LeonClub

Witam,
W moim Leonie 1.6 16V mam problem z uruchomieniem na zimnym silniku. Objaw jest taki ze dość długo trzeba go kręcić. Na rozgrzanym pali na dotyk bez problemów i dziwnego odgłosu chyba z rozrusznika A z rana jakoś tak ciężko kręci i dość długo. Co to akumulator? rozrusznik czy inne diabelstwo?

Witam

A podpinałeś kompa żeby posprawdzać błędy?Trzeba od tego zacząć żeby wiedzieć gdzie szukać. Prawdopodobnie czujnik temperatury będzie do wymiany.

Niestety ja też mam taki problem ja Ty Jaroo. Samochód ciężko pali na zimnym silniku od dłuższego czasu już.Po odpaleniu dużo białego dymu wylatuje i czasami silnik dziwnie chodzi na początku .Po podpięciu kompa
pokazał się jeden błąd Czujnik stopu lecz wszystkie stopy świecą normalnie,wydaje mi się że to nie jest błąd związany z ciężkim odpalaniem auta.
Wymieniłem czujnik temperatury i nic sie nie zmieniło. Ostatnio zawiązałem auto do mechanika żeby wymienił mi kompletny rozrząd i pooglądał
co z tym odpalaniem.
Rozrząd,filtry i oleje wymienione i dodatkowo jeszcze wymienił czujnik temperatury.Niestety dalej to samo. Mechanik myślał że może to być pompa paliwa i kazał sprawdzić czy auto zapali na ,,2 razy " i dalej ciężko pali więc posprawdzaliśmy świece,okazało się że świece były
niedokręcone.Dokręciliśmy je.Ja miałem nadzieję że to właśnie przez to auto tak pali.Rano gdy wyjeżdżałem do pracy dalej to samo.
Postanowiłem wymienić świece na nowe i nic z tego. Już nie wiem co to może być.

Pozdrawiam

Sprawdź jaką temp widzi sterownik silnika przed pierwszym rozruchem. Możesz też spróbować odpalania z odpiętym czujnikiem temp cieczy