Strona 1 z 1

Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 19 marca 2015, 02:58
przez matiziolek21
Witajcie.

Jakiś czas temu( 3-4 tyg) zaczęło mi cykać/stukać na wolnych obrotach pod pokrywą zaworów. Stuka tylko na rozgrzanym silniku i na wolnych obrotach. Po dodaniu gazu na ok już 950-1000 i reszcie skali obrotów przestaje być to słyszalne. Po zdjęciu nogi z gazu zaczyna stukać po ok 5 sekundach ustabilizowania (opadniecia) obrotów.

Mechanik powiedział, że 100% napinacz łańcucha wałków, koszt do 1000zł. Powiedział, że póki co można jeździć i zajrzeć przy rozrządzie, (za ok. 10 tys zamierzałem wymieniać).

Zastanawia mnie czy na pewno jest wina napinacza, skoro po dodaniu gazu problem znika, może słaba pompa oleju, bądź przytkany smok olejowy (o ile jest taka opcja). Jak sądzicie, nie chciałbym się pchać w takie koszta, odłożyłem na fele na wiosne:(

I pytanie, czy może się coś stać jak będę jeździł (jak radził mechanik), duże prawdopodobieństwo, że w końcu łańcuch przeskoczy?

Tutaj filmik: (w rzeczywistości jest trochę cichsze, ale we wnętrzu auta słychać)
https://www.youtube.com/watch?v=BxOnBIwbxlE

Dzięki!

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 19 marca 2015, 07:59
przez arczikr
Pierwsze pytanie to kiedy wymieniałeś olej?
Stukanie może pochodzić z napinacza łańcucha, przyczyną jest to, że w 1,8T ciągle brudzi się smok oleju i olej trzeba wymieniać dość często - taki urok tego silnika. Miałem kiedyś taki przypadek, że zaczął właśnie stukać napinacz i na chwilę zaświecała się kontrolka ciśnienia oleju. Wymieniłem olej z filtrem i wszystko wróciło do normy.

Spróbuj na początek tak zrobić, a jak nie ucichnie to i tak za niedługo wymienisz to przy okazji rozrządu.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 19 marca 2015, 11:01
przez matiziolek21
Olej wymieniony z miesiąc przed stukaniem, na motula xcess i filtr manna, właśnie po wymianie się odezwało. Chyba, że sprzedawca dodał zagęszczacza jakiegoś, żeby uciszyć i po wymianie się odezwał, bo to była 1 wymiana oleju u mnie.

Może jeszcze raz wymienie olej, z tym, że z płukanką, zaczne od tańszych rzeczy:) Czyli raczej można jeździć, póki co tylko będzie denerwować?:)

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 19 marca 2015, 19:55
przez arczikr
Najlepszym rozwiązaniem byłoby zajrzeć do napinacza i wymienić go jeśli to on stuka wraz z łańcuchem i rozrządem. Miałbyś spokój.
Co Ci z nowych felg, skoro założysz je na auto, ale jak przeskoczy łańcuch to autem nie pojeździsz.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 3 kwietnia 2015, 02:56
przez matiziolek21
Może ktoś jeszcze miał podobny problem?

-- 3 kwietnia 2015, 02:45 --

Postanowiłem wymienić napinacz, prośba: czy ktoś kupował dany zestaw? Może się podzielić opinią?

http://allegro.pl/zestaw-napinacz-lancu ... 43044.html

I czy ktoś zna dobrego mechanika w okolicach Warszawy-Siedlec? Pozdr

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 4 kwietnia 2015, 20:20
przez kurna1802
Podaj więcej parametrów tego oleju który zalałeś.
Jeżeli chodzi o zestaw z aukcji, to w sklepie motoryzacyjnym dostaniesz go za niecałe 600zł z tym, że napinasz firmy febi który bardziej mnie przekonuje niż ori z allegro.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 14 kwietnia 2015, 10:37
przez matiziolek21
Zalałem motula xcess 5w40 full syntetyk ze sklepu. Zabieram się w tym tyg

-- 14 kwietnia 2015, 10:37 --

Witajcie ponownie, mam pytanie. Wiem, że dużo na ten temat było wątków ale chciałem prosić o zdanie odnośnie mojego przypadku.
Postawiłem leona na czyszczenie misy, smoku i będzie badany napinacz. Mechanik (szwagra szwagier) powiedział, że przy przebiegu jaki mam 230 tys zalać półsyntetyk, że turbo nic nie będzie.

Jak kupiłem auto, zmieniłem jak wyżej napisałem na 5w40 i silnik zaczął głośniej chodzić. Zakładając, że olej bym zmieniał co 7-8 tys, zalać pół czy jednak zostawić full synt? Auto nie bierze oleju, brak wycieków.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 14 kwietnia 2015, 18:51
przez Jacol
matiziolek21 napisał(a):Jak kupiłem auto, zmieniłem jak wyżej napisałem na 5w40 i silnik zaczął głośniej chodzić. Zakładając, że olej bym zmieniał co 7-8 tys, zalać pół czy jednak zostawić full synt? Auto nie bierze oleju, brak wycieków.


Zawsze lepiej zalewać syntetyk. Na półsyntetyk przechodzi się tylko ze względów ekonomicznych, jak auto ma wycieki lub po prostu ubywa dużo oleju. Tym bardziej jak będziesz zmieniał tak często olej to już po pierwszej wymianie silnik się oczyści i będzie wszystko cacy.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 5 maja 2015, 20:07
przez matiziolek21
Ma ktoś dojścia do oryginalnego napinacza czy tylko aso?

I jeszcze pytanie do znawców, czy jest możliwość sprawdzenia jakoś czy stary napinacz jest na 100% do wywalenia?
Może przypchany jest kanał doprowadzający olej i nie smaruje na wolnych obrotach.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 5 maja 2015, 20:53
przez exe
matiziolek21 napisał(a):Mechanik (szwagra szwagier) powiedział, że przy przebiegu jaki mam 230 tys zalać półsyntetyk, że turbo nic nie będzie.


Takie myślenie jest tragiczne. Olej ma zastąpić naprawę? Ja w Mercedesie 2.9TD przeszedłem na półsyntetyk bo poprzedni właściciel lal mineralny. Po zmianie silnik ładniej pracował - głównie na zimnym silniku. Kolejna zmiana miała być na full, ale auto sprzedane.

Ja zawsze ojcu odpowiadam jak mówi mi takie rzeczy, że era Fiatów 125p dawno minęła. Przekonał się i leje to co fabryka każe.

matiziolek21, skąd jesteś?

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 5 maja 2015, 21:15
przez matiziolek21
Nie posłuchałem ich, tak czy tak problem by wrócił. Zacząłem od czyszczenia smoka i misy i zalałem millersa 5w40. Mocno się zastanawiam bo na zimnym silnik pracuje jak należy. Wsadzę podróbę to będzie gorzej. Mechanicy to by chcieli nową część, wsadzić i w dupie, nikomu się nie chce grzebać;/

Siedlce-Warszawa.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 6 maja 2015, 00:41
przez Jacol
matiziolek21 napisał(a):I jeszcze pytanie do znawców, czy jest możliwość sprawdzenia jakoś czy stary napinacz jest na 100% do wywalenia?
Może przypchany jest kanał doprowadzający olej i nie smaruje na wolnych obrotach.


Jak zdejmiesz dekiel to jest dostęp napinacza i można ocenić czy jest luz, także bez problemu tylko musisz znaleźć kogoś uczciwego, bo większość tak jak piszesz wszystko by najchętniej wymieniła.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 6 maja 2015, 21:42
przez matiziolek21
No właśnie o to chodzi, bo mówię, że może pompa słaba, to mówią kup pompę się wymieni, że może napinacz, kup napinacz się wymieni. Albo zalej półsyntetyk bo synt wymywa wszystko, kto z takim przebiegiem jeździ na full (230 000);)

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 8 maja 2015, 07:09
przez exe
http://www.k-mot.pl/ - głównie naprawiają VAGi, koło Mińska Mazowieckiego.

Re: Stukanie? Robić na już? Zagraża silnikowi?

PostNapisane: 24 marca 2016, 21:05
przez Zwiros
Podepnę się pod temat bo mam bardzo podobne objawy. Po zmianie oleju na Motul x-cess 5W40 i przejechaniu około 2-2,5kkm zaczął na wolnych obrotach, tylko po porządnym przegonieniu klepać napinacz. Zalałem silnik płukanka LM, zlałem olej, zrzuciłem miskę i wyczściłem smok oleju(dość sporo syfu) ale niestety nie pomogło. A tuż przed czyszczeniem padła pompa wody i zaraz po czyszczeniu robiony byl rozrzad razem z pompa. Dziś(3 dni po odebraniu auta po rozrządzie) wywaliło mi takie błędy:
18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low
P1602 - 35-10 - - - Intermittent
16395 - Bank 1: Camshaft A (Intake): Retard Setpoint not Reached (Over-Advanced)
P0011 - 35-00 - -
17748 - Camshaft Position Sensor (G40) / Engine Speed Sensor (G28): Incor. Correlation
P1340 - 35-00 - -
Mam w związku z tym pytania:
1. Czy błędy są spowodowane niewłaściwym ustawieniem rozrządu czy niedomaganiem napinacza?(check wyskoczył po odpaleniu)
2. Czy stukanie może to być spowodowane przytkaniem sitka oleju w napinaczu łańcucha?
3. Czy pada pompa oleju? (kontrolka oleju nie zaświeciła ani razu, ciśnienia nie sprawdzałem)