LeonClub

Przeszukalem forum ale na kilka pytan nie znalazlem odpowiedzi, no i wiekszosc tematow dotyczylo diesla, a chyba polozenie miski olejowej jest inne niz w benzynie. Ale do rzeczy :
docelowo ma byc gwint, ale poki co chce go obnizyc samymi springami. Amory z TSa maja zrobione 120k km, tak wiec chyba jeszcze troche daja rade ? Ori sprezyny z TSa to -15 jesli sie nie myle - o ile polecacie obnizyc -30, -35, -50 Jakie sprezyny beda najlepsze i gdzie mozna takowe kupic w dobrej cenie Z tego co poszukalem na necie wychodzi ze nie jest to zbyt duzy wydatek tak wiec uzywki raczej odpadaja. Dodam jeszcze ze nie szukam jakis kompromisow w kwestii wyglad/komfort ma byc nizej, a przede wszystkim lepiej sie prowadzic Aha, kola to 17" 225/45 lub moze 18" 225/40. Z gory dzieki za pomoc

A ja bym na Twoim miejscu zastanowił się nad używanymi springami. Wszystkim tak doradzam, bo to przecież tylko kawałek zwiniętego drutu. O ile nie brały udziału w jakimś wypadku, to tak na prawdę nic im nie może dolegać.
A na pewno różnica w cenie między markowymi nowymi sprężynami, a używanymi jest rzędu 500-800 zł. Więc nie jest to tak mało.
Jeśli chodzi o jakąś markę, to ja mam HRy -35mm i jestem zadowolony. Jedyny minus jest taki, że na seryjnych amorach auto czasami podskakuje jak pingpong, a wszystko odczuwasz to na swoim kręgosłupie. No ale coś za coś.
W Twojej benzynce miska jest wyżej więc mógłbyś pokusić się o -50mm. Ale szczerze odradzam, np ze względu na przedni zderzak i progi. Jak dla mnie to optymalne jest to -35mm choć i tak baaaardzo trzeba uważać.

Robal napisał(a):A na pewno różnica w cenie między markowymi nowymi sprężynami, a używanymi jest rzędu 500-800 zł.

Z tą ceną to trochę przesadzasz ceny H&R i Eibach są na poziomie 600-700 zeta za nówki. Z używkami to tylko się tak mówi że to kawałek drutu ale ten drut potrafi pęknąć (znam takie przypadki), tak samo nie będziesz na 100% pewien sprężyn czy aby na pewno nie pochodzą z auta choćby po stłuczce czy lepszym zaliczeniu krawężnika - i może auto stać krzywo na nich.

Cena sprężyn to nie jest jakiś majątek i ja osobiście brałbym tylko nówki.
IMHO -50 mm to przesada będziesz miał problemy z choćby wjazdem na krawężnik

Robal napisał(a):A na pewno różnica w cenie między markowymi nowymi sprężynami, a używanymi jest rzędu 500-800 zł. Więc nie jest to tak mało.

Streat napisał(a):Z tą ceną to trochę przesadzasz ceny H&R i Eibach są na poziomie 600-700 zeta za nówki.

No juz sie przestraszylem ze te ceny ktore gdzies tam sobie znalazlem w internecie sa jakies zanizone - wlasnie widzialem ze nowki to koszt w granicach 600-700 zł, a zaoszczedzic powiedzmy polowe tego i dac 300 zł za uzywki to troche bez sensu

Streat napisał(a):IMHO -50 mm to przesada będziesz miał problemy z choćby wjazdem na krawężnik

Ja nie wjezdzam na krawezniki Jak mawia kolega : jest miejsce tylko na krawezniku...trudno, jade dalej A tak powaznie to na razie wygrywa opcja -35

no wkoncu kolega zaczyna cos myslec....wkoncu bedzies wygladal jak czlowiek

Streat,masz rację że można trafić na springi po dzwonie, ale ja nie biorę tego pod uwagę. Używane HRy w dobrym stanie spokojnie można wyrwać za 300-350 zł

A gdzie H&R szukać

usher, kical, ja osobiście polecam springi Eibacha -30/-35mm.
Zakupiłem takowe do swojego autka i jeżdżą na seryjnych amorach. Są dużo twardsze niż seryjne ale faktycznie efekt pingponga czasami powstaje, głownie na nierównościach przy których autko wzbija się w górę Gdzie kupić? Ja to zrobiłem na www.sklep.tuning.pl Wszystko poiszło szybko i sprawnie.
Pozdrawiam

Dzieki za wszystkie rady

Mam dwie do wyboru Eibachy -30mm cena koło 850zł lub Vogtland -40mm za 780zł.
Czy ktoś jest mi wstanie pokazać jak leonik przysiądzie przy takich obniżeniach Jakieś fotki ?
Amorki zostają narazie seryjne.
Na ile wygląda wam obniżenie w tym leonku :http://img209.imageshack.us/my.php?image=mds07ns9lw5uu3.jpg

kical, hmm popatrz sobie na profile klubowiczy, są tam fotki autek. Moje nie będą zbyt miarodajne chyba bo nei mam zderzaków od TSa.

Ps wyglada na -50 albo nawet -60 Zależy jaka tam fela jest 18" czy 19"
Ps2 Ja bym jednak wolał Eibachy

kical napisał(a):Mam dwie do wyboru Eibachy -30mm cena koło 850zł lub Vogtland -40mm za 780zł.

To jest dokładnie to z czego sam bede wybierał na wiosne. Vogtlandy tez sa jak najbardziej sprawdzone.
Bardziej mnie interesuje jak sie zachowa tak sprezyna w TopSporcie/FRce, gdzie seria juz ciutke niżej siedzi.

Finalnie chyba uderze w Eibacha. Co do amora to sie jeszcze zastanawiam. Chciałem Bilsteina B8, ale sie spotkałem z opiniami ze do takiego delikatnego obnizenia i B6 sie nada. I tu mam zagwozdke.

kical napisał(a):Mam dwie do wyboru Eibachy -30mm cena koło 850zł

skąd bierzecie te ceny

ja kupowałem moje Eibachy ProKit dokładnie tu
http://sklep.tuning.pl/produkt.php?p_id ... d_id=90384
cena 650 zł , co do samych sprężyn to bardzo polecam bo sa rewelacyjne , po założeniu ich do Golfa , auto obniżyło się faktycznie o 30 mm a komfort pozostał bez zmian

Michale, bo koelga ma Cupre4 i potrzebuje te :
http://sklep.tuning.pl/produkt.php?p_id ... d_id=90384

usher napisał(a):bo koelga ma Cupre4 i potrzebuje te

aaa, i wszystko jasne , sorry za zamieszanie cena którą podałem faktycznie jest do ośki

I jak Panowie jest ktoś mi wstanie pokazać na fotkach jak wygląda na leonku TS obniżenie -30mm ,-40mm bo na oko to cięzko stwierdzieć

kical, według mnie -30mm będzie optymalne, tymbardizej, że Cupra i tak niżej siedzi od zwykłego leosia. U siebie mam -30 i już jest problem z niektóymi krawężnikami, nie wspominając o okresie zimowym (prawie każda większa mulda jest moja) . Chyba, że mieszkasz w Niemczech

GeFoWRC, ale te -30 to oznacza od serii, a nie ze -30 od tego co jest I tak TS ma -15, Cupra podobno - 20 czy -25, ale jako ze to jest Cupra4 wnioskowalbym ze tam jest tak jak w TSie

usher, właśnie nigdy nie wiedziałem jak to jest do końca

Parę dni temu założyłem do swojego Eibach'a -30mm. Amory zostały TS'owe. Narazie jeździ mi się lepiej niż na ori sprężynach TS'a. Nie zauważyłem efektu "pingpong'u".
Auto prezentuje się tak...

ArekK, bo Ty masz już bardziej sporotowe amorki, które mają krótszy skok i pewnie są jeszcze twardsze , więc eibachy napewno się lepiej spisują u Ciebie niż u mnie na seryjnych, mimo iż seat jest dużo twardszy w serii już niż np. golf IV.