Mam problem z silniczkiem. Oprócz dźwięku zdarza mu się tak po prostu przygasnąć kiedy stoi na luzie - dokładnie tak jak przy włączeniu klimy albo opuszczaniu szyb. Najpierw myślałem że dźwięk jest spod pokrywy zaworów ale po zdjęciu korka nie nasila się za to kiedy odchylę plastik od rozrządu jest głośniej. Dźwięk pokrywa się z pracą silnika, jest rytmiczny (telefon średnio to ujął) itd.. Słychać to tylko na ciepłym silniku i jak wejde pod auto to słychac ze dźwięk dobiega z góry. Rozrząd ma 11600km, połowa części w aucie jest nowa. Jeden odważny stwierdził że to pompa wody po wymianie nic sie nie zmieniło. Ktoś ma pomysł?
https://youtu.be/REm4kv0G3XM