaje się być ok, ale to moje wrażenie, które może nie być prawidłowe bo wcześniej miałem tylko 50 koników a tu o 100 wściekłych hucułów więcej.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 12:58
przez batchko
Piotreck napisał(a):Obyś miał rację
A pamiętasz czy przy tej nieszczelności miałeś jakiś spadek mocy?
W moim przypadku wydaje się być ok, ale to moje wrażenie, które może nie być prawidłowe bo wcześniej miałem tylko 50 koników a tu o 100 wściekłych hucułów więcej.
nie mialem wrażenia spadku ale jak naprawilem to poczułem ze jednak inaczej sie odpycha, najlepiej sprawdz w garażu bo to slychac lepiej miedzy scianami czy lekko gdzies nie syczy przy coolerze mi tak lekko syczał bo puszczał powietrze przy dodawaniu gazu , teraz znow sie rura wypiela chyba bede musiał kupic nowy IC bo syczy i puszcza dymek wlasnie zauważyłem jak wracałem z miasta - ja mam naderwane wejscie do IC

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 13:03
przez Piotreck
a jakieś syczenie to chyba faktycznie da się usłyszeć... co raz bardziej sprawa upodabnia się to Twojego przypadku.
Ile kosztuje taki IC ?
pozdrawiam

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 15:02
przez Nogaj
Piotreck napisał(a):a jakieś syczenie to chyba faktycznie da się usłyszeć...
To nie jest przypadkiem już jakieś przewrażliwienie?

Sprawdz dokładnie łączenia rur dolotu i czy na ic nie masz śladów przedmuchu. Używany ic kosztuje ok 200zł ale najpierw sprawdz dokładnie swoje ic.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 15:52
przez Piotreck
przewrażliwienie to nie, ale wole znać czarne scenariusze

hehe
Pytam bo nie znam sie zupelnie na mechanice... jakies nazwy kojarze i w bardzo podstawowym stopniu osluchalem sie na tematy mechaniki ... przy znajomych ktorzy maja wieksza wiedze....
tak czy inaczej dzieki, napewno sprawdze IC

tak szybko jak tylko bede mogl
pozdrawiam

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 19:16
przez raptor
Witam. Czy jest to standard w TDI jak zapalam rano auto to puszcza czarny dymek? Jak jest ciepły i zapalam to jest ok, nic nie dymi.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
26 czerwca 2010, 19:37
przez Nogaj
raptor napisał(a):Witam. Czy jest to standard w TDI jak zapalam rano auto to puszcza czarny dymek? Jak jest ciepły i zapalam to jest ok, nic nie dymi.
To jest standard w silnikach diesla

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
30 czerwca 2010, 17:01
przez Piotreck
Chciałem zameldować rozwiązanie mojego problemu

, który wyżej opisywalem.
Dzięki wielkie dla
Batchko

, który zasugerował nieszczelność rury przy IC i faktycznie tak się okazało.
Wymieniłem rurę co sprawiło, że zniknęło kompletnie kopcenie i ustało syczenie, które dało się słyszeć wcześniej. Tylko mój portfel ma teraz czkawkę

bo sprawa kosztowała mnie 600 pln-ów

ale przynajmniej teraz już jest wszystko ok
pozdrawiam

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
30 czerwca 2010, 21:49
przez batchko
Piotreck napisał(a):Chciałem zameldować rozwiązanie mojego problemu

, który wyżej opisywalem.
Dzięki wielkie dla
Batchko

, który zasugerował nieszczelność rury przy IC i faktycznie tak się okazało.
Wymieniłem rurę co sprawiło, że zniknęło kompletnie kopcenie i ustało syczenie, które dało się słyszeć wcześniej. Tylko mój portfel ma teraz czkawkę

bo sprawa kosztowała mnie 600 pln-ów

ale przynajmniej teraz już jest wszystko ok

pozdrawiam

no to git -super że moglem pomóc
portfelem sie nie martw ważne że teraz smiga bezdymnie

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
1 lipca 2010, 19:39
przez Axee
Piotreck napisał(a):Wymieniłem rurę co sprawiło, że zniknęło kompletnie kopcenie i ustało syczenie, które dało się słyszeć wcześniej. Tylko mój portfel ma teraz czkawkę bo sprawa kosztowała mnie 600 pln-ów
Napisz dokladnie ktora rura tyle kosztowala? I gdzie to robiles? Wg mnie strasznie wysoka cena ...
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
1 lipca 2010, 19:48
przez Piotreck
nie znam się na tyle na mechanice żeby Ci powiedzieć dokładnie. Robiłem to w Szczecinie i to mąż koleżanki z pracy mi to robił wiec nie ma opcji na przekręt. Część kosztowała 580 zł, a za robote wziął 30 zł. Z dnia na dzień miałem zrobione.
Na "alle drogo" znalazłem jedyną oferte w tej cenie, ale zdjęcie nie wiele mi mówi....
http://allegro.pl/item1086486862_seat_l ... zewod.html
pozdrawiam

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
1 lipca 2010, 20:55
przez Kashi
u mnie tez peklo mocowanie tej rury do weza gumowego
i narazie jezdze na trytytkach
cena dosyc wysoka :/
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
2 lipca 2010, 17:04
przez mogawi
Kashi, moze ja mam to samo bo w sumie jak widziales to mi tez troche bardziej kopci i dalej świszczy... musze to sprawdzic

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
2 lipca 2010, 21:02
przez Lukasz P
Mi również kopciło i tak dziwnie wyło. okazało się że mam rurę na dole od IC nie do końca wpiętą. Co prawda Leona mam od 2 miesięcy dopiero ale od pierwszego dnia nie mogę się z nim rozstać.
Teraz mam inny WIELKI PROBLEM: Wracałem parę dni temu do domu i w pewnym momęcie Leonek stracił moc i coś metalicznego zaczęło wyć, uderzać pod maską. Dźwięk dobiega z okolic turbo więc chyba sprawa jest jasna co się sypnęło ale zupełnie nie mam pojęcia od czego... Dodatkowo przy delikatnym dodaniu gazu wydobywa się siwy dym z tłumika
Zatrzymałem się od razu zadzwoniłem po ojca i auto zaholowałem pod dom. Teraz czekam do poniedziałku aż do lekarza go zaholuje... Nie życzę nikomu takich przygód.
Ale powiedzcie co mogło być przyczyną tego? Z tego co wiem to turbo było w lutym regenerowane i od tamtego czasu auto bardzo dobrze się spisywało...
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
3 lipca 2010, 07:44
przez rossi
Lukasz P napisał(a): Z tego co wiem to turbo było w lutym regenerowane i od tamtego czasu auto bardzo dobrze się spisywało...
skoro w lutym było regenerowane to powinno jeszcze być na gwarancji...zależy kto je regenerował i na jakich częsciach....druga sprawa to że zawsze trzeba sie liczyć ze regenerowane turbo może powiedzieć papa nawet na drugi dzień po założeniu.
Jeśli nie zrobisz tego na gwaranacji to szykuj $$ na turbo nowe lub regenerowane...sam musisz zdecydować
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
3 lipca 2010, 15:10
przez Lukasz P
Rok jest na gwarancji ale dokładnie nie wiem kto ją regenerował ponieważ to poprzedni właściciel załatwiał. Z tego co mi mówił to oddawał na Słomczynie a oni gdzieś ją wysyłali

trochę kiepsko to brzmi no ale tak był...
Według waszego doświadczenia co lepiej zrobić, nowa czy regenerowana no i pytanie gdzie ją kupować?? "alleg...." czy jakieś inne miejsce?
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
3 lipca 2010, 16:16
przez AdamekMMz
Lukasz P, Jak masz zamiar dłużej pojeździć autem to tylko nową albo hybrydę. Albo 3 opcję czyli większe turbo

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
3 lipca 2010, 17:54
przez Lukasz P
Ta ostatnia opcja wydaja się być najprzyjemniejsza

Tylko pytanie gdzie znaleźć dobrego mechanika i tunera który napisze dla mnie soft. Podejrzewam że wiążą się z tym spore koszty więc chyba pozostanę przy nowej. Na początek sprawdzę dokładnie co z tą się stało bo jeszcze mam ją na gwarancji... Na "allegr..." widziałem turbo do ARL za 900 zł podobno nówka. Takie są ceny czy to jakaś ściema?
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
3 lipca 2010, 19:33
przez Nogaj
Jasne... nówka sztuka nie śmigana za 9 stówek

ściema
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
3 lipca 2010, 23:02
przez marcin_kielce
Za 900 PLN to słabo zregenerowanej od ARLa nie kupisz...
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
4 lipca 2010, 09:52
przez the_rahzel
2 miesiące temu zapłaciłem 1450zł za regeneracje swojej....
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
6 lipca 2010, 14:13
przez Lukasz P
Witam ponownie.
Po wizycie w warsztacie okazało się że to uszczelniacz na turbinie.
Jednak nie wiem co mogło spowodować takie uszkodzenie jak na ZDJĘCIU... Łopatki wyglądają jakby ktoś młotkiem je klepał. Jedna strona jest odłączona od drugiej i całość lata w środku na boki. Dodam że turbo w lutym br. było regenerowane...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d6 ... b296c.html
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
7 lipca 2010, 08:46
przez Marcin_TDI
tak zregenerowane było widocznie i wyważone...
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
8 lipca 2010, 23:22
przez the_rahzel
Śledzę ten temat od samego początku ponieważ mnie on także dotyczy.
U jednych była to nieszczelność dolotu u innych uszczelniacze turbiny.
Powiedzcie mi czy można to jakoś sprawdzić podłączając auto pod kompa? Że coś jest nie tak? (uciekające ciśnienie,nieszczelność turbiny itp.) Nie mówię tu o VAGu tylko jakaś hamownia czy coś w tym rodzaju...?
Dolot to sobie sprawdzę,ale bardziej mi chodzi o te uszczelniacze,bo u mnie kopci dość ostro(jadą na 2-ce jakieś 30-40km/h przyśpieszam do jakiś 50km/h,redukcja na 3-kę i w tylnym lusterku przez przyciemnione szyby 50% widzę jak mi kłęby dymu lecą z wydechu...
Jak ostatnio przepierdzieliłem przez skrzyżowanie z redukcji 4 na 3,bo mi się pomarańczowe zapaliło to normalnie po przejechaniu jakiś 50-100m już za skrzyżowaniem w lusterku widziałem szaro-czarną zasłonę dymną...
Jest jakaś możliwość sprawdzenia tego bez rozbierania i wyciągania turbo? Bo większość z Was po wycięciu kata pisała że kopcenie nie wzrosło aż tak bardzo,a też nie jedni z Was mają reg.turbo i brak kata...
PS.Przypuszczam że to musi podobnie wyglądać z boku jak u
Marcina_kielce w podpisie 3-4 posty wyżej...

tylko on ma trochę koników więcej z tego co pamiętam...
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
9 lipca 2010, 05:54
przez LeonARL
A ja znow mam inny problem ,gdyz przy zapalaniu jak dluzej postoi to puszcza szary dym z wydechu przez kilka sekund na zimnym silniku,i jak zapalam auto rozgrzane to rowniez posci szary dymek,ma ktos pomysl co to moze byc,dodam ze uszczelki wtryskow byly wymieniane,oleju praktycznie nie bierze,.albo turbo albo uszczelniacze i olej dostaje sie na zawory.
Jakies inne pomysly ? Czy olac to narazie ?
Pozdrawiam
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
9 lipca 2010, 07:41
przez papaleo
Sprawdz zawór EGR

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
9 lipca 2010, 09:58
przez Marcin_TDI
the_rahzel, jak masz gęsty dym bardziej czarny to dolot nieszczelny.
LeonARL, oringi na pompowtryskach ja bym wymienił. chyba, że już masz przebieg znaczy to już gniazda zaworowe w głowicy mogą dawać ciała.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
9 lipca 2010, 10:01
przez bvw08
Co do regenerowanych turbin to straszna kupa się porobiła zregenerujesz pojeździsz miesiąc wysypie sie i znowu koszty ida i tak w kółko więc zastanowiłbym się nad inną większą turbiną albo dorwać na allegro fabryczną używaną nie regenerowaną w dobrym stanie
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
9 lipca 2010, 10:14
przez Marcin_TDI
a skąd wiesz że używana będzie lepsza od regenerowanej ?
pamiętaj że regenerują i REGENERUJĄ. dlaczego turbo-tec nie ma zwrotów ?
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
9 lipca 2010, 11:16
przez the_rahzel
Marcin_TDI napisał(a):the_rahzel, jak masz gęsty dym bardziej czarny to dolot nieszczelny.
U mnie jest szaro-czarno,po prostu bardzo ciemny. Ale czy podczas nieszczelnego dolotu nie powinno zawsze kopcić? Ciężko mi to stwierdzić siedząc w aucie i nie widząc jak dokładnie kopci,ale u mnie jest to podczas przyśpieszania,nie super gwałtownego,ale też nie emeryckiego.A jak już dołożę to jest koszmar... Przebieg u mnie jest ORI ok.75 000 sprawdzony przez Mirassa,oleju nie bierze(przynajmniej przez 3-4tyg. po wymianie turba sprawdzałem co 2-3dni i ciągle było tyle samo)potem już nie sprawdzałem...
[ Dodano: Pią 09 Lip, 2010 ]Dla mnie temat zakończony - usterką był nieszczelny dolot,problem został już załatwiony i Leonik przestał kopcić...

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
10 lipca 2010, 01:52
przez Sammael
the_rahzel napisał(a):Dla mnie temat zakończony - usterką był nieszczelny dolot,problem został już załatwiony i Leonik przestał kopcić...
Nie odczuwałeś braku mocy? Przecież to musiało nie jeździć

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
10 lipca 2010, 19:59
przez the_rahzel
Sammael napisał(a):Nie odczuwałeś braku mocy? Przecież to musiało nie jeździć
No właśnie kurde nie...

Jak padło turbo(a 2dni wcześniej wyciąłem kata) autem nie jeździłem ponad tydzień,potem już tylko kopciło jak smok,ale dość dobrze przyśpieszało... Wiesz zastanawiałem się nad tym czy nie jeździ słabiej niż przed awarią,ale myślałem też o tym że wiesz,że ja wiem że coś było wymieniane i przez to zdaje mi się że teraz musi słabiej jeździć... Jedyne co to mi mechanik po oddaniu auta,powiedział że coś słabo to jeździ jak na 190KM(on miał Borę zrobiona na ok.140-150KM i twierdził że lepiej jego chodzi)
Teraz po "uszczelnieniu" dolotu mogę powiedzieć że ciężej mi się rusza,jak by teraz przez szczelność dolotu było tyle Nm ile powinno być,a wcześniej było mniej i łatwiej mi się ruszało..
Wiem że to może wszystko dziwnie brzmieć,ale nie odczuwałem jakiegoś mega spadku mocy,a nie jeżdżę znowu 5-10 lat doładowanymi autami żeby mieć takie doświadczenie jak inni...
Koledzy wcześniej pisali że przy nieszczelności dolotu zawsze im kopciło,a u mnie tylko przy przyśpieszaniu czy butowaniu na max'a,więc może u mnie to była bardzo mała nieszczelność..
Ważne że teraz jest ok...

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
11 lipca 2010, 13:20
przez LeonARL
Wlasnie oringi na pompowtryskach byly robione,a przebieg to 160 tys raczej pewny bo jest ksiazka serwisowa wiec to chyba odpada.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
13 lipca 2013, 13:10
przez saimon69
Witam koledzy jestem nowy na tym forum czytałem o dymienie ale u mnie odbywa sie to tak ze jak tylko sie załączy turbo i dodam gazu nie na maxa tylko tak srednio to dymi ze z tyłu jak ktos jedzie za mna to ma czarno ale oprucz tego jeszcze słychac prace turbiny jak syczy ale tak troche dziwnie i głośniej jak wczesnie .oprócz tego jest spadek mocy nie jakis duzy ale jest . seat leon 2004r 206tys km i program na 185km.wczesniej na programie tak nie robił zaczoł niedawno sie tak zachowywac po przejechaniu trasy 1300km autostradami .
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
13 lipca 2013, 13:31
przez transit_master
Po pierwsze ortografia. Po drugie wygląda na nieszczelność w dolocie.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
13 lipca 2013, 17:11
przez chlorek
saimon69, zrób logi bądź zleć komuś to.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
14 lipca 2013, 09:10
przez saimon69
jeszcze wczoraj przysłuchałem sie ze jak sie doda gazu do spodu to taki dziwny odgłos sie dołancza i dym z tyłu na całego .logi bym zrobił gdybym miał jak za granica jestem jak narazie i watpie zeby ktos w szwajcari by mi to zrobił .
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
14 lipca 2013, 18:30
przez Robal_26
saimon69, sprawdź kolego dokładnie rury układu dolotowego od turbiny do intercoolera i dalej wszystko wskazuje na nieszczelność, możliwe że puściło jakieś szybko złącze i rury się rozłączyły .ok po swapie do póki się wszystko nie ułożyło przerabiałem taki temat u siebie , bo potrafiła czasem wystrzelić jakaś rura na łączeniu .
pozdro

Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
24 lipca 2013, 19:38
przez saimon69
koledzy byłem dzisiaj u mechanika i ściągną mi rurę co idzie górą po lewej stronie od turbo i w srodku był olej co to moze byc .jak jade autem i dam gaz do dechy to to turbo tak chodzi jak by troche metalicznie .
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
24 lipca 2013, 21:52
przez transit_master
Drobne ilości oleju zawsze tam będą. Odnośnie turbiny to niech mechanik sprawdzi luzy na wirniku.
Re: ARL - kopci przy dodaniu gazu

Napisane:
4 sierpnia 2013, 09:55
przez saimon69
koledzy a jak u mnie śwista bardzo turbina to która to rura moze byc rozwalona no i jeszcze ten dyma taki ze jak dodam gazu to nie widac mojego auta .bo jeszcze nie znalazłem tutaj mechanika co by sie znał w szwajcari .