właśnie miałem wrażenie że przy wysokich obrotach słychać mocno dźwięk zasysanego powietrza, nie byłem pewien czy tak przypadkiem nie ma być bo to mój pierwszy 1.8t, ale w takim razie poszukam jeszcze nieszczelności
-- 8 listopada 2017, 21:13 --
Dla potomnych - prawdopodobnie pomogla wymiana czujnika temperatury powietrza dolotowego.
-- 10 listopada 2017, 12:04 --
Prawdopodobnie problem ten pojawił się teraz również na zimnym silniku z minimalnie innymi objawami. Po nocy przy temperaturze około 3st na zewnątrz za pierwszym razem samochód czasem zgaśnie lub lekko przyfaluje obrotami - za drugim razem odpala bez problemu. Rzeczy jakie wymieniłem/wyeliminowałem :
1. Czujnik temp wody - wymieniony na nowy
2. Przepustnica - wymieniona jakieś 10-15 tys temu
3. Świece - wymienione na nowe - 400 km temu
4. Czujnik temp powietrza dolotowego - wymieniony na nowy
5. Czujnik położenia wału - wymieniony na nowy około 1000 km temu
6. Na zakręconej instalacji lpg jest ten sam problem
7. Dolot i podciśnienie sprawdzone jedynie " na oko", nie zlokalizowałem pęknięć.
8. Imobilier - testowałem na innym kluczyku jest to samo.
Dodatkowo przy lpg czasem przy większych obrotach przerwie - stąd pytanie czy może to wina cewki ?(brak błędów, pozamieniane miejscami)
Może jednak szukać nieszczelnosci lub wymienić wężyki

(Jaki mógłby być koszt wymiany wszystkich gum

). Nie ma problemów z długim kręceniem, odpala bez problemowo jednak zaraz po tym potrafi zgasnac.