szmajchel napisał(a):Leon 1M nie ma zadnej kontroli zarowek i nic nie trzeba modernizowac.
a jednak ma
Kontekst byl o zarowkach halogenow przednich i o ukladach za 1500pln wyssane z palca, a nie o lampach tylnych stop, zatem nie mieszaj dwoch roznych spraw.
O kontrolce swiec zarowych bylo wielokrotnie juz na tym forum i jest dobrze opisane co trzeba zrobic, aby kontrolka swiec zarowych nie migala.
Wracajac do halogenow przednich, mysle ze nie ma masy (jednego bieguna zasilania)w halogenie ... zrob test taki ... odepnij wtyczke od halogena i podlacz do tej wtyczki bezposrednio zarowke LED, jak nie swieci to odwrotnie podlacz. W ktoryms wypadku powinna swiecic. W halogenie masa w srodku leci po chromie nalozonym na plastik i czasami tak sie dzieje, ze nie za bardzo styka.
szmajchel napisał(a):yhm być może dlatego że tu masz bezpośrednie podłączenie z prądem(zasada włącz/wyłacz) a tam prąd płynie Ci przez jakiś przekaźnik(bądź komputer nie jestem jeszcze aż tak obeznany w tym temacie) i dopiero później do halogena
Za duzo kombinujesz. To sa proste rzeczy i nalezy je prosto rozwiazac, a nie kombinowac i tworzyc dziwne hipotezy, nie majac do tego podstaw. Zasilanie halogenow nie ma zadnych przekaznikow, prad leci od akumulatora przez bezpiecznik i wlacznik swiatel wprost do zarowek halogenow, wraca poprzez mase.
Swoja droga wkladanie zarowek LED do swiatel cofania mija sie z celem tych swiatel. Przy dwoch zarowkach 21W malo co widac, a przy LEDach to juz wogole nic nie widac. Lepszym rozwiazaniem jest zapodanie dwoch zarowek halogenowych 50W, wtedy nastaje jasnosc przy cofaniu
