LeonClub

Cześć, od kilku dni w moim aucie pojawiły się nieciekawe objawy jakiejś usterki, mianowicie auto zaczeło troszke dymić przy dawaniu w piec oraz troszke spadła moc...co to może być nieszczelnośc w dolocie Może jakas pompa Przepływomierz Czy jak pojade na VAGa to mi pokaże co i jak

Dodam, ze w aucie jest zamontowany box (z salonu VW)...

Z góry dzięki i Pozdrawiam

Superbman napisał(a):Dodam, ze w aucie jest zamontowany box (z salonu VW)...
Z góry dzięki i Pozdrawiam

Ojej nastepny z boxem...oby nie byly to dziurki w tlokach
Na serio to moze cos z turbina nawala a wlasciwie z ukladem dolotowym. Moze byc nieszczelnosc ew, zaworek n75 sie wysrywa i nie ma podcisnienia wiec sztanga nie pracuje.
VAG prawde powie.

i co było przyczyna dymienia i spadku mocy mam teraz podobne objawy w moim autku(spadek mocy 4-5 bieg 2000-3000 obrotow i dymienie czarny dym)?????

i co było przyczyna dymienia i spadku mocy mam teraz podobne objawy w moim autku(spadek mocy 4-5 bieg 2000-3000 obrotow i dymienie czarny dym)?

Jak masz spadek mocy to ta moc juz nie wraca, dopiero jak odpalisz ponownie tak i nie przekroczysz znowy w/w obrotów.

tak jest cos takiego jak jak odpale ponowie to jest czasami ok ale przy dawaniu w piec jesy dosc sporo czarnego dymu--czy to napewno przepływka

mirek266, mozesz miec tez nieszczelnosc w dolocie.

sprawdzalem tak wzrokowo dolot i niema tam zadnych sladow oliwy

mirek266, typowy objaw wlaczania sie trybu awaryjnego raczej turbawka

nie sprrawdzalem turbo na kompie i jest ok, przy padnietej turbinie pojawil by sie olej w tłumiku,zaloze nowa przepływke i zobacze co bedzie.

mirek266, poczytaj na forum o zaworze N75 lub sztanga (kierownice turbo) i mylisz pojecia odnosnie oliwy w wydechu itp ty masz ALH, AHF czy ASV tu masz do czynienia z turbina ze zmienna geometria lopatek a zawor N75 nimi steruje - jak jest walniety dzieja sie takie chocki klocki lub jak masz sztande zacieta, ktora jest sterowana tym zaworem albo robiles nagminny PSJ i zapieczone sa kierownice - turbina nie pada w jeden sposob (podany przez ciebie) bo jest ich wiele min. puszczanie oleju no ale w tlumiku tez bys go nie znalazl predzej w IC i kopcil by na niebiesko u ciebie ewidentnie wystepuje obiaw zlego stosunku masy powietrza do ilosci paliwa + blad cisnienia doladowania obiawiajacy sie notlaufem (trybem awaryjnym) a w tym wypadku nalezalo by sprawdzic przewody cisnieniowe wraz z zaworem N75 lub sztanga kierownicy lub zapieczone kierownice lub nieszczelnosc w dolocie.

W jaki sposob sprawdzales turbo - stojac w miejsu zrobiles logi przy 2000-3000 na 5 biegu podczas utraty mocy


BTW to nie jest przeplywka i nie masz co jej wymieniac - sluchaj sie kolegow z wieksza wiedza bo dobrze ci radza.

sprawdzalem tak wzrokowo dolot i niema tam zadnych sladow oliwy

Ale to jeszcze o niczym nie swiadczy - moze byc mala dziurka ktora pod duzym cisnieniem robi sie dopiero wieksza - czujnik cisnienia to wylapuje i bym - notlauf tzw tryb awaryjny moze to byc tez gdzies na opasce.

silnik jest AHF slady oleju znalazlem na wezu ktory idzie do tej malej chlodniczki ,znalazlem na nim slady oleju ,turbo sprawdzaelm tylko przy wlaczonym silniku podczas postoju,ale podczas jazdy jest cos takiego jak trzymam lekko gaz to czuje takie falowanie mocy jakby ciagna a potem przestawal

Podepnę się pod temat.

Mam takie objawy - przy ostrym wciśnięciu gazu samochód potrafi się mocno zdławić. Szczególnie zauważalne to jest na II biegu - ciągnie ostro do ok. 2500-3200rpm i nagle ostre zdławienie. Na innych biegach objawia się to często przyspieszeniem jakby "bez turbo". Pomaga odpuszczenie gazu i lżejsze wciśnięcie.

Przy przeglądzie w ASO powiedziałem, żeby to sprawdzili to powiedzieli, że to coś z komputerem/programem - turbina dostawała za duże ciśnienie i była odcinana. Miałem wirusa zrobionego w raczej średnio popularnej firmie więc wróciłem do oryginalnego programu. Objawy może nie są tak mocno odczuwalne jednak nadal czasami występują. Dymienia raczej nie zauważyłem

Co to może być?

krootki napisał(a):Podepnę się pod temat.
Mam takie objawy - przy ostrym wciśnięciu gazu samochód potrafi się mocno zdławić. Szczególnie zauważalne to jest na II biegu - ciągnie ostro do ok. 2500-3200rpm i nagle ostre zdławienie. Na innych biegach objawia się to często przyspieszeniem jakby "bez turbo". Pomaga odpuszczenie gazu i lżejsze wciśnięcie.
Przy przeglądzie w ASO powiedziałem, żeby to sprawdzili to powiedzieli, że to coś z komputerem/programem - turbina dostawała za duże ciśnienie i była odcinana. Miałem wirusa zrobionego w raczej średnio popularnej firmie więc wróciłem do oryginalnego programu. Objawy może nie są tak mocno odczuwalne jednak nadal czasami występują. Dymienia raczej nie zauważyłem
Co to może być?

Milon rzeczy- diagnoza porzadna podstawowych blokow powinna wskazac winnego. Z opisu widze ze albo kierownice skokowo pracuja albo przeplywka. Ale bez VAG sie nie obejdzie.

po kilku dniowej nieobecnosci odpalilem mojego seatka i sprawdzilem ponownie co sie dzieje.Autko po 2500 obratow traci moc i przełancza sie w tryb awaryjny tak jak pisal Tonny S po ponownym uruchomieniu dziala ok a po 2500 dalej zonk.Wiec wyglada mi to na turbine

mirek266 napisał(a):po kilku dniowej nieobecnosci odpalilem mojego seatka i sprawdzilem ponownie co sie dzieje.Autko po 2500 obratow traci moc i przełancza sie w tryb awaryjny tak jak pisal Tonny S po ponownym uruchomieniu dziala ok a po 2500 dalej zonk.Wiec wyglada mi to na turbine

A mi wyglada na jej strerowanie. Pojedz na Vaga niech ktos madrze wytypuje bo tak kupisz nowke turbine i moze byc to samo.

tak masz racje ale elektronicy w moim miescie to fujary jaden mowi ze niema programu a nastepny przeklada spotkanie oni znaja sie tylko na wymianie zawieszenia Czy zna ktos dobrych nechanikow z rzeszowa