- airbox simota,
- power rura (długość wziąłem właśnie z tego tematu) osłonięta pianką poliuretanową (Izolacja rur centralnego ogrzewania) żeby się nie nagrzewała,
- spirorura z nadkola do airboxa.
Śmiało mogę powiedzieć że zmiany są naprawdę bardzo pozytywne: spora różnica w dynamice + brak spadku mocy w gorące dni (koła letnie 205/50r17), fajny dźwięk - początkowo był jak v-tec na stożku ale wyciszył się (w miedzy czasie jedno mycie i nasączanie) i teraz daje naprawdę fajny nieuciążliwy wewnątrz samochodu (na zewnątrz miny przechodniów bezcenne

Na dowód mogę podać opinię mojego taty od którego kupiłem auto jesienią zeszłego roku po 3 latach jego użytkowania. Po pierwszej większej jeździe moim autem z dolotem stwierdził że w szczególności od około 3tys. cytuję

Dodatkowo moje auto jest pozbawione katalizatora.
Ogólnie modyfikacja naprawdę warta polecenia, tylko mam jeszcze pytanie. Jak odprowadziliście wąż odmy ponieważ sam skierowałem go do dołu i założyłem filterek, ale po chwilowym postoju przy włączonym nawiewie czuję delikatnie opary z odmy w aucie? Macie może pomysł gdzie odprowadzić wąż żeby tego uniknąć?