Strona 1 z 1

Niewiem co sie dzieje z moim leonem

PostNapisane: 29 lipca 2007, 19:15
przez ROCKY_AGH
Jakis miesiąc temu poraz pierwszy mój leonek niechciał zapalic ale za trzecią próbą zagadał normalnie więc zignorowalem ten incydent :whoeva: i do wczoraj bylo wszystko super ale znowu niechciał odpalić :no: Mój silnik to 1.8 20V (apg). Gdy wczoraj juz udało sie go odpalić to bardzo mocno czułem zapach bęzyny. Mam leona dopiero 4 miesiące. Prosze o pomoc :( Co moze nawalac?? :palacz:

Re: Niewiem co sie dzieje z moim leonem

PostNapisane: 29 lipca 2007, 19:23
przez colin23
może po prostu filtr paliwa?

Re: Niewiem co sie dzieje z moim leonem

PostNapisane: 29 lipca 2007, 19:29
przez Grisza
ROCKY_AGH napisał(a):Jakis miesiąc temu poraz pierwszy mój leonek niechciał zapalic ale za trzecią próbą zagadał normalnie więc zignorowalem ten incydent :whoeva: i do wczoraj bylo wszystko super ale znowu niechciał odpalić :no: Mój silnik to 1.8 20V (apg). Gdy wczoraj juz udało sie go odpalić to bardzo mocno czułem zapach bęzyny. Mam leona dopiero 4 miesiące. Prosze o pomoc :( Co moze nawalac?? :palacz:


Może być winna po stronie:
-świece,
-filtr paliwa,
-czujnik temperatury cieczy,
-sonda lambda
oraz złe paliwo
pare z ww. wad może wykryć VAG, podjedź do zaufanej stacji(kolegi ;) lub do ASO

Re: Niewiem co sie dzieje z moim leonem

PostNapisane: 29 lipca 2007, 19:38
przez ROCKY_AGH
Paliwko leje tylkona shelu V-power 95 oct wiec paliwo chyba nie :( problem z odpalaniem byl niezalezny od tego czy byl zimny silnik czy gorący :no: Nabylem kabelek do leona i maze ktos podpowie jaki mam sobie "sprawic program i jak go obsługiwac :yes:

Re: Niewiem co sie dzieje z moim leonem

PostNapisane: 29 lipca 2007, 19:40
przez jurkos
ROCKY_AGH, temat byl walkowany na forum dobrze poszukaj

ja sam mialem taki problem
na cieplym silniku nie odpala bo masz kopniety czujnik temperatury w ukladzie chlodzenia :)

stad tez ten zapach paliwa - ssanie zalaczone bo komp dostaje ujemna temperature z czujnika
ACHA !
jak nie bedzies mogl na Cieplym silniku zapalic to sppokojnie pozwoj mu ostygnac
nie piluj go bo i tak to nic nie !
Wal do ASO - na VAG i sie przekonasz
kosztu nie pamietam... dawno temu to robilem