przez Sebek » 28 kwietnia 2008, 19:48
Witam! mam podobny problem nie chce odpalic a jak juz odpali po odczekaniu kilku godzin to trzeba caly czas na wysokoich obrotach go trzymac bo obroty silnika spadaja i gasnie, jechac tez da rade ale nie mozna z obrotow schodzic bo jak sie na luz wrzuci to automatycznie spadaja i gasnie, dzis zawiazlem go do mechanika mowil ze to najprawdopodobniej pompa, ale musze poczekac do nastepnego tyg. bo robota jest zawalony, moze macie jakies sugestjeco to moze byc, z gory dzieki i pozdrawiam!