Falujące obroty 1.6 16V - Różne przyczyny

[Zobacz Profil marcin7x5]

U ciebie jest też druga odma pod korkiem wlewu oleju. Sprawdź czy ta przejściówka pod korkiem wlewu oleju jest szczelnie osadzona w pokrywie zaworów oraz czy ten zaworem jest szczelny i puszcza tylko w jedną stronę czyli w stronę filtra.

[Zobacz Profil dzinks0]

A ten separator oleju kiedy jest do wymiany?

[Zobacz Profil marcin7x5]

Jak jest pęknięty lub niedrożny. Tam to jedynie wymienia się uszczelki jeżeli cieknie olej spod niego.

[Zobacz Profil dzinks0]

Idąc od filtra do korka wlewu oleju:
- czarna gumowa rurka bez uszkodzeń, żadnego śladu oleju- mimo to przeszyśliłem od środek
- zaworek zwrotny pusza w jedną stronę
- plastikowy dystans od strony silnika ma gumową uszczelkę i ona dosyć sztywna więc do wymiany. To samo pod korkiem olejowym, więc jak znajdę obie to obie wymienię. Dystans ten można łatwo odchylić, przez co odrazu zaciąga powietrze i zwieksza obroty. Ale testowałem w momencie gdy obroty skakały i ruszając tym dystansem z korkiem, nic się nie poprawiało. Również dociskałem by połączenie było idealnie szczelne - i tu nadal nic. Przepustnica się otwierała i zamykała powodując skakanie obrotów.

Idąc od separatora oleju do przepustnicy:
- rurka bez śladu oleju, idealnie czysta od środka, pównież połączenia zaciskowe bez uszkodzeń

Separator oleju był czyszczony miesiąc temu, a z 2 tyg temu przepustnica oraz egr wraz z ich adaptacją.
Z tego co wymienił kolega Kielec na poprzedniej stronie zostało mi:
-map sensor (czujnik w dolocie),
-wężyk z zaworem zwrotnym między przepustnicą, a serwem
-filtr węglowy par paliwa
-czujnik położenia wału
-wypadanie zapłonów - i to waśnie zaobserwowałem pierwszy raz. Po kilku km jeździe z nagrzanym silnikiem stanąłem na 2min bez wyłączania silnika. Obroty zaczęły skakać i mrugała kontrolka silnika. Okazało się że wyskoczył błąd 16685 czyli błąd zapłonu nr1, czyli ewidentne wypadanie zapłonu, tak jakby cewka się kończyła. Wykasowałem błąd i narazie nie wyskoczył ale rozumiem że tak czy inaczej padnie. Nr 1 czyli rozumiem że ten od rozrządu
Zauważyłem spalanie na luzie 1,6l co chyba więcej niż powinno być czyli 1,2l

[Zobacz Profil marcin7x5]

Robiłeś próbę z odpięciem wtyczki z egr podczas falowania? Podejrzyj vagiem jakie podciśnienie widzi ecu. Wypadanie zapłonu owszem na ogół spowodowane jest cewką zapłonu lub świecą. Bywa też w tych silnikach że przyczyną jest utrata kompresji wskutek podpalenia zaworów (przeważnie wydechowych). Dlatego i to również może powodować falowanie obrotów silnika na biegu jałowym.

[Zobacz Profil adasbb]

Spróbuj zamienić miejscami cewki i zobacz, czy wypadanie zapłonu zmieniło cylinder. Druga sprawa, na gorącym silniku na postoju przy włączonych światłach mijania, ja mam 0,7l/h, jak miałem problemy z gazem (sklejające się wtryskiwacze gazowe) to często podskakiwało spalanie do 1l/h. W moim AZD głównym problemem wypadania zapłonu była walnięta cewka (co też powodowało lekkie falowanie) oraz zasyfiony EGR. Spróbuj tak jak marcin7x5 pisze, podczas falowania odepnij EGR i zobacz czy falowanie nadal występuje.

[Zobacz Profil dzinks0]

Cewkę 1szą zamieniłem z 2gą, ale nic to niedało. Nadal pokazuje błąd 16685 na pierwszym cylindrze.
Dzisiaj jadąc ok 50 km/h na lpg zaczął szarpać. Na postoju, na luzie przełączyłem na pb i się uspokoiło. Znowu na lpg szarpało i wypiąłem wtyczke egr to się uspokoiło.
Czujnik temp w bloku 4, po uruchomieniu napierw szybciej przyrasta od wskazania na desce- np 70 a na desce jeszcze 50. I później szybko wzrasta na desce do 90 a w bloku 4, pokazuje mniej np 80.

Podpiłałem vcds grupa blok74 żeby sprawdzić zachowanie napięcia na potencjometrze. Na postoju przy rozgrzanym 0,9... i dodając gaz nic się praktycznie nie zmienia. I tak kilka km autostradą pojechałem. Jadę 120na/h i pokazuje 0,9.. po chwili dopiero coś 1,5, a to znowu spadło na 0,9... przy zjeżdzaniu 3,5. Więc strasznie dziwne opóznienie ma. Niby rozgrzany silnik ale tak wahało się, a jechałem stałą prędkością.
Po takiej krótkiej jeździe już na postoju niebyło falowania ani na pb ani lpg. I bądz tu mądry

[Zobacz Profil adasbb]

EGR pracuje chyba tylko podczas jazdy. Jeśli na LPG masz kłopot, a na BP ok, to albo kłopot z wtryskiwaczem gazowym, świecą, cewką lub kompresja spada. Co do wskazań EGR wydaje się być wszystko ok. Z tego co piszesz, obstawiałbym kłopot z wtryskiem gazowym. Pojeździj jakiś czas na benzynie i zobacz czy problem występuje. Jak będzie wszystko ok, to zmień na gaz i pojeździj. Jak problem wróci to na 90% możesz obstawić winowajcę w postaci gazu.

[Zobacz Profil marcin7x5]

Znowu na lpg szarpało i wypiąłem wtyczkę egr to się uspokoiło.

Czyli egr nie do końca jest szczelnie domykany lub źle zaadaptowany lub jedno i drugie jednocześnie.
Pomiar kompresji też nie zaszkodzi tym bardziej że zmiana cewki miejscami nic nie dała.

[Zobacz Profil dzinks0]

Co do gazu to raczej nie, bo problem jest po nagrzaniu i dosyć nieregularnie. 2msc temu też tak miałem, gazownik przeglądał, poprawiał szczegóły ale na luzie problem pozostał. Co do egr nie jestem pewien bo problem zaczął się od uszkodzenia sondy lambda a że robiłem długa trasę dopiero po 1000km moglem ją wymienić. Potem wyrzucilo błąd egr ale przeczyscilem -syfu tyle co nic było. Ale czy zawór zamyka sie tak jak trzeba to trudno stwierdzić.
No i cały czas spalanie ok12l a nigdy tyle nie bylo.

-- 19 lutego 2018, 10:44 --

Przeczyszcze jeszcze ten czujnik temperatury/ciśnienia w kolektorze dolotowym. Może jeszcze raz egr ale tak żeby go wypiąć przy otwartym zaworze. To spalanie mi spokoju nie daje. Jedni piszą że przez zly odczyt temp silnik sobie paliwa dodaje Innym znowu wymiana egr pomogła.

[Zobacz Profil adasbb]

Odnośnie czujnika temperatury cieczy chłodzące - ja już wymieniałem go 3 razy. Raz pokazywał duże odchylenia między tym co na liczniku, a tym co idzie do ECU (nawet 20st.c. różnicy na ECU). Ostatni uszkodził mi się tak, że na liczniku pokazywał 130stopni i włączały się wentylatory. Jednak nawet przy uszkodzeniu nie miałem problemu ze spalaniem chwilowym, zawsze oscylowało między 0,7-0,8. Problem w głównej mierze tyczył się odpalania auta na gorącym silniku, czasem czujnik na ECU pokazywał wartości np. -200stopni, przez co odpalić się go nie dało i śmierdziało paliwem. Tylko przy kłopotach z gazem były takie cyrki, że na gazie spalanie wzrastało do 1,0l/h i czasem nawet więcej.

Co do EGR, dla pewności, wykręć go i zobacz czy jest w pełni zamknięty. Jak tak to go przykręć i nie podłącza wtyczki (tak by się nie wzbudził). Oceń czy obroty przestały falować i czy spalanie chwilowe nie spadło do poprawnych wartości.

Tak mi się teraz przypomniało - Zerknij też, czy czasem przewód od parownika gazu, który idzie do kolektora dolotowego nie został uszkodzony i nie zasysa lewego powietrza. U mnie był też taki problem, coś mi przewód podciśnienia przegryzło, lekko zasysało lewe powietrze i też falowało oraz spalanie chwilowe również. Zawsze warto sprawdzić. Zrób fotę silnika ze zdjętym filtrem powietrza, może coś masz nie tak i będzie szło to wychwycić na fotce

[Zobacz Profil dzinks0]

Czujnik temperatury nie pokazywał aż takich wartości max 20st różnicy.
Egr- był całkowicie zamknięty.Jak podłączyć 12v żeby się otworzył? Zastanawiam się czy wkręcić go bez wtyczki czy dac blaszkę zatykajaca przepływ ale podłączyć wtyczkę.

Tak sobie myślę że skoro miał za ubogą mieszankę to dodawał paliwa. A uboga tz że powietrza więcej łapał.

-- 8 marca 2018, 07:31 --

Walcze nadal. Przy odłączonym egr falowanie występowało nadal. Dlatego go podłączyłem, skasowałem błędy i w drogę. Zrobilem ok 120km i chcąc sprawdzić jak to jest z tym spalaniem, jechałem cały czas mniej więcej 100km/h. Pokazywało ok 7,3spalanie gazu. Paliwo podobne wartości. Po połowie trasy zatankowalem gazu. Wyskoczył błąd 16555 i odrazu spalanie wzroslo na 9,5. Czyli tak jakby przełączylo w tryb awaryjny.

[Zobacz Profil Richter]

16555 - wskazuje na wadliwą pracę sondy lambda. Z innych przypadków wynika, że raczej wymiana sondy powinna rozwiązać problem http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=44&p=490291 Tutaj polecają wyczyścić przepustnice i zrobić adaptacje VAG https://forum.fcp.pl/viewtopic.php?t=10042

[Zobacz Profil dzinks0]

Sonda lambda była może 100km temu wymieniona. Błędy które wcześniej występowały już nie wyskakują. Check engine niedał się skasować. Przepustnica została wyczyszczona i zaadaptowana. Teraz ten 16555 jak wyskoczy to skasuję i jakiś czas niema. Dopiero jak zatankuję gaz to odrazu wyskakuje. Później wykasuję i jeżdzę bez błędu, i tak do kolejnego tankowania.

[Zobacz Profil marcin7x5]

A więc wskazuje wszystko na instalację lpg.

[Zobacz Profil Juventus987]

Orientuje się ktoś z Was ile kosztuje przepustnica w aso do leona z 2004r. 1.6 16v BCB(elektroniczna).Podobno przepustnice nowe w sklepach pozwalają jedynie na pół roczną prawidłową eksploatację.A nie warto wydawać 500 zł jeśli ma to być na tak krótki okres czasu.

[Zobacz Profil marcin7x5]

Kup używké. Koszt to max 100 zł. Może być od silnika azd.

[Zobacz Profil dzinks0]

Czasami wydaje mi sie że to lpg ale raczej nie. Na pb też faluje tylko rzadko. Trudno to określić bo raz na jakiś cAd na pb pofaluje i potem niewiadomo kiedy. Na lpg raczej czesto. Ostatnio odlaczylem czujnik ciśnienia wspomagania podczas falowania. Nic nie pomogło. Odlaczylem czujnik od filtra węglowego i od razu falowanie ustalo. Sprawdziłem go jak pisze na necie i raczej sprawny. Niektórzy zaślepjaja ten wężyk. U mnie odrazu obroty w górę skoczyły i przy ruszaniu szarpal. Po akcji z ta wtyczka cos niby sie uspokoiło bo faluje mniej ale na jak długo.

[Zobacz Profil Kasdg]

Czasami wydaje mi sie że to lpg ale raczej nie. Na pb też faluje tylko rzadko. Trudno to określić bo raz na jakiś cAd na pb pofaluje i potem niewiadomo kiedy. Na lpg raczej czesto. Ostatnio odlaczylem czujnik ciśnienia wspomagania podczas falowania. Nic nie pomogło. Odlaczylem czujnik od filtra węglowego i od razu falowanie ustalo. Sprawdziłem go jak pisze na necie i raczej sprawny. Niektórzy zaślepjaja ten wężyk. U mnie odrazu obroty w górę skoczyły i przy ruszaniu szarpal. Po akcji z ta wtyczka cos niby sie uspokoiło bo faluje mniej ale na jak długo.

Kolego w moim Leonie objawy były podobne - falowanie obrotów, szarpanie podczas przyspieszania, zdarzało się większe spalanie i pb i lpg , wyskakiwal check, błąd na 1 cylindrze . Wszystkie objawy zarówno na pb jak i lpg . Winą była listwa wtryskowa benzyny. Po wymianie autko chodzi jak złoto

[Zobacz Profil koka]

Z tymi obrotami po odpaleniu na ciepłym to często przyczyną jest czujnik temp wody. Podejrzyj wskazania czujnika w ecu.

jaki będzie najlepszy i pewny ?

https://motoplatforma.com/index.php?d=s ... +059919501

kiedyś kupiłem ten i leży "w zapasie" :

https://motoplatforma.com/p1223,czujnik ... ginal.html

[Zobacz Profil marcin7x5]

Do azd to ten zielony ale kup go w aso seata, Skody lub vw. Już niejeden (w tym i ja) przejechał się na tych niby oryginalnych za drobne pieniądze. Ori kosztuje ok 100 w aso.

[Zobacz Profil mat06]

Cześć, nie mam problemów z falowaniem obrotów, ale od nowości przepustnica nie była czyszczona, więc chciałbym to zrobić profilaktycznie. Czy przy okazji warto wyczyścić zawór EGR i tą rurkę idącą od EGR do przepustnicy?

[Zobacz Profil marcin7x5]

Cześć, nie mam problemów z falowaniem obrotów, ale od nowości przepustnica nie była czyszczona, więc chciałbym to zrobić profilaktycznie. Czy przy okazji warto wyczyścić zawór EGR i tą rurkę idącą od EGR do przepustnicy?

Nie sądzę aby nie było czyszczone ale jeżeli tak jest to na bank masz tam grubą skorupę nagaru. Co do egr i rurki to jeżeli silnik nie spala dużo oleju to nie powinna być zapchana. Ja u siebie z ciekawości go odkręciłem i tylko delikatnie był okopcony. Zdziwiłem się mocno że tylko tyle.