Katalizator

Reklama

przez **Elf** » 30 czerwca 2009, 00:44

Polecam allegro

niech sobie licytują i nie kończ przed czasem

mój poszedł za 650 zł

tylko ładnie go wyszorowałem do zdjecia

Reklama

przez **BlazejARL** » 30 czerwca 2009, 20:23

pojezdzilem dzis samochodem, wjechalem do garazu, zostawilem na 3 godzinki, wrocilem do garazu a pod autem,dokladnie pod katalizatorem zobaczylem plame"wody"
leje mi sie z rury -tej zamiast kata- i tak sie zastanawiam.. chyba mi cos zle pospawali, ze jest jakas dziurka przez ktora sie leje.. nie ogarniam tego

musze jutro podjechac zeby na to popatrzyli.. mial ktos z was podobna sytuacje

przez **Axee** » 30 czerwca 2009, 21:04

BlazejARL, a moze z odplywu klimatyzacji Ci sie leje?

przez **paramedic71** » 30 czerwca 2009, 21:15

dokladnie tez tak raz mialem ze mi cos kapalo okazalo sie ze klima a tak btw wazna rzecza na ktora trzeba zwrocic uwage przy wycieciu kata jest to zeby rurka ktora wspawaja miala taka sama srednice nie mniejsza bo sie auto jeszcze zmuli

przez **BlazejARL** » 1 lipca 2009, 09:32

no mi wspawal rurke 52mm. twoerdzil ze do kata wchodzi 48 a wychodzi 55 a mial tylko 52 i zapewnil ze bedzie OK. jade do niego zaraz.. no mi kapie dokladnie tam gdzie jest kat.. sory za OT, czemu klima kapala??(moze na priv

)

przez **wgi** » 1 lipca 2009, 09:49

BlazejARL, bo tak działa klima :PPP

Cieknie skroplona woda.

przez **BlazejARL** » 1 lipca 2009, 09:55

wiem wiem.. to juz moj czwarty samochod z klima ale w zadnym takiej kaluzy nie widzialem... tymbardziej teraz powiazalem to z katem ;p (teorie spiskowe)

przez **quest** » 11 lipca 2009, 15:33

Ja wyciąłem kilka dni temu. Zostawiłem original puszkę od kata, wywaliłem tylko dokładnie całą zawartość. O dziwo był naprawdę czysty i zdrowy. Na początku kopcił bo wypalał resztkę sadzy, teraz też trochę kopci, ale tragedii nie ma, jedynie przy większym bucia widać z tyłu chmurkę.
Z rury śmierdzi strasznie, a co do wrażeń z jazdy to czuję lepszą reakcję na gaz na niskich obrotach i to dość wyraźną. Na górze brak zmian. Generalnie polecam każdemu wywalić to ustrojstwo

przez **bono** » 19 lutego 2010, 17:13

Ja też się zdecydowałem na wycięcie katalizatora.
Pierwsze odczucia auto reaguje żwawiej na gaz i tak mi się wydaje, że lepiej z dołu ciągnie. Góra obrotów bez zmian. Dźwięk może ciut głośniej, ale chyba chyba to raczej sugestia. Kopcenia póki co nie zauważyłem. Trochę bardziej śmierdzi

Ogólnie pierwsze wrażenia pozytywne.

Katalizator po rozcięciu praktycznie niezniszczony. Zamiast niego wspawana rurka obłożona wygłuszeniem, która została obspawana puchą. Praktycznie dla laika nie do zauważenia.

Sammael thx

przez **Kashi** » 22 lutego 2010, 21:31

a czy idzie cos wymyslic zeby w dieslu byl bassowy pomruk? :] strone wczesniej ktos tam dal linka do filmiku ale sprzed 5 lat i juz nie aktualny

na necie udalo mi sie tylko znalesc taki filmik

http://www.youtube.com/watch?v=3kxzCqps_pQ

przez **marcin_kielce** » 22 lutego 2010, 21:42

Jak chcesz zmienić dźwięk diesla to zrób wydech przelotowy.

Jest lepiej niż w Subaru

Wycięcie kata nie służy poprawie dźwięku tylko lepszemu przepływowi spalin.

przez **DOC** » 22 lutego 2010, 21:43

Kashi, http://www.youtube.com/watch?v=bC4vYRPm06Y , wywalony ostatni tlumik, wstawiona rura 2,75" w jego miejsce, kat. nie ruszany. Na wolnych obrotach praktycznie nie ma roznicy w glosnosci a jak przycisne to >2500 rpm. brzmi calkiem przyjemnie (najlepiej udalo sie uchwycic to aparatem przy ostatnim przejezdzie). Koszt zabawy kilkadziesiat zlotych i powrot do serii bardzo prosty.

przez **wgi** » 22 lutego 2010, 22:05

Kashi, wystarczyło przeczytać opis filmiku paramedica na yt: "wolny wydech bez kata + tlumik przelotowy malon"

przez **belzi** » 14 kwietnia 2010, 00:29

Mi tam strasznie przeszkdza smrod po wycieciu kata ;/
Co do basowego pomruku, kwestia gustu, ja jestem tego zdania, ze jesli nie ma technicznego uzasadnienia, to lepiej zostawic, jak jest

Jak chcesz zmienić dźwięk diesla to zrób wydech przelotowy.

Jest lepiej niż w Subaru ;)

Lepiej jak lepiej, ale na pewno glosniej
Chodzi wtedy jak Ursus C30

przez **Wasill** » 14 kwietnia 2010, 07:29

belzi, a to czujesz ten smrod w samochodzie?
Czy jak pochylisz sie z tylu samochodu?

przez **belzi** » 14 kwietnia 2010, 11:49

Po ostrej jezdzie czuc troche w aucie, a na zewnatrz w promieniu metra (zwlaszcza zaraz po odpaleniu zimnego silnika) az oczy szczypia

przez **erol** » 14 kwietnia 2010, 13:20

Daje po wycięciu... ja jak wjadę do garażu i dam mu się trochę ostudzić, po ostrej jeździe to później czuje ten smród na ubraniu... ;]

przez **the_rahzel** » 14 kwietnia 2010, 15:47

A ja mam pytanko jakiej średnicy dać rurę która ma zastąpić kata? Przymierzam się do wycięcia,ale nie mam żadnego zaprzyjaźnionego tłumikarza,który by mi to zrobił na 100% porządnie dlatego pytam żeby mi nie dał jakiegoś syfa... A druga sprawa ile może kosztować takie wycięcie wraz z rurą...?

przez **quli** » 14 kwietnia 2010, 17:30

rurę taką jak idzie reszta czyli o ile dobrze pamiętam 2,25cala...

przez **Wasill** » 14 kwietnia 2010, 17:48

same wyciecie wraz z rurka to tak strzelam ze z 50 zl.
Ale moze tlumikarz skupuje katalizatory to za darmo ci wytnie i jeszcze da ci kase z katalizator.

przez **motyka8** » 14 kwietnia 2010, 17:49

Ja za rure fi 55mm dalem 10zl a wycinalem sobie sam

przez **the_rahzel** » 14 kwietnia 2010, 17:58

Oki,wielkie dzięki za szybką odpowiedź..

A co do:

Ale moze tlumikarz skupuje katalizatory to za darmo ci wytnie i jeszcze da ci kase z
katalizator.

to słyszałem że tłumikarze ponoć zazwyczaj robią ludzi w balona i bardzo mało dają za taki katalizator-200-300zł(że większość ludzi nie wie ile taka rura może być warta),a na allegro znalazłem kata na licytacji za 710zł a jeszcze 5dni do końca aukcji...

przez **pampi** » 14 kwietnia 2010, 18:08

Ja nie mam warunków do tego a też planuję taką operację. Nie wiecie ile to może kosztować u takiego tłumikarza? Chciałem jechać do Kalińskiego w Chybach koło Poznania. Ale chciałbym być na jakiś, mniej więcej, koszt przygotowany. Katalizator zabieram ze sobą.

przez **erol** » 14 kwietnia 2010, 18:19

the_rahzel napisał(a):to słyszałem że tłumikarze ponoć zazwyczaj robią ludzi w balona i bardzo mało dają za taki katalizator-200-300zł(że większość ludzi nie wie ile taka rura może być warta),a na allegro znalazłem kata na licytacji za 710zł a jeszcze 5dni do końca aukcji..

Wszystko zależy ceny platyny.

Ja płaciłem za wycięcie i wspawanie rury 50 zł a katalizator poszedł za prawie 500 PLN ponad rok temu, kupiłem za to chyba hamulce 256 ;]

przez **the_rahzel** » 14 kwietnia 2010, 18:35

kupiłem za to chyba hamulce 256

brawo

Ja właśnie też tak planuje zainwestować,nie wiem jeszcze w co... ;o)

przez **jagood** » 14 kwietnia 2010, 18:35

ha a ja na złomie z silnika asv dostałem 100zł, dałem się nabrać
a w ogóle czemu te katalizatory są takie drogie?

przez **the_rahzel** » 14 kwietnia 2010, 18:36

a w ogóle czemu te katalizatory są takie drogie?

Platyna w środku...

przez **wgi** » 14 kwietnia 2010, 18:39

jagood, materiały wchodzące w skład wypełnienia są drogie.

przez **jagood** » 14 kwietnia 2010, 18:40

aha...
no to 500zł poszło w las
trudno ale z samego wycięcia jestem zadowolony.
Smród owszem jest ale nie tak bardzo jak piszecie, za to jest fajny dźwięk z wydechu i auto się lepiej wkręca na obroty moim zdaniem.

przez **the_rahzel** » 14 kwietnia 2010, 18:57

A,mam jeszcze jedno pytanko; po czym poznać że kat jest w dobrym stanie?? Z zewnątrz może być ładny,ale środek "wytyrany"?? Mój ma przebieg nieco ponad 70 000km,więc stan jego powinien być bardzo dobry,nie?? ;>

przez **kotam83** » 14 kwietnia 2010, 22:10

the_rahzel, Twój kat powinien być w idealnym stanie.
Ja wycinałem kata przy przebiegu 150 tyś. i też był w bdb stanie.

przez **wojciek111** » 14 kwietnia 2010, 22:13

platyna panowie platyna

przez **the_rahzel** » 14 kwietnia 2010, 23:16

kotam83 napisał(a):the_rahzel, Twój kat powinien być w idealnym stanie.
Ja wycinałem kata przy przebiegu 150 tyś. i też był w bdb stanie.

To super,będzie dużo $$$$$$$$$$$$ jestem już umówiony na piątek na wycięcie...;)

PS.Kumpel ma strumienice której nie założył do siebie i oferuje mi jej podarunek,co wy na to żeby ją założyć a środkiem puścić rurę przelotową,żeby imitował kata? Da to coś,dadzą się nabrać w razie jakiejś kontroli,lub przeglądu tech.??

przez **Wasill** » 15 kwietnia 2010, 06:47

Wstaw tylko rure.

Przy przegladach niema problemow. Bynajmniej nikt jeszcze nie mial.
Jak chcesz naprawde sie bawic w maskowanie to mozesz wstawic pusty katalizator. Ale ty chcesz swojego sprzedac wiec kolejny problem.

przez **marpps** » 15 kwietnia 2010, 08:49

dokładnie sama wspawana rurka wystarczy. Miałem tak w afn i przegląd przechodził spokojnie. Trochę więcej kopcił po wycięciu.

Jak sie ma wycięcie w arl'u widać sporą różnicę ? bo widzę że zdania są podzielone.

przez **Kazam** » 15 kwietnia 2010, 13:27

Ja wczoraj wyciąłem kata i jestem mile zaskoczony bo ani nie jest głośniej ani nie zauważyłem większego kopcenia a reakcja na gaz i wkręcanie się na obroty minimalnie się poprawiła, także wszystkim polecam ten zabieg:)

przez **wgi** » 15 kwietnia 2010, 14:22

ja mam wstawiony mały tłumik przelotowy - wolę dmuchać na zimne bo podobno w krajach cywilizowanych policjant potrafi zaglądnąć pod auto...

przez **the_rahzel** » 15 kwietnia 2010, 16:17

Panowie mam dylemat,wystawiłem swój katalizator na sprzedaż,który wycinam jutro i już do mnie dzwoniło 2 kolesi którzy chcą go kupić.I problem polega na tym że nie wiem jaką cenę im powiedzieć żeby nie było za mało i za dużo...;/ Powiedziałem im że na pewno coś ok.700zł bo na allegro jest już jeden z taką cenę licytowany,ale nie wiem na jakiej cenie może się skończyć... Co radzicie...?? Bo obydwoje chcą kupić już i odebrać osobiście. Zostawić na licytacje czy zaśpiewać jakąś kwotę,ale jaką??

przez **jagood** » 15 kwietnia 2010, 16:20

powiedz 700zł to i tak sporo, jak nie to niech czekają do końca aukcji;)

przez **Axee** » 15 kwietnia 2010, 16:30

the_rahzel, realnie za TDI mozna dostac ok. 550-650pln :D

przez **AdamekMMz** » 15 kwietnia 2010, 16:37

the_rahzel, tylko jak będziesz wycinał to z jednej strony przy samym kacie można a z drugiej jest chyba 30 cm rurki i złączka. i na tej złączce rozetnij.

przez **IroN_87** » 15 kwietnia 2010, 17:47

the_rahzel, Ja swój sprzedałem za 680zł przebieg 150tys

Ja miałem takiego:

A Tu już bez :)

przez **Wasill** » 15 kwietnia 2010, 18:02

sorki za OT ale ile w tym lenie 4X4 jest miejsca z tylu :o
robiac wydech nie ma sie ograniczen prawie

przez **IroN_87** » 15 kwietnia 2010, 19:56

Wasill, żartujesz?:)
W 4x4 wydech jest nisko i ciężko wsadzić jakiś tłumik z tyłu tylko robione i malutkie..
Oryginalny tak wygląda

Ten co teraz mam ma 40cm bo dłuższy bym musiał obniżyć i byłby niżej niż miska

przez **marpps** » 15 kwietnia 2010, 20:39

niezłą kasę można wyrwać za taki katalizator widzę

dużo więcej wam kopci bez kata?

przez **mierzejino** » 15 kwietnia 2010, 21:22

Jak jest zimno kopci bardziej, do tego po odpaleniu widać dymek. Mi to nie przeszkadza akurat. Lipa tylko że wali z wydechu :D

przez **belzi** » 15 kwietnia 2010, 21:45

IroN_87, calkiem niezle wyszedl Ci ten wydech, 3" ??
Ten tlumik daje cos wogole ??
To jest przelot 3-3 ??
Gdzie go kupowales ??

IroN_87 napisał(a):W 4x4 wydech jest nisko i ciężko wsadzić jakiś tłumik z tyłu tylko robione i malutkie..

tlumik to raczej na zamowienie, zeby wypelnil ta cala wneke pod zderzakiem

Wasill napisał(a):sorki za OT ale ile w tym lenie 4X4 jest miejsca z tylu :o
robiac wydech nie ma sie ograniczen prawie

Przellot to bardzo prosta konstrukcja, bo nie ma belki z tylu ;)
Ale z kolei DP to juz sztuka sama w sobie

przez **erol** » 16 kwietnia 2010, 06:32

Jak ktoś się obawia przeglądów, czy kontroli zawsze można wspawać zamiast samej rury coś takiego http://www.allegro.pl/item992200216_tlu ... i_awg.html kwestia, żeby to była sama rura a nie jakieś strumienice...

przez **the_rahzel** » 16 kwietnia 2010, 10:06

Kat wycięty...;) Odczucia?? Chyba faktycznie bardziej elastyczny jest silnik,ale wypowiem się po jakimś czasie.. Czy śmierdzi? Jak skur!@#$%^&* Czy kopci? W porównaniu do tego co miałem wcześniej to jak skur#$%^&*(!! Przynajmniej raz jak depnąłem na 3-ce przy ok.2000obr. do 3500obr.to poszła zasłona dymna...;D

przez **erol** » 16 kwietnia 2010, 10:46

the_rahzel napisał(a):Chyba faktycznie bardziej elastyczny jest silnik

do tego się przyzwyczaisz i po pewnym czasie przestaniesz zauważać

the_rahzel napisał(a):Czy kopci?

... u mnie zakopicł jak wyjechałem od tłumikarza i później już nie... chyba, że ostro pałuję to coś tam leci ale nie widzę tego w lusterku.. Musisz wypalić to co się tam
nazbierało..

the_rahzel napisał(a):Czy śmierdzi? Jak skur!@#$%^&*

polubić i nie zwracać uwagi ;]

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum