Strona 1 z 1
[PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
6 sierpnia 2011, 22:20
przez damban
Witam. Mam pytanie, czy ktoś wie jak profesjonalnie nazywa się klapka na sprężynie znajdująca się przed filtrem powietrza w pokrywie silnika. Z góry dzięki za odpowiedż.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
8 sierpnia 2011, 12:02
przez marcin7x5
Czy chodzi ci o klapkę zamykająca/otwierającą dolot zimnego powietrza? Jest to klapka w komorze regulacyjnej.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
8 sierpnia 2011, 20:38
przez damban
Dokładnie o tą klapkę mi chodzi. Czy ktoś wie gdzie mozna taką klapkę kupić, ponieważ urwał mi się zaczep tej sprężyny i falują mi przez to obroty.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
9 sierpnia 2011, 09:12
przez marcin7x5
Samej klapki to raczej nie kupisz nigdzie. Trzeba kupic cała komorę mieszania. A gdzie - najlepiej na szrocie. W ASO to

Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
9 sierpnia 2011, 10:17
przez Felype
Jesteś pewien, że to przez klapkę falują ci obroty? Znajomy zakleił sobie tą klapkę na stałe, tak żeby silnik łapał tylko zimne powietrze i nic złego mu się nie dzieje.
Jak falują ci obroty to przeczyść i zaadaptuj przepustnicę.
Jeśli nadal upierasz się na wymianę to szukaj używanej pokrywy silnika BCB na allegro, nie musi być od seata, może być od VW, różnią się tylko znaczkiem.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
9 sierpnia 2011, 19:56
przez damban
Jestem pewien ze to przez klapkę, ponieważ wczesniej wszystko było w porządku. Po kupnie chciałem zobaczyć w jakim stanie jest filtr powietrza, więc rozkręciłem pokrywę i ta klapka wypadła i pękła i po tym jak ją wyjąłem obroty falują ale tylko na rozgrzanym silniku. Na zimnym jest ok. Jeszcze spróbuję poszukać na szrotach.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
10 sierpnia 2011, 08:08
przez Felype
Przyklej ją na razie (dopóki nie znajdziesz nowej) na stałe power tapem albo silikonem. Silnik będzie się trochę dłużej rozgrzewał ale na ciepłym nie powinny falować obroty. Teraz falują bo silnik dostaje gorące powietrze zamiast zimnego.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
13 sierpnia 2011, 17:03
przez damban
Mam jeszcze wielką prośbę. Czy ktoś mógłby zrobic zdjęcie żebym widział jak wygląda mocowanie klapki do tej sprężyny, która nią steruje? Jeżeli oczywiście nie sprawi to kłopotu.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
15 sierpnia 2011, 12:38
przez Marecki811
Felype napisał(a):Przyklej ją na razie (dopóki nie znajdziesz nowej) na stałe power tapem albo silikonem. Silnik będzie się trochę dłużej rozgrzewał ale na ciepłym nie powinny falować obroty. Teraz falują bo silnik dostaje gorące powietrze zamiast zimnego.
dokladnie tak ja jezdze z zaslepiona klapka juz dwa lata
[ Dodano: 15 Sierpień 2011, 13:40 ]Felype ty tez tak masz ze na zimnym silniku idzie jak burza a w np. upalne dni jest ciut slabszy?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
16 sierpnia 2011, 08:56
przez Felype
Marecki81 napisał(a):Felype ty tez tak masz ze na zimnym silniku idzie jak burza a w np. upalne dni jest ciut slabszy?
Nie zaobserwowałem u mnie jakiejś zauważalnej różnicy. Masz wyciągnięte zwężki? Ja wsadziłem spowrotem tą przed filtrem a wyciągnąłem tylko tą okrągłą na wlocie.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
16 sierpnia 2011, 11:22
przez marcin7x5
Felype ty tez tak masz ze na zimnym silniku idzie jak burza a w np. upalne dni jest ciut slabszy?
Ja też tak mam, że słabnie. W dodatku raz na jakis czas lubi się przytknąć jakbym zdjął nogę z gazu na ok 2-3 sek. Ale tylko na gorącym silniku i w ciepłe dni.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
17 sierpnia 2011, 10:29
przez Marecki811
zwezki mam obie a na jednej wyciagnietej tak jak ty masz jest roznica?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
17 sierpnia 2011, 11:03
przez Felype
Marecki81 napisał(a):zwezki mam obie a na jednej wyciagnietej tak jak ty masz jest roznica?
Wpada więcej powietrza więc nie może być gorzej:)
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
21 sierpnia 2011, 14:41
przez damban
Zakleiłem klapkę tak jak radziliście. Na zimnym silniku nadal jest ok ale na rozgrzanym wolne obroty nadal świrują. Najbardziej drażniące jest to gdy podczas jazdy po wcisnięciu sprzegła obroty spadają do 500 obr/min i zaraz po tym normują się. To samo jest przy odpaleniu gorącego silnika, obroty po odpaleniu spadają do 500 obr/min i wydaje sie jakby silnik chciał zgasnąć i potem juz są ok 600-650 obr/min. Po jakiego grzyba ja zaglądałem wtedy do tego filtra. Przedtem wszystko było ok.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
21 sierpnia 2011, 15:36
przez Klikoś
podepnij komputer żeby wyeliminować np. czujnik temperatury, który jak się uszkodzi powoduje właśnie falowanie obrotów...
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
25 maja 2012, 11:32
przez skrzat06
marcin7x5 napisał(a):Felype ty tez tak masz ze na zimnym silniku idzie jak burza a w np. upalne dni jest ciut slabszy?
Ja też tak mam, że słabnie. W dodatku raz na jakis czas lubi się przytknąć jakbym zdjął nogę z gazu na ok 2-3 sek. Ale tylko na gorącym silniku i w ciepłe dni.
Sorry za kotleta, ale chciałem zapytać czy to że słabnie i że czasem się potrafi "przytkać" to normalne, czy to jakaś usterka i czy coś z tym da się zrobić?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
25 maja 2012, 12:26
przez marcin7x5
Powiem ci szczerze, że efekt słabnięcia udalo mi się prawie zwalczyc poprzez odblokowanie dopływu zimnego/chłodniejszego powietrza do filtra. Natomiast te nieregularne przytykanie szczególnie w upalne dni jest zmorą tych silników. Ostatnio nawet jeździłem z podpiętym komp i sprawdzalem czy czasami nie przymyka mi przepustnicy w tym momencie ale nie udało mi się nic zaobserwować. Ciągle szukam przyczyny ale jest to temat rzeka. Również na form golfa jest sporo o tych naszych silnikach i kłopotach z zatykaniem.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
25 maja 2012, 22:53
przez skrzat06
Aha, czyli jak wyciągnę obie zwężki z pokrywy to jeździć spokojnie i nie przejmować się tym, czy może dobrze by było jeszcze rurą SPIRO powietrze ze zderzaka podprowadzić pod wlot?
Może nawet kiedyś na czasie wezmę się za wypuszczenie odmy w powietrze (z filterkiem) i zaślepieniu EGR, bo przecież oba te ustrojstwa walą gorącym w dolot

Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
28 maja 2012, 09:42
przez marcin7x5
Bardziej tu chodzi oto abys sprawdził czy zamyka ci sie klapka od dopływu ciepłego powietrza do filtra. Samo wyjęcie zwężek nie obniży ci temp powietrza w dolocie.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
28 maja 2012, 20:04
przez skrzat06
W chwili obecnej mam tą klapkę zablokowaną, by ciągnął tylko zimne powietrze i wyjęte obie zwężki.
Mam jeszcze pytanie jak w oryginalnym zderzaku puścić tą rurę spiro, żeby zrobić doprowadzenie zimnego powietrza?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
29 maja 2012, 11:00
przez marcin7x5
Poczytaj sobie na forum temat Modyfikacje silnika 1,6. Tam chyba nawet koledzy wykorzystali kierownicę powietrza od tdi.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
27 czerwca 2012, 12:55
przez SpoON
Pytanie jak sprawdzić czy ta klapka działa poprawnie...? Jeśli działa to zostawić jak w serii wyszło czy zablokować bo mam LPG w aucie, co będzie lepsze?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
27 czerwca 2012, 13:45
przez Szymko
Niektórzy grzeją suszarką. Do tego trzeba jednak rozkręcić pokrywę żeby dostać się do sprężyny, która ma zamykać i otwierać klapkę.
Ale można też zdjąć pokrywę na zimnym silniku, sprawdzić jak jest. Potem założyć pokrywę z powrotem, zagrzać silnik, zdjąć pokrywę i sprawdzić czy klapka się przestawiła w taki sposób że zamknięty jest wlot ciepłego powietrza znajdujący się w przedniej części pokrywy i do filtra leci powietrze z bocznych otworów.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
27 czerwca 2012, 14:06
przez marcin7x5
Powyżej +23 st klapka ma zamykac całkowicie dopływ ciepłego powietrza a poniżej +10 st ma otwierac całkowicie dopływ ciepłego.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
27 czerwca 2012, 14:26
przez SpoON
Ogólnie jeśli sprężyny są nie pourywane i chodzą z oporem to w teorii powinno być ok. Czy jednak mimo wszystko sprawdzić na patencie z suszarką?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
25 marca 2016, 12:34
przez koka
Szymko napisał(a):Niektórzy grzeją suszarką. Do tego trzeba jednak rozkręcić pokrywę żeby dostać się do sprężyny, która ma zamykać i otwierać klapkę.
wyjaśnijcie mi co to za sprężyna - ona działa na zasadzie termostatu ? jest jedna czy dwie ? i jak ją odepnę (wywalę) to klapka będzie luźno latała ? i do czego ją przykleić ? a może ją usunąć i będzie wtedy taki "złoty środek" ? mechanik mówił mi ostatnio, że jest w pozycji "na ciepłe" a wydaje mi się, że na gorącym silniku słabiej ciągnie. Ciekawe, czy jest ktoś komu to jeszcze normalnie działa ...

Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
25 marca 2016, 14:55
przez adasbb
W moim przypadku jest uszkodzony taki mały termostat przez co klapka jest w położeniu standardowym czyli skierowane na gorące powietrze z nad kolektora wydechowego. W zimie tak to zostawiam, żeby szybciej silnik nagrzał, natomiast w lecie, klapkę przykręcam dwoma śrubami z zewnątrz tak, by była w pozycji na zimne powietrze, bo faktycznie, jak była na gorącym, to silnik po rozgrzaniu w lecie miał zauważalny spadek mocy. I tak już śmigam dwa lata i jest zadowolony.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
25 marca 2016, 23:11
przez koka
adasbb napisał(a):klapkę przykręcam dwoma śrubami z zewnątrz tak, by była w pozycji na zimne powietrze.
możesz to rozwinąć ? z zewnątrz, czyli jak ? w którym miejscu ? Twój patent wydaje się ciekawy ...

Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
26 marca 2016, 19:00
przez adasbb
Normalnie, przewierciłem sobie dwa otwory z zewnątrz tak, by przechodziły również przez klapkę jak jest w pozycji na powietrze z zewnątrz i wkręciłem dwie śruby żeby klapka na stałe była otwarta. Od wewnątrz przykręcać się bałem, bo nie chciałem, żeby w razie odkręcenia, wpadła na filtr powietrza, a nie daj boże do kolektora ssącego

Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
26 marca 2016, 20:28
przez marcin7x5
Ja od kilku dni zdjąłem ten wąż co leci nim ciepłe powietrze i skierowałem go w dół. W klapce i tak jest otworek więc ciepło i tak dostawało się do silnika .
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
26 marca 2016, 20:29
przez adasbb
Kolego, z tego co wiem w AUS chyba jest inna obudowa filtra powietrza, więc u Ciebie jest to całkiem inaczej rozwiązane (ale mogę się mylić

.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
30 czerwca 2016, 09:31
przez Farmi18
Może ktoś wskazać na zdjęciach, jak się do tej klapki dobrać?
-- 30 cze 2016, o 10:31 --
No dobra, dobrałem się do tej klapki.
Żeby się do niej dostać należy:
1. zdjąć pokrywę silnika i zanieść na stół montażowy
2. odkręcić krzyżakiem 8/9 wkrętów obudowy filtra powietrza
3. odkręcić torxem ok 10 wkrętów, aby dostać się do klapki, termostatu i popychacza klapki na sprężynkach
(proponuje wykręcać/wkręcać wkręty wkrętarką, bo jest ich kilkanaście, dosyć długie i ręcznie będzie to długo trwało)
4. w moim przypadku dwie sprężynki popychacza kapki są OK, ale termostat nie działa (nie reaguje na temperaturę) i podstawowy temat, urwane jest mocowanie w klapce
5. z powodu urwanego mocowanie w klapce, klapka grawitacyjnie opadła zamykając dolot ciepłego powietrza na stałe. Czyli jest to opcja ,z tego co doczytałem, dobra na lato.
6. pozwoliłem sobie ją przykręcić, żeby nie latała luźno (patrz zdjęcie), zwłaszcza że jest ciepło na dworze
7. niestety nie poprawiło to pracy samochodu - po odpaleniu przez 5, 10, 15sekund gdy wcisnę pedał gazu na biegu, zamiast ruszać dusi się. Po puszczeniu gazu wraca na wolne obroty. Po kilku sekundach wraca do normy i jedzie. Nic w końcu nie zmieniłem w układzie (klapka była i jest zamknięta) ale mam świadomość, ze jest popsuta wraz z termostatem.
8. Termostat wymontowałem, ale chyba się go nie kupi











Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
19 grudnia 2016, 16:28
przez hCYk
Aby silnik zasysał zimne powietrze klapka powinna byc ustawiona tak jak na powyższym zdjęciu tak

Rozumiem ze cieple powietrze dostaje się tym okrągłym otworem a zimne bocznymi ? Pytam bo chce to dzisiaj rozkręcić i sprawdzić bo cos z dynamika mojego Tolka jest słabo..
-- 19 grudnia 2016, 16:27 --
Panowie potrzebuje szybkiej odpowiedzi. Rozebrałem pokrywę silnika i połamaną mam ta klapkę która steruje ciepłym i zimnym powietrzem. I teraz moje pytanie wywalić ją całkiem i złożyć obudowę bez niej czy spróbować ją skleić i dać w pozycji na zimne powietrze. Termostat grzałem suszarką i działa. Klapka złamana jest na pół i ułamany ma dzióbek który łączy się z termostatem.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
19 grudnia 2016, 20:41
przez koka
hCYk napisał(a):Panowie potrzebuje szybkiej odpowiedzi. Rozebrałem pokrywę silnika i połamaną mam ta klapkę która steruje ciepłym i zimnym powietrzem. I teraz moje pytanie wywalić ją całkiem i złożyć obudowę bez niej czy spróbować ją skleić i dać w pozycji na zimne powietrze. Termostat grzałem suszarką i działa. Klapka złamana jest na pół i ułamany ma dzióbek który łączy się z termostatem.
spróbuj skleić i daj na zimne - ona nie przylega idealnie (u mnie była trochę "pofalowana") poza tym jest otworek, trochę ciepłego w zimie poleci i to wystarczy ... montaż obudowy bez klapki mija się z celem - za dużo ciepłego poleci

na zdjęciu jest ok - ma brać powietrze bokiem a nie dołem.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
19 grudnia 2016, 21:39
przez marcin7x5
Zawsze można zdjąć ten przewód doprowadzający powietrze znad kolektora (ja tak robię na okres wiosna-lato-jesień) a klapkę zostawić lub nie. I tak i tak zasysa ciepłe powietrze do filtra. Jedyna dolegliwość jaka może wystąpić to nagła odwilż po sporym mrozie-wówczas może chwilowo oblodzić czujnik w kolektorze ssącym.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
20 grudnia 2016, 16:46
przez hCYk
Skleiłem tą klapkę i zablokowałem w pozycji na zimne powietrze jednak boje się że długo nie wytrzyma bo jest dość cienka a wiadomo wibracje silnika zrobią swoje. Próbował ktoś z was szukać takiej klapki gdzieś po sklepach czy tylko szrot? Niby jest na niej jakiś numer ale nawet wujek google nie pomaga.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
20 grudnia 2016, 18:29
przez marcin7x5
Albo szrot albo aso. W sklepie jej nie kupisz. Jak użyłeś dobrego kleju to nic jej nie będzie.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
5 lutego 2017, 16:46
przez Kris150
Witam kolegów,
Dopadła mnie przypadłość związana z "nieruchliwością" klapki. W odróżnieniu od kolegi Farmi18 mam uszkodzony termostat. Wszyscy koledzy udzielający się w tym wątku oraz wielu innych, które przeczytałem na ten temat uważacie jednomyślnie, że silnik powinien jednak dostawać powietrze "zimne" (gdy będzie z nad kolektora szło pow. 23 st.C) bo jest to lepsze dla silnika.
Z drugiej zaś strony znakomita większość kolegów twierdzi, że sam termostat jest nie do kupienia (nowy) a jedyna możliwość jego pozyskania to szrot (kupując całą obudowę filtra i ryzykując jednocześnie, że termostat też będzie walnięty). Sprawdzałem u siebie w sklepie przy ASO i rzeczywiście koleś stwierdził, że nawet numery katalogowego tego termostatu nie mają.
W związku z tym proszę kolegów o informacje, czy rzeczywiście jest to takie trudne do zdobycia ustrojstwo, czy może istnieje jakiś zamiennik z innej "branży" ?
Pytam ponieważ chodzi mi po głowie uruchomienie funkcji tej klapki na innych podzespołach (planowany koszt to ok. 50,00 zł + trochę robocizny - pewnie ze 2-3 godzinki).
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
5 lutego 2017, 18:45
przez marcin7x5
Można go dostać wraz z całą rurą pewnie tylko w Aso. Zablokuj ją i nie baw się w wymianę rzeczy, która i tak pewnie się zepsuje. W tej klapce i tak jest małe wycięcie więc ciepło i tak będzie wpływać
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
5 lutego 2017, 19:53
przez Kris150
marcin7x5 napisał(a):Zablokuj ją i nie baw się w wymianę rzeczy, która i tak pewnie się zepsuje. W tej klapce i tak jest małe wycięcie więc ciepło i tak będzie wpływać
W sumie masz rację. Mały wkręt załatwi sprawę.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
6 lutego 2017, 00:53
przez Kit_Car
Ja to przykleiłem kropelką, po wcześniejszym odłączeniu klapki od mechanizmu ze sprężynkami. Już 3 miesiące i się trzyma, ostatnio zaglądałem. Wkrętem się bałem żeby nie wpadł do silnika

No i ta klapka taka licha i krucha, że strach tam coś przykręcać.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
6 lutego 2017, 13:36
przez adasbb
Ja pokrywę przewierciłem od zewnątrz i klapkę, a następnie wkrętem od zewnątrz przykręciłem. Wówczas nie ma szans, by coś wpadło do silnika. Poza tym zatrzyma się na Filtrze powietrza

Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
6 lutego 2017, 13:53
przez Kris150
adasbb napisał(a):Ja pokrywę przewierciłem od zewnątrz i klapkę, a następnie wkrętem od zewnątrz przykręciłem. Wówczas nie ma szans, by coś wpadło do silnika. Poza tym zatrzyma się na Filtrze powietrza
I tak dokładnie chcę zrobić a podejrzałem to na przedostatnim zdjęciu kolegi
Farmi18.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
30 listopada 2018, 08:15
przez koka
marcin7x5 napisał(a):Zawsze można zdjąć ten przewód doprowadzający powietrze znad kolektora (ja tak robię na okres wiosna-lato-jesień) a klapkę zostawić lub nie. I tak i tak zasysa ciepłe powietrze do filtra. Jedyna dolegliwość jaka może wystąpić to nagła odwilż po sporym mrozie-wówczas może chwilowo oblodzić czujnik w kolektorze ssącym.
trochę nie na temat ale też o obudowie - poradziłem sobie z klapką, wyczyściłem przepustnicę, wymieniłem "oring" pod przepustnicą - ale tak się zastanawiam, czy wymienia się też tę gumę, która łączy przepustnicę z obudową (036 129 625H) ? ta guma wydaje mi się twarda i jakoś tak luźno wsadzona na gardziel przepustnicy - a poza tym mam wrażenie zasysania w tym miejscu "lewego powietrza"

może to złudzenie, ale czy wymieniacie tę gumę czasami ?
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
30 listopada 2018, 15:39
przez myszazwc
Jak już jest wyrobiona to zmień,u siebie też mam ja do wymiany ale nie mogę się zebrać do kupienia jej[emoji16]
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
30 listopada 2018, 20:06
przez marcin7x5
Ja ją wymieniałem. Kupiłem Ori. Aczkolwiek jej ewentualną nieszczelność nie zakłóca pracy silnika.
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
3 grudnia 2018, 08:12
przez koka
marcin7x5 napisał(a):Ja ją wymieniałem. Kupiłem Ori. Aczkolwiek jej ewentualną nieszczelność nie zakłóca pracy silnika.
czym one się różnią ? wygląda na to, że obie by pasowały ...
https://motoplatforma.com/p5938,uszczel ... da-vw.html https://motoplatforma.com/p8010,uszczel ... da-vw.html
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
3 grudnia 2018, 12:20
przez myszazwc
Ta tańsza jest mniejsza
Re: [PB wolnossąca] Klapka w pokrywie silnika.

Napisane:
3 grudnia 2018, 14:24
przez koka
myszazwc napisał(a):Ta tańsza jest mniejsza
chyba tak ... a czy jest możliwe, że przy trochę luźnej i co za tym idzie (być może) nieszczelnej gumie - zaciągało powietrze "bokami" ?

no bo słyszę taki lekki świst, narastający przy zwiększaniu obrotów (tak od 1500 w górę) ... błędów żadnych nie ma, jakby co ...