Strona 1 z 3
Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 18:47
przez untaztood
Witam,
ponieważ dalej nie uporałem się z odpalaniem na zimnym silniku (choć co dziwne jest lepiej niż gorzej), mam obawy, czy może po prostu siada mi kompresja...
Mam w ASV przebieg 220 tys. km, nie kręcone bo praktycznie sam to wyjeździłem.
Odpala kiepsko jak jest zimny i stoi w zimnie. Jak jest +10 stopni odpala idealnie.
Bierze około 1,5L oleju na 10.000 tys km. I to zwykle w okresie "wakacyjnym", czyli jak szybciej jeżdżę.
Czy możliwe, że auto, które nie kopci za specjalnie (tylko jak się mocno doda gazu, jak to w dieslu), ma moc, nie trzęsie silnikiem, nie ubywa płynu chłodniczego, ma na tyle niską kompresję, że ma problemy z rozruchem zimnego silnika? Jak miałem silnik 1.9TD AAZ z beznadziejną kompresją to i tak odpalał idealnie...
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 18:49
przez Martinus1985
Może pierścienie poszły...
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 19:08
przez untaztood
Czy test kompresji na ciepłym silniku jest testem miarodajnym? Czy koniecznie trzeba go robić na zimnym?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 19:17
przez mariushjj
Badanie ciśnienia sprężania powinno robić się na silniku ciepłym.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 19:20
przez untaztood
A nie przypadkiem na zimnym?

Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 20:59
przez lukaszlsw
elsa mówi że badanie kompresji powinno odbywać się przy temp. oleju min 30stopni. Jak masz kompresje do dup* to na ciepło i na zimno wyjdzie że nie jest tak jak powinno. untaztood żeby asv nie maił kompresji trzeba mu z pół mln km normalnego użytkowania, albo i sporo lepiej. Znam przypadek 1Z (bliźniaczy silnik) który po 800tys km odpala w zimie pięknie. Oczywiście sprawdzenie kompresji nie zaszkodzi ale raczej poszukiwałbym problemu gdzie indziej. Jeśli świece kąt wtrysku rozrusznik akumulator oczujnikowanie jest ok, podjechał bym sprawdzić wtryski i pompę wtryskową tak na początek.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 21:11
przez untaztood
Świece nowe, oryginały VW. Kąt wtrysku waha się 48 - 53. Akumulator nowy, czujnik temp cieczy nowy, do świec prąd dochodzi, VAG-COM - zero błędów, nowy filtr paliwa, podgrzewacz.
Wydaje mi się, że kompresja jest niezła, bo Rogal robił mi turbo i mówił, że w trybie awaryjnym nieźle ciągnie sam silnik. Rzeczywiście osiągnąć 130km/h w notlauf to nie był problem.
W sumie ponad 1000 zł wydałem i dalej nic.
Problem z rozruchem może robić ropa?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 21:51
przez kobzyr
wymieniłeś przekaznik ?
Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 22:04
przez untaztood
103 wymieniony na nowy oryginał.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 23:11
przez kobzyr
1.5 litry oleju na 10 tys to już trochę łyka. Pamiętam ze pisałeś ze turbo jest z ARL wiec raczej jest sprawne i nie puszcza oleju ?. Sprawdź tą kompresje, mogą być też wyrobione wtryski. Na zimnym więcej paliwa jest podawane by motor szybko się nagrzewał. Jeśli wtrysk jest zużyty jego rozprowadzanie paliwa w komorze spalania nie jest efektywne (wtryski bardziej leją zamiast robić tzw mgiełkę).
-- 29 lut 2012, o 23:11 --
BTW widzę że wiele rzeczy już sprawdziłeś więc jesteś już blisko rozwiązania sprawy

Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
29 lutego 2012, 23:20
przez Skrzydlaty
podłącz vaga i patrz na korekcje co się dzieje z wtryskami, więcej info jeżeli chcesz na ten temat wal na PW.
lub 606 40 80 70
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
1 marca 2012, 12:10
przez untaztood
Jak sprawdzić w VAG-COM korekcję?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
1 marca 2012, 13:10
przez marcin7x5
Z tego co ja sie orientuję to chyba logi grup 18 i 23 musiałbys zrobić.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
1 marca 2012, 13:15
przez untaztood
Rozumiem, że statyczne, a nie dynamiczne?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
1 marca 2012, 13:38
przez lukaszlsw
statycznie 013, 018 przy twoim silniku Cię nie interesuje. Najlepiej zrób wszystkie grupy i wrzuć tu, może akurat coś wyjdzie.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
2 marca 2012, 11:41
przez untaztood
Nie zrobiłem jednak pomiaru kompresji, gdyż mija się to z celem, gdyż mam idealne objawy i skutki słabego sprężania.
- Auto podczas rozruchu dostaje paliwo (siwy dym), po czym po rozruchu kopci jakiś czas na niebiesko (spala olej, czyli zapewne też do wymiany uszczelniacze zaworowe)
- Pod wpływem temperatury wszystko się rozszerza i działa już prawidłowo. Dlatego problemy mam tylko w zimę, a nie w lato.
- Silnik wciąga duże ilości oleju (1,5 - max. 2L na 10.000km)
- Gdy pokręcę rozrusznikiem, ale nie odpalam samochodu (dołożone zabezpieczenie antykradzieżowe) to silnik też później łatwo odpala. Czyli wystarczy wywołać mały wzrost temperatury i jest lepiej.
Chyba wszystkie powyższe mówią raczej jednoznacznie, że to słaba kompresja, prawda?
W poniedziałek mam zamiar oddać auto do warsztatu, w celu zdjęcia głowicy.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
2 marca 2012, 15:44
przez mariushjj
Radziłbym zrobic test cisnienia sprężania koszt mniejszy niż od razu ściągać głowice. Ściągniesz głowice i zrobią Ci regenaracje (planowanie, docieranie zaworów i wymiana uszczelniacz) a jak siedzą ci pierścienie to trzeba bedzie jeszcze zrywać dół silnika i go pierścieniować. Straszne koszty się zrobią.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
2 marca 2012, 16:15
przez transit_master
untaztood napisał(a):Gdy pokręcę rozrusznikiem, ale nie odpalam samochodu (dołożone zabezpieczenie antykradzieżowe) to silnik też później łatwo odpala. Czyli wystarczy wywołać mały wzrost temperatury i jest lepiej.
nie chodzi o temp. tylko o uszczelnienie się pierścionków gęstym olejem. Po chwili zacznie palić ładnie. Potwierdź to i póki co nie zrzucaj głowicy.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
2 marca 2012, 17:26
przez untaztood
Łyka jak dla mnie za dużo oleju żeby sobie robić nadzieję, że to nie pierścienie, czy uszczelniacze zaworów. 2L pół-syntentyku na 10tys km przecież nie paruje w kosmos... A wycieków nie ma, do turbo zaglądałem i minimalne ślady oleju w rurze IC...
Jutro pokręcę samym rozrusznikiem bez odpalania, po czym odpalę. Jak uruchomi się ładnie to wszystko będzie jasne.
Do tego po rozruchu leci niebieski dym, który po chwili przestaje.
Szkoda mi wydawać 140 zł na próby ciśnieniowe i olejowe jak i tak wszystko widać jak na tacy.
Zrobię remont na ORI częściach, to polatam jeszcze z 200tys tym samochodem bez nerwów przynajmniej.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
2 marca 2012, 19:30
przez transit_master
untaztood napisał(a):Jutro pokręcę samym rozrusznikiem bez odpalania, po czym odpalę. Jak uruchomi się ładnie to wszystko będzie jasne.
uruchomi bez problemu na 100%
untaztood napisał(a):Zrobię remont na ORI częściach, to polatam jeszcze z 200tys tym samochodem bez nerwów przynajmniej.
to się dopiero okaże. Oby było tak jak mówisz.
Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 marca 2012, 21:30
przez untaztood
Przypuśćmy że puszczają uszczelnieniacze zaworowe, w zimnie dni twardnieją i puszczają olej na tłoki. To by wyjaśniło ubywanie oleju i niebieski dym po rozruchu, a także problem z rozruchem - duża ilość oleju na tłoku utrudnia rozruch. Czy w dobrą stronę kieruję przypuszczenia?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 marca 2012, 22:06
przez matti
Ja tylko chciałbym dodać od siebie że pierścienie powinny być dobre, co najwyżej głowica do wymiany albo tylko te uszczelniacze na zaworach, bo to raczej mało prawdopodobne, żeby po 220tyś (realnego przebiegu) w ASV-ce puściły pierścienie. Musiałbyś go przytrzeć bez oleju.
Przypuszczenia są ok.
Nawet nie musi być zimno żeby olej spływał do cylindra. Jak uszczelniacz jest sparciały po każdym dłuższym postoju (po nocy) będzie spływało do cylindra. Olej prawdopodobnie spływa jeszcze jak silnik jest ciepły, tylko dopiero np. na drugi dzień jest go na tyle dużo żeby było widać takie objawy.
Kompresja w Dieslu

Napisane:
4 marca 2012, 14:48
przez untaztood
Czy możliwe jest to, że do uszkodzenia uszczelniaczy przyczynił się długi postój samochodu? (około roku, może wiecej) ?
Musiałem po zakupie wymienić parę oringów i turbo, właśnie przez to że dziadek, od którego go kupiłem w 2008 był cieżko chory i nie wychodził z domu długi czas.
Dzięki temu mam teraz tak mały przebieg, choć nie wiem co by było lepsze...
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
4 marca 2012, 21:08
przez lukaszlsw
wszelkie gumy zużywają się z wiekiem nawet bez jeżdżenia. Nie wiem dlaczego uparłeś sie rwać czapkę, zmierz tą kompresje na zimno i ciepło plus próba olejowa. A uszczelniacze można wymienić bez ściągania głowicy. Wyciągnij wtryski, chwila roboty i zawieź do sprawdzenia (usługa taka ok 10zł od sztuki) i będziesz wiedzieć na czym stoisz. Wrzuć jeszcze dla pewności loga 00BS dla pewności czy masz kąt wtrysku ok.
-- 4 mar 2012, o 21:08 --
Tak z ciekawości mierzył ktoś z was sprężanie w AWX AVF ASZ ARL? możne ktoś napisać swoje wyniki bo chciałem porównać...
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
28 marca 2012, 12:19
przez untaztood
Reasumując po miesiącu mogę powiedzieć, że problemy z rozruchem robiły lejące wtryski.
Przy okazji zrobiłem głowicę, bo puszczała olej. Teraz śmiga jak nowy.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
28 marca 2012, 12:34
przez kornat
Jaki koszt całej zabawy jak można wiedzieć?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
28 marca 2012, 13:11
przez untaztood
+-2k
Kompresja w Dieslu

Napisane:
31 marca 2012, 17:10
przez untaztood
Wyrolowali mnie na wtryskach, a może nieświadomie... Wykręciłem jeden i się okazało, że są od 90KM ALH...
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
31 marca 2012, 18:03
przez lukaszlsw
to zwróć skoro są nie takie jak byś powinny, i wkładaj od razu jakieś 0.216

Kompresja w Dieslu

Napisane:
31 marca 2012, 19:11
przez untaztood
Może masz jakiś link do Allegro, najlepiej z Mazowieckiego?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
1 kwietnia 2012, 07:18
przez lukaszlsw
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=332478 wpisz w wyszukiwarkę wtryski 216 i wyskoczy sporo aukcji.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 kwietnia 2012, 13:55
przez untaztood
lukaszlsw napisał(a):http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=332478 wpisz w wyszukiwarkę wtryski 216 i wyskoczy sporo aukcji.
Cóż mogę powiedzieć... POLECAM

Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 kwietnia 2012, 15:47
przez kornat
untaztood, wymieniłeś już?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 kwietnia 2012, 17:13
przez untaztood
Jakbym nie wymienił, to bym nie miał takiego banana na buzi

Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 kwietnia 2012, 17:53
przez lukaszlsw
czyli wsadziłes 216?

szukaj do kompletu turbiny z awx do tego program i nie poznasz auta

Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
3 kwietnia 2012, 18:02
przez untaztood
Turbo już jest od ARL

Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
22 lutego 2014, 21:41
przez PiterEL
Untaztood odkopuje temat. Powiedz mi jakie byly koszta sprawdzenia glowicy i prob olejowych ?
Mam taki problem ze jaknjest zimno gorzej mi odpala niz kiedys... jak odpali to baka puszcza mam wrazenie niebieskiego. Turbo robilem u GruchyArl i wymienione mam wtryski wziete od Cowboya z vw golf. Zrobiony mam program u Gruchyarl i regenerowane turbo. Z turbiny wylatuje mi olej na wejsciu z IC i na laczeniu dwoch polowke turbo. Odme mam puszczona pod auto. Wiec olej z odmy nie idzie w dolot. A troszke widze kapie na oslone pod auto. Teraz poraz kolejny zapiekla sie geometria czyli wrocilem do punktu wyjscia czyli do punktu z jakim pojechalem wlasnie dlatego do Gruchy.
Zastanawiam sie czy uszczelniacze zaworowe moga powodowac problem z rozruchem ?
Czy uszczelniacze moga tez powodowac ze w dolocie jest olej i leci z turbo czy raczej turbo przewala olej ? Bo skoro odma odpieta to skad leci olej z turbo ?
I dlaczego znow zapiekla sie geometria ? Jak turbo puszcza to pewnie olej pojawia sie w dolocie i wtedy tez w spalinach jest i powoduje ze nagar robi sie mokry i wtedy tez zapieka geometrie... Dobrze mysle?
Zastanawiaja mnie jeszcze te uszczelniacze? Tez w zimne mrozy jak odpalilem auto to dlugo czekalem az uciszy sie ze najdzie olej... olej mam 10W40 motul.
Szklanki wymienione. Czy z tym cos maja wspolnego uszczelniacze zaworowe ?
Jeszcse kolejna rzecz. Sprawdzalem swiece i sa ok grzeja i rownomiernie. Tylko jedna byla czarna w sadzy a reszta z bialym nalotem od rozgrzewania... i to mjie dziwi. Ale mowie wtryski od Cowboya 216.
Jeszcze zapytam... czy pompy w tych silnikach asv mialy fabrycznie znakowane zabezpieczane sruby zolta farba czy to znak ze juz ktos robil pompe ?
Prosze was o pomoc bo nie wiem juz gdzie szukac przyczyny ze zapieka sie geometria i zle odpala. Teraz jak jest rano ok 6*C to tez puszcza mam wrazenie niebieskiego baka. Aha oleju bierze tyle ze z banki 5L wlewam przy wymianie a reszta na dolewke mnie wiecej na 12000 km. Prosze o pomoc od czego zaczynac bo ok Grucha wymieni mi geometrie ale to juz z piaty raz ta sama operacja a problem dalej jest. Wtryski wymienilem i trz nic nie daly. Moze mam zrobic jakies logi. Tylko jakie statyczne a jakie dynamiczne to wrzuce do oceny. A chcialem zrobic to auto bo musze nim jeszcze jezdzic jais czas. Bardzo prosze o pomoc....
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
22 lutego 2014, 22:10
przez mariushjj
Najlepiej to zleć wykonanie kompleksowej diagnostyki. Grucha jest osobą, która w tej dziedzinie powinna znaleźć przyczynę niedomagania.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
22 lutego 2014, 22:32
przez Matin82
PiterEL czy ty nie miałeś czasami kupionej fabrycznie nowej turbiny z ASZ od sprzedawcy z Siedlec?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
22 lutego 2014, 22:48
przez PiterEL
mariushjj napisał(a):Najlepiej to zleć wykonanie kompleksowej diagnostyki. Grucha jest osobą, która w tej dziedzinie powinna znaleźć przyczynę niedomagania.
No własnie jak trafiłem do Bartka to powiedział mi że zrobi soft i zregeneruje turbo i bedzie OK. A jednak nie jest...
Matin82 napisał(a):PiterEL czy ty nie miałeś czasami kupionej fabrycznie nowej turbiny z ASZ od sprzedawcy z Siedlec?
Tak miałem nowe turbo i zapiekło się ponownie i wtedy trafiłem do Bartaka-GruchaARL który zrobił program swój i zregenerował turbo.
Re: Odp: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 00:34
przez jędrek
Piter może poprostu za słabo przedmuchujesz turbo dlatego tak się dzieje.Mega zaj.... dziwna sprawa
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 00:37
przez PiterEL
Akurat z dmuchaniem nie mam problemów

Naprawdę depcze go mocno aż ostatnio depnąłem za 10pkt i 400zł :/
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 09:47
przez Matin82
ja już chyba bym się poddał i pogonił to auto, przecież Ty już tam tyle rzeczy wymieniłeś, że masakra, kasy tyle że już miałbyś dwa takie leony....
Sam soft to już chyba, że trzy razy miałeś podmianiany.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 09:56
przez Leonidas ARL
Matin82 napisał(a):ja już chyba bym się poddał i pogonił to auto, przecież Ty już tam tyle rzeczy wymieniłeś, że masakra, kasy tyle że już miałbyś dwa takie leony....
Może kupił go OKAZYJNIE.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 10:05
przez Matin82
Leonidas ARL napisał(a):Matin82 napisał(a):ja już chyba bym się poddał i pogonił to auto, przecież Ty już tam tyle rzeczy wymieniłeś, że masakra, kasy tyle że już miałbyś dwa takie leony....
Może kupił go OKAZYJNIE.
nawet gdyby tak było to nie zmiania faktu, że auto było robione z głową i przez dobrych ludzi, Piter też kuma czaczę, kasy nie żałował i auto powinno latać jak
Piter ile zrobiłeś km na nowej turbo zanim ją zatarłeś ?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 10:07
przez kornat
Jak masz odmę wypuszczoną pod auto to sprawdź czy w dolocie masz olej. EGR masz zaślepiony?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 10:47
przez PiterEL
W dolocie jest olej bo waz idacy do turbo ten na wejscie to wygiete przy turbo (nie na wprost wirnika) jest mokry... wycieka olej na laczeniu. Egr mam podobno wylaczony programowo prze Bartka. Zaslepiony nie jest. A czy to cos da skoro jest wylaczony ?
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 11:07
przez kornat
Wyłączony/zaślepiony EGR będzie powodował mniejsze zasyfienie VNT. Ale jak piszesz, że masz olej w dolocie to widocznie turbo puszcza przez co Ci się zasyfia turbo. Co do odpalania to może pompa niedomaga.
Re: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 15:14
przez PiterEL
A to jak odpala mi ASV po nocy przy temp. 1*C
http://youtu.be/6jXElfpTa2IPrzy niższych temp jest większy "BĄK"
Re: Odp: Kompresja w Dieslu

Napisane:
23 lutego 2014, 15:54
przez jędrek
Piter jak na moje to normalne dymienie siwy dym.Nie masz katalizatora.Mój też tak dymi z rana i nie ważne jaka temperatura