LeonClub

Witam. Zaslepiał ktoś w tym silniku zawór EGR + elektroniczne jego wyłączenie?
Jakie plusy, minusy i koszta tej operacji ?

Mało jest tu speców od sterowników magneti marelli..kiedyś ktoś to robił w necie za 500zl ale teraz nie wskażę Ci już namiaru bo to było 2 lata temu. Samo zaślepinie powoduje wejście sterownika w tryb awaryjny....świeci się check i prawdopodobnie ECU nie korzysta z kilku parametrów pracując na tzw sztucznej mapie jaką ma zapisaną.

Dzięki za odpowiedź.

Witam, zaślepiłem EGR, wyskakuje bład check, ale auto jeździ. Czy silnik po wywaleniu błędu wchodzi w jakiś tryb awaryjny i moze wiecej palić, czynie przejmować się tym i dalej jeździć?

Jedni twierdzą że pracuje normalnie a inni że w trybie awaryjnym. Ja skłaniałbym się do tej drugiej strony.

Zdecydowałem się usunąć zaślepienie EGR. Na razie obserwuję jak się jeździ, ale chyba trochę zmalało przyspieszenie, bo część spalin wraca do cylindrów

Egr jest zamknięty podczas przyspieszania. Więc albo jest nieszczelny albo to tylko twoje odczucie. Egr się delikatnie otwiera podczas łagodnego przyspieszania i jazdy ze stałą prędkością. Podczas nagłego przyspieszania powinien być zamknięty. Tak samo powyżej 4000 obr też się zamyka aby silnik mógł pracować z max mocą.

Co Wam EGR w benzynie przeszkadza? W dieselu to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, bo się zapycha, itp.

Miałem kiedyś uszkodzony EGR w Astrze 3, objawy to szarpanie przy delikatnym operowaniu gazem.
Wstępnie myślałem, żeby go usunąć, bo generalnie, w Internecie, EGR ma złe opinie.

Trafiłem jednak na wypowiedzi różnych użytkowników zaślepionych/odłączonych EGRów, którzy pisali, że po takiej operacji, auto pali czasami nawet 0,5l/100 km.

Szybka kalkulacja, i nawet jeżdżąc na LPG, zakup nowego EGRa szybko się zwróci. Czasami nie warto robić pozornych oszczędności.

U mnie EGR jest sprawny, po prostu chciałem sprawdzić czy odczuje różnice w jeździe blokując powrót spalin do silnika

Egr nie jest do żadnych oszczędności. To tylko element do ekologii. Zmniejsza ilość tlenków azotu. Tak więc nie ma0 nic wspólnego z CO2 czy CO. W dieslu z racji dużej nadwyżki tlenu w procesie spalania bo nie ma lambdy równej jeden tylko grubo więcej obecny azot w powietrzu przy temperaturach w komorze spalania rzędu ponad 700 stopni łączy się bardzo chętnie z tlenem. Ekologom się to strasznie nie podoba bo woleli by w powietrzu był nadal sam azot czyli N oraz cząsteczki tlenu czyli O2 a nie NO2. Rozumiemy się już? Obniżając temperaturę w komorze spalania przez podanie odrobiny spalin powodujemy że azot się nie łączy z tlenem. Dla przypomnienia w powietrzu jest ponad 70 procent azotu niejako obojętnego oraz około 20 procent tlenu.

Mniejsze spalanie to nie jest oszczędność?

Ciężko nazwać mniejszym spalaniem oszczędność może jednego litra na tysiąc km a może i parę tysięcy km.

Mowa o oszczędnościach w spalaniu rzędu 0,5l/100 km, więc to dość szybko zauważalne.

A to nie za sprawą egr. Chyba że miałeś go otwartego na wpół cały czas więc zakłócał pracę silnika. Jeśli mowa o sprawnym układzie egr i zaślepieniu go z wyłączeniem. To różnica żadna w spalaniu.

Tak to wyglądało w przypadku Opla. Zaślepiony EGR generował większe zużycie paliwa. Tak czy inaczej, nie chce wyjść na eko świra, ale jestem przeciwko wycinaniu katalizatorów, DPG/GPF, EGR itd. Wole oddychać czystym powietrzem.

Też mówię że dpf to 90 procent przypadków niesłusznie zostało usunięte. Problemem było co innego. O ile usunięcie katalizator ów czy dpf powoduje widoczne gołym okiem dymienie za autem to sam egr jest elementem które że tak powiem zaczyna działać tylko w pewnych okolicznościach. Udział egr podczas jazdy to niewielki procent. Podczas pełnego obciążenia czyli cegła na gaz to egr zamknięty. Generalnie to egr się otwiera jak puścimy nogę z gazu.