Strona 1 z 1
wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
23 czerwca 2006, 22:17
przez baku
Panowie zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Chciałem dzisiaj sobie wymienić olej w swoim Leonku (AKL) i pojawił się problem. Jak kupowałem autko pół roku temu poprzedni właściciel zapewniał mnie, że jeździł tylko na Mobil 1 5w50, taki też kupiłem, jak otworzyłem maskę traf chciał, że etykieta z datą i rodzajem ostatnio wymienianego oleju ukazała się moim oczom(nie wiem jak się wcześniej ukryła???) Na etykiecie jest info , że olej był wymieniony na 15w40!!!!! mineralny, kur....a i nie wiem co teraz zrobić??? Samochód ma udokumentowany przebieg, serwis seata potwierdził autentyczność książki serwisowaj, koleś się do dzisiaj zapiera, że zawsze dawał mechanikom w ASO M1 5w50 i teraz nie wiem co myśleć i co robić? Jest możliwość w jakiś sposób zbadania oleju jaki w rzeczywistości teraz jest w silniku czy minerał czy syntetyk? Czy jak jest minerał to czy mogę zalać 5w50, czy to już raczej nie wskazane? Panowie ogromna prośba o pomoc co mam zrobić?
Z góry WIELKIE dzięki za pomoc
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
23 czerwca 2006, 23:00
przez Patee
ile tego przebiegu jest?
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
23 czerwca 2006, 23:45
przez Streat
baku, a moze masz tak jak ja

Zalany Motul a ektykietka od castrola z data wymiany i przebiegiem

Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
23 czerwca 2006, 23:48
przez Marcin_TDI
ja juz z BAKU rozmawialem. szczerze mowiac, ja bym zalal 5w50 i sie nie martwil full synt.
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 01:16
przez bacardi
a czy 15W40 to czasem nie polsyntetyk? jesli tak to bym sie nie przejmowal i lal syntetyk.
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 06:54
przez przemek69
Lej M1 5W50, jednak w przypadku przebiegu autka znacznie ponad 100.000km to bym się zastanawiał, ale pewnie i tak zalałbym autko syntetykiem.
Do bacardi w dzisiejszych czasach nie spotyka się półsyntetycznych 15W40 obecnie takie własności lepkości mają oleje "mineralne".
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 10:50
przez baku
Patee napisał(a):ile tego przebiegu jest?
120 k
bacardi napisał(a):a czy 15W40 to czasem nie polsyntetyk
km
nie to jest mineralny
przemek69 napisał(a):jednak w przypadku przebiegu autka znacznie ponad 100.000km
to bym się zastanawiał
wiesz jak wyżej napisałem mam 120kkm przebiegu i nie wydaje mi się, żeby to był jakiś super duży przebieg
To co Panowie lac 5w50 czy jakiś pół syntetyc jak nie jestem pewien oleju w silniku??
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 11:35
przez oczkolek
baku, lej ten 5W50.
Jeżeli wcześniej był lany także olej dobrej jakości (np. taki jak piszesz) to nie powinno się nic dziać. Jeżlei był lany olej gorszy to w najgorszym wypadku przez pierwsze 10 kkm będzie ci sie pocił silnik na uszczelkach z powodu wypłukania nagaru przez lepszy olej. Zjawisko to ustąpi po pewnym czasi i będzie spoko. Nie podejrzewm jednak aby miało ono miejsce przy przejściu z dobrego mineralnego oleju na sysntetyk.
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 20:57
przez baku
oczkolek napisał(a):w najgorszym wypadku przez pierwsze 10 kkm będzie ci sie pocił silnik na uszczelkach
oczkolek, to maże mieć jakieś przykre skutki? Trzeba nim jakoś ostrożniej jeździć przez 10 tyś kilometrów

Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 21:21
przez Marcin_TDI
baku, przeciez Ty caly czas spokojnie jezdzisz. nie balbym sie wogole na Twoim miejscu.
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 21:48
przez baku
marcinl00, wiesz ale ja to taki zapobiegawczy jestem i nie chciałbym żeby coś się zpier.... po wymianie na syntetyk

Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 22:43
przez bacardi
teoretycznie jesli jezdzi sie dlugo na mineralnym a potem przejdzie na syntetyk, to wyplukany nagle nagar moze pozatykac kanaly...
Nie sadze jednak aby poprzedni wlasciciel od nowosci jezdzil tylko na mineralnym, poza tym nie do konca wiem od ilu uznaje sie to "dlugo"...
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
24 czerwca 2006, 23:00
przez oczkolek
baku, raczej nie powinno miec negatywnych skutków, poza jedna pół litrową dolewką oleju.
Re: wymiana oleju, duży problem, prosba o pomoc(długie)

Napisane:
25 czerwca 2006, 12:30
przez baku
bacardi napisał(a):wyplukany nagle nagar moze pozatykac kanaly...
mam nadzieje, że przy moim super szczęściu mnie to nie spotka
oczkolek napisał(a):raczej nie powinno miec negatywnych skutków
No i właśnie to "raczej" mnie przeraża, no ale coż chyba zaleje 5w50.