Strona 1 z 1

wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 06:54
przez dennis
Witam,

Jestem od 1,5 roku właścicielem Leona Top Sporta, samochodzik w zasadzie spisuje się bez żadnych problemów, wymiana olejów, filtrów, klocków i benzyna to narazie jedyne koszty jakie poniosłem przy jego użytkowaniu.

Jakiś m-c temu wykręciła mi się świeca po odpaleniu na parkingu strzeliło, od razu wyłączyłem silnik podnosze klapę a tam obudowa plastykowa wyskoczyła z zawiasów, kapturek z świecą luźny.

Rozpiąłem przewody do świecy, obejrzałem świecę była cała, przykręciłem świecę, poskładałem i wszystko prawie gra, tzn. samochód działa bez zarzutu, ale .. co jakiś czas wypada mi kapturek z świecy.

Sprawdzam świecę za każdym razem, jest dokręcona, a kapturek i tak spada.

Wczoraj wykręciłem dwie świece, jedną od tego wypadającego kapturka a drugą obok.

No i dzisiaj wypadł mi kapturek od tej świecy z którą było wszytsko ok do tej pory.

Jest jakiś tajny sposób na mocowanie kapturków ?? może ktoś mial podobny problem?

Pozdrawiam

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 17:02
przez Kozak
dennis, zapraszam do zapoznania sie z regulaminem forum :
viewtopic.php?t=1739

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 21:59
przez gajdar
dennis napisał(a):No i dzisiaj wypadł mi kapturek od tej świecy z którą było wszytsko ok do tej pory.


przeca w 1.8T są dokręcane cewki , a nie jakieś kapturki .O co w takim razie kaman :x

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 9 kwietnia 2008, 05:20
przez dennis
No nie wiem, mechanikiem nie jestem, na silniku mam oznaczenie AUQ, może kapturek to nie jest ale napewno nic się tam nie dokręca, przewodu podpinane są na zatrzask, a takie długie (ten moj kapturek) wchodzi w otwór gdzie jest świeca i tyle. I właśnie to długie podczas jazdy mi wypada.

[ Dodano: Sro 09 Kwi, 2008 ]
Nie zdążyłem zmienić postu, więc piszę drugiego,

z braku wiedzy nazwałem cewkę zapłonową 'kapturkiem', wczoraj wracając z pracy owa cewka wyskoczyła dwa razy, w domu, wykręciłem świecę i wkręciłem ponownie, założyłem cewkę i o dziwo dzisiaj po drodze do pracy był spokój, dam znać czy znowu wyskoczy.

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 9 kwietnia 2008, 07:27
przez Grześ
te kapturi to cewki dobrze ze sie poprawiles :yes:

cewki w AUQ nie sa dokrecane w starszych motorach byly , w AUQ wchodza one i przytrzymywane sa za pomoca specialnej gumy ktora jest przy cewce , nie mialem nigdy taiej sytuacji zeby mi cewka wyskoczyla moze za slabo je wsadziles sprawdz to

cewka ma tez specialny klin ustalajacy ktory powinien wejsc w gowice


jak to nie podziala to dotnij sobie kawalek gumu owin cewke i wcisnij

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 9 kwietnia 2008, 09:01
przez Lucas
Ja mam np tak ze aby wyjac cewke musze sie niezle nasilowac wiec tym bardziej dziwna sprawa... moze poprostu ta guma sie w nich zuzyla jakos hyh?

W razie czego mam 4 uzywane ceki po przebiegu 30 tys moge ci ja tanio opchnac.

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 11 kwietnia 2008, 07:00
przez dennis
Witam,

W zasadzie od dwóch dni problem zniknął. Wykręciłem świecę i dokręciłem jeszcze raz założyłem cewkę podpiąlem przewody no i gra (oby nie zapeszyć), nie mam pojęcia czym to było spowodowne. Jak się coś zmieni to napiszę.

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 15 maja 2008, 08:11
przez MACIEKKK
miałem podobny objaw, poprostu swiece były niedokręcone.

Re: wyskakujący kapturek świecy w 1.8T

PostNapisane: 15 maja 2008, 20:17
przez dennis
z cewkami problem zniknął, dołożyłem jedną uszczelkę gumową i gra :) od 3 tyg cisza i spokój