Strona 1 z 1
zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 09:10
przez Videlec
Mam pytanie o zawór EG (nie wiem czy dobrze go nazwałem) jest widoczny po podniesieniu maski, znajduje sie przy lewym gornym rogu pokrywy silnika dołączony jest do niego gumowy przewód sporej srednicy, otwiera sie i zamyka po przekręceniu kluczyka w stacyjce.
Czy może mi ktoś wyjasniec jaką funkcje pelni ten zawór i jakie mogą byc objawy jego nieprawidłowego działania.
Po "naprawie" w ASO jak wymienili mi to badziewie, auto wg mnie nie ma "ciągu" przy 2000 obr/min kiedys mnie wciskało w fotel i w aucie czuc bylo wyraznie szarpnięcie, teraz wskazowka mija 2000obr/min i nic... Byłem w ASO (nie tam gdzie go naprawiali) koles przejechal sie moim samochodem i powiedzial ze faktycznie slabo "ciągnie"
VAG nie wykrywa żadnych błędów, pamięc blędow czysta, auto buja sie do 200km\h (wczoraj sprawdzałem) wiec to raczej nie przepływka, nie tankuje na stacjach typu "no name", turbina eksploatowana zgodnie z przykazaniami... Czy za taki stan rzeczy moze odpowiadać ten nieszczesny zawór????
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 09:31
przez Tonny S
EGR - zawór recyrkulacji spalin.
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 09:36
przez Videlec
OK,
Tonny S, dzieki a cos więcej w tym temacie...

Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 10:11
przez Tonny S
Zawór odpowiada za zapierdzielanie się kolektora dolotowego

ma tez zadanie związane z ekologia tj. dopalanie spalin w komorze silnika, od kolektora z turbina idzie przewód do EGR i w zalezności od ustawienia grzybka w EGR puszcza lub tez nie spaliny do silnika, generalnie mozna go odłaczyć usunąć i nie ma zadnych szkodliwych efektów poza pozytywnymi - nie zapierdziela kolektora

.
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 10:26
przez Videlec
Tonny S napisał(a):generalnie mozna go odłaczyć usunąć i nie ma zadnych szkodliwych efektów poza pozytywnymi - nie zapierdziela kolektora

.
czyli raczej nie ma on nic wspolnego z tym, co niepokoi mnie w moim silniku....
Zaczynam myslec ze tym sku...nom z ASO

przykleiło sie cos do łapy z mojego auta, szukali przez tydzien przyczyny czemu naglne nie chce odpalic, wybebeszając mi polowe silnika i dając wymijające odpowiedzi na moje pytanie co mu jest... mieli q...a mase czasu na wydlubanie z mojego silnika co tylko chcieli... tak sobie kminie bo o ich zlodziejstwie krązyly sluchy...

Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 10:35
przez Barth
Videlec, zaczalbym od sprawdzenia przeplywomierza , ile twoje auto ma przebiegu ?
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 10:59
przez Videlec
mam przejechane 32 tys. ale IMO to raczej nie przeplywka bo jak pisałem wyzej to do 200km/h sie rozpedza a gdyby byla trefna to chyba by nie dal rady

w moim odczuciu to wyglada tak, ze do 2000obr/min jest raczej tak jak bylo kiedys ale juz powyżej... lipa. mam wrazenie ze turbina daje z siebie 30-40% tego co kiedys. piątek - sobota jade do ASO bo teraz nie bardzo mam jak, nie daruje.
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 11:10
przez Barth
Videlec, Przeplawka bardzo rozne figle sprawia, niech zaloza tobie nowa i zobacz jaki bedzie efekt , moze zaworek n75 podmienili na jakis lipny i z cisnieniem jest cos nie tak.
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 11:24
przez Videlec
barth, o tym zaworku slyszałem ze ma wlasnie wplyw na prace turbawki
koles z ASO wstepnie cos powiedzial ze ten zawor EGR nie w tym momencie sie "odpina" czepial sie jeszcze paliwa ale mu mowiłem ze o te sprawy to zajebiscie dbam, mimo to polecil mi "pewną" stacje i powiedzial zatankuj, zobacz, jak nie bedzie roznicy to przyjedz, bedziemy szukac.
zatankowałem, zrobilem ok 300km i nie widze roznicy.
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 11:35
przez Barth
Videlec, jak zalales syf to jeszcze trzeba by filterek paliwa wymienic , ja uwazam ze cos moze byc z przeplawka badz z N75 , jedno i drugie najlatwiej zdiagnozowac podmieniajac na te z innego auta
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 12:18
przez Videlec
barth, o paliwo jestem spokojny, od nowosci tankuje wlasciwie na dwoch, ciągle tych samych stacjach, przy 30tys mial wymieniony filtr paliwa i nie bylo zadnego syfu. Początkowo tez stawialem na przeplywke ale teraz juz sam nie wiem...
Szkoda, ze zaden z kolegów wybierających sie 15 do Kazimierza nie ma seryjnego ASV to by sie przejechal moim i bylo by wiadomo czy moje odczucia są uzasadnione a tak pozostaje mi tylko hamownia. Troche mnie w tylek to kluje bo 02.07 konczy mi sie gwarancja...
Re: zawór EG kto mi rozkmini??

Napisane:
12 czerwca 2006, 15:05
przez Barth
Videlec, zglos usterke przed utrata gwarancji , nawet gdyby naprawa miala odbywac sie po tym terminie to i tak liczy sie data zgloszenia problemu
