Turbina

Reklama

przez **krzew** » 3 kwietnia 2004, 15:30

Witam
Mam do was taki troszke dziwne pytanie, ale chcial bym sie Was poradzic...
Powiedzcie mi gdzie najlepiej zakladac turbine do auta, ktore seryjnie nie bylo wyposazone w takowa... Chodzi mi o fachowcow ktorzy naprawde dobrze to robia...

Bede wdzieczny za odpowiedz

Pozdrawiam
Maciej

Reklama

przez **Barth** » 3 kwietnia 2004, 17:04

A nie lepiej caly motor poszukac

np 1.8 T

przez **Harry** » 3 kwietnia 2004, 17:29

Barth napisał(a):A nie lepiej caly motor poszukac np 1.8 T

Mysle,ze nie.Koszyt mogly by przewyzszyc montaz turbo w firmie tym sie zajmujacej.
Wyboru duzego nie ma chyba:jest VTG ale oni sie cenia,jest Forti i tu mysle,ze mozna by sprobowac gdyz ceny wydaja sie byc konkurencyjne.
Moj znajomy oddaje do nich za miesiac Mercedesa na montaz turbo(Stage 2) i zobaczymy co mu wymodza.

przez **Rogal** » 3 kwietnia 2004, 17:41

krzew napisał(a):Witam
Mam do was taki troszke dziwne pytanie, ale chcial bym sie Was poradzic...
Powiedzcie mi gdzie najlepiej zakladac turbine do auta, ktore seryjnie nie bylo wyposazone w takowa... Chodzi mi o fachowcow ktorzy naprawde dobrze to robia...

Bede wdzieczny za odpowiedz

Pozdrawiam
Maciej

Witaj,

Zakłady ,które mają już na swoim końcie uturbione autka i zadowolonych klientów to: VTG (www.vtg.pl) i Promotor(www.promotormocy.pl).

Jednak w Twoim przypadku tak jak pisał Barth łatwiej i chyba taniej będzie poszukać silnika 1.8T i go przeszczepić-tu polecałbym VTG lub Diagtronika-albo obie te firmy

A możliwości modyfikacji tego silnika są ogromne...

przez **krzew** » 3 kwietnia 2004, 18:04

Ale zmiana silnika to nie wszystko.... przy takiej mocy trzeba wymieniac przeguby 1/2oski poduszki pod silnik i duzo duzo innych....

Co do tematu uturbiania to jest to silnik 1.6 16V ale z tego co slyszalem to nie jest to dobra pozycja do poruszania sie a co dopiero do grzebania.... wiec teraz sie grubo nad tym wszystkim zastanawiam

przez **Gotti** » 3 kwietnia 2004, 19:04

A nie lepiej po prostu sprzedać 1,6 16V dołożyć trochę i kupić 1,8T? Wydaje mi się że wyjdzie najtaniej i najszybciej (no chyba, że nie znajdziesz chętnego na swojego leona)

Jeśli już o uturbianiu mowa to tak jak przedmówcy mówili - promotor, forti, vtg...

przez **Bartek** » 3 kwietnia 2004, 19:08

krzew napisał(a):Ale zmiana silnika to nie wszystko.... przy takiej mocy trzeba wymieniac przeguby 1/2oski poduszki pod silnik i duzo duzo innych....

.....skrzynia, sprzęgło, hamulce..... moim zdaniem bez sensu....

przez **krzew** » 3 kwietnia 2004, 20:10

[quote="Gotti"]A nie lepiej po prostu sprzedać 1,6 16V dołożyć trochę i kupić 1,8T? Wydaje mi się że wyjdzie najtaniej i najszybciej (no chyba, że nie znajdziesz chętnego na swojego leona)

[quote]

Az tyle sianka nie mam zeby dokladac do 1.8T...
Nowy to wychodzi min. 85tys. a mojego leonko moge sprzedac za 44tys. wiec drugie tyle bede musial wyskrobac... nierealne....
Uzywki odpadaja...

Pozdrawiam
Maciej

przez **krzew** » 3 kwietnia 2004, 20:12

Bartek napisał(a):
krzew napisał(a):Ale zmiana silnika to nie wszystko.... przy takiej mocy trzeba wymieniac przeguby 1/2oski poduszki pod silnik i duzo duzo innych....

.....skrzynia, sprzęgło, hamulce..... moim zdaniem bez sensu....

SWAP odpada....

przez **Barth** » 3 kwietnia 2004, 20:13

Ubezpieczony

? Moze by tak pokombinowac troche

przez **krzew** » 3 kwietnia 2004, 20:16

Jasniej prosze

p.s. ubezpieczony...

przez **Barth** » 3 kwietnia 2004, 20:37

Co ja bede pisal w polsce duzo rzeczy jest mozliwe , auta gina ( czasem specjalnie ) Jednak mysle ze szkoda by bylo lenidasa a z ubezpieczalniami rozne jaja wychodza czasem

przez **saszi** » 4 kwietnia 2004, 08:27

jak masz wszystko co trzeba czyli dowod rejestracyjny dwa komplety kluczykow to nie ma bata zeby nie wyplacili odszkodowania jesli sie auto nie znajdzie czasem warto pokombinowac tylko najpierw proponuje sprawdzic wartosc w "auto expercie" bo on jest wyznacznikiem wartosci auta dla firm ubezpieczeniowych a czesto zdarza sie ze sa to ceny jakze rozniace sie od rynkowych...

przez **kuba20vt** » 4 kwietnia 2004, 08:36

ja propnuje przemalować leonka na srebrno i zamienć staruszkowi.

przez **Barth** » 4 kwietnia 2004, 11:50

kuba a drugiego dnia ojciec pojedzie do servisu i bedzie ich opierd.... ze auto mu nie ciagnie :lol:

przez **krzew** » 4 kwietnia 2004, 15:40

kuba20vt napisał(a):ja propnuje przemalować leonka na srebrno i zamienć staruszkowi.

Hehe tak... moze nie zauwazy

przez **krzew** » 4 kwietnia 2004, 15:57

OK co do turbiny to temat zamkniety... W autko nie laduje juz ani grosza...
Poczekam rok i dostene TS`s w spadku

tzn. tak mysle :oops:

Pozdrawiam
Maciej

Reklama

Turbina

Turbina

Reklama

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Re: Turbina

Kto przegląda forum