Strona 1 z 2
kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 18:17
przez Kuba
Witam,
czytalem archiwum i wydaje mi sie ze to moze byc kolodwumasowe, ale jest cos co wyroznia moj problem od problemow opisanych we wczesniejszych postach. Mam leona fr bez doladowan. Na luzie gdy wcisne sprzeglo brak jest cichego klekotu. Gdy puszcze sprzeglo cos lekko klekocze. Nie ma natomiast drgan, nie przenosi sie to wszystko na karoserie ani na galke zmiany biegow. na 3,4,5, takze nie wystepuja problemy, zapala i gasi sie idealnie Gdyby w samochodzie bylo radio problemu bym nie zauwazyl

. Kiedys podobny dzwiek mialem w starym samochodzie jak wyrobila sie galka zmiany biegow i wpadala w wibracje. Najdziwniejsze jest to ze jak kilka razy nacisne sprzeglo i puszcze sprzeglo to dzwiek zanika . Samochod ma przejechane 30tys km ( tyle ma na liczniku)
Pozdrawiam
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 18:27
przez Streat
glogow napisał(a):Mam leona fr bez doladowan
Tzn co masz bo nie rozumiem tego stwierdzenia
glogow napisał(a):Samochod ma przejechane 30tys km ( tyle ma na liczniku)
Tzn przebiegu nie jesteś pewien a czy coś byłow aucie robione

Np. może EGR masz zaślepiony

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 18:50
przez Kuba
Streat napisał(a):glogow napisał(a):Mam leona fr bez doladowan
Tzn co masz bo nie rozumiem tego stwierdzenia
Tzn przebiegu nie jesteś pewien a czy coś byłow aucie robione

Np. może EGR masz zaślepiony

Chodzilo mi oto ze nie silnik jest bez programu. Co do egr to takze nie sadze zeby bylo cos robione. Samochod wyglada na 30tys i wszystko na to wskazuje ze tyle ma, ale z przebiegami to roznie bywa. Pytanie czy przy takim przebiegu kolo dwumasowe moze pasc?
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 19:12
przez Streat
glogow, najlepiej wpadnij na spota obejrzymy Twoje autko
Najlepiej jakby Jaro też był na spocie on chyba najlepiej ogarnia tematy związane z mechaniką z ludzi z Wawy w klubie

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 20:18
przez Kuba
Streat napisał(a):glogow, najlepiej wpadnij na spota obejrzymy Twoje autko
Najlepiej jakby Jaro też był na spocie on chyba najlepiej ogarnia tematy związane z mechaniką z ludzi z Wawy w klubie

bardzo chetnie, tylko gdzie i kiedy?

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 20:38
przez Streat
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
18 czerwca 2007, 21:13
przez jaro4444
Streat napisał(a):Najlepiej jakby Jaro też był na spocie on chyba najlepiej ogarnia tematy związane z mechaniką z ludzi z Wawy w klubie
Streat bo zacznę latać pod sufitem
Wpadnij na spota to obadamy co i jak.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 czerwca 2007, 09:21
przez Kuba
jaro4444 napisał(a):Streat napisał(a):Najlepiej jakby Jaro też był na spocie on chyba najlepiej ogarnia tematy związane z mechaniką z ludzi z Wawy w klubie
Streat bo zacznę latać pod sufitem

Wpadnij na spota to obadamy co i jak.
Bylem w serwisie do wymiany kolo 2 masowe

jakie najlepiej kupic? na allegro jest troche ale ceny ok 1300zl a to chyba nie sa kola 2 masowe?
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 czerwca 2007, 10:47
przez jaro4444
Jak masz FR to rozumiem, że motor 150 KM ARL? Jeśli tak to najmocniejsze jest sprzęgło od VW Sharana 130 KM z silnikiem ASZ. Koszt całości oryginalnej to ok 1650-2000 zł, producent to chyba Sachs (LUK robi oryginalne sprzęgła do ARL i ASZ w Leonie). Wymiana w Warszawie 250-300 zł. Zalecam przy wymianie sprzęgła zmienić też wycisk hydrauliczny zintegrowany z łożyskiem oporowym (cena ok 350 zł).
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 czerwca 2007, 11:20
przez Kuba
jaro4444 napisał(a):Jak masz FR to rozumiem, że motor 150 KM ARL?
Tak mam ARL. W intercarsie maja sachsa za 1330zl, pytanie tylko czy jest ono cos warte skoro jest tansze od tego co podajesz?
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 czerwca 2007, 20:55
przez jaro4444
Sprawdź forum, Dave pytał o sprzęgło do ARL, tam też jest nr katalogowy sprzęgła z Sharana.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 czerwca 2007, 22:31
przez dave
glogow, ja mam 2-mas. jak ci sie nie spieszy to moze bedzie na sprzedaz.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 czerwca 2007, 22:54
przez Marcin_TDI
ale tam ze cyka to do wymiany. co to za serwis

drga cos

nie rozumiem tego, kazdy niepokojacy dzwiek nie swiadczy o tym ze jest do wymiany, czlowieku, wysra sie to sie wymieni. a co bedzie jak wymienisz a nadal bedzie cykac.

nie kupuj tego kola tylko jezdzij. podobno a ARL jest nie do zajebania dwumas. przyjedz na spota, zobaczymy wsio...
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
22 czerwca 2007, 06:17
przez RosenG
Mi tez coś cyka, jak wcisne sprzęgło to przestanie lub jak leko przygazuje i jak sie zagrzeje to nic sie nie dzieję, tam jest pod maska wajha od sprzęgła spróbuj ja tylko prytrzymać i zobaczysz powinno przestać. Drgania u mnie sa spowodowane niskimi obrotami na zimnym silniku potem wszytstko wraca do normy choć czasami sie martwie ale juz sie przyzwyczaiłem
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
7 lipca 2007, 18:48
przez Kuba
jaro4444 napisał(a): Zalecam przy wymianie sprzęgła zmienić też wycisk hydrauliczny zintegrowany z łożyskiem oporowym (cena ok 350 zł).
Wlasnie wrocilem od mechanika i wymienilem kolo dwumasowe razem w wyciskiem hydraulicznym. Na miejscu wydawalo mi sie ze jest lepiej, niestety nie jest, jest jeszcze gorzej poniewaz cos zlego dzieje sie ze wspomaganiem kierownicy. Przy delikatnej probie skrecenia kierownica slychac lekkie buczenie, sprawdzilem poziom plynu do wspomagania i jest w porzadku. I teraz pytanie czy przy wymianie kola dwumasowego mogli cos namieszac przy wspomaganiu? Dzwonilem do mechanika stwierdzil ze moze byc pasek za luzno. W poniedzialek jade do niego zeby reklamowac naprawe. Narazie to jestem zalamany bo nie dosyc ze nie naprawili klekotania to popsuli wspomaganie.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
9 lipca 2007, 10:28
przez jaro4444
glogow napisał(a):I teraz pytanie czy przy wymianie kola dwumasowego mogli cos namieszac przy wspomaganiu?
Mogli - wokół skrzyni biegów idzie przewód od wspomagania. Może osiołki go odkręcili przy maglownicy, bo im przeszkadadzał, albo źle go skręcili i dotyka do nadwozia. Wówczas pulsacje ciśnienia możesz słyszeć jako buczenie niosące się po budzie.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
9 lipca 2007, 19:34
przez Grześ
glogow napisał(a):Dzwonilem do mechanika stwierdzil ze moze byc pasek za luzno
pasek sam sie napina bo tam jest napinacz
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
9 lipca 2007, 22:28
przez Kuba
jaro4444 napisał(a):Mogli - wokół skrzyni biegów idzie przewód od wspomagania. Może osiołki go odkręcili przy maglownicy, bo im przeszkadadzał, albo źle go skręcili i dotyka do nadwozia. Wówczas pulsacje ciśnienia możesz słyszeć jako buczenie niosące się po budzie.
Jest dokladnie jak piszesz, przewod od wspomagania byl przycisniety i dlatego wspomaganie nie dzialalo, niestety klekotanie zostalo, rozmawialem z mechanikiem stwierdzil ze lozyska sa ok , olej jest czysty od opilkow metalu. Chyba sobie daruje tego mechanika i podjade do MARANA bo troche mam dosyc inwestowania w nowo kupiony samochod.Mechanik stwierdzil ze jedynym rozwiazaniem jest kupno nowej skrzyni bo ta ma luzy i to tak klekocze. Wymienilem kolo dwumasowe za 2tys a on mi poleca kupienie skrzyni za 2,5 tys
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
9 lipca 2007, 22:34
przez Grześ
glogow napisał(a):Mechanik stwierdzil ze jedynym rozwiazaniem jest kupno nowej skrzyni bo ta ma luzy i to tak klekocze
po tak małym przebiegu to malo prawdopodobne , z drugiej strony znowu kupisz skrzynie nie wiadomo z jakim przebiegiem i czy ona nie mia luzow z co jeszcze gorsze wtedy okaze sie ze to nie ona byla powodem stukania/klekotania a ty znowy wywalisz kase na marne
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
9 lipca 2007, 22:40
przez rossi
glogow napisał(a):jaro4444 napisał(a):Mogli - wokół skrzyni biegów idzie przewód od wspomagania. Może osiołki go odkręcili przy maglownicy, bo im przeszkadadzał, albo źle go skręcili i dotyka do nadwozia. Wówczas pulsacje ciśnienia możesz słyszeć jako buczenie niosące się po budzie.
Jest dokladnie jak piszesz, przewod od wspomagania byl przycisniety i dlatego wspomaganie nie dzialalo, niestety klekotanie zostalo, rozmawialem z mechanikiem stwierdzil ze lozyska sa ok , olej jest czysty od opilkow metalu. Chyba sobie daruje tego mechanika i podjade do MARANA bo troche mam dosyc inwestowania w nowo kupiony samochod.Mechanik stwierdzil ze jedynym rozwiazaniem jest kupno nowej skrzyni bo ta ma luzy i to tak klekocze. Wymienilem kolo dwumasowe za 2tys a on mi poleca kupienie skrzyni za 2,5 tys
jeśli to nie tajmenica to w którym warsztacie takie dobre rady dają?
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
10 lipca 2007, 07:31
przez jaro4444
rossi napisał(a):jeśli to nie tajmenica to w którym warsztacie takie dobre rady dają?
Nie jest tajemnica - to moje własne porady. Jestem inż. mechanikiem i mam doświadczenie z Leonem (sam już go trochę porozbierałem i właśnie skrzynię niedawno robiłem więc wiem co może przeszkadzać).
Chyba sobie daruje tego mechanika i podjade do MARANA bo troche mam dosyc inwestowania w nowo kupiony samochod.Mechanik stwierdzil ze jedynym rozwiazaniem jest kupno nowej skrzyni bo ta ma luzy i to tak klekocze. Wymienilem kolo dwumasowe za 2tys a on mi poleca kupienie skrzyni za 2,5 tys
Klekotanie może być spowodowane:
- krzywym przykręceniem koła dwumasowego,
- złym założeniem ratczy sprzęgła (odwrotnym),
- krzywym przykręceniem docisku,
- złym odpowierzeniem siłownika wycisku,
- podczas wypadku mógł być zpaięty któryś bieg i jak pierd... to jest luz na jednym z wałków głównych.
Podjedź do mnie to posłuchamy co się dzieje - tel. 602478944. Jak nie to zadzwoń pod nt 022 7834104 do Pana Jarka i powołaj się na Irka. Sprawdzi Ci co i jak.
[ Dodano: Wto 10 Lip, 2007 ]glogow napisał(a):Wymienilem kolo dwumasowe za 2tys a on mi poleca kupienie skrzyni za 2,5 tys
Jak coś podam Ci namiar na sprawdzoną i pewną skrzynię FMH za 950 zł.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
10 lipca 2007, 21:01
przez Kuba
Jaro4444 jeszcze raz dzieki za diagnoze!!!
jaro4444 napisał(a):
Jak coś podam Ci namiar na sprawdzoną i pewną skrzynię FMH za 950 zł.
Jak wracalem do domu to tak posluchalem i cos czuje ze nie wytrzymam

bede musial kupic nowa skrzynie bo te klekotanie jest irytujace
Pozdrawiam
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
10 lipca 2007, 22:54
przez jaro4444
glogow napisał(a):bede musial kupic nowa skrzynie bo te klekotanie jest irytujace
Olej to i jeździj aż zacznie jednoznacznie pokazywac co jest uszkodzone. Bo jak nie trafisz, to znów w koszta pójdziesz bez sensu. Na razie jeździj i olej to co się dzieje. Obserwuj tylko czy uszczelnienia w skrzyni oleju nie puszczają.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
12 lipca 2007, 08:38
przez Marcin_TDI
glogow, nie szalej i tak jak pisze Irek nie wymieniaj tej skrzyni... masz nowe auto i nie mozliwe ze sie wszystko sypie. klekotac moze, a moze przestanie zaraz...
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
12 lipca 2007, 10:29
przez Kuba
Marcin_TDI napisał(a):glogow, nie szalej i tak jak pisze Irek nie wymieniaj tej skrzyni... masz nowe auto i nie mozliwe ze sie wszystko sypie. klekotac moze, a moze przestanie zaraz...
Z tego co ustalilismy z Jaro4444 jest to walnieta skrzynia po wypadku. Klekotanie czasami jest glosniejsze czasami mniej klekocze w zaleznosci od tego jak sie kola zebate w skrzyni poustawiaja. Caly problem w tym ze nie mam radia w samochodzie

nowy samochod czlowiek jezdzi i nasluchuje...
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
20 sierpnia 2007, 22:30
przez oo7
Cześć
Sorry że trochę odgrzewam ale mam podobny problem w moim ARLu (80tys tylko przeze mnie) - to chyba jest koło ale nie jestem na 100% przekonany bo u mnie objawy te występują właściwie tylko na luzie, podczas jazdy i dużego obciążenia nic się nie dzieje, natomiast na luzie telepie się dosłownie cały samochód łącznie z wydechem (jak popatrzę z zewnątrz), nie mówiąc już o tapicerce która sobie lekko drży...
Przejeździłem z takim podejrzanym kołem już kilka tys i generalnie jest coraz gorzej, efekty się nasilają, więc teraz to już koniecznie muszę to zrobić, tylko pytanie co to jest? Czy mogło trafić skrzynie, poduszki od uszkodzonego koła ? A może to nie koło ? Gdzie to zdiagnozować? W aso powiedzieli że to pewnie koło ale trzeba rozbierać żeby ustalić...
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 sierpnia 2007, 06:46
przez Tonny S
Ja bym najpierw sprawdził - poduchy pod skrzynią lub silnikiem.
oo7 napisał(a):ARLu (80tys tylko przeze mnie)
Całkowity przebieg

auto bezwypadkowe

seria

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 sierpnia 2007, 07:15
przez Marcin_TDI
ARL ma podobno kolo zamachowe nie do zajechania tymbardziej ze seria auto wiec nie wieze, a moze to cos w silniku

przyspiesza rowno

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 sierpnia 2007, 09:40
przez oo7
Tonny S napisał(a):Ja bym najpierw sprawdził - poduchy pod skrzynią lub silnikiem.
Przy 75tys miał robiony rozrząd poza tym jest serwisowany regularnie więc powinni chyba coś takiego zauważyć.
Tonny S napisał(a):Całkowity przebieg

auto bezwypadkowe

seria

Całkowity przebieg 80 tys, wyjechałem z salonu, jak dotychczas seria, auto miało raz uszkodzone zawieszenie - nie wyhamowałem i wjechałem w krawężnik, poza zawieszeniem nie było nic uszkodzone.
[ Dodano: Wto 21 Sie, 2007 ]Marcin_TDI napisał(a):ARL ma podobno kolo zamachowe nie do zajechania tymbardziej ze seria auto wiec nie wieze, a moze to cos w silniku

przyspiesza rowno

Mi w aso powiedzieli że 4 na 5 ARLi z podobnym przebiegiem ma problemy z kołem dwumasowym. Przyspiesza równo, pomijając luz tak jakby wszystko bylo ok.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 sierpnia 2007, 09:53
przez Tonny S
oo7 napisał(a):Przy 75tys miał robiony rozrząd poza tym jest serwisowany regularnie więc powinni chyba coś takiego zauważyć.
Nie wierz w cuda - nikt ci nie bedzie sprawdzał czegoś o czym go prędzej nie poinformowałeś.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
3 marca 2008, 09:00
przez M@riusz
Witam,
Troche odgrzeje temat,
Od czego zależy w jakim momencie padnie, co jest najgorsze w eksploatacji, i co nie jest wskazane dla koła dwumasowego??
I co się psuje w kole
Nie mam żadnego problemu, jak narazie, ale nigdzie nie znalazłem nic ta takie podstawowe żeczy.
Na forum nie znalazłem nic, ale jeżeli coś przeoczyłem poprosiłbym o linka.
Pozdrawiam
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
3 marca 2008, 17:44
przez oo7
M@riusz napisał(a):Witam,
Od czego zależy w jakim momencie padnie
Nie znasz dnia ani godziny, pada albo ze zmęczenia albo niewłaściwej jazdy/złego programu.
M@riusz napisał(a):co jest najgorsze w eksploatacji, i co nie jest wskazane dla koła dwumasowego??
Strzały ze sprzęgła, butowanie na niskich obrotach a nawet "postoje" w korkach.
M@riusz napisał(a):co się psuje w kole
Na przykład wyrabiają się sprężyny tłumiące.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
3 marca 2008, 20:25
przez ccolino
arl ma do zajechania kolo bo sam wymienialem przy 120tys przebiegu.jezdzij narazie jak sie da jesli nienarasta to to jezdzij do oporu.chyab ze masz duzo kasy do wydania to kup nowa skrzynie tak jak kolo kupiles i niema poprawy
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
27 stycznia 2009, 12:54
przez Phil
ja mam jedno pytanie. Czy podczas wymiany sprzęgła zawsze trzeba wymieniac dwumas? Nie chodzi mi dokladnie o TDI,ale o 1.9 JTD . Do wymiany jest sprzeglo a chcialbym to zrobic po kosztach i na czyms przyoszczedzic.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
27 stycznia 2009, 12:57
przez Marcin_TDI
nie trzeba zamachu wymieniać jak nic się z nim nie dzieje. niektórzy patrzą co się zepsuło w sprzęgle i wymieniają np sam docisk lub samą tarczę sprzęgła

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
27 stycznia 2009, 14:05
przez Arci9
Marcin_TDI napisał(a):wymieniają np sam docisk lub samą tarczę sprzęgła

ale to chyba nie ma sensu, u mnie na gwarancji w Octavce wymienili sam docisk i miało te sens ledwo przez 20 tyś. km

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
27 stycznia 2009, 14:07
przez Marcin_TDI
ja tylko mówię w kwestiach maxymalnych oszczędności. wymienił bym i tak całe sprzęgło bez zamachu
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
21 kwietnia 2009, 21:09
przez pardziak
dobra odgrzewam kotleta... za waszymi radami bo objawy miałem identyczne wymieniłem dwumasę oraz sprzęgło ... ale drażniący dzwięk jest nadal najgorzej jest na maksymalnie skręconych kołach i zapiętym wstecznym jak cofam to po za wibracją mam mega pisk jakby się pasek ślizgał (wymieniony jakieś 4 tyśki temu) analogiczny objaw na jedynce i też maksymalnie skręcone koła... normalnie jest tylko dziwny dzwięk nierówny klekot i drżenie
pomóżcie co mam z tym zrobić wiem że to nie pianino i się tego nie słucha

szlak mnie trafi ...
dodam samochód to arl seria około 180 k przebiegu
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
22 kwietnia 2009, 22:23
przez oo7
Pasek to pasek a dwumas jest z drugiej strony silnika... dwumas bezpośredniego związku z piszczeniem paska nie ma, albo to nie pasek piszczy.
Do sprawdzenia: napinacz, sprzęgło alternatora, koło pasowe i reszta rolek napędzanych paskiem w tym pompa wspomagania.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
22 kwietnia 2009, 22:31
przez pardziak
ja wiem że pasek się nie ślizga tylko pisk starałem się do czegoś porównać (wymieniony 5 k km temu cały set) czyli nie wykluczone że pompę wspomaganie szlak trafił...
to szkoda że ze wymianę dwumasy się wziąłem chociaż miała luzy a i sprzęgło nie było pierwszej świeżości
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
23 kwietnia 2009, 07:14
przez Marcin_TDI
płynhamulcowy w zbiorniczku jest "na poziomie" ?
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
23 kwietnia 2009, 07:23
przez pardziak
Płyn świerzo po wymianie ... dziwny dzwięk był jeszcze przed wymiana tarcz, klocków no i płynu...
tak naprawdę to zostaje mi pompa wspomagania... chociaż tam też ostatnio płyn był sprawdzany i elegancko trzymała szczelność ...
jakies inne pomysły

!!
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
8 czerwca 2009, 12:21
przez rafik
Witam Kuba mam taki sam problem jak ty dokładnie opisałeś, mój przebieg to oryginał 100tys i spokojna jazda są właśnie takie dziwne stuki jak u Ciebie. Nie widzę sensu wymiany koła dwumasowego bo nic nie szarpie ani nic, nawet pięknie wszystko pracuje.
Powiedz mi czy zrobiłeś autko ?
Czy to była skrzynia ?
Jak dokładnie to najlepiej sprawdzić ?
Może ktoś w woj. Łódzkim mógłby mi pomóc.
autko Leon 2002 rok grudzień 150 ARL
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
20 listopada 2009, 16:16
przez jarotypes
Mam dokładnie takie same problemy jak koledzy powyżej , to znaczy gdy mam auto na luzie to jest taki oprócz klekotu silnika jeszcze dodatkowy delikatny klekot ,gdy nacisnę sprzęgło to go nie ma i jest to na tyle ciche,że jak radio pod głoszę to się tego nie da usłyszeć i do tego właśnie też pompa wspomagania głośno działa, to znaczy jak skręcę do oporu koła to piszczy,a jak delikatnie skręcam też bardzo głośno działa.Auto jest bezwypadkowe i żadnego dzwona nie miało, ma 132 tys. przebiegu, silnik arl seria 150 koni.Nie chciałbym wymieniać dwumasu,jeśli to prawdopodobnie nie od tego!?Autor tego postu pisał że wymienił dwumas i mu nie ustało to klekotanie ciche?Jakieś porady,może ktoś potrafi zdiagnozować te dwa problemy.
Bardzo proszę o porady.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
20 listopada 2009, 16:37
przez Marcin_TDI
jarotypes napisał(a):a jak delikatnie skręcam też bardzo głośno działa
podstawowa rzecz - poziom płynu w zbiorniczku od wspomagania sprawdziłeś ?
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
20 listopada 2009, 17:07
przez jarotypes
Tak, jest wszystko w porządku,jeżeli chodzi o poziom płynu.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
29 kwietnia 2010, 21:07
przez pio1
a ja mam pytanie następujące. Co oznacza cykanie?? Ujawnia się gdy samochód się porządnie rozgrzeje. czasem cyka cały czas a czasem jak wcisnę sprzęgło. Jakieś sugestie

Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
30 kwietnia 2010, 00:22
przez jarotypes
Jeżeli o mnie chodzi to powodem tego dziwnego odgłosu i piszczenia pompy był napinacz paska od alternatora oraz łożysko od alternatora więc może również od tego masz jakieś jak ty to mówisz cykanie.. sprawdź sobie to.pozdrawiam
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
13 czerwca 2011, 22:29
przez CupRacing4
Nie zawsze - podkreślam, ale coraz częściej mam taki problem:
Silnik delikatnie się trzęsie na postoju (objawy znikają jak wcisnę sprzęgło) i szarpie całym autem jak ruszam. Przy zmianie z 1 na 2 również podczas puszczania sprzęgła cholernie szarpie. W czasie jazdy na wyższych biegach nic się nie trzęsie, nie ma "dziwnych" dźwięków, auto zbiera się normalnie. Pojawiły się problemy z wrzuceniem 1-ynki (ale zaznaczam jeszcze raz, że objawy potrafią na jakiś czas poprostu całkiem zniknąć).
Co o tym myślicie?
Objawy wskazują na uszkodzoną dwumasę, ale zanim rozbiję świnkę, to wolę się podpytać.
Silnik ARL napęd haldex, przebieg 180kkm.
Re: kolo dwumasowe ? klekotanie

Napisane:
13 czerwca 2011, 22:54
przez Daniel233
Jeśli biegi wchodzą ci ciężko to sprawdź jeszcze poduszki pod skrzynią..... Może to być jedna z przyczyn...