Strona 1 z 1

Wysokie korekty oraz drgania na zimnym silniku ARL

PostNapisane: 4 lutego 2019, 22:58
przez crystal280184
Witam
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że silnik na zimnym dziwnie się zachowuje. Po odpaleniu korekty dawek (w zasadzie 2cyl) skaczą dosyć wysoko. Tego problemu nie ma po rozgrzaniu. Im zimniej tym jest to bardziej odczuwalne. Sprawdzałem to przez 3 kolejne dni. Za pierwszym razem w nocy chyba nie było mrozu i na drugi dzień było wszystko ok. Korekty na zimnym max 1mg, po około 3-4 min spadły wszystkie do ok. +-0.5mg. Przez kolejne 2 dni z mrozem kilkustopniowym już było o wiele gorzej. 1 i 4 cyl ok. -1.5mg, 3 cyl około 0.5mg max ale za to drugi wpadał nawet do +3mg, po max 5min wszystko wracało do normy. Gdy korekty rosną powyżej 2mg silnik zaczyna się "rzucać" oraz słychać dziwną pracę z silnika, tak jakby jeden pompowtrysk był "luźny". Dodam, że bipy są na dobrym poziomie. Zimny max 30, rozgrzany max 10-20. Pompki regenerowane około pół roku temu. Reklamacja?
Silnik ARL
Pozdrawiam

Re: Wysokie korekty oraz drgania na zimnym silniku ARL

PostNapisane: 5 lutego 2019, 08:06
przez chlorek
Możliwe że w głowicy są już wżery (wyrobione gniazda) przez co paliwo się przedostaję. Sprawdź również kompresję. Nie raz spotkałem się ze złym montażem lub słabej jakości orignów.
crystal280184 napisał(a):Pompki regenerowane około pół roku temu. Reklamacja?

Wymieniali końcówki?. Jeśli tak to na jakie.

Re: Wysokie korekty oraz drgania na zimnym silniku ARL

PostNapisane: 5 lutego 2019, 08:18
przez Magdeusz
Skoro sądzisz, że to są pompowtryski, a były regenerowane, to ja pojechałabym na reklamacje. Nie grzebałabym, bo zaraz by się odsunęli od reklamacji z powodu, że "ale pan tutaj coś grzebał i pan to zepsuł" :)

Re: Wysokie korekty oraz drgania na zimnym silniku ARL

PostNapisane: 5 lutego 2019, 14:44
przez crystal280184
Tak, byłem u mechanika i w przyszłym tygodniu będę zostawiał auto, najpierw sprawdzą kompresję, jeśli będzie ok to demontaż pompek. Mechanik coś zaczął gadać, że to może przez czujnik temp. lub któraś ze świec nie grzeje ale coś mi się w to nie chcę wierzyć, zwłaszcza że czujnik i termostat miałem wymieniane ok. 2 miesiące temu (ori), a świeczki nie są stare (beru). Z resztą ma to jakiś związek? Myślę, że żadnego.