Witam wszystkich. Przedstawię swój problem z kluczykiem. Kupiłem rok temu Leona z jednym kluczykiem (ten oryginalny, dwuprzyciskowy). Właściciel powiedział mi, że od jakiegoś czasu pilot nie działa i otwierał ręcznie. Po jakimś czasie dorobiłem sobie drugi zwykły kluczyk profilaktycznie, w przypadku zguby. Ciągle mnie męczyło otwieranie z zamka, podjechałem do fachowca który VAGiem zakodował mi ten kluczyk, wszystko fajnie, ale problem ten co u niektórych - kluczyk reagował z odległości szyby, lusterka, nie dalej (podejrzewam że cały czas tak było, tylko ja myślałem, że pilot w ogóle nie działa

). No to ok, rozumiem że pilot nawala i trzeba go wymienić, więc kupiłem na Allegro od klienta taki sam kluczyk z działającym pilotem i jego górną część przełożyłem do swojego grotu z pastylką oczywiście. Pojechałem na kodowanie do fachowca, adaptacja, te sprawy i... brak reakcji.Niby się zakodowało, dioda świeci ale pilot nie otwiera/zamyka. Podjechałem do innego warsztatu, diagnosta przez program nie może nic zrobić bo wyskakuje jakiś kod do wpisania (nie pamiętam, ECU czy może coś innego). Moje pytanie, czy taki pilot powinien posiadać jakiś kod dodatkowy? Bo trochę zgłupialem, sądziłem, że jak przełoże sam pilot do mojego kluczyka, podepnę pod VAGa i się normalnie zakoduje. Nic z tych rzeczy, dalej stoję w miejscu. Co Panowie mogą poradzić?