Strona 1 z 2
Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 00:12
przez Asgaard
Szukam topicu który kiedyś był na forum ale szukajką nie mogę go znaleźć, może wy będziecie mieli więcej szczęścia, chodzi o alu płytę pod silnik, był topic ze zdjęciami montażu takiej płyty z aso, ma ktoś może linka do tych fotek?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 01:57
przez mammoth
no wlasnie jesli chodzi o alu plyty bylby ktos zainteresowany czyms takim?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 07:25
przez coolibeer
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 09:22
przez Asgaard
coolibeer, to nie to... byl fajny topic ze zdjęciami z montażu takiej płyty pod leonkiem arl 4x4 i byla to niby plyta z aso...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 12:05
przez MACIEKKK
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 12:13
przez Asgaard
dzieki serdeczne, o to wlasnie chodzilo

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 18:07
przez colin23
a są gdzieś u nas dostępne takie metalowe osłony? I po ile mniej więcej?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 18:11
przez Asgaard
rozglądamy się z mammoth'em, pod koniec przyszłego tygodnia powinienem wiedzieć więcej...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 listopada 2005, 20:47
przez bacardi
moze ja jeszcze sie podczepie pod ten topic :]
Jako ze idzie zima, to u siebie tez chce uzupelnic oslone na pelna aby mi nie rzucalo solanka po silniku itp. Jak myslicie, czy do 1.6 obnizonego -30 jest sens ladowac osone metalowa, czy wstawic zwykla tania z absu? Jak na razie pomimo obnizenia wydaje mi sie ze w porownaniu z tdi nie ma az tak duzego ryzyka aby gdzies wyhaczyc miska ...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
11 listopada 2005, 01:24
przez Patee
ja zmienilem po radomiu kola z 18 cali na 15 cali
i napieprzam spodem bardzo czesto
musze cos z tym zrobic wiec dajcie znac i mi co z tymi plytami
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
11 listopada 2005, 19:33
przez pilpi
bacardi, po co wieszć dodatkowe kilogramy skoro nic u ciebie nie wystaje pod spodem (np miska), lepiej chyba plastik.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
11 listopada 2005, 20:16
przez bacardi
pilpi, no wlasnie tez tak mi sie wydaje, ale chcialem sie upewnic

re

Napisane:
12 listopada 2005, 16:31
przez Macek
Mnie również czeka wymiana takiej płyty, więc dajcie też znać Panowie jak już coś będzie wiadomo. Bo mi sie trochę ujeb... , a jak nie to trzeba będzie założyć plastik.
BTW. Nie wiecie w jakiej mniej więcej cenie stoi komplet plastik płyta (3 elementy) do leosia?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
13 listopada 2005, 14:40
przez olin
Tak samo przed zima zastanawiam sie nad taka oslona, znalazlem jedna na allegro, co o tym sadzicie:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=71502185
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
13 listopada 2005, 19:25
przez bacardi
olin, w 1.6 juz sa boczki i krotki srodek (przynajmniej u mnie), a na tej aukcji cos mi sie wydaje ze srodek wcale tez nie jest pelny tylko cos ala seria...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
14 listopada 2005, 13:33
przez hubert
Tez jestem zainteresowany mocniejsza obudowa niz plastikowa.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
14 listopada 2005, 19:01
przez olin
bacardi napisał(a):w 1.6 juz sa boczki i krotki srodek
to mowisz ze w sumie nie ma az takiego wielkiego sensu u mnie tego kupowac? czy jest sens inwestowac mi w to
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
14 listopada 2005, 20:47
przez bacardi
olin, na pewno nie tego co jest na allegro, a jedynie sam pelny srodek z ABS'u. Przy krotkim srodku jednak troche rzuca blotem po silniku od spodu, latem mozna olac, ale zima gdy na drodze lezy kupe soli, to mysle ze lepiej oslonic silniczek.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
17 listopada 2005, 01:55
przez mammoth
witam,
powoli sytuacja sie wyjasnia po podliczeniu kosztow
- matrialu
- projektowania w wersji cyfrowej
- wycinania strumieniowo (wodą pod cisnieiem)
- gięcia
- wiercenia otworow
- robienia wspornikow ze srubami mocujacymi do wzmocnienia czolowego
waga przy zastosowaniu 4mm plyty z twardego stopu aluminium oscylowalaby w granicach 10kg (moze troche mniej)
cena w zaleznosci od ilosci zamowien ksztaltowalaby sie w granicach 500 - 600zl (sa to dane szacunkowe)
bede staral sie jak najbardziej je obnizyc ale bez przesady... tak zeby zachowac jakosc...
generalnie 4mm plyte stosuje sie w samochodach rajdowych i mysle ze do zwyklego uzywania jest zbyt gruba mozna by spokojnie zastosowac plyte 2,5 lub 3mm (no ale klient nasz pan)
plyta jest w fazie projektow narazie bede robil wersje testową... i jakis biedny leon bedzie musial mi posluzyc do przymiarki zeby wiedziec jakie katy zastosowac przy gieciu i jak rozplanowac wsporniki do zamocowania plyty...
jesli ktos jest zainteresowany to prosze sie wpisywac w tym temacie zebym wiedzial czy jest w ogole sens zaczynac temat bo jesli bedzie mniej niz 10 osob chetnych to nie bedzie sie oplacac bo koszty beda masakryczne...
pozdrawiam
[ Dodano: Czw 17 Lis, 2005 ]w odpowiedzi na liczne pytaia mowimy tu o takiej plycie jak na zdjeciu (to jeszcze wersja plastikowa)

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
17 listopada 2005, 16:43
przez Patee
Ja jestem zainteresowany [staly klient hehe]
Dzis bylem w PZU, dwie szkody z AC zglaszalem
Nie dosc ze porysowali mi auto to jeszcze..
Poszla misa olejowa, belka w zawieszeniu, wybity sworzen, nie wiadomo co z wachaczem
Czarny tydzien mojego czarnego Leona
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
17 listopada 2005, 18:14
przez Jazwes
mammoth, jkby co, to ja byłbym poważnie zainteresowany taką płytą.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
17 listopada 2005, 22:37
przez pilpi
mammoth napisał(a):cena w zaleznosci od ilosci zamowien ksztaltowalaby sie w granicach 500 - 600zl (sa to dane szacunkowe)
trochę dużo
nie wiem za co ta ksaa. Ile kosztuje arkusz takiej blachy?
Jakiś czas temu koleś kupował blache ryflowaną 2x2 m 3 czy 4mm groba i płacił ok 300 pln za arkusz. Parę płyt by z tego wyszło

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
17 listopada 2005, 22:47
przez Asgaard
projekt, gięcie, cięcie, transport, czas... skoro można to taniej zrobić to czekam na propozycję....

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
17 listopada 2005, 23:13
przez pilpi
Asgaard, ja się w to nia zaangażuje bo nie mama czasu.
Asgaard napisał(a):projekt, gięcie, cięcie, transport
a tak nawiasem to zapytam
mammoth, gdzie ma być mocowana ta płyta???? Na zdjęciu jest przedtawiony ori plastik. czy palnyjesz jakieś nowe uchwyty, wsporniki, dziury w dadwoziu lub belkach????
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 00:39
przez mammoth
aluminium w tym stopie wystepuje w plytach 200cmx100cm (wsam raz na dwie plyty pod silnik bez wspornikow) gestosc takiego stopu to 2,8g/cm3 cena 16zl/kg (+VAT)
wycinanie strumieniowe jednej plyty to okolo 100-110 (+VAT)
nie wiem jeszcze ile bedzie mnie kosztowal projekt w programie "ProEngineer" (ostatecznie moze byc w AutoCad) ale to na dniach...
giecie i wiercenie bede wiedzial w przyszlym tygodniu
a projekty wspornikow bede robil w weekend mysle o dwoch rodzajach mocowan przednich mniej i bardziej inwazyjne
- bardziej inwazyjne to wywierceie w belce otworow na wylot przez ktore zostanie przeprowacona sruba z podkladkami ktora unieruchomi wsporniki przy belce
- mniej inwazyjna to skrecane obejmy dookola belki z ktorych to bedzie wyprowadzone mocowanie do wspornikow, bedzie to pewnie troche drozsze rozwiazanie niz to na srube, no ale po zdjeciu plyty nie bedzie zadnych sladow
mozna obnizyc koszty dajac cienszą blache, gorszy stop aluminium albo bawic sie w wycinanie "drutem" ale takie cos traci sens...
wiem jak wazne jest dobre zabezpieczenie dolu silnika bo zdazylo mi sie holowac przez 150km sejaczem 1,1 ciezkiego golfa 2,9VR6 ktory zostawil miske olejową pod Wieluniem bo drogowcy nie zabezpieczyli drogi przy zrywaniu asfaltu i golf przy 90km/h przywalil na przelomie na pasie... koszty naprawy byly duzo wieksze niz koszt takiej plyty... wtedy pierwszy raz pomyslalem zeby cos takiego samemu "wyrzezbic" bo na rynku tego sie nie dostanie a jak juz cos sie pojawi to zazwyczaj sygnowane przez OMP albo Sparco i ceny sa w setkach euro...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 09:56
przez pilpi
mammoth napisał(a):- mniej inwazyjna to skrecane obejmy dookola belki z ktorych to bedzie wyprowadzone mocowanie do wspornikow, bedzie to pewnie troche drozsze rozwiazanie niz to na srube, no ale po zdjeciu plyty nie bedzie zadnych sladow
myślę że taka płyta to jednak mysi byćkonkretnie przykręcona i to nawret "inwazyjnie". Ma przecież ona nie tylko chronić przed błotem ale głownie przed strzałem od spodu. Jak będzie kiepsko przymocowana to ją zgubisz albo się oberwie (nie polecam walki z oberwaną płytą na mokrej drodze w czasie deszczu). Trzeba też pamiętać że taka płyta i tak w ekstremalnym przypadku może nie pomóc (jaki zakładsz przświt midzy miską olejową a płytą???).
mammoth napisał(a):bo na rynku tego sie nie dostanie
jest dostena w skodzie płyta taka z ori mocowaniami a nazywa sięto jakoś pakiet na bezdroża.
pozdro
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 11:01
przez Asgaard
ile kosztuje i jak wygląda?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 12:31
przez mammoth
pilpi napisał(a):skodzie płyta taka z ori mocowaniami a nazywa sięto jakoś pakiet na bezdroża
tak, plyta 1,5mm tloczona dedykowana do skody octavii 1,9TDI 4x4...
pilpi napisał(a):jaki zakładsz przświt midzy miską olejową a płytą
3-4cm
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 14:31
przez hubert
mammoth napisał(a):pilpi napisał(a):jaki zakładsz przświt midzy miską olejową a płytą
3-4cm
Już dzisiaj wisze dość nisko przy seryjnej osłonie. Czy oznacza to jeszcze obniżenie?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 14:46
przez mammoth
seryjna plastikowa plyta tez jest okolo 3cm od miski wiec mysle ze tak najgorzej nie bedzie...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
18 listopada 2005, 22:08
przez pilpi
mammoth, oczekuję efektu końcowego i relacji z montrażu płyty pod autem.
powodzenia
osłona pod silnik

Napisane:
5 grudnia 2005, 17:23
przez dom
Słuchajcie mam taką prośbę o pare wskazówek co do stalowej osłony i jej zamontowania. Kupiłem pare dni temu taka a teraz czekam na mocowania i nie wiem jak sie zabrac do roboty bo na forum widziałem link do zdjęc ale tam pół auta było rozebrane. mam nadzieje ze obejdzie sie bez zdejmowania zderzaka noi nie wiem jak te tulejki przymocowac do podłużnicy.moze juz ktos przez to przechodził.bede wdzięczny za wskazówki
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
5 grudnia 2005, 18:19
przez Barth
dom, skad kupiles ja

jaka cena

?
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
5 grudnia 2005, 20:23
przez dom
Napisze od poczatku, moja plastikowa osłonka jest juz niezle skapiszonowana a ze mam w wiosennych planach gwint to zaczalem sie rozgladac za stalowa. Zacząłem od serwisu ale cena mnie sprowadziła na ziemie. Pózniej allegro, ebay.de, noi tydzien temu tzw fart klikam na allegro, okazuje sie ze nowa, stalowa, cena była 250, zadzwoniłem zeby koles kończyl aukcje ze biore odrazu za 300zł. Okazało sie ze bardzo wporzadku koles z torunia, pracuje w salonie vw, chetny do współpracy i pomocy, wiec poprosiłem zeby wysłał mi komplet mocowań bo obiecał ze załatwi bez marży. Noi spodziewam sie ich jutro moze pojutrze i zabieram sie do roboty, a ze zestaw składa sie z dwóch dużych łap, coś jak tulejki, mocowane za pomoca gwintowanych nitów(tez w komplecie) do podłużnic, trzech mniejszych mocowanych z tyłu kilku śrubek, gumek i podkładek to postanowiłem sie poradzic kogos kto moze to montował zeby nie narobic lipy.Ot cała historia mam nadzieje ze zakończy sie pozytywnie.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
6 grudnia 2005, 01:20
przez mammoth
ja z "moja" plyta mam obecnie przejscia, jako ze nie ma zbyt duzego zainteresowania wiec aluminium zalatwiam w detalu i tu zaczynaja sie schody gdzyz jeden arkusz z transportem jest wielce nieoplacaly, zeby obnizyc koszty to plyta bedzie musiala zostac wycieta "recznie" na specjalnej maszynie a nie cisnieniowo (wodą) jak bylo w planach... asgaard wykazuje sie wyjatkową cierpliwoscią na moj brak czasu... chwala mu za to...

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
6 grudnia 2005, 12:11
przez hubert
mammoth napisał(a):ja z "moja" plyta mam obecnie przejscia, jako ze nie ma zbyt duzego zainteresowania wiec aluminium zalatwiam w detalu i tu zaczynaja sie schody gdzyz jeden arkusz z transportem jest wielce nieoplacaly, zeby obnizyc koszty to plyta bedzie musiala zostac wycieta "recznie" na specjalnej maszynie a nie cisnieniowo (wodą) jak bylo w planach... asgaard wykazuje sie wyjatkową cierpliwoscią na moj brak czasu... chwala mu za to...

Czekamy, Czekamy, Nie tylko Asgaard ma cierpliwość
A co do tych kosztów, to licz licz i daj znac kiedy trzeba aby nie wpakowac sie w koszty !
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
6 grudnia 2005, 15:16
przez Patee
ja tez czekam na ta plyte
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
6 grudnia 2005, 20:33
przez pilpi
mammoth, prototyp zawsze jest najdroższy.
Potem produkcje przeniesiesz na tajwan lub do koreii i koszty drastycznie obniżysz

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
7 grudnia 2005, 00:45
przez mammoth
pilpi napisał(a):prototyp zawsze jest najdroższy.
problem polega na tym ze wlasnie czekam na dostawe zderzakow a jeszcze poprzednich nie sprzedalem wiec finansowo zblizam sie do kresu wytrzymalosci, do tego swieta a od stycznia rozpoczynam "dzialalnosc gospodarczą" i potrzebuje jak najwiecej gotowki bo wynajmuije biuro, musze kupic wyposazenie i jakis furgon (a narazie nawet ibizy nie sprzedalem) wiec nie moge sobie pozwolic na jakiekolwiek zbedne inwestycje w tym momencie...
jutro dzwonie w sprawie materialu, i bede w fiormie ktora zaproponowala ze podejmie sie wyciecia "recznie" wiec troche koszty wycinania spadną i nie trzeba bedzie placic za projekt w wersji elektornicznej...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
7 grudnia 2005, 21:49
przez pilpi
mammoth napisał(a):ze podejmie sie wyciecia "recznie" wiec troche koszty wycinania spadną
brzeszczoty Toya w zakupie są po8 groszy to napewno koszty spadną

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
7 grudnia 2005, 22:42
przez Asgaard
pilpi się nudzi wieczorami więc będzie nam wycinał płyty...

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
7 grudnia 2005, 23:54
przez luki-tdi
Dołącze sie do topicu ponieważ mam zamontowaną org płyte metalowa z ASO i w moim MKIV żeby ją zamontować musiałem ją przerabiać. W ASO twierdzili,że będzie pasować na 100%. Po pierwszej próbie zamontowania (przed przeróbkami) zgłosiłem sie do ASO i przekazałem smutne wieści że nie pasują mocowania na co pan sprzedawca odpowiedział trudno nic innego nie ma - to jest org. Problem jaki powstał to prawy wspornik płyty,tam gdzie powinien przechodzić jest rura do IC. Natomiast z prawej strony po zamontowaniu płyty jej przednie ramie jest 0,5cm oddalone od spinki IC. Przy ułożeniu się płyty po paru uderzeniach wywalało mi rure z IC do kolektora ssącego poprzez uderzenie ww spinkę. Poza tym auto ociera praktycznie o wszystko co wystaje na ulicy jest zajebiscie nisko.Jeśli ktoś zainteresowany mogę wysłać fotki
(IC jest org ARL+org węże)
Pozdro
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
8 grudnia 2005, 19:23
przez prospect
Ja tez chetnie przylacze sie do zamowienia metalowej oslony.Jadac wczoraj autostrada przy predkosci 180km/h moja plastikowa postanowila ze odpadnie

Jak radzicie na ile jest bezpieczne jezdzenie bez.Nie chce kupowac w ASO bo nie mam kasy.Wole poczekac.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
8 grudnia 2005, 19:32
przez Asgaard
w benzynach mozesz jeździć bez, nic się nie stanie, tylko nie ładuj sie na krawężniki i studzienki wystające.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
8 grudnia 2005, 21:53
przez pilpi
prospect napisał(a):Jak radzicie na ile jest bezpieczne jezdzenie bez
czy ta płyta ma wpływ na bezpieczeństwo
Ma napewno wpływ na czystość pod maską.
Ew osoba ktorą przejedziesz nie zaczepi się pod silnikiem tylko dopiero na wysokości tłumika środkowego
Asgaard, moze mi pomozesz przy tym wycinaniu. Takie małe kółko gospodyn wiejskich bysmy stworzyli. Moze by się jeszcze ktos dołączył

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
8 grudnia 2005, 22:10
przez Asgaard
jak tylko poskładam samochód do kupy bo mi dzisiaj nos przetrącił jeden facet pod ikeą

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
8 grudnia 2005, 22:32
przez pilpi
Asgaard, to łobuz. Duże szkody narobił

Re: Płyta pod silnik

Napisane:
8 grudnia 2005, 22:43
przez mammoth
pilpi napisał(a):Duże szkody narobił
moralne napewno... a co do autka to sie okaze na dniach... ale zapewne taki wydatek przed swietami do najmilszych nie nalezy...
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
9 grudnia 2005, 22:51
przez pilpi
mammoth napisał(a):ale zapewne taki wydatek przed swietami do najmilszych nie nalezy...
niektorzy taktują to jak zrządzene losu jak dar od Boga. Biorą kasę za naprawę i się bardzo cieszą bo mają kasę na prezęty świąteczne.
Re: Płyta pod silnik

Napisane:
10 grudnia 2005, 08:39
przez Asgaard
niestety ja do takich nie należę...