Strona 1 z 1
Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
18 listopada 2012, 09:45
przez Gonzus_1989
Witam panowie!!
Troszku poszperałem na forum,wiele nie wynalazłem więc decyzja padła na utworzenie nowego wątku. Więc problemem jest odpalanie mojego Seacika,mianowicie bardzo trudny przypadek . Po trasie ok. 50 km-trowej .,autko pozostawiłem na postoju po czym zachodzę,wkładam kluczyk do stacyjki (odczekując na zagrzanie się świec) wszystko ładnie gaśnie ,przekręcam kluczyk a tu nic...zero reakcji po ok.8s wyłączam zapłon , ponownie wkładam kluczyk ,odczekuja na zagrzanie , przekrącam , autko odpala od pierwszego ząbka. Dodam że zdarzyło mi się tak w tygodniu max 3/4 razy. Proszę o opinie,martwi mnie ten "niewiadomy" zonk.
Dziękuje.
Autko to : Seat Leon 150km ARL 2002/2003r
Re: Nietypowy problem z odpalaniem. Diesel Arl 150KM

Napisane:
18 listopada 2012, 15:23
przez Axee
Gonzus_1989, znajdz rozrusznik w komorze silnika, jest z przodu przed skrzynia biegow, mniej wiecej pod akumulatorem. Tam dochodza dwa kable, pierwszy gruby przykrecany nakretka, drugi cienki mocowany na wtyczke. Pociag za cieki kabel ... jesli oderwie sie od wtyczki to masz rozwiazanie problemu. Nalezy odpiac wtyczke od rozrusznika i zamocowac nowa wtyczke na kablu.
Rowniez przyczyna moze byc uszkodzona kostka elektryczna stacyjki.
Pozdro Ax!
Re: Nietypowy problem z odpalaniem. Diesel Arl 150KM

Napisane:
18 listopada 2012, 15:28
przez Genocider
A może masz problem z immobiliserem ? Zwróć uwagę czy Ci się zapala od tego kontrolka
Moja mama ma taki problem u siebie w hyundaiu

że często immo nie chce załapać i musi się z tym bawić

w wyjmowanie kluczyka i wkładanie
Re: Nietypowy problem z odpalaniem. Diesel Arl 150KM

Napisane:
18 listopada 2012, 23:27
przez Axee
Genocider, moj pradziadek nie ma takiego problemu w hyundaiu

W grupie VW immobiliser dziala w ten sposob, ze auto zapala i po 1s gasnie w przypadku niezgodnosci immo... a skoro u kolegi
Gonzus_1989 nie dzieje sie nic po przekreceniu kluczyka, zatem przyczyna nie jest immo.
Re: Nietypowy problem z odpalaniem. Diesel Arl 150KM

Napisane:
19 listopada 2012, 12:05
przez Gonzus_1989
Dokładnie Immo odpada w 100% . Dziś o 14 jade na kompa do elektromechaniora ,będziemy działać solidnie w tym kierunku,obstawiam wszystko jako wielką niewiadomą , przypadek jest ciężki więc leczenie będzie jeszcze cięższe...
-- 19 listopada 2012, 13:05 --
Dodam że przez te początkowe 8s. rozrusznik pracował i obracał ładnie. Reakcja rozrusznika była,jednak nie odpalał.
Re: Nietypowy problem z odpalaniem. Diesel Arl 150KM

Napisane:
19 listopada 2012, 15:27
przez bono
może się bendiks wiesza.....
Re: Nietypowy problem z odpalaniem. Diesel Arl 150KM

Napisane:
19 listopada 2012, 15:41
przez Gonzus_1989
byłem u mechanika ,zero błędów.Wstępne diagnozy, przekaźnik 109 lub kostka od stacyjki , przekaźnik raczej odpada,jednak oczyszczę go , stacyjka większe prawdopodobienstwo gdyż jest troszke wyrobiona, co o tym myślicie ?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 21:55
przez Matin82
przekaźnik, wymień na nowy, co chcesz oczyścić "nóżki"?, no chyba, że przelutujesz mikropłytkę. Co ma wspólnego kostka stacyjki z luźną
stacyjką ?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:09
przez Gonzus_1989
Kostka w stacyjce jest , mechanior rzekł "luzy lekkie" być może jest to wina... cięzki problem mam,nie wiem jak się uporać .
-- 19 listopada 2012, 23:07 --
Matin82 napisał(a):przekaźnik, wymień na nowy, co chcesz oczyścić "nóżki"?,
Styki wyczyszcze , poza tym po co wymieniac na nowy ,skoro jest dobry ... Mogą to być objawy "padającego" przekaźnika?,wydaje mi się że jakby miał padać to nie stopniowo ,tylko od razu ,poza tym błędu nie było na kompie,a błąd ze stacyjki nie jest przekazywany na kompa z tego co mi wiadomo..
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:17
przez sławek
Jak nie chce odpalić, to weź kumpla niech przekręci kluczyk tak jakby zapalał auto, a Ty puknij z góry w rozrusznik jakimś kołkiem itp.
Jeśli ruszy- znalazłeś przyczynę.
U mnie było podobnie, z czasem sytuacja powtarzała się coraz częściej- elektryk od razu wskazał na rozrusznik.
Po wymianie bendixa i czyszczeniu rozrusznika i przewodów- problem ustąpił.
Może u Ciebie jest to samo.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:20
przez Matin82
nie, kostka nie jest w stacyjce tylko pod nią i nie ma nic wspólnego z stacyjką, a tym bardziej z jej luzami!!
Gonzus_1989 napisał(a):cięzki problem mam,nie wiem jak się uporać
cholernie ciężki masz problem, kostkę kupisz za 30 zł, a przekaźnik w ASO za 70 zł, całość wymienisz w 10 - 30 min, problem ciężki i kosztowny, a co mają powiedzieć Ci którym sie urwał wirnik w turbinie, lają wtryski i pada dwumasa ?
Gonzus_1989 napisał(a):Styki wyczyszcze , poza tym po co wymieniac na nowy ,skoro jest dobry ... Mogą to być objawy "padającego" przekaźnika?,wydaje mi się że jakby miał padać to nie stopniowo ,tylko od razu ,poza tym błędu nie było na kompie,a błąd ze stacyjki nie jest przekazywany na kompa z tego co mi wiadomo..
Źle Ci się wydaje, uszkodzony przekaźnik nie wyrzuci błędu chyba że go wyrzucisz z auta i pada stopniowo.
Jak to będzie przekaźnik 109 to mam Ci podać adres do wysyłki piwa ? piję tylko niepasteryzowane.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:24
przez Gonzus_1989
No tak,ale przekaźnik chyba jak zaczyna szwankować to automatycznie nie gaśnie kontrolka od świec przy próbie odpalenia,prawda? tak czy tak ,wymienie tak jak piszesz.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:28
przez Matin82
miałem identyczny problem jak Twój, wszystko identyko, odpalałem auto jechałem do pracy, po drodze kupowałem śniadanie i w tygodniu 2-3 razy po zgaszeniu nie odpalał, postał 2-5 minut i od strzała, świece żarowe też się paliły, ale nieraz też się nie pojawiały, błędu nie było. Po wymianie na nowy już od 2 lat nie powtórzyło się to nigdy. Temat stary i bardzo znany.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:33
przez Gonzus_1989
Matin82 napisał(a): postał 2-5 minut i od strzała.
W moim przypadku nie musi stać ,wystarczy że wyłącze zapłon przekręce ponownie kluczyk i od razu pali . Tak samo ?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:39
przez Matin82
wiesz co problem który ja miałem był w aucie mojej żony, nie wiem co ona tam kręciła, tylko dzwoniła, że nie pali, za 2 minuty że już odplił. Wymieniłem 109 i jak ręką odjął. Tak jak mówiłem kostka 30 zł, przekaźnik około 70 zł w ASO, nie popłyniesz z kasą, a wymienisz sam i kostkę i przekaźnik.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
19 listopada 2012, 22:44
przez Gonzus_1989
ok, musi być przekaźnik w ASO ? Mam troszke do Salonu ,w sklepie również mają.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
2 grudnia 2012, 10:55
przez mati12345
przekaźnik 109 to jest od pompy czy od świec żarowych?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
2 grudnia 2012, 13:45
przez ridds
Kolego wymień przekaźnik 109 jest odpowiedzialny za świece i wszystko Ci wróci do normy:) u mnie pomogło koszt nie duży ok30zł....
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
5 grudnia 2012, 13:43
przez Gonzus_1989
co do kosztów to 97zł w ASO ,zmieniłem ..
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 grudnia 2012, 06:45
przez Tracer2
Ja mam objaw taki ;
rozrusznik kręci, lampki w liczniku się zapalaja i normalnie gasną. Auto nie zapala.
Brakuje kontaktu ze sterownikiem silnika... kostka ci to czy przekaznik ?
Jade kupic obie te rzeczy...ASV z 2001 roku.
Widział moze ktos z Was jakis manual na temat wymiany kostki ?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 grudnia 2012, 07:57
przez marcin7x5
Poszukaj na forum vwgolf. Tam jest opisane w miarę dokładnie jak sie do niej dobrac.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 grudnia 2012, 15:19
przez Tracer2
Jak na razie polutowałem przekaznik 109 i zapatrzyłem sie w zapasowy przekaznik oraz kostkę.
Auto dzis zapaliło po nocy , a potem rozebrałem 109 i przelutowałem go bo mial wyrazne zimne luty.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
10 maja 2013, 19:09
przez Piotrek_934
Witam
Może Ktoś wie o co chodzi: Przekręcam kluczyk zapalają się kontrolki standardowo, ale nie zapala się kontrolka od świec a gdy zgasną wszystkie zapala się od TCS i auto nie chce zapalić Pomoże Ktoś??
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
13 maja 2013, 17:47
przez uciu_85
Sprawdz przekaźnik 109, prawdopodobnie to on jest winowajcą. Do naprawienia lub wymiany, było o tym na forum.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
3 czerwca 2013, 18:00
przez jason
Witam.
Temat ciekawy. Do tego co tu koledzy napisali dodam jeszcze co mnie spotkało.
A więc od początku. Gdzieś mniej więcej 2 m-ce temu miałem taką sytuację, że zajechałem sobie na parking, wysiadłem i spojrzałem na Leona i stwierdziłem, że stoi krzywo więc jako perfekcjonista

postanowiłem przeparkować. I tu zaczęły się schody. Próbuję zapalić i nic. Rozrusznik niby kręci ale jakby paliwa nie było. Oczywiści kontrolka TCS się zapaliła. Zgłupiałem troszkę bo co ma TCS do zapłonu pomyślałem? Wyciągnąłem kluczyk, włożyłem ponownie i zapalił. Wsiadłem do pociągu, pojechałem do pracy. Po pracy autko zapaliło od kopa. Później jeszcze sprawdzałem tzn gasiłem, zapalałem kilka razy i było ok tylko świece żarowe się paliły nadspodziewanie długo a dodam że temperatura była ok 15 C na plusie. Pojechałem do mechanika i komp pokazał błąd sporadyczny czujnika temperatury. Czujnik został wymieniony na oryginalny i ok. Po jego wymianie pojawił się objaw taki, że silnik się nie grzał tzn przejeżdżałem większy kawałek a wskazówka od temperatury ani drgnęła. Ot pewnie termostat zawyrokowali mądrzy ludzie. I wymienili termostat. Po wymianie temperaturę wskazywał ale nie na 90 tylko na ostatniej kresce przed 90 czyli pewnie ok 82 tam jest. No i było ok aż w zeszłym tygodniu znów temperatura nie rosła. Aż dzisiaj po pracy próbuję odpalić auto i nic. Jak 2 miesiące temu. Tylko 10 prób nie pomogło. Przyjechał mechanik z komputerem i tu pojawił się kolejny problem bo komputer nie zdołał się z silnikiem połączyć (wielokrotnie już się w przeszłości łączył tym sprzętem) natomiast zdołał skasować błąd poduszki. Czy ten fakt coś zmienia? czy to ten przekaźnik 109? czy problemy z temperaturą ( o których pisałem) mają jakiś związek z tym problemem z zapalaniem?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
3 czerwca 2013, 18:16
przez Tracer2
Przekaznik 109.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
3 czerwca 2013, 18:21
przez sławek
Właśnie dzisiaj miałem taką sytuację, zaparkowałem, wracam i zonk- kręci a nie zapala.
Komputer nie połączył się ze sterownikiem silnika, ponieważ przekaźnik 109 padł na dobre.
Wystarczy zewrzeć przekaźnik na czas połączenia z vagiem, a połączy się wyświetlając błąd: 18009 - Relay for Supply Voltage Terminal 30 (J317): Implausible Signal.
Po zdjęciu obudowy przekaźnika- można zewrzeć go na stałe - np. na czas dojechania do sklepu po nowy.
Ja kupiłem na szybko nowy zamiennik za 17zł, wykasowałem błąd i wszystko śmiga.
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
3 czerwca 2013, 19:10
przez jason
Czyli nie pozostaje mi nic innego jak nabyć przekaźnik i wymienić.
A ma ktoś pomysł w temacie temperatury o którym pisałem 2 posty wyżej? Czy to ma związek z tym przekaźnikiem?
Jeśli nie to czy znów termostat do wymiany czy może jest jeszcze coś na co trzeba zwrócić uwagę?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 czerwca 2013, 17:18
przez marcsl
pytanie.jakie ma oznaczenia przekaznik 109 ?pytałem o niego w intercarsie i nie potrafili znalezć

Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 czerwca 2013, 17:48
przez sławek
1J0906381A
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 czerwca 2013, 17:49
przez creative1432
taki macie przypadek jak ja?
http://www.youtube.com/watch?v=WS197oLQwX4mi tak się zdarza teraz dość rzadko a przyczyny dalej nie naprawiłem... przekaźnik 109? a może co innego?
Re: Nie zawsze można uruchomić auto

Napisane:
20 czerwca 2013, 18:13
przez sławek
Wygląda na ten przekaźnik.
Podłącz vaga i sprawdź błędy.