Strona 1 z 1

[1M] Nieznany błąd silnika

PostNapisane: 29 grudnia 2007, 00:38
przez daredevil87
Witam!
Od pewnego czasu mam problemy z moim leonem 1.8 20V. Po podlaczeniu do kompa pokazuje bląd P 1593.Czy ktos wie moze co to jest za błąd i jaka jest jego przyczyna? Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam.

Re: [1M] Nieznany błąd silnika

PostNapisane: 30 grudnia 2007, 22:21
przez Krzysztof
Napisz wszystko co jest w opisie błędu z VAGa

Re: [1M] Nieznany błąd silnika

PostNapisane: 12 kwietnia 2008, 22:48
przez forsius
P1593 Höhenadaption, Signal außerhalb Toleranz [Altitude Adaptation; Signal Out of Tolerance] [Hoogte aanpassing, signaal buiten tolerantie]

taktiken edit: witamy się zanim zaczniemy dyskusje. Zapoznaj sie z regulamnem.

Re: [1M] Nieznany błąd silnika

PostNapisane: 8 maja 2008, 21:16
przez Sebek
witam! podlacze sie do tematu bo nie wiedzialem gdzie to wcisnac, ostatnio dziwnie sie dzialo z moim leonem palila sie lampka silnika zolta raz gasla i tak dalej az w koncu zgasl i koniec obroty spadaly i nie moglem go odpalic, odpalal tylko jak byl zimy ,pojechalem do mechanika po badaniach i przmysleniach(podlaczal go tez pod VAGA) stwierdzil ze trzeba wymienic mechanizm sterujacy przepustnica bo nie otwieral przepustnicy przez co nie dochodzilo wystarczajaco powietrza byla zla mieszanka i pokazywala sie ta kontrolka, pozniej znalazl jeszcze wadliwa uszczelka pod gaznikiem nazywa sie ecg bodajze nie jestem specjalista jesli chodzi o silniki wiec sory za bledy,dzis pojechalem odebrac autko a tu znowu lampka sie zapalila podlaczylismy jeszczze raz pod kompa i wyskoczyl ten sam blad co wczesniej: Recyrkulacja gazu wydechowego (EGR) – niewystarczający przepływ B, gosciu zresetowal jeszcze raz kompa w samochodzie tlumaczac ze po wymianie kazdej czesci trzeba od nowa ustawic program kontrolujacy ta przepustnice ustawial to na kompie bosch mowiac ze wczasniej ustawial na jakims innym slabszym i moze nie skasowalo dobrze tego bledu, mam pytanie czy moze ktos z was moze powiedziec dokladnie czego dotyczy ten blad czy to sonda lambda, katalizator czy moze ten mechanik sie nie mylil, bo zaczalem juz watpic w tego goscia tym bardziej ze jestem tu obcokrajowcem, i zaplacilem juz mu dosc pokazna sumke za wymiane tych 2 czesci a nie jestem pewien czy rzeczywiscie tu tkwil problem,
Z gory dzieki za odpowiedzi.
Pozdrawiam

Re: [1M] Nieznany błąd silnika

PostNapisane: 8 maja 2008, 21:23
przez bono
Sebek napisał(a):pozniej znalazl jeszcze wadliwa uszczelka pod gaznikiem
to Leony miały silniki z gaźnikiem :zdziwko:
IMO to albo sonda Lambda ewentualnie czujnik temperatury a na temat przepustnicy to masz cały ten temat viewtopic.php?t=1463

Re: [1M] Nieznany błąd silnika

PostNapisane: 8 maja 2008, 21:32
przez Sebek
tak jak pisalem nie jestetm orlem jesli chodzi o silniki i mechanike, bynajmniej zmienil jakac uszczelke bo byla przerabiana gdzies w okolicach przepustnicy

[ Dodano: Czw 08 Maj, 2008 ]
nazywala sie chyba egr po wlosku jesli to pomoze valvola egr

[ Dodano: Sro 14 Maj, 2008 ]
Witam!
niestety minal tydzien samochodzik chodzil bez zarzutow i dzis znowu to samo obroty spadaja i gasnie nie swieci sie zadna kontrolka,na zimnym odpala bez problemu obroty faluja na poczatku a pozniej spadaja i gasnie.Wymiana tych dwoch czesci nic nie dala, juz sam nie wiem co robic wspominalem temu mechanikowi ze moze to byc jak sugeruje bono czujnik tem albo sonda lambda ale on wykluczyl czujnik temp. moze wiec sonda ?
Chyba zmienie mechanika bo ten jest do bani, jechac z kolei do aso troche szkoda bo kosztuje kupe kasy.
Pozdrawiam moze ktos ma jeszcze jakies inne sugestie co to moze byc, moze trzeba jeszcze raz kompa ustawic zeby lepiej ta przepustnica sterowal?

[ Dodano: Czw 22 Maj, 2008 ]
mam kolejne pytanie nadal mam problem z zapalajaca sie lampka kontroli mimo to ze mechanik wymienil mi uszczelke egr i jakis mechanizm sterujacy otwieraniem przepustnicy pojawial sie caly czas blad ze zla cyrkulacja spalin egr, nie dal sobie rady z tym, kaske oczywiscie zainkasowal i to nie malo za te czesci, a teraz odlaczyl mi wezyk ten ktory wchodzi do obudowy plastikowej silnika po lewej stronie obudowy stojac przodem do maski ( nie znam sie na rzeczy wiec sory za jakies gafy ) i twierdzil ze zrobil tak ze 100km i lampka sie nie zapala teraz i zebym tak pojezdzil z tydz i zobaczymy czy sie zapali, tak sobie wykabinowal specjalista jeden ;[ , moje pytanie czy to moze cos zaszkodzic dla slilnika i jakie skutki takie jezdzenie niesie za soba z ta rura odlaczona, wedlug was co moze byc powodem takiego objawu samochodu sonda lambda ? mi juz rece opadaja 1 miesiac u niego auto naprawiam a on jeszcze tego nie rozgryzl, do aso mam troche daleko no i bez fury troche ciezko !
dzieki za odpowiedzi!