Strona 1 z 1
Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
22 listopada 2012, 11:23
przez norbi108
Witam
Nie znalazłem takiego tematu, więc pozwolę sobie na wyjaśnienie mojego problemu.
Od niedawna jestem posiadaczem Leona top sport 1M TDI Arl. Borykam się z wyjącą skrzynią (wyje od 30km/godz), na początku myślałem że siada łożysko koła ponieważ wyło i na biegu i na luzie jak i na wciśniętym sprzęgle. Dopiero wczoraj jak auto podniosłem i rozkręciłem zaciski, ściągłem tarcze, to zorientowałem się że to nie to co myślałem. Póżniej postawiłem na przegub, więc odłączyłem przeguby od skrzyni, uruchomiłem silnik i nadal wyje. Z tego co się orientuję to musi to być jakieś łożysko przekładni planetarnej.Prosiłbym o budowę takiej skrzyni, chcę się zorientować bardziej w temacie. Pytanie czy szukać jakiejś używki czy naprawić tą. po zakupie jestem trochę spłukany więc szukam możliwie jakiegoś taniego rozwiązania.Dodam że brakowało 0,4 l oleju w skrzyni, zlałem ten co był i nie było żadnych opiłków, olej się sączył korkiem zlewowym. Auto ma 168tyś udokumentowane. Załamka.
Proszę o pomoc
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
26 listopada 2012, 21:14
przez Maćko
Mam ten sam problem, Toledo ARL, skrzynia ERF, od początku jak kupiłem były jaja, wyło łożysko V biegu i słabo wchodziła II. Remont zakończył się stratą 1100zł a skrzynia działa patefonowo tak jak działała. Teraz okazało się, że mi cieknie, jebnęło mi coś na V i pierdzi na V i VI, II wchodzi słabo i wyje mi łożysko mechanizmu różnicowego. Wymiana łożyska mechanizmu nie wchodzi w grę bo nikt później nie złoży tego tak jak należy. Kolega ma w Golfie ASZ skrzynię ERF i działa rewelacyjnie, po prostu miód malina. Przebiegu coś koło 200tys. Z doświadczenia wiem i dlatego Tobie odradzam naprawę tego gówna. Za cenę naprawy kupisz używaną skrzynię (o ile będzie w dobrym stanie dlatego szukaj blisko siebie tak, żeby w razie czego pojechać i przyjebać sprzedawcy w zęby jeśli zrobi Cię w jajo), która prawdopodobnie będzie działała dłużej niż cały samochód. Pozdro.
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
30 listopada 2012, 08:42
przez norbi108
Mam nadzieję że tak u mnie nie będzie. Mam tyle lepiej że mój koleś robi zawodowo skrzynie. Wczoraj ją odebrałem, Nie poszło mi żadne łożysko. Te skrzynie mają kiepskie obudowy, a w mojej okazało się że przesunął się jeden z wałków i zęby tarły o zęby. Wszystko ustawił i twierdzi że będzie oki. Dzisiaj, ewentualnie jutro ją montuję, i wtedy napiszę co i jak.
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
30 listopada 2012, 08:54
przez peter174
daj znac cos więcej czego tam dotyczyła regulacja zeby nie bylo tarcia o obudowę oraz jak skorygował przesunięcie wałka ...
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
30 listopada 2012, 09:29
przez norbi108
Auto jeszcze w Niemczech miało wymieniany zderzak przez małą kolizję. Koleś od skrzyń wyjaśnił mi że auto musiało w chwili zderzenia jechać na biegu i przez to doszło do kolizji dwuch wałków z zębatkami. Na jednej zębatce porobiły się zadziory które chaczyły o inną zębatkę, pech jeszcze chciał że wałki są osadzone w łożyskach które to umieszczone są w słabej obudowie, która to jeszcze zostaje wycierana przez zabezpieczenie zingera łożyska, to wszystko spowodowało ruch osiowy dwóch wałków. No i dodatkowo miałem wycie przez tą zębatkę, a zawiozłem skrzynie do niego myśląc że padło jakieś łożysko. Skrzynia została rozebrana w mak, sprawdził każde łożysko, zeszlifował zadziory i ustawił te wałki podkładkami. Zaznaczę że jeszcze miałem taki objaw że podczas dodawania gazu w trakcie jazdy lub odejmowania ruszał się pedał sprzęgła odpowiednio w dól i górę, oraz zakleszczała się jedynka i wsteczny. Na początku myślałem że wysprzęglik się zapowietrzał. Większość ludzi wymienia 2masy z takimi objawami, i popełniają wielki błąd, popadają w nie potrzebne koszty. Jeśli ktoś ma takie objawy to z miła chęcią pomogę.
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
29 grudnia 2014, 18:30
przez lizarr26
norbi108 napisał(a):Auto jeszcze w Niemczech miało wymieniany zderzak przez małą kolizję. Koleś od skrzyń wyjaśnił mi że auto musiało w chwili zderzenia jechać na biegu i przez to doszło do kolizji dwuch wałków z zębatkami.(...) oraz zakleszczała się jedynka i wsteczny. Na początku myślałem że wysprzęglik się zapowietrzał. Większość ludzi wymienia 2masy z takimi objawami, i popełniają wielki błąd, popadają w nie potrzebne koszty. Jeśli ktoś ma takie objawy to z miła chęcią pomogę.
Opisz proszę dokładniej gdzie to robiłeś i podaj przybliżony koszt naprawy (robocizna plus części). Moja skrzynia to długa 6-biegowa. Ja miałem identyczna sytuację. Ja kupiłem auto, to miało ono lekką przyklejkę w Niemczech na światłach, przy tym była wymiana zderzaka, auto pewnie było na biegu. Zrobiłem póki co pierścień od piątki (bez wyciągania skrzyni), bo wyła i od razu zniknęły również problemy z jedynką i wstecznym. Nic teraz nie wyje, biegi wchodzą jak masełko. Nie ustało jednak takie terkotanie nieregularne. Jak zimny po nocy, to mocniej, potem trochę ciszej, czasami się nie zmniejsza, czasem znów nic nie słychać na ciepłym. Nie ma reguły ale może być, że to są właśnie jakieś braki w skrzyni. Olej też został wymieniony przy okazji naprawy tej nieszczęsnej piątki.
Daj jakieś bliższe namiary proszę.
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
29 grudnia 2014, 20:08
przez chlorek
to żeś kotleta odkopał

Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
30 grudnia 2014, 11:56
przez lizarr26
Dobry kotlet nie jest zły

Mój temat niestety ale bardzo aktualny. Kolega napisał, że pomoże jak coś, tak więc liczę na jakieś info. Na priva bym napisał ale na forum to każdy coś tam sobie z tematu uszczknie.
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
3 grudnia 2016, 15:26
przez tadeusz0112
witam, wiem że dostanę po głowie odgrzanym kotletem że aż mi się oranżada z komunii odbije, ale mam problem. Dosłownie 3-4 dni temu usłyszałem wycie z lewej przedniej strony auta. prędkość 50-60km/h i więcej i wyje. Nic jak tylko łożysko koła. No to następnie konsultacja z bratem w garażu, auto do góry na dwa lewarki, auto na chodzie aby uzyskać wymaganą prędkość, i słuchamy i sprawdzamy aby się upewnić czy aby na pewno to nieszczęsne łożysko. Po kilku próbach tak jakby łożysko ale nie do końca łożysko. Otwieramy maskę, procedura startowa...prędkość jest...i okazuje się że wycie dochodzi od strony dyferencjału...i załamka. Konsultacja telefoniczna z zaprzyjaźnionymi mechanikami, i mówią że albo dyfer albo łożysko tam gdzie wchodzą półośki(nie wiem jak się to nazywa). Dyfer jak wiadomo na nity jest składany, ale jakby nity się wyrobiły to podobno wyje nie miłosiernie i może coś przeskakiwać delikatnie, a u mnie to ewidentnie szumi tak jakby łożysko. Łożyska w środku samej skrzyni też raczej nie, bo dźwięk jest jednostajny i nie zmienia się przy zmianie biegów. Olej w skrzyni jest, wymieniany na wiosnę tego roku. I teraz pytanie, czy ktoś miał nieprzyjemność podobnych objawów i ewentualnie podpowie coś na temat? Dodam że mój sprzęt to leon 1m z roku 2000, 1.9 tdi 110 koni, skrzynia 5-cio biegowa, silnik asv z przebiegiem 310 000km (mam go od przebiegu 170 000). Ogólnie dbam o auto, nie "butuję" nie znęcam się nad "zwierzęciem". Pzdr.
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
4 grudnia 2016, 11:15
przez krytdi
napewno nie lozysko w kole?
Re: Wyje skrzynia 6 biegów Tdi ARL

Napisane:
4 grudnia 2016, 12:48
przez tadeusz0112
widzisz, jakbyś był na miejscu to nie byłbyś do końca przekonany że to łożysko tak jak ja zwątpiłem. Chyba że jakimś cudem dźwięk się niesie po półosi i jego natężenie kumuluje się właśnie przy dyferencjale? Tym bardziej że przy samym kole jest o wiele ciszej niż pod maską mimo że po drodze są jeszcze plastikowe obudowy silnika które teoretycznie powinny odizolować częściowo hałas dochodzący od koła, a u mnie jest na odwrót bo przy kole jest ciszej niż jak pisałem przy dyfrze. Ponadto nie znam się na badaniu objawów ale luzu jako takiego nie ma na żadnym z kół. Też się nie grzeje nic w okolicy piast bo sprawdzałem. Najlepiej by było stetoskopem warsztatowym to sprawdzić ale nie mam takowego. Na dniach podjadę do kolegi na podnośnik to może coś poradzi i się zobaczy w czym tkwi diabeł, ale sugestie i podpowiedzi mile widziane do tego czasu. Póki co pozostaje mi jeździć z modlitwą na ustach oby to było łożysko a nie nic poważniejszego bo z łożyskiem wyjącym to wystarczy radio głośniej i już

p.s. no chyba że dwa na raz łożyska padły i wycie kumuluje się pośrodku, ale to chyba w lotka prędzej bym wygrał.