Strona 1 z 2

V max a paliwo ?

PostNapisane: 28 kwietnia 2005, 22:45
przez Klawy
Nie moge znalezc nigdzie V max leona 1.6 8v wiec moze ktos mi podpowie ? ;)
teraz sprawa paliwa? czy ma ono az takie duze znaczenie przy Vmax ?
Dzisiaj na trasie gorzow -> warszawa i na naszej jedynej pieknej autostradzie w polsce postanowilem sprawdzic ile z niego wycisne. Polecial mi do almost 200 km/h przy baku zalanym V-power. Spowrotem postanowilem sprawdzic na 98semce i tu oto sie zdziwilem. Wyjezdzilem bak prawie do czysta i zalalem 98semke..polecial tylko 185 i nie chcial ciagnac dalej. Czy paliwo ma az taki wplyw na Vmax ? Myslalem ze to bedzie niewielka roznica. A tutaj jest 15 km/h ?

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 28 kwietnia 2005, 23:36
przez Gaspar
Hmm, V-power jednak swoje robi... Rozumiem, że zalałeś V95?...
Napisz na jakiej "renomowanej" stacji tankowałeś owe 98, na której osiągi spadły...?
Niejednokrotnie za benzyniaka przekonałem się, że 95 V-power z Shella lepiej mi się sprawdzała niż 98 lana na BP, Statoilach, czy Orlenach...

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 02:04
przez tojapawel
Ja moge sie wypowiedzieć w temacie diesli-nie leje na shellu,rafinerii !!Najchętniej na BP i Statoilu,od biedy na orlenie!!Jest naprawde duża różnica....pozdro

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 07:50
przez b0g0b0jny
Hmmm to juz kolejna dyskusja na ten temat - paliwo ma na pewno wplyw ale mysle ze nie az taki, do tego doklada sie wiatr,ukształtowanie terenu,temperatura powietrza pewnie tez robi swoje,to czy w samochodzie jada 1 czy dwie osoby itp....

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 08:09
przez Klawy
Zalalem to V-power racing na shellu, a pozniej 98 na orlenie, szukalem BP ale niestety nie bylo w poblizu a pchac samochodu nie mialem zamiaru ;]

Teraz jezeli chodzi o

b0g0b0jny napisał(a):ale mysle ze nie az taki, do tego doklada sie wiatr,ukształtowanie terenu,temperatura powietrza pewnie tez robi swoje,to czy w samochodzie jada 1 czy dwie osoby itp....


Wiatr, uksztaltowanie terenu, temperatura itp. Pomyslalem o tym dlatego sprawdzalem na tych samych odcinkach autostrady. Tam gdzie sa takie oslony przeciwwietrzne. Wiec wiatru raczej wiekszego nie bylo, powierzchnia taka sama bez wzniesien ani lekkich zjaznow A temperatura jak wracalem byla troche mniejsza, ale o niewiele :-D Wiec wszystko bylo w niemal identycznych warunkach. A co do zaladowania samochodu to w obie strony takie same, ja i 2 pasazerow i pare dupereli.

Jeszcze pytanie o Vmax ? Wycisne wiecej ? Jakbym wyrzucil znajomych i pare dupereli to byloby -200kg, pewnie polecialby lekko ponad 200. Musze gdzies poszukac w papierach bo wydawalo mi sie ze nawet 200 nie poleci :-D.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 08:12
przez saszi
leje caly czas od ponad roku V 99 i tez ostatnio mialem zonk z V maxem o ktorym pisalem zdarzylo poraz pierwszy i mam nadzieje ze ostatni raz :-)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 09:09
przez bacardi
z tego co rozumiem jeden wynik byl jadac tym samym odcinkiem w jedna strone, a drug iw przeciwna... i tu bym sie doszukiwal roznic w wyniku... to że odcinek wydawal Ci sie rowny, wcale nie znaczy ze nie bylo lekkich pochylasci lub jakiegos jednostronnego przeciagu w tunelu...

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 09:18
przez oczkolek
bacardi napisał(a):z tego co rozumiem jeden wynik byl jadac tym samym odcinkiem w jedna strone, a drug iw przeciwna... i tu bym sie doszukiwal roznic w wyniku... to że odcinek wydawal Ci sie rowny, wcale nie znaczy ze nie bylo lekkich pochylasci lub jakiegos jednostronnego przeciagu w tunelu...


I tu może być właśnie ta różnica.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 09:57
przez Barth
tojapawel napisał(a):Ja moge sie wypowiedzieć w temacie diesli-nie leje na shellu,rafinerii !!Najchętniej na BP i Statoilu,od biedy na orlenie!!Jest naprawde duża różnica....pozdro



A statoil i BP na naszym terenie kupuja paliwo od rafinerii :)

Ja tankuje na stacji "no name" znam ja sporo lat i wiem ze za ceny podobne jak na duzych stacjach mam paliwo 1 klasy !!!

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 10:20
przez Klawy
Ja przewaznie leje 98 na statoil, a teraz tak z ciekawosci postanowilem sprawdzic czy jest jakas znaczna roznica w tym co sie leje. I chyba od dzis zaczne lac na shellu, jakos tak czulem ze auto lepiej mknie.

A jeszcze jedno: Przed warszawa zobaczylem leona z kogutami, z daleka wydawalo mi sie ze nasza policja zaczela zaopatrywac sie w leony ;] Mysle sobie niezly numer, dogonie i do klubu sciagne pana wladze zeby informowal nas o kontrolach na drogach ehhe, ale okazalo sie ze to tylko agencja ochrony :-D

OT czemu pod moim nickiem nie widnieje "LeonClub Team", zostalem wywalony? :D

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 10:28
przez oczkolek
Klawy napisał(a):

A jeszcze jedno: Przed warszawa zobaczylem



Kurcze tyle ludzi do Warszawy jeździ, kart klubowicza to przy okazji nie chcecie odebrać.

Ja cie pitole jak ktoś jest w Warszawie to podjedźcie do mnie po karty nawet do pracy, wożę je cały czas przy sobie.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 10:35
przez Pośpiech
oczkolek, trochę OT, ale karty mozesz wysłać choćby pocztą w "bąbelkowej" kopercie. Koszty niskie, a paczka przy priorytecie dojdzie na nastepny dzień.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 10:42
przez Klawy
oczkolek napisał(a):
Klawy napisał(a):

A jeszcze jedno: Przed warszawa zobaczylem



Kurcze tyle ludzi do Warszawy jeździ, kart klubowicza to przy okazji nie chcecie odebrać.

Ja cie pitole jak ktoś jest w Warszawie to podjedźcie do mnie po karty nawet do pracy, wożę je cały czas przy sobie.

Ja bylem w wawie w ambasadzie usa, ledwo zdazylem dojechac na czas. Nie wiedzialem ile mnie tam beda trzymac. Myslalem o tym zeby napsiac w spotach ze bede i moze pare osob przyjechaloby sie poznac, ale z drugiej strony nie wiedzialem o ktorej wyjde z ambasady itd. wiec odpuscilem wszystkie spotkania stawiajac na zalatwienie tego co mialem zalatwic :-D

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 11:32
przez oczkolek
Klawy napisał(a):
oczkolek napisał(a):
Klawy napisał(a):

A jeszcze jedno: Przed warszawa zobaczylem



Kurcze tyle ludzi do Warszawy jeździ, kart klubowicza to przy okazji nie chcecie odebrać.

Ja cie pitole jak ktoś jest w Warszawie to podjedźcie do mnie po karty nawet do pracy, wożę je cały czas przy sobie.

Ja bylem w wawie w ambasadzie usa, ledwo zdazylem dojechac na czas. Nie wiedzialem ile mnie tam beda trzymac. Myslalem o tym zeby napsiac w spotach ze bede i moze pare osob przyjechaloby sie poznac, ale z drugiej strony nie wiedzialem o ktorej wyjde z ambasady itd. wiec odpuscilem wszystkie spotkania stawiajac na zalatwienie tego co mialem zalatwic :-D



A telefony w Polszy isnieją, cio :?: :?: :-P :-P :-P :-) :-) :-)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 13:24
przez Pośpiech
Panowie - koniec OT!

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 15:23
przez tojapawel
Re Barth-już nie:) a poza tem mam jakiś komfort psychiczny!!

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 29 kwietnia 2005, 15:45
przez Barth
tojapawel, jak to juz nie ?? to skad biora paliwo ??? tak jak auchany od ruskich ??

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 30 kwietnia 2005, 22:55
przez Orełek
Miałeś zachodni wiatr i tyle. Wpływ wiatru dobrze można zaobserwować w Niemczech. Jadąc A2 mijamy całe lasy elektrowni wiatrowych - można zorientować się dokładnie co do kierunku wiatru. Wielokrotnie jeździłem do Amsterdamu i z powrotem i mogę powiedzieć, że zarówno V max jak i spalanie zależy w bardzo znacznym stopniu od kierunku i siły wiatru.
Dziwne są te wszystkie teorie na temat paliw - gotowych paliw do Polski się prawie nie importuje, więc prawie wszystko co można u nas kupić to produkt naszych rafinerii.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 30 kwietnia 2005, 23:19
przez LEONIK
jezdze na 98 z petrchemii a kiedys jezdzilem 2 lata z shella na v-power racing 95 czasami na 99+ i w aucie seryjnym nie ma sensu lac bogwie jakiego paliwa bo nic nie da..z ta pr chyba przesada...100konnym leonem ponad 200??cos mi sie wierzyc nie chce..

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 1 maja 2005, 09:54
przez AUTO-LIDER
Lepsze paliwo 8) -wcześniejszy zapłaon-wyższy moment-więkasza moc :!:
czyli generalnie jakość paliwa (LO) ma znaczenie.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 1 maja 2005, 10:13
przez bacardi
AUTO-LIDER, pytanie, czy dla auta z zaplonem zestrojonym pod pb95 wlanie 98 cos da bez regulacji zaplonu ? bo zawsze mi sie wydawalo ze te dwie czynnosci powinny isc w parze...
Poza tym u nas jeszcze nigdy nie wiadomo czy 95 z jednej stacji nie bedzie lepsza od 98 z innej ;)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 1 maja 2005, 12:03
przez LEONIK
ma znaczenie ale nasze polskie paliwo jest...masakra...jak zalalem w niemczech 98 to bylo faktycznie czuc roznoce ale w pr max nic nie odzczulem zadnej zmiany..

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 2 maja 2005, 19:37
przez Gaspar
Skorygujcie mnie jeśli się mylę, ale ZTCW jeśli fabryka przewidziała 95, to nie ma sensu lać benzyny 98, tudzież V-Power 99+ do silnika, którego wartość stopnia sprężania jest niższa 10, bo się tego ponoć nie odczuje...

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 2 maja 2005, 20:27
przez saszi
Gaspar, tyle tylko ze nasza 95Pb zadko kiedy trzyma przewidziane oktany :evil: takze wole zalac 99+ i miec swiety spokoj :-D co prawda jest to czasem uciazliwe ale coz cos za cos :wink:

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 2 maja 2005, 20:45
przez PAWEL20VT4
W ostatnim numerze auto świata jest prównanie paliw i osągów seryjnych autek, najlepiej wypada 98 BP ultimate. Jeżeli chodzi o regulacje zapłonu to obecne komputery dostosowuja sie same do ilości oktan w paliwku po przejechaniu pewnego odcinka autkiem.


Paweł

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 3 maja 2005, 02:19
przez Pustelnik
to było podr wiatr

dlatego 185

[ Dodano: Wto 03 Maj, 2005 ]
nie wymagajmy zbyt duzo leon ma tylko wspołczynnik Cx-O,32 a nie 0,28

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 4 maja 2005, 07:43
przez rudal
PAWEL20VT4, czyli wiadomo go zasponsorowal artykul... :|
Moze jestem zbyt cyniczny w tym momencie, ale zycie uczy nas dystansu i cynizmu... :-(

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 4 maja 2005, 08:31
przez qxp
Cyt. PAWEL20VT4:
W ostatnim numerze auto świata jest prównanie paliw i osągów seryjnych autek, najlepiej wypada 98 BP ultimate. Jeżeli chodzi o regulacje zapłonu to obecne komputery dostosowuja sie same do ilości oktan w paliwku po przejechaniu pewnego odcinka autkiem. ... - czyli jak zachowa sie samochód (jak szybko sie dostosuje) tak ocenimy konkretne paliwo.

Mam pytanie czy ktos z forumowiczów pytał na stacji BP dlaczego BP nazywa swoje paliwa Ultimate....?
Nie wiem czy odpowiedzą..., natomiast na odpowiedź o specjanych dodatkach generalnie poprawiajacych sprawność spalania, spytajcie ile ich jest (ile ppm) i jak one trafiaja do ich paliw, skoro pewnie nie znajduja sie w paliwach na stacjach konkurencji :mrgreen:
Pozdrawiam

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 4 maja 2005, 11:09
przez Pośpiech
qxp, to może rozwiń myśl, bo jak sądzę na stacji paliw nikt mi rzetelnej odpowiedzi nie udzieli (o ile w ogóle coś ktoś powie).
O co chodzi z tymi dodatkami? ...

Jakość paliwa a V max

PostNapisane: 4 maja 2005, 13:28
przez qxp
Pośpiech: to jest pytanie jak piłka w środek debla, zwłaszcza jeżeli jest zadane sprzedawcy renomowanej stacji paliw. Oni powiedzą, ze sprzedaja produkt nowej generacji 8) 8) 8)

Polscy producenci juz na bazie produkcji dodaja do paliwa dodatki uszlachetniające, które powoduja to o czym pisza w folderach BP, Shell, Statoil. W przypadku benzyn sa to wartosci na poziomie 600-800 ppm.

Problemem Lotosu i Orlenu jest to, że trochę odpuściły sobie strone marketingową i nie podkreslaja wyjatkowości swoich produktów - nie dopisują supreme, power, extreme....i takie tam. Produkuja paliwo i już. Natomiast ww. firmy robią to z dobrym skutkiem (widać to na forum) kupując jak to zostało juz wielokrotnie napisane paliwo z polskich rafinerii.

O dowodach nie chę dyskutować. Do tego potrzebna hamownia, te same warunki na silniku etc. O doznaniach i wrażeniach poszczególnych kierowców też nie chcę dyskutować bo to nie są argumenty techniczne. Co do możliwości osiągnięcia Vmax na konkretnej benzynce, są dodatkowe uwarunkowania (teren, wiatr, na pewno ogumienie etc.), ale tez o tym dyskutowano.

Ja tankuje na Lotosie i bezobsługowej Neste a Vmax=const :wink:
Pozdrawiam

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 4 maja 2005, 14:35
przez Pośpiech
qxp, i wszystko jasne. Ja jednak podaruję sobie stacje przy Tesco lub Auchan ... jakoś nie chce mi się wierzyć, ze nie uszlachetniają swoich paliw jakimś ekstra dodatkiem typu woda ;)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 11 maja 2005, 10:51
przez psychokazik
qxp, a to zagadnienie o auchana itp co biora z Rosji prawdziwe?!
wydaje mi sie ze oni tez biora od Lotos'u a ceny maja nizsze bo wiecej klientow przyjedzie przy okazji zostawic kase na hali i to jest chwyt marketingowy
nawet na tych nizszych cenach zarabiaja!!! przeciez srednio do 50 groszy na litrze jest roznica miedzy paliwem kupowanym a sprzedawanym i tylko od sprzedajacego zalezy jaka cene wywiesi a jak auchany duzo sprzedaja to im sie oplaca i tyle
taka moja opinia
poza tym nawet na renomowanych stacjach mozna spotkac chrzczone paliwka
no ale ten temat to rzeka wiec znikam :)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 11 maja 2005, 13:47
przez coolibeer
psychokazik, wszystkie paliwa sa od nas brane tak jak shel bierze nasze tak samo bp i inne stacje tylko nie wiadomo co podrodze do nich dozucaja :D

paliwo na stacji przy Auchan

PostNapisane: 12 maja 2005, 08:22
przez qxp
Powiem szczerze:
Kiedy sprawdzałem skąd biorą paliwo na stacji przy Auchan w Gdańsku, w Lotosie udzielono mi informacji, że to paliwo nie pochodzi z mojej rafinerii, ale było to kilka miesięcy temu.

Biorąc jednak pod uwagę położenie tej stacji oraz ilość klientów, osobiście (obecnie) nie sądzę, ze sprzedają tam totalny shit, bo taka ilość klientów na pewno by cos wskazała. Stacja jest zawsze obłożona klientelą, blisko rafinerii, po drodze do tej stacji jest oryginalna stacja Lotosu, która ma najniższe ceny w sieci (konkurencja) - jak jest okazja właśnie tam tankuję. Zarabiaja na czym innym to jest tylko poszerzenie ich oferty.
Na poczatku mieli problemy z pomiarem ilości tankowanego paliwa :mrgreen: , my jednak dyskutujemy o jakości.

Niestety (biorąc pod uwagę los mojej firmy) a dobrze dla klientów, szykuje się wojna cenowa pomiędzy koncernami i stacjami przy supermarketach i tak naprawdę nikt, kto chce sie liczyć nie moze pozwolić sobie na sprzedaż cienkiej benzyny.

Tak więc kończąc: prędkość max z tytułu jakości paliwa nie jest zagrożona.
pozdrawiam

P.S. Może nawet w podczas tych wakacji dojdzie do zblizenia cen diesla i benzyny....

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 12 maja 2005, 08:27
przez Gaspar
qxp napisał(a):Może nawet w podczas tych wakacji dojdzie do zblizenia cen diesla i benzyny....

co proszę?!... :shock: :shock: (na korzyść benzyny czy diesla?...)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 12 maja 2005, 08:36
przez oczkolek
Mam nadzieję, że na korzyść benzyny czyli w dół.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 12 maja 2005, 08:43
przez rudal
oczkolek napisał(a):Mam nadzieję, że na korzyść benzyny czyli w dół.
Raczej tak, bo klik oraz klik, nawet mimo klik
:D

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 12 maja 2005, 08:46
przez Bart
Ja w takim razie juz niewiem, bo w koncu ja tankuje normalnie na bp, lub orlen, ale jak zatankuje w shellu to wydaje mi sie ze jest roznica tak samo u mojego Taty, mam rozumiec ,ze to tylko złudzenie a paliwa ich w gruncie rzeczy są wszystkie takie same??

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 12 maja 2005, 08:50
przez Tonny S
Bart, wszystkie takie same tyle, ze niektórzy własciciele na własną ręke je udoskonalają ;-)

V max - uzupełnienie

PostNapisane: 12 maja 2005, 10:50
przez qxp
"..Bart, wszystkie takie same tyle, ze niektórzy własciciele na własną ręke je udoskonalają ..." - doskonale ujete. Właśnie tak.
Jak benzyna (lub diesel) jest z tej samej rury, z tej samej rafinerii, to jak ma być....

Ceny: ...mozliwe zrównanie diesla z ceną benzyny... - czyli do góry.
Pozdrawiam

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 12 maja 2005, 11:26
przez bacardi
Bart, mysle ze to bardziej subiektywne odczucia, ja np. nigdy nie przywiazywalem wiekszej wagi do danej marki,a staralem sie raczej wybierac po stanie dystrybutorow itp na znanych stacjach wiekszych koncernow i raczej nie moge powiedziec abym gdzies odczuł roznice... no fakt, kiedys gdzies zatankowalem jakies kijowe paliwo, ale znaczek stacji raczej malo mial z tym wspolnego :]
No i z doborem paliwa pewnie gorzej maja diselowcy...

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 22 lipca 2005, 23:19
przez coolibeer
Klawy, sorki ze odgrzewam kotleta ale moj 1.6 8v dzisiaj zatankowany zwyklym paliwem 95 poszedl 200 km/h na trasie katowice czestochowa. Ciekawe czy bedzie roznica jak zatankuje V-Power?

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 23 lipca 2005, 11:32
przez b0g0b0jny
A mi nie chce 190 przekroczyc :( na 215 ale wiem nawet czemu, jak ostatnio ogladalem moj stozek to wygladal jakby ktos go orzygal a potem wrzucil w piaskownice - ah te warszafskie czyste powietrze, w poniedzialek ma dosjc zestaw czysczacy i wszystko powinno wrocic do normy :)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 25 lipca 2005, 07:41
przez oczkolek
coolibeer, bo miałeś z górki i z wiatrem. :-D :wink:

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 25 lipca 2005, 09:07
przez coolibeer
oczkolek napisał(a):coolibeer, bo miałeś z górki i z wiatrem

ale 200 pojechal... i nie pamietam czy byl wiatr :)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 26 lipca 2005, 08:55
przez bacardi
a ja musze napisac, ze po raz pierwszy powaznie nacialem sie na paliwo... w weekend zatankowalem sobie 95 na stacji JET na kochanowskiego we wrocku i na trasie ledwo bylem w stanie leonka do 180 rozbujac (a nawet nie doszlo do kreski)... :| Do tego potrafi czasem zaworami zadzwonic :/ Wczesniej tankowalem tam 2x 98 i bylo OK, teraz ze wzgledu na cene (4.03) chcialem wyprobowac jak sie jezdzi na ichniej 95 i zdecydowanie odradzam... :|

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 26 lipca 2005, 09:07
przez rudal
Sluchajcie, moze specjalny watek o stacjach paliw - kto sie gdzie nacial, gdzie jest ok - analogicznie do oceny ASO, tyle, ze moze z podzialem na regiony, czy jakos... taka luzna sugestia... :)

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 26 lipca 2005, 12:16
przez przemek69
bacardi, w polsce na stacjach benzynowych(bez wzgledu na sieć) raczej sie nie zdarza by benzyna 95 miała te 95 oktan :evil: . A o ile pamietam to Leonki muszą być zasilane min.95 tak wiec tankowanie innego paliwa w Polsce niż 98 jest niepotrzebnym ryzykiem. :-(

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 26 lipca 2005, 12:20
przez oczkolek
przemek69 napisał(a):bacardi, w polsce na stacjach benzynowych(bez wzgledu na sieć) raczej sie nie zdarza by benzyna 95 miała te 95 oktan :evil: . A o ile pamietam to Leonki muszą być zasilane min.95 tak wiec tankowanie innego paliwa w Polsce niż 98 jest niepotrzebnym ryzykiem. :-(


Chyba min. 91. Tak coś mi sie zdaje. (Chyba, że myślimy o innych silnikach.) Spójrz dokładnie na nalepkę na zamknięcia baku. Z tą różnica, że na zachodzie 91 to jest 91, a u nas 91 to by było 85.

Re: V max a paliwo ?

PostNapisane: 26 lipca 2005, 12:31
przez b0g0b0jny
Ja mam na nalepce 98/95 czyli wogole ze niby lepiej 98 chyba.... ale co tam o leonka trzeba dbac:)