EPC i Check

Siema. Jakieś dwa miesiące temu zapaliła mi się kontrolka EPC i Check, po chwili zgasła, check też zgasł po kilku odpaleniach, dzień wcześniej zanim się zapaliły czyściłem filtr powietrza, może przy składaniu obudowy wysunęła się jakaś gumka, i jest jakaś nieszczelność bo dzisiaj miałem to samo, zapaliły się i zgasły. Może być od tego? Dodam że stop chodzi. Nie przejmowałem się tym wcześniej, bo zgasły, myślałem że jakiś syf wpadł do przepustnicy po czyszczeniu filtra. Z silnikiem też nic się nie dzieje, jak się zapalają chodzi normalnie. Niektórzy piszą że może być od spalania stukowego bo powinno się jeździć na 98 a ja jeżdżę na 95 w sumie to odpalam bo latam na gazie BRC S32 zakładana nowa rok temu. Miał ktoś podobny problem? Wiem że najlepiej komp powie, ale skoro byłoby coś poważnego to chyba by nie gasły kontrolki, podejrzewam że coś jest zasyfione i czasem jakiś brud wleci na jakiś czujnik. Poradzicie coś? 
