Cupra R 2004 Spadek płynu chłodniczego

Reklama

przez **kaplan24** » 24 listopada 2014, 14:20

witam,
mam problem podczas jazdy zaświeciła się kontrolka od temperatury wody, sprawdziłem płyn a tu bark płyny chłodniczego uzupełniłem braki na drugi dzień to samo spadek płynu po przejechanie 50km brakowało jakieś 0,50l płynu, wiecie co to może być

? byłem u mechanika to mnie troszkę nastraszył mam przyjechać na przegląd w środę.

Reklama

przez **TeddyBB** » 24 listopada 2014, 14:48

A na jaki kolor dymi? Jak normalnie to może dziura w chłodnicy, zobacz czy coś nie kapie pod zderzakiem. A jak nic nie kapie i biały dym to uszczelka pod głowicą. Z tego co się orientuję, ekspertem nie jestem :roll:

przez **qaz** » 24 listopada 2014, 14:59

mi jak chlodniej się zrobiło przewód na obejmie ciekł wystarczyło dokręcić

przez **Brony777** » 24 listopada 2014, 15:25

No mi płyn w dieslu uciekał bo miałem popękaną głowicę :/ czuć było spaliny w wyrównawczym ale to chyba najgorszy scenariusz. Tylko po ostrzejszej jeździe mi płyn uciekał przy spokojnej nie było zauważalnego ubytku po wymiane głowicy i kilku innych elementów samochód śmiga

Sprawdź połączenia możesz też podłożyć tekturę pod samochó na noc i może namierzysz w ten sposób

przez **kaplan24** » 2 grudnia 2014, 09:04

właśnie tak robiłem ale sucho, byłem u innego mechanika sprawdził jakimś miernikiem przy zapalonym silniku i powiedział że jest gdzieś duża dziura zostawiłem auto u niego wydaje się że koleś się zna i jest bardziej kompetentny od tamtego pierwszego zobaczymy co mi jeszcze powiedział uszczelka pod głowicą lub głowica.

-- 28 lis 2014, o 20:37 --

własnie dowiedziałem się że głowica jest pęknięta :-x

wie może ktoś ile kosztuje nowa?

-- 28 lis 2014, o 23:29 --

koledzy trzeba jeszcze coś wymieniać oprócz tej głowicy ? w tym temacie jestem zielony i się nie znam, proszę o informacje bo wiadomo jak to jest z tymi mechanikami (z polecenia) boje się później żeby znowu nie trzeba było rozbierać silnika.

-- 2 gru 2014, o 10:04 --

denerwuje się bo już tydzień jak oddałem leona do mechanika, dzwonił do mnie że powinienem założyć czujnik turbo timer i czujnik EGT proszę was o pomoc gdzie mogę kupić te czujniki?

przez **Brony777** » 2 grudnia 2014, 09:51

Nom u mnie naprawa trwała ok tygodnia w dodatku sam szukałem głowicy i wałka ale w końcu głowicę kupiłem używkę a wałek nowy więc trochę trwa taka naprawa

przez **tery_** » 2 grudnia 2014, 11:47

667 281 556 zadzwon do goscia, kolo handule czesciami na allegro bardzo ogarniety w czesciach do cupry bo zawsze mu z dwie lub 3 stoja na placu i juz nie raz do niego dzwonilem zawsze pomogl a nóż bedzie mial glowice. a jak nie to szukac na allegro
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1106
5 sztuk znalazlem ale w jakim stanie nie wie nikt dowiedz sie czy nie mozna starej pospawac i czy nie bylo by lepiej i pewniej niz kupowac uzywke ktora tez okaze sie peknieta. Co do czujnika i turbo timera to jedz na profesionalna diagnostyke a dokladnie zrobic logi dynamiczne bo wydaje mi sie ze twoja eRka cofie zaplon i to dosc konkretnie

tu masz przyklad cofania zaplonu tez silnik BAM z tym ze s3

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 271&type=1

jak sie nie dba to tak potem jest.
Jezeli masz zamiar trzymac auto dlugo lepiej zrobic konkretny remont i miec pewne auto niz kupowac uzywki w nie okreslonym stanie i sie wkur.... pozniej znow.

Przede wszystkim zrob logi w konkretnej firmie bo na 100% cofie ci zaplon i jak nic z tym nie zrobisz to bedziesz mial jak kolega z S3 z linku ktory posłałem

szkoda ze jestes z rzeszowa bo do CTR tuning zabrze masz daleko a chlopaki by ci ogarneli motor na 100%

przez **kaplan24** » 2 grudnia 2014, 12:28

a jak się objawia to cofanie zapłonu bo po odpalenie silnika chodził cicho i równo?

-- 2 gru 2014, o 13:28 --

kaplan24 napisał(a):a jak się objawia to cofanie zapłonu bo po odpalenie silnika chodził cicho i równo?

Dzięki wielki za namiar go gościa.

przez **tery_** » 2 grudnia 2014, 14:12

objawia sie zbyt wysoka temp. w komorze spalanie turbo itp itd i pozniej wszystko peka miedzy innymi glowica

przez **kaplan24** » 2 grudnia 2014, 16:13

mechanik powiedział że to może być wina gazu nie powinienem mu za bardzo gazowac na gazie☺jak chce poszaleć jak to on ujął to na paliwie a nie na gazie. Nie znam się więc może mi kina wali, dla tego pisze do was może ktoś miał taki przypadek.

-- 2 gru 2014, o 17:13 --

Che mi założyć turbo time.

przez **tery_** » 3 grudnia 2014, 10:18

turbo timer bedzie ci studzic turbo po tym jak zgasisz silnik dobra rzecz ale to nie usunie twojego jak mysle glownego problemu zlikwiduj przyczyne tego ze pekla ci glowica, bo z tego samego powodu turbo dostaje w piXXe i cala reszta na gazie druga rzecz bo jak dawno nie byles na regulacji i miales zbyt uboga mieszanke no to tu masz powod pekniecia glowicy, kolejna rzecz kiedy ost sprawdzales czy przeplywka jeszcze daje rade czy juz nie pada i zaczyna cofac zaplon tak samo wymiana swiece cewki

??itp itd auto ma swoje lata a jak jezdzi na gazie to tym bardziej trzeba uwazac i dbac wymieniac osprzet na czas

a co do turbo timer to ok jezeli peklo by ci turbo a tobie pekla glowica jezeli wyeliminujesz problem pekania glowicy to z automatu probleb z turbo tez z tym ze kazde turbo trzeba ostudzic po ostrej jezdzie

przez **kaplan24** » 17 grudnia 2014, 21:09

Leona kupiłem jakieś dwa tygodnie temu wiec nie mam pojęcia kiedy były wymienione części wymienione.

-- 17 gru 2014, o 22:09 --

kaplan24 napisał(a):Leona kupiłem jakieś dwa tygodnie temu wiec nie mam pojęcia kiedy były wymienione części wymienione.

jak pech to pech blok też pęknięty :-x

dopiero w piątek mam odebrać auto ale co mnie cieszy że to sprzedający ponosi koszta naprawy.

przez **tery_** » 17 grudnia 2014, 21:31

jak sprzedajacy

z jakiej paki?? taki dobry??

przez **Pako162** » 17 grudnia 2014, 22:09

Jakaś rękojmia na auto chyba jest. W dodatku auto kupione 2 tyg. temu. A te pęknięcia nie pojawiły się pewnie nagle. Wiedział co jest i auto pogonił wg mnie :roll:

przez **kaplan24** » 17 grudnia 2014, 22:26

dokładnie tak jak mówisz Pako162 zadzwoniłem do niego i powiedziałem jaka jest sytuacja,bez problemu kazał mi sobie wybrać mechanika który ma to zrobić, wyglądało to tak,pierwsze wymienili głowice zagrzali silnik wszystko ok po 15min na zgaszonym silniku wywaliło płyn (słowa mechanika) stwierdził że jak nie głowica to musi to być blok więc już nie dawali do sprawdzenia tylko został zakupiony blok i teraz czekam do piątku mają skończyć a i dodam ze głowica miała dwa mikro pęknięcia była sprawdzona, koszt samej naprawy co się pytałem mechanika to 5-6 tyś no i plus cześci.

przez **adam1.9TDI** » 18 grudnia 2014, 00:13

kaplan24, czyli sprzedawca pokryje koszty naprawy? Miło z jego strony jesli tak bo troche zaplaciles mu za ta cupre i gdyby dodać do tego koszt tej awarii ładnie byś popłynął

P.S mam nadzieje ze masz to na pismie bo sie facet moze przerazic jak zobaczy rachunek i dostanie zaniku pamieci :-)

przez **tery_** » 18 grudnia 2014, 12:28

no ok a jak kupowałes auto to jechales leonem

i nic sie nie dzialo????

przez **kaplan24** » 18 grudnia 2014, 17:21

tak jeździłem nie przypuszczał bym że coś jest nie tak też dziwne bo silnik chodził cicho i równo, sprzedający powiedział mi że jak by wiedział że jest coś nie tak z silnikiem to by mi takiego nie sprzedał, czekam do jutra, chyba że mi zadzwoni ze tym razem tłoki wyskoczyły :-D

chyba już mnie nic nie zdziwi.

-- 18 gru 2014, o 18:21 --

adam1.9TDI napisał(a):kaplan24, czyli sprzedawca pokryje koszty naprawy? Miło z jego strony jesli tak bo troche zaplaciles mu za ta cupre i gdyby dodać do tego koszt tej awarii ładnie byś popłynął

P.S mam nadzieje ze masz to na pismie bo sie facet moze przerazic jak zobaczy rachunek i dostanie zaniku pamieci

Tak sam się zdeklarował że wszystko jest na jego koszt, rozmawiałem z mechanikiem to kazał wypisać na siebie fakturę za części i za naprawę, sprzedawca przepraszał mnie parę razy i prosił mnie o cierpliwość że nie miał pojęcia że coś jest nie tak, dzwoni prawie codzienni i mnie informuje na jakim jest etapie mechanik z pracą:-)

przez **kramer480** » 28 grudnia 2014, 22:18

hej kolego:) a tak z ciekawości to ile dałeś za tą cuprę?i który rok?

przez **transit_master** » 28 grudnia 2014, 22:31

Wiadomo coś?

przez **dynus** » 28 grudnia 2014, 23:00

witam ty może kupiłeś tą czerwoną cupre za 29tyś jak dobrze pamiętam i to było w Błażowej ?

przez **transit_master** » 28 grudnia 2014, 23:41

Tiaa to ta z Błażowej.

przez **kramer480** » 29 grudnia 2014, 11:25

to cena nie mała i takie problemy z motorem... :shock:

przez **lukaszlsw** » 29 grudnia 2014, 11:33

eh, jak się kupuje oczami to tak czasem wychodzi

przez **kramer480** » 29 grudnia 2014, 17:54

no dokładnie...motem boli mam nadzieje że moja eRka bedzie długo słuzyła bez powznych napraw... :wink:

przez **evil111** » 8 stycznia 2015, 17:17

Panie kaplan24 i jak się sprawa skończyła kto poniósł koszty można wiedzieć???

przez **kaplan24** » 14 stycznia 2015, 10:10

Sory że tak późno pisze ale nie miałem nawet kiedy usiąść spokojnie i napisać koszty tak jak pisałem wcześniej poniósł sprzedający zgodnie z umową całkowity koszy naprawy wyniósł 6000 zł silnik hula jak złoto :-D

-- 14 sty 2015, o 11:07 --

lukaszlsw napisał(a):eh, jak się kupuje oczami to tak czasem wychodzi

oczami nie kupowałem :-)

choć na pierwszy rzut oka to każdy by pewnie kupił, nic nie wskazywało na to że coś jest nie tak z silnikiem, chodził cicho równo podczas jazdy też sprawował się bardzo dobrze, nie tylko ja jeździłem tym leonem ale mój kolega co ma Cupre już pięć lat tez jeździł i mówił że ciągnie lepiej niż jego.

-- 14 sty 2015, o 11:08 --

dynus napisał(a):witam ty może kupiłeś tą czerwoną cupre za 29tyś jak dobrze pamiętam i to było w Błażowej ?

Tak to ta

-- 14 sty 2015, o 11:10 --

kramer480 napisał(a):hej kolego:) a tak z ciekawości to ile dałeś za tą cuprę?i który rok?

Za Cupre dałem 27000 zł oczywiście po negocjacjach :-D

przez **adam1.9TDI** » 14 stycznia 2015, 18:21

kaplan24, w sumie to dałeś 27k ale masz zrobiony silnik i wszystko ma teraz działać. Wiec wyszedłeś dobrze a najważniejsze, że trafiłeś na honorowego sprzedawcę.

przez **kaplan24** » 14 stycznia 2015, 21:11

adam1.9TDI napisał(a):kaplan24, w sumie to dałeś 27k ale masz zrobiony silnik i wszystko ma teraz działać. Wiec wyszedłeś dobrze a najważniejsze, że trafiłeś na honorowego sprzedawcę.

no właśnie więc polecam tego sprzedawce :-D

przez **Rafal85** » 22 stycznia 2015, 09:47

Cofanie zapłonu sprawdzisz w logach dynamicznych silnika.Poszukaj kogoś kumatego to CI to ogarnie.
To że Ci oddał 6tys to mega szczęście, rzadko są takie przypadki.

przez **dziobi42** » 23 października 2015, 20:02

Witam dopadł i mnie problem ubywającego płyny i dymienia z układu wydechowego tylko czy to na pewno uszczelka?
Pacjent to Seat Leon 1.8t AUQ + Lpg w wakacje dokładnie regulowane.
Płyny ubywa minimalnie odkąd go kupiłem czyli ponad rok przez ten czas zrobiłem nim ok 13tyś km i dolałem 1.5L gotowego płynu teraz zaczęło wyraźnie więcej go ubywa i pojawił się problem z odpalaniem zimnego silnika. Wykręciłem świece żeby zobaczyć w jakim są stanie i zobaczyłem że fajki były dość mocno zaolejone wytarłem je przeczyściłem świece po tym zabiegu zaczął bardziej dymić na biało z odpalaniem nic się nie zmieniło, jak wejdzie na ssanie czyli ok 1200obr to już równo chodzi i nic poza dymieniem się nie dzieje. Błędy jakie mam to
16804 - Sprawność katalizatora za mała
17705 - Spadek ciśnienia pomiędzy zaworem turbosprężarki i przepustnicą
zauważyłem też przełamany przewód od odmy po naprawie też bez zmian.
Mogą być jeszcze inne przyczyny tych objawów czy to raczej uszczelka pod głowicą?
wieczorem będę mierzył ciśnienie sprężania coś jeszcze warto by było sprawdzić ?
dzięki za pomoc
https://www.youtube.com/watch?v=yWA-4Dx ... e=youtu.be

-- 23 października 2015, 21:02 --

Ciśnienie na 4 cylindrach równo po 11 barów a płyn chłodniczy ubywa przy reduktorze. Filtr paliwa wymieniony.

przez **MISQ** » 23 października 2015, 20:48

Dmucha uszczelke pod glowica

Ja dopiero miałem podobny problem ale dymił normalnie.
Puszczało mi przez pompe wody i lało sie po silniku delikatnie jak sie zagrzał.
Wymieniłem termostat, pasek i pompe, zeszło mi z 6-7 h bo zeby wymienić pompe wody w 2,8 v6 trzeba wyciagac silnik .
Ja go podwiesiłem i puściłem w kanał ale jednak i tak zeszło.
Silnik chodzi teraz perfekt, szybkło łapie temp i pieknie grzeje w srodku przy tym komp pokazuje niższe wartosci spalania co akurat mnie nie interesuje :-D

Reklama