Strona 1 z 1

[TDI VP] Dym spod maski i brak klimatyzacji

PostNapisane: 29 maja 2011, 11:30
przez untaztood
W czasie postoju z nawiewu dało się wyczuć spaleniznę. Otworzyłem maskę - głęby dymu z okolic alternatora, lub poniżej. Klimatyzacja była włączona, ale wiatraki się nie kręciły.
Zgasiłem silnik - odczekałem - włączyłem - wiatraki kręcą się (są nowe), ale nie działa klimatyzacja.
Zdjąłem obudowę górną silnika i zauważyłem na bloku dziwny, zaschnięty płyn - wygląda jakby nie dawno się rozlał - koloru czerwonego - zbliżonego do płynu chłodniczego.
Można to powiązać z nagłym brakiem klimatyzacji i dymem? Dodam, że nie zauważyłem by ubyło płynu chłodniczego. Nie mogę też dojść skąd rozlał się ten płyn.

Re: [TDI VP] Dym spod maski i brak klimatyzacji

PostNapisane: 29 maja 2011, 11:32
przez Marcin_TDI
klima się rozszczelniła ? sprawdź na manometrze czy masz gaz w układzie.

Re: [TDI VP] Dym spod maski i brak klimatyzacji

PostNapisane: 29 maja 2011, 12:43
przez untaztood
Zlokalizowałem wyciek - to z tej małej rurki, co za pompą wchodzi do bloku silnika - chyba chłodzi olej, bo przechodzi przez podstawę filtra - da radę ją wymienić bez wyciągania pompy wtryskowej?

Klima chodziła, aż do czasu gdy pojawił się dym i spalenizna z okolic alternatora. Po tym dymu już nie było, ale klimy też nie. Nie ma nawet charakterystycznego spadku obrotów przy włączaniu i wyłączaniu.
Czy kompresor klimatyzacji mógł paść dając takie objawy?

[ Dodano: 31 Maj 2011, 15:39 ]
DIAGNOZA: Spaliło się sprzęgło klimatyzacji.