LeonClub

Witam

od dwóch miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem leonka 1.9 tdi 90 km wersj. AGR
i mam pytanko co do spalania tego auta w/g moich obliczeń przy bardzo cięźkim bucie pali z 8 l na 100 km z wł.klimą czy to spalanie mieści sie w normie ? jaką to autko spala

pozdrawiam
Marti

ja tez chetnie bym sie dowiedzial jak stoi spalanie w Leonie TDI 130 katalogowo spala malo ale ciekawe jak to jest w rzeczywistosci,jak ktos cos wie to prosze o info

hehe, ja też nie umiem zejść wg komputera poniżej 7,7 l/100km. Także 8 jest całkiem możliwe. Ja mam 110 PS i gumy 225, no i nogę też w miarę ciężką.

stary spoko, spoko miescisz sie w normach:) jak ostatnio jechalem do Wrocka to to mialem spalanie 7,5 l/100 ale butowalem w sumie autko, ale jak sie jezdzi spokojn ie, zaznaczam baaaaardzo spokojnie wrecz rygorystycznie z przepisami to 5`teczkę ci weźmie, a nawet może mniej:)

marti, wynik jest do osiagniecie , szczególnie w miescie , bo na trasie to wiecej niz 7 przy bardzo dynamicznej jezdzie nie uzyskasz

P.s marti, zapraszamy do klubu , a potem do EXa odkryjesz na nowo leonka

moim zdaniem wynik realny tylko w mieście-w korkach, przy stałym butowaniu i nieumiejętnej jeździe

Barth, tylko on ma AGR wiec tam nie bedzie tak miło jak w AHL

mikan, wszystko zależy od kierowcy ale 6,5-8 l/100 z klimą w miescie może spalić na trasie do 7 l/100 ale to już trzeba te 160-180 smigać. Spokojna trasa tak do 120 spalanie 5,5 l/100

dzieki za info

Mi ostatnio udało sie mieć na trasie spalanie 4,3l/100km średnia prędkość 80kph normalnie nie mam już nigdy zamiaru tego powtarzać, bo momentami miałem ochotę wysiąść i iść pieszo żeby było szybciej. Najlepsze jest to że i tak nikt mnie nie wyprzedził na tym odcinku No ale to była testowa jazda na spalanie, normalnie nie potrafie zejść poniżej 7-8l/100km - nie wiem dlaczego w mieście gdy nie oszczędzam paliwa i się spieszę (albo mamy nocne pojazdówki) to w granicach 11l/100km.
Na autostradzie jak staram się jechać około 200kph samochód średnio bierze 10-11l/100km

Wniosek: Samochód weźmie tyle ile mu dasz

Barth, tylko on ma AGR wiec tam nie bedzie tak miło jak w AHL

Chyba ALH

Asgaard napisał(a):normalnie nie potrafie zejść poniżej 7-8l/100km - nie wiem dlaczego

trzeba te 190 pare koni wykarmić

Ja miałem 110 TD i palił około 7 litrów...

Dzięki wszystkim za spostrzeżenia

ps. co do wstąpienia do klubu to zrobię zdjątka autka i wstępuję

pozdr.
Marti

marti napisał(a):Dzięki wszystkim za spostrzeżenia

ps. co do wstąpienia do klubu to zrobię zdjątka autka i wstępuję

pozdr.
Marti

super, zapraszamy serdecznie.

marti to zapraszam do mnie , najlepiej na GG napisze Ci co i jak dokladnie

Asgaard napisał(a):Mi ostatnio udało sie mieć na trasie spalanie 4,3l/100km średnia prędkość 80kph normalnie nie mam już nigdy zamiaru tego powtarzać, bo momentami miałem ochotę wysiąść i iść pieszo żeby było szybciej.

Haha dokładnie to samo mogę dziś napisać Właśnie zrobiłem podobny teścik. I samochodzik na przy 90-100 wyszedł wg kompa 4,5l/100km. Także spoko. Do tego miałem przejechane 190km od zatankowania i komp pokazywał że mogę zrobić jeszcze 1080km
Z drugiej strony leciałem ostatnio z Łodzi do Katowic i spalił 6,5l a jechałem tak 140-170 oprócz przejazdu przez ograniczenia bo dużo chłopców stało. także myśle że nieźle pali sprzęcik.

A też tak macie że komp pokazuje że samochód od zatankowania spalił powiedzmy 6,2l a z wyliczenia wg litrów i kilometrów wychodzi jakieś 0,3-0,4 więcej? I powiedzcie mi kiedy samochodzik wie żeby automatycznie skasować licznik średniego spalania? Bo raz zatankowałem tylko 20 litrów i nie skasował, a jak tankuje full to zawsze po wejściu do samochodu mam wyzerowane.

Aha nie chciałem zakładać nowego tematu mimo iż nie mam TDI 90 tylko troszkę więcej. To może moderator dopisze w topicu "90km i inne" ?

Temat się znów narodził to powiem parę słów.
Mój rekord spalania to 3,9l/100km - 3 lata temu, trasa Oświecim-Kołobrzeg (ok.630 km), jazda wieczorem i nocą, 2 osoby, nie przekroczyłem 100km/h choć mnie szlak trafiał na odcinku do Łodzi jak mnie wszystko brało (ale cel osiągnięty).
Często jeździłem na trasie Poznań-Oświęcim: 3-4 osoby na pokładzie, prędkość 80-110km/h to wtedy spalał 4,4-4,8l/100km
Jazda po mieście to przy spokojnym pomykaniu to 6,2-6,8l/100km.
TO JEST WŁAŚNIE ZALETA DIESLA

Moj rekord (wg wskazań kompa) 3,9l/100 km tej zimy na trasie z wrocka do wawy. Jazda mocno spokojna 60-70 km/h do Piotrkowa Tryb. a potem to już leciałem nawet 80 gierkowką cały czas na 5. Trochę brakowało przyczepności pod kołami. Teaz w mieści z klima i na 225 6,9.

Pierwsze tankowanie 7.0l/100 drugie tankowanie 6.4l/100 trzecie tankowanie w polowie zbiornika 5.9l/100 - predkosci i trasy podobne.

Trasa do Gdanska 130-140km/h 5.2l/100 powrot 140-160km/h 5.6l/100

a teraz panowie dla odmiany kto najwięcej spalił bo ja jak się postarałem to wyszło z 9 l

heheeh

ok edit bo widze ktos sie czepia

krzew napisał(a):miasto 18,6

Ale temat tyczy Tdi

Najspokojniejsza jazda w moim 110KM (seria - jeszcze ) to trasa Poznań-Kołobrzeg, nie przekraczałem 100, huk to 110 km/h, a większość trasy między 90-100km/h (PSJ), a gaz traktowałem jak piórko - wówczas niuniek osączył mi 4,3 litra mając przejechane dziewicze 3 tys km
Miasto zimą, przy bardzo krótkich odcinkach - potrafił zeżłapać nawet pod 8,5 litra
Normalna jazda po mieście waha się między 6,0 a 8,0 butelczyn eliksiru
Autostrada - przy 130-150km/h połyka mi w zakresie 6,2 - 6,8 l
Ale i tak wszystko zależy od stylu jazdy, przyspieszeń, chęci posłuchania tego cudnego gwizdu turbinki, sposobu traktowania prawego pedału, jazdy na luzie w mieście na dojazdach do świateł, czy wreszcie czasu kiszenia się na tychże światłach, itd. itp...
Raz to nawet wychlał mi w mieście ponad 9 litrów - ale naprawdę nie szczędziłem pedału gazu i killowałem co popadnie
I tak powiem Wam jedno...
Przekonałem się do diesla... po przesiadce z 1.8 20V, to jednym słowem...:
TDI RULEZ

Gaspar napisał(a):Ale i tak wszystko zależy od stylu jazdy, przyspieszeń, chęci posłuchania tego cudnego gwizdu turbinki, sposobu traktowania prawego pedału, jazdy na luzie w mieście na dojazdach do świateł,

Dokładnie wszystko zależy od stylu jazdy.

BTW dojazd na luzie powoduje większe zużycie lepiej na biegu dojeżdzać - sprawdz sobie na kompie.

Pozdro

Tonny S napisał(a):BTW dojazd na luzie powoduje większe zużycie lepiej na biegu dojeżdzać - sprawdz sobie na kompie.

kompa niestety nie mam
Podobno ~0,5 l podpija na luzie i ok. 1 l z wlaczona klima. Zgadza sie?...

Gaspar napisał(a):

Tonny S napisał(a):BTW dojazd na luzie powoduje większe zużycie lepiej na biegu dojeżdzać - sprawdz sobie na kompie.

kompa niestety nie mam
Podobno ~0,5 l podpija na luzie i ok. 1 l z wlaczona klima. Zgadza sie?...

Na luzie od 0,6-0,8l z klimą od 0,8 -1,1l przynajmniej u mnie tak jest a przy dojezdzie na biegu masz zawsze 0l/100

Tonny S napisał(a):BTW dojazd na luzie powoduje większe zużycie lepiej na biegu dojeżdzać - sprawdz sobie na kompie.Pozdro

Jak to??!!?? A moze to przeklamanie kompa?? Czy jest ktos w stanie to sensownie wytlumaczyc - ignorantowi w tej dziedzinie??

rudal napisał(a):

Tonny S napisał(a):BTW dojazd na luzie powoduje większe zużycie lepiej na biegu dojeżdzać - sprawdz sobie na kompie.Pozdro

Jak to??!!?? A moze to przeklamanie kompa?? Czy jest ktos w stanie to sensownie wytlumaczyc - ignorantowi w tej dziedzinie??

Stara, podstawowa zasada, nigdy nie wrzucam na luz jak się kulam bez gazu, gdyż silnik musi brać pewną dawkę paliwa aby nie zgasł. Natomiast jak jedzisz na biegu silnik pracuje na minimalnej dawce, gdyż nie zgaśnie bo auto jest w ruchu.

adamtower napisał(a):Stara, podstawowa zasada, nigdy nie wrzucam na luz jak się kulam bez gazu, gdyż silnik musi brać pewną dawkę paliwa aby nie zgasł. Natomiast jak jedzisz na biegu silnik pracuje na minimalnej dawce, gdyż nie zgaśnie bo auto jest w ruchu.

Czyli pod wzgledem zuzycia paliwa, lepiej jest hamowac silnikiem (nawet mimo redukcji i wysokich obrotow) niz wrzucac luz i hamowac rormalnie? Nie sadzilem, ze jestem az takim lajkonikiem....

Tonny S napisał(a):Na luzie od 0,6-0,8l z klimą od 0,8 -1,1l przynajmniej u mnie tak jest a przy dojezdzie na biegu masz zawsze 0l/100

u mnie 0,5-0,6 bez dodatkowych poborników pradu; klima to +0,1-0,2; światła 0,1 - no ale właśnie jak jest z tym dojeźdzaniem; czy rzeczywiście nic nie pije wtedy (tak jak komp pokazuje)?
Komp to dobra rzecz. Można sobie ustawić określoną prędkość na ok.75-83km/godz. na V biegu i pomykać na płaskim odcinku ze spalaniem 2,2-2,8 l/100km

cupra 2 napisał(a):

Tonny S napisał(a):Na luzie od 0,6-0,8l z klimą od 0,8 -1,1l przynajmniej u mnie tak jest a przy dojezdzie na biegu masz zawsze 0l/100

u mnie 0,5-0,6 bez dodatkowych poborników pradu; klima to +0,1-0,2; światła 0,1 - no ale właśnie jak jest z tym dojeźdzaniem; czy rzeczywiście nic nie pije wtedy (tak jak komp pokazuje)?

Nic nie pije na dojazdach z włączonym biegiem i to jest na 100% pewne.

cupra 2 napisał(a):Komp to dobra rzecz. Można sobie ustawić określoną prędkość na ok.75-83km/godz. na V biegu i pomykać na płaskim odcinku ze spalaniem 2,2-2,8 l/100km

Mylisz komp z tempomatem, w kompie nie ustawiasz predkości jedynie możesz sobie diagnozowac obecne spalanie i średnie - wg tego tez mozna jechać.

Tonny S napisał(a):

cupra 2 napisał(a):

Tonny S napisał(a):Na luzie od 0,6-0,8l z klimą od 0,8 -1,1l przynajmniej u mnie tak jest a przy dojezdzie na biegu masz zawsze 0l/100

u mnie 0,5-0,6 bez dodatkowych poborników pradu; klima to +0,1-0,2; światła 0,1 - no ale właśnie jak jest z tym dojeźdzaniem; czy rzeczywiście nic nie pije wtedy (tak jak komp pokazuje)?

Nic nie pije na dojazdach z włączonym biegiem i to jest na 100% pewne.

To może zacznijmy wszyscy jeżdzić jakbyśmy zawsze dojeżdżali do świateł. Wtedy auta nam nic nie spalą

BTW przypomniał mi się dowcip z długa brodą:
"Na stacji benzynowej klient pyta paliwiarza
- Ile kosztuje kropla paliwa?
- Noooo ... nic nie kosztuje.
- To prosze mi nakapać 40litrów"

marti, moja "padaka" pali ok. 6,5-8,5 w miescie w zaleznosci od stylu jazdy
Na trasie srednio 7,0 przy butowaniu do 200km/h
Na autostradzie (jazda w granicach pow. dwojki i dwoch zer) okolice 8,0

Tak wiec nie lam sie, ziooom

Tonny S napisał(a):

cupra 2 napisał(a):Komp to dobra rzecz. Można sobie ustawić określoną prędkość na ok.75-83km/godz. na V biegu i pomykać na płaskim odcinku ze spalaniem 2,2-2,8 l/100km

Mylisz komp z tempomatem, w kompie nie ustawiasz predkości jedynie możesz sobie diagnozowac obecne spalanie i średnie - wg tego tez mozna jechać.

Chodzi mi o to że jesteś sobie w stanie sam ustalić prędkość stabilną i oczywiście trzymając pedał gazu jeździć przy takim spalaniu - Tempomat to osobna sprawa.

Rabi napisał(a):marti, moja "padaka" pali ok. 6,5-8,5 w miescie w zaleznosci od stylu jazdy
Na trasie srednio 7,0 przy butowaniu do 200km/h
Na autostradzie (jazda w granicach pow. dwojki i dwoch zer) okolice 8,0

Tak wiec nie lam sie, ziooom

nie mnie wcale to nie martwi bo ja jeszcze na zimówkach i czuje jak opory drastycznie wzrosły i z tąd te większe teraz spalanie, a już zamówiłem oponki Goodyear Excellence w poniedziałek zakładam

tak wogóle to tak mi spala około 7,5 l na 100 w mieście przy butowaniu

Mi raz na mieście wziął 13l/100km ale to był niedzielny wieczór i kilerski spocik, hehe... na autostradzie przy prędkościach w granicach 220kph 10l

A ja właśnie na oponkach letnich 225/17 próbuję wyśrubować rekordzik przejechanych kilometrów na baku. Mam nadzieję przejechać ponad 1000 Na razie jestem na dobrej drodze bo przejechałem 450km i niedużo ponad ćwiartkę baku spaloną Komp jak na razie pokazuje 5,2l/100km więc jest dobrze. Ale jeżdżenie po drogach max.100km/h jest lekko wqw....ce Ale czego się nie robi dla nauki hihi

Ok. właśnie test został zakończony. Wlałem dziś 54 litry a przejechałem na baku 1010 kilometrów Także jak na jazdę w mieście to rewelacja. Teraz już nie będę zawalidrogą jak przez te 1010 kilometrów Jeszcze tylko kiedyś na autobanie spróbuję zejść do 4l/100

Moj seryjny 90siatka ALH w miescie lyka max 7.5 a minimum jak do tej pory to 6.8

a z tym dolatywaniem do swiatel to wlasnie ciekawostka bo po wcisnieciu nawet na chwile hamulca (dluzej niz 0.7s) i tak nasze (wszystkie z pod znaku VW) ECU odcinaja turbine

Może to nie Leon, ale za to klekot i to z rodziny VAG, więc pokażę:
http://www.volkswagen.pl/firma/wydarzen ... ent_id=272

W starym miałem kilka razy ponad 1100 km

Tonny S napisał(a):W starym miałem kilka razy ponad 1100 km

A PDek ile ci łyka

Ostatnio tylko 840 km na 54 l przejechałem - całość to trasa w tym autostrada A2 przejechana w czasie 45min.

mm.max,

Pierwsze tankowanie 7.0l/100 drugie tankowanie 6.4l/100 trzecie tankowanie w polowie zbiornika 5.9l/100 - predkosci i trasy podobne.

Trasa do Gdanska 130-140km/h 5.2l/100 powrot 140-160km/h 5.6l/100

Oj nie czyta sie od poczatku

3 zbiornik - srednia 6 litrow (ostatnie 300km na klimie)

Tonny S napisał(a):Oj nie czyta sie od poczatku

Proszę o wybaczenie ---- oj głupio mi głupio------ostatnio zabiegany jestem i gubie sie w tym co czytałem a co nie ----

Ale qrna marudzicie... Misiubisi ojca ma norme 20 i jakos nie placze

Rabi, dlatego trzeba jezdzic leonkiem a nie Misiubisi

txh, no a czym ja jezdze?
misiubisi tylko w teren do zabawy

Rabi, poprostu ojca tez musisz namowic na Leonka, a pozniej na LC

txh, raczej nie da rady pick-up, do tego 4x4. Leoś w terenie nie da rady, hehe...

Rabi, za cene takiego pick-up'a to i Leosia sie da do jazdy w terenie zrobic

txh, nie sadze