Strona 1 z 1

Kilka pytan tech.

PostNapisane: 10 sierpnia 2007, 13:55
przez leon_2002
kilka pytan ws LEONA
1- jak sprawdzic elektrolit w ori aku i czy wogole trzeba to robic???
2- przy odpalaniu po dpuszczeniu kluczyka slychac dziwny pisk- zgrzyt trudno to nazwac
3- bateria pilota trzyma ok 2tyg gora co prawda to tylko 6zl ale co jest chyba nie tak

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 10 sierpnia 2007, 16:48
przez jurkos
leon_2002 napisał(a):2- przy odpalaniu po dpuszczeniu kluczyka slychac dziwny pisk- zgrzyt trudno to nazwac

Rozrusznik - do zerkniecia przez fachowca

leon_2002 napisał(a):3- bateria pilota trzyma ok 2tyg gora co prawda to tylko 6zl ale co jest chyba nie tak


Prawdopodobnie masz jakies zwarcie w kluczyku :( popatrz lub przczysc

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 10 sierpnia 2007, 19:53
przez Grześ
leon_2002 napisał(a):1- jak sprawdzic elektrolit w ori aku i czy wogole trzeba to robic???


bez obsługowy

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 10 sierpnia 2007, 20:09
przez bacardi
leon_2002 napisał(a):2- przy odpalaniu po dpuszczeniu kluczyka slychac dziwny pisk- zgrzyt trudno to nazwac

trudno powiedziec na 100% bez uslyszenia tego, ale pewnie bendiks na rozruszniku, prawdopodobnie wystarczy przesmarowac...

leon_2002 napisał(a):3- bateria pilota trzyma ok 2tyg gora co prawda to tylko 6zl ale co jest chyba nie tak

moje dzialaja jeszcze od 2002 roku, wiec na pewno cos jest nie tak...

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 08:59
przez Marcin_TDI
Grześ napisał(a):bez obsługowy

czy to znaczy ze sie nie sprawdza poziomu elektrolitu ??

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 09:25
przez jurkos
Marcin_TDI, podobno tak

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 09:27
przez Marcin_TDI
a mi sie wydaje ze w kazdym sie sprawdza... moze ktos napisac na 100% jak jest ??

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 09:36
przez leon_2002
Po zdjeciu obudowy z aku jest taka jakby zielona kontrokla moze to ona wskazuje kiedy trzeba wody dolac

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 09:39
przez cebulka
Producenci twierdzą , że bezobsługowe nie wymagają żadnego zainteresowania ze strony użytkownika. Jednak z własnego doświadczenia wiem że nie jest tak do końca. Mój leo pochodzi w Włoch. Jest w nim bezobsługowy aku. Krótko po sprowadzeniu auta okazało się że coś słabo kręci. Jak wyjąłem aku to byłem w szoku. Dwie cele były prawie suche :o :o Wlałem do niego około 0.7 litra wody destylowanej !! Po naładowaniu jest niby OK, ale na zimę to trzeba bedzie nowy. Na ukumulatorze jest wyraźnie napisane, że bezobsługowy. Daje się jednak zdjąć górną zaźlepkę i odkręcić korki. pozdro

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 09:50
przez Marcin_TDI
ja kiedys slyszalem jak wypowiadal sie jakis specunio od baterii i mowil ze bezobslugowy to nie znaczy ze gowno nas obchodzi. wode nalezy sprawdzac i dolewac w razie czego...
oczko pokazuje poziom naladowania...

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 10:03
przez Lucjan
leon_2002 napisał(a):Po zdjeciu obudowy z aku jest taka jakby zielona kontrokla moze to ona wskazuje kiedy trzeba wody dolac


To oczko to (hydrometr)
jeśli jest zielone to akumulator masz naładowany powyżej 65%. Taki akumulator i tak należy spr. szczególnie u elektryka gdyż on ma urządzenia odpowiednie do sprawdzenia mniej więcej co 3 miesiące.

[ Dodano: Pon 13 Sie, 2007 ]
cebulka napisał(a):Producenci twierdzą , że bezobsługowe nie wymagają żadnego zainteresowania ze strony użytkownika. Jednak z własnego doświadczenia wiem że nie jest tak do końca. Mój leo pochodzi w Włoch. Jest w nim bezobsługowy aku. Krótko po sprowadzeniu auta okazało się że coś słabo kręci. Jak wyjąłem aku to byłem w szoku. Dwie cele były prawie suche :o :o Wlałem do niego około 0.7 litra wody destylowanej !! Po naładowaniu jest niby OK, ale na zimę to trzeba bedzie nowy. Na ukumulatorze jest wyraźnie napisane, że bezobsługowy. Daje się jednak zdjąć górną zaźlepkę i odkręcić korki. pozdro


Poczytaj karty gwarancyjne z akumulatorów bezobsługowych :yes:
Bezobsługowy to nazwa akumulatora, którego nie uzupełniasz ( woda destylowaną ani elektrolitem) to jest jego konstrukcja a szczególnie monowieczka, które zapobiega wydostaniu sie parującej wody z akumulatora. Ale w Polsce wszystko zrobią spece ;] Nawet takie akumulatory potrafią zepsuć ;]
Zaś ten który Ty masz jest obsługowy =] pomimo napisu (Bezobsługowy)

[ Dodano: Pon 13 Sie, 2007 ]
Ponadto do bezobsługowego akumulatora nie będziesz w stanie wlać wody destylowanej :hahaha: Chyba, że przez pochłaniacz gazów lub jak to inni zwą filtry pochłaniający gazy :P

[ Dodano: Pon 13 Sie, 2007 ]
Ale w tym momencie już niszczysz taki akumulator i czynisz go zagrożeniem dla siebie jak i innych :nonono:

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 11:49
przez cebulka
Może dla włochów bezobsługowy znaczy coś innego ?? :hahaha:

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 12:35
przez Galad
Lucjan napisał(a):To oczko to (hydrometr)
jeśli jest zielone to akumulator masz naładowany powyżej 65%. Taki akumulator i tak należy spr. szczególnie u elektryka gdyż on ma urządzenia odpowiednie do sprawdzenia mniej więcej co 3 miesiące.

dokładnie, zielone oczko wcale nie znaczy że akumulator jest sprawny

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 13:01
przez Kozak
mnie ostatnio umarł akumulator na gwałtowną i natychmiastową śmierć i oczko nadal się świeciło na zielono

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 13:30
przez Lucjan
michał kozak napisał(a):mnie ostatnio umarł akumulator na gwałtowną i natychmiastową śmierć i oczko nadal się świeciło na zielono


Prawdopodobnie zwarcie na celi ale konkretna opinia tylko i wyłącznie po spr. takiego cuda ;)

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 13 sierpnia 2007, 13:33
przez Galad
Prawdopodobnie zwarcie na celi ale konkretna opinia tylko i wyłącznie po spr. takiego cuda ;)

miałem to samo miesiąc temu
oczko akumulatora na zielono, na mierniku pokazuje że naładowany,
a po włączeniu poboru energii miernik pokazuje zerowy pobór

akumulator nie chciał energii oddać ;)

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 12:53
przez LooKatME
cebulka napisał(a): Daje się jednak zdjąć górną zaźlepkę i odkręcić korki. pozdro


Właśnie jestem na etapie ładowania tegoż akumulatora, jednak nie mogę sobie poradzić ze zdjęciem tej zaślepki-obawiam się że mogę ją uszkodzić. Czy mógłby kolega opisać jak tego sprawnie dokonać.

Tak na magrinesie to 6letni akumulator(ori). Orientuje się ktoś ile taki kosztuje i czy można go kupić gdzieś indziej niż w ASO. Chodzi o aku 60Ah i jeśli dobrze pamiętam to ma Ir=480 A. Mój Leon to 1,6 16V Benzyna 2002 rok.

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 13:56
przez kalumet
maryousz w styczniu kupowałem w ASO vw ori aku i wyszło mnie taniej niż w sklepie
trzeba sobie zawsze sprawdzać jakie mają ceny w ASO bo nieraz u nich wychodzi taniej niż w sklepie czy allegro

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 14:31
przez LooKatME
kalumet napisał(a):maryousz w styczniu kupowałem w ASO vw ori aku i wyszło mnie taniej niż w sklepie
trzeba sobie zawsze sprawdzać jakie mają ceny w ASO bo nieraz u nich wychodzi taniej niż w sklepie czy allegro


zatem jakiego rzędu jest to wydatek?

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 16:00
przez kalumet
maryousz napisał(a):zatem jakiego rzędu jest to wydatek?

ja kupowałem do polo, ale dałem koło 220 zł silnik miałem 1.6

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 20:55
przez cebulka
maryousz, napisz jeszcze jaki masz ten aku. W tym moim starym to wystarczyło podważyć nożęm/wkrętakiem klapkę i odskakiwała.

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 21:09
przez LooKatME
cebulka napisał(a):maryousz, napisz jeszcze jaki masz ten aku. W tym moim starym to wystarczyło podważyć nożęm/wkrętakiem klapkę i odskakiwała.


W tej chwili stoi ładuje się w piwnicy i nie będę już dziś schodził do niego, jednak tak jak pisałem jest to ori z 2002 roku z benzyniaka 1.6. Jego parametry to 60Ah prąd znamionoqy 280A oraz prąd rozruchu 480A. Posiada również oczko wskazujące stan naładowania. Jeżeli te info nie wystarczy to jutro mogę podać jego kod.

Próbowałem go podwadzać ale ten plastyk jakiś miękki i zaczynał się odkształcać. Nie chciałem go uszkodzić. Aku jest najprawdopodobniej 1 raz od 6 lat doładowywany prostownikiem i mam cichą nadzieję, że uda mi się tą zimę przehulać gdyż mało jeżdżę.

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 21:24
przez cebulka
Nie wiem jakie oryginalnie były montowane :( Może choć firmę znasz ??

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 28 grudnia 2008, 21:29
przez LooKatME
cebulka napisał(a):Nie wiem jakie oryginalnie były montowane :( Może choć firmę znasz ??


jutro wstawie fote z rana

[ Dodano: Pon 29 Gru, 2008 ]
cebulka napisał(a):Nie wiem jakie oryginalnie były montowane :( Może choć firmę znasz ??

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 29 grudnia 2008, 10:13
przez cebulka
Jak na mój gust to tę zaślepkę powinno się dać zdjąć. Spróbuj może podważyć z dwóch stron jednocześnie ?? Tylko delikatnie z wyczuciem i najlepiej jakby postał trochę w domu. Plastyk będzie wtedy bardziej elastyczny. Zmrożony może pęknąć.

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 29 grudnia 2008, 10:31
przez LooKatME
cebulka napisał(a):Jak na mój gust to tę zaślepkę powinno się dać zdjąć. Spróbuj może podważyć z dwóch stron jednocześnie ?? Tylko delikatnie z wyczuciem i najlepiej jakby postał trochę w domu. Plastyk będzie wtedy bardziej elastyczny. Zmrożony może pęknąć.


Myslisz ze plastyk ten stanowi zatyczki do cel czy pod spodem powinny byc korki?

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 29 grudnia 2008, 12:06
przez roosman
w moim motocyklu jest podobnie - jak podważyłem nożem to zaczął się odkształcac i robic biały - bałem sie ze peknie ale nie pękł. ten plastik jest łącznie z zatyczkami odciągnij sobie brzeg i spróbuj podnieść jak najbliżej pierwszego korka jak juz ci pierwszy wyskoczy to garścia go i do góry - nie powinien sie urwać.. A swoja drogą jak mało jezdzisz to nie jest dobrze - dla aku lepiej jak sie jezdzi wiecej..

Re: Kilka pytan tech.

PostNapisane: 29 grudnia 2008, 12:33
przez LooKatME
roosman napisał(a):w moim motocyklu jest podobnie - jak podważyłem nożem to zaczął się odkształcac i robic biały - bałem sie ze peknie ale nie pękł. ten plastik jest łącznie z zatyczkami odciągnij sobie brzeg i spróbuj podnieść jak najbliżej pierwszego korka jak juz ci pierwszy wyskoczy to garścia go i do góry - nie powinien sie urwać.. A swoja drogą jak mało jezdzisz to nie jest dobrze - dla aku lepiej jak sie jezdzi wiecej..



Przeciez nie bede jezdzil na sile dla akumulatora:) Jak padnie-trudo-kupie nowy. Odpuscilem zdejmowanie tej zaslepki-naladowany zainstalowalem spowrotem na miejsce-kruszac troche plastiku od zaczepów trzymajacych bezpieczniki w maskownicy w aucie:/

Temat z moje strony zamkniety. Dzieki za odpowiedzi wszystkim, ktorzy sie zainteresowali tematem.