LeonClub

na zimnym silniku też słychać głośniej świst turbiny, niż na rozgrzanym. U mnie tak się dzieje że jak silnik zimny to ok 2000 obr słychać turbinkę, jak się rozgrzeje prawie jej nie słychać.

wasyliszek, przy wiekszych przebiegach turbinka zaczyna gwizdac, zwiazane jest to ze zwiekszonym luzem na łożyskowaniu, przy nizszych obrotach własnie słychac bardziej swist, jak sie wkreci juz mniej na zimnym jest tez głosniej ze wzgledu na gesty olej.

turbinka założona po regeneracji jak silnik osiągnie właściwą temp jest ok prawie jej nie słychać, gwiżdze troche na zimnym po przekroczeniu 1900/2000 obr, jak tego nie przekraczam jest ok. Dzięki za wskazówki bo szczerze mówiąc myślałem że z tą turbiną coś się krzaczy. To mój pierwszy TDi stąd moje pytania i wątpliwości

wasyliszek, no własnie wyglada na to, ze to wina turbo - nie szkoda było ci wydac kasy na regeneracje turbiny za 1000-1200 zł masz nowa.

Nie zauwazylem nic takiego, ani w PDku ani w pompie.

mam roczną gwarancje także jak okaże się że to turbo to mi je wymienią. Tylko nie jestem pewien czy to turbina bo po przejechaniu 3 km jest wszystko ok

To chyba normalny objaw jak jest zimny silnik.
Mi też słychać turbo jak jest zimny silnik (zarówno teraz przy 120 tys km jak i wtedy jak miał kilkanaście). To jest taki specyficzny dzwięk jaki był w starych turbodieslach np. w jednostakach VW 1,6 TDI.
A tak na marginesie to ten dżwięk akurat mi się podoba.

to słychać jak takie lekkie buczenie.

u mnie akurat dosyc wyraznie slychac turbo w zakresie do 1900 obrotow - pozniej milknie. Identycznie slychac na zimnym, jak i na rozgrzanym silniku.... i rowniez bardzo mi sie ten dzwiek podoba

Mój mechanik powiedział że to normalne że turbo będzie bardziej słychać, taki gwizd na zimnym. Na ciepłym mówił że bedzie ciszej i tak jest. Także nie ma się co stresować gorzej jakby coś w nim brzęczało

bez obaw u mnie jak silnik jest zimny też słychać turbo. Jak już wszystko osiągnie swoją temperature jest ok pozdro

U mnie także jak zimny słychać turbine powyżej 2000 obr, a jak ciepły prawioe jej nie słychać. Taki jest ich urok. Napewno masz wasyliszek wszystko w porządelku

cupra 2 napisał(a):A tak na marginesie to ten dżwięk akurat mi się podoba.

a ja ten dźwięk nawet chciałem sobie kiedyś jakoś podgłaśniać
czasem mam manię, że otwieram se okno i się wsłuchuję w ten piękny gwizd....

[ Dodano: Czw 11 Maj, 2006 ]
czyli krótko mówiąc musi byc ją słychać

Gaspar, ja tesh uchylam okno i uwielbiam ten dziwiek nawet zauwazyłem ze jak prawe uchyle to jest głosniej

vitek777,

ale WASYLISZEK pytał czy ten dzwięk jest bardziej słyszalny na zimnym a niżeli na ciepłym silniku. U mnie słychać bardziej na zimnym a na rozgrzanym prawie wcale.
Także odpowiadajcie na pytanie

Jest na prawą strone głośniej bo właśnie w prawą strone turbinka tłoczy powietrze..... I również zgadzam się z tym ze jest to piękny dzwięk. Zwłaszcza jak się jeszcze jedzie w tunelu albo koło innych samochodów to wtedy nasila się odgłos turbinki..... coś pięknego mniam