LeonClub

wczoraj mi siadł zamek od drzwi i nie mogę zamknąc leonka . Pozostaje mi tylko otwieranie tylnych i przekładanie ręki do przodu i wciskanie tego "dynksa". Zastanawia mnie jedno dlaczego kluczykiem mogę otworzyc auto a zamknąc już nie moge. Szykuję się na sobotę żeby zdjąc tapicerkę i zobaczyć od środka co jest nie tak. Wizyta w ASO i wymiana kluczy + 2 zamków i stacyjki mnie przeraża $$$$
Miał ktoś podobny kłopot?? Może któś wyjmował ten zamek z klamki i wie co tam może się wy......ć
Niestety nie mam centralnego więc jest to dla mnie duży problem!!!
Jak się okaże że będę musiał wymieniać zamki to może kupię za pare złotych np: w NORAUTO jakiś prosty centralny zamek na pilota który będzie mi otwierał tylko moję drzwi.

mw1978, wysiadajac zamknij centralny tym przyciskiem w dzwiach potem powinienes zamknac przednie kluczykiem.

Tonny S, ale Mw nie ma centralnego...

CO ?? byla taka opcja ?????

Najlepiej zdjąć tapicerkę i wszystko spokojnie oblukać - jest to trochę roboty, zwłaszcza jak są elektr. szyby. Wyjmij zamek i sprawdż. WD-40 czasami pomaga. Mogła się popuścić jakaś dźwigienka. I nie przesadzaj z wymianą wszystkich zamków - w ostateczności wymienisz jeden i powinno się dać "przystosować" go pod Twój kluczyk - przynajmniej tak można w innych samochodach.

A swoją drogą CUPRA bez centralnego

DWitek napisał(a):Najlepiej zdjąć tapicerkę i wszystko spokojnie oblukać - jest to trochę roboty, zwłaszcza jak są elektr. szyby. Wyjmij zamek i sprawdż. WD-40 czasami pomaga. Mogła się popuścić jakaś dźwigienka. I nie przesadzaj z wymianą wszystkich zamków - w ostateczności wymienisz jeden i powinno się dać "przystosować" go pod Twój kluczyk - przynajmniej tak można w innych samochodach.

A swoją drogą CUPRA bez centralnego

Po zdjęciu tapicerki nie widać zamka jest pod blachą, która stanowi część mechanizmu podnoszenia/opuszczania szyb. Zamek można wyjąć po wyjęciu całego mechanizmu od szyby.
Przy wyjmowaniu zamka i mechanizmu szyby trzeba uważać aby upieprzyć żadnego mechanizmu lub obudowy od zamka. Sam zamek jest dość delikatny.

W Leonie można przystosować wkładkę zamka pod kluczyk, zaznaczam wkładkę.

MW kto wie czy nie poszedł w zamku jakiś mikroswitch (lub łącze-styk doprowadzające sygnał od/do switcha) lub coś w kompie sterującym zamkiem. Sama wkładka w klamce racej jest dobra, gdyby była uszkodzona to nie działało by zarówno zamykanie jak i otwieranie.

Obawiam sie, że bez wizyty w ASO mogą być problemy z naprawą, obym sie mylił.

oczkolek napisał(a):

DWitek napisał(a):Najlepiej zdjąć tapicerkę i wszystko spokojnie oblukać - jest to trochę roboty, zwłaszcza jak są elektr. szyby. Wyjmij zamek i sprawdż. WD-40 czasami pomaga. Mogła się popuścić jakaś dźwigienka. I nie przesadzaj z wymianą wszystkich zamków - w ostateczności wymienisz jeden i powinno się dać "przystosować" go pod Twój kluczyk - przynajmniej tak można w innych samochodach.

A swoją drogą CUPRA bez centralnego

Po zdjęciu tapicerki nie widać zamka jest pod blachą, która stanowi część mechanizmu podnoszenia/opuszczania szyb. Zamek można wyjąć po wyjęciu całego mechanizmu od szyby.
Przy wyjmowaniu zamka i mechanizmu szyby trzeba uważać aby upieprzyć żadnego mechanizmu lub obudowy od zamka. Sam zamek jest dość delikatny.

W Leonie można przystosować wkładkę zamka pod kluczyk, zaznaczam wkładkę.

MW kto wie czy nie poszedł w zamku jakiś mikroswitch (lub łącze-styk doprowadzające sygnał od/do switcha) lub coś w kompie sterującym zamkiem. Sama wkładka w klamce racej jest dobra, gdyby była uszkodzona to nie działało by zarówno zamykanie jak i otwieranie.

Obawiam sie, że bez wizyty w ASO mogą być problemy z naprawą, obym sie mylił.

Dokładnie, trzeba jeszcze uważać później przy dokręcaniu tej blachy aby dobrze podociągać. Jest ona na tej uszczelce i jak nie będzie poprawnie dociśnięta, to czasami tamtędy lubi się później lać woda do środka

oczkolek, mw ma szyby podnoszone ręcznie to jest Cupra na maksa odciążona - czysto sportowe auto

W każdym razie tak jak pisał DWitek - nie trzeba wymieniać wszystkich zamków - wymienia się 1 wkładkę (jesli jest nie do naprawienia) i koduje się ją pod kluczyik i resztę zamków. Dla uściślenia dodam, ze kodowanie w tym przypadku nie ma nic wspólnego z elektroniką - chodzi o dostosowanie zapadek zamka (czy jakoś tak )
Operację z zamkami miałem juz przeprowadzaną 2x - po tym jak mi chcieli auto podpieprzyć - raz kodowali stacyjkę, a raz zamek w drzwiach.

Pośpiech napisał(a):oczkolek, mw ma szyby podnoszone ręcznie to jest Cupra na maksa odciążona - czysto sportowe auto

W każdym razie tak jak pisał DWitek - nie trzeba wymieniać wszystkich zamków - wymienia się 1 wkładkę (jesli jest nie do naprawienia) i koduje się ją pod kluczyik i resztę zamków. Dla uściślenia dodam, ze kodowanie w tym przypadku nie ma nic wspólnego z elektroniką - chodzi o dostosowanie zapadek zamka (czy jakoś tak )
Operację z zamkami miałem juz przeprowadzaną 2x - po tym jak mi chcieli auto podpieprzyć - raz kodowali stacyjkę, a raz zamek w drzwiach.

Ok Pośpiech, nieważne czy są szyby ręczne czy elektryczne mechanizm jest taki sam a do tego dokładana jest korbka lub silniczek. Bez blachy na której trzyma się cały mechanizm cięzko by było opuszczać szyby. Chyba, że jest to jakis produkt własnego pomysłu, wtedy byc może sie mylę.

Wkładki można dopasować sam tez to przerabiałem, gorzej jednak jak zepsuł się któryś z mikroswitchy, który steruje zamkiem.
No chyba, że zamek u MW jest innej budowy bez sterowania komputerowego.

Panowie moja Cupra jest leciutka jak piórko bez tych wszystkich klim elektrycznych szyb i centralnych zamków!!!!
A tak na poważnie takie kiedys były te leonki STELLA ZERO elektryki!!!
Byłem dzisiaj u jednego magika i zrobi mi to za 120 zł. Trzeba wyjąć wkładkę. Otwarte drzwi mają zaslepkę pod którą jest gwiazdkowa sruba. Jak ją odkręce to zamek można wyjąc tzn wkładkę. Mam nadzieję że obędzie się bez zdejmowania tapicerki i tej blachy.
Zastanawiam sie nad zamontowaniem centralnego zamka na pilota ale nie wiem gdzie znaleść coś dobrego. Ktoś mi mówił że na giełdzie jest coś takiego??? JAk na moje to moge tam kupić ORI siłowniki a co z resztą?????

Ja osobiście bardzo często zaopatruje się na giełdzie w alarmy, centralne itd. Jak chesz tylko centralny to potrzebujesz komplet siłowników + centralka zdalnego sterowania. Ale jak nie masz alarmu to może lepiej od razu przy okazji założyć alarm + centralny zamek - koszty będą porównywalne. Bo tak czy tak musisz kupić centralny zamek i do tego albo zdalne sterowanie albo alarm - będzie minimalna różnica. Oczywiście dochodzi jeszcze syrenka i troszkę więcej roboty "elektrycznej" - ale to prosta sprawa.
Oczywiście czasem się nie łudź, że alarm Ci zabezpieczy samochód - może jedynie odstraszy amatorów, choć amator i tak nie ukradnie Leona. Ja mimo, że mam kilka różnych zabezpieczeń, oczywiście wszystkie własnej kontrukcji łącznie z GSM, to i tak płacę AC i uważam, że to jest najpewniejsze zabezpieczenie .

Odgrzebuje temat z popielisk ale nie chce zakładać nowego tematu odnośnie
centralnego zamka
otóż, nie mogę otworzyć auta za pomocą przycisków w kluczyku (kluczyk dobry-sprawdzany wielokrotnie)
otworzyć mogę tylko ręcznie zaczynając od drzwi pasażera (przekręcenie 2 razy-alarm się
odzbraja)
potem udaję się do drzwi kierowcy i wtedy otwieram wszystkie drzwi
zamknąć- tylko przekręcić raz kluczykiem od strony pasażera i aktywuje się
alarm i zamyka wszystkie drzwi
co to może być??
nadmienie, że pojechałem do ASO(bo chciałem zakodować klyczyk) i gościu rzeknął,
iż Mi nie zakoduje bo jest "spieprzony" zamek od strony kierowcy i
nowy kosztuje 750 zł i powiedział Mi jeszcze, że może to być siłownik
co Wy na to bo zima się zbliża i mogę nie wejść do leonka

spróbuj kluczyk samodzielnie zakodować , po co płacić złodziejom w ASO . instrukcje jak to zrobić znajdziesz w dziale Download w instrukcji obsługi Leona

michał kozak napisał(a):spróbuj kluczyk samodzielnie zakodować , po co płacić złodziejom w ASO . instrukcje jak to zrobić znajdziesz w dziale Download w instrukcji obsługi Leona

dzięki michał kozak, kluczyk zrobiłem jak w instrukcji pisze ale nic
i jeszcze chciałem dodać, iż jak ruszam i włącze przycisk zablokowania drzwi od środka-
wszystko działa, już nie wiem? centralny ok!
może być to wina siłownika w drzwiach kierowcy?
może coś na linii alarm - centralny, gdzieś coś, może poodłączane jest?
jutro udam się do firmy z alarmami, może coś oni poradzą

jeżeli wszystko poza pilotem działa to większe prawdopodobieństwo że uszkodzony jest pilot a nie zamek , ja miałem kiedyś właśnie dokładnie taką samą sytuację że w kluczyku miałem tzw " zimny lut " , dioda świeciła a pilot nie działał . elektronik mi go pod lutował i wszystko było ok. Nie upadł Ci ostatnio gdzieś kluczyk ????

michał kozak napisał(a):jeżeli wszystko poza pilotem działa to większe prawdopodobieństwo że uszkodzony jest pilot a nie zamek , ja miałem kiedyś właśnie dokładnie taką samą sytuację że w kluczyku miałem tzw " zimny lut " , dioda świeciła a pilot nie działał . elektronik mi go pod lutował i wszystko było ok. Nie upadł Ci ostatnio gdzieś kluczyk ????

właśnie kluczyk był robiony bo w 3 miejscach był pęknięty i elektronik zrobił
chyba, że dalej kicha
nic, jutro jadę do gości od alarmów może coś poradzą

[ Dodano: Sro 29 Lis, 2006 ]
Byłem w ASO i po rozebraniu drzwi od strony kierowcy
i innych rzeczy okazało się, iż padł tzw. "moduł komfortu"
i cena za ten "moduł" w ASO=1.250 zł
no i chyba Mi pozostaje dalej się męczyć z kluczykiem

Dobra -czas odgrzać kotleta....
Spitoliło mi się coś w zamku od strony kierowcy- mianowicie- po przekręceniu kluczyka i zamknięciu zamka- central zamyka TYLKO drzwi kierowcy nie aktywując autoalarmu i nie ryglując pozostałych drzwi . Od strony pasażera jest wszystko ok- z kluczyka (nie pilota) samochód zamyka i otwiera wszystkie zamki (łącznie z zamkiem kierowcy) uzbrajając jednocześnie alarm. Czyżby mój centralny podziękował za prace?? Miał ktoś takie coś u siebie?
Dzięki za wszelkie sugestie

rutek-wat napisał(a):Dobra -czas odgrzać kotleta....
Spitoliło mi się coś w zamku od strony kierowcy- mianowicie- po przekręceniu kluczyka i zamknięciu zamka- central zamyka TYLKO drzwi kierowcy nie aktywując autoalarmu i nie ryglując pozostałych drzwi . Od strony pasażera jest wszystko ok- z kluczyka (nie pilota) samochód zamyka i otwiera wszystkie zamki (łącznie z zamkiem kierowcy) uzbrajając jednocześnie alarm. Czyżby mój centralny podziękował za prace?? Miał ktoś takie coś u siebie?
Dzięki za wszelkie sugestie

Najprawdopodobniej mikroprzelacznik w module zamka kierowcy do wymiany, albo luty puscily pomiedzy plytka elektroniki zamka a gniazdem do podpiecia wiazki.

pozdrawiam Axee

Ja mam inne pytanko, ale również odnośnie zamka drzwi.

Otóż muszę wymontować wkładkę zamka po stronie kierowcy, z tego co wyczytałem tutaj:

http://free.of.pl/g/gajdar/drzwi.htm

wywnioskowałem, że wystarczy wyciągnąć zaślepkę "J" i odkręcić znajdującą się za nią śrubkę zgodnie z instrukcją Rafała.

Czy dobrze myślę, czy jednak muszę zdemontować cały środek, żeby coś jeszcze rozłączyć?

Według mnie powinno wyjść bez problemu.

The_GrabeK, -> viewtopic.php?t=4544

No i już wyciągnięte

Dzięki wielkie!

Witam!

Nie bede otwierał nowego tematu, tylko podepne się z moim problemem tutaj.
Spitolila mi sie wkladka w drzwiach kierowcy. Jest do wymiany. Wokol zamka na drzwiach mam dziwne slady, jakby sie ktos dobierał, ale nie jestem tego pewien, moze byly juz wczesniej (jestem drugim wlascicielem). Tak czy owak wkładka musi byc nowa. I tu moje pytanie gdzie mozna kupic wkladke z kluczykami (czy tylko aso)? Jaki jest orientacyjny koszt takiej imprezy? I jeszcze jedno, znajomy mowil mi ze sa jacys magicy co potrafia rozebrac stara wkladke i tak przelozyc zapadki do nowej, zeby mozna bylo korzystac ze starego kluczyka.
Z gory dzieki za rady.

Liakon napisał(a):Witam!

Nie bede otwierał nowego tematu, tylko podepne się z moim problemem tutaj.
Spitolila mi sie wkladka w drzwiach kierowcy. Jest do wymiany. Wokol zamka na drzwiach mam dziwne slady, jakby sie ktos dobierał, ale nie jestem tego pewien, moze byly juz wczesniej (jestem drugim wlascicielem). Tak czy owak wkładka musi byc nowa. I tu moje pytanie gdzie mozna kupic wkladke z kluczykami (czy tylko aso)? Jaki jest orientacyjny koszt takiej imprezy? I jeszcze jedno, znajomy mowil mi ze sa jacys magicy co potrafia rozebrac stara wkladke i tak przelozyc zapadki do nowej, zeby mozna bylo korzystac ze starego kluczyka.
Z gory dzieki za rady.

Pogadaj z MichałM. Koło jego domu tacy magicy właśnie są. Być może oni coś pomogą.

No dzieki, to jeden problem juz mamy rozwiazany. A ile moze kosztowac wkladka w aso lub czy gdzies indziej mozna ja kupic?

Liakon, zalezy co masz uszkodzone. Jesli obudowe, wewnetrzna tuleje i cylinderek masz dobry to mozna kupic w ASO Skoda zestawy naprawcze. I naprawic samemu tanim kosztem wkladke zamka. Tu masz manual mniej wiecej co i jak: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175564 Praktyczna uwaga, aby wyciagnac zapinke, nalezy wcisnac wioselko w strone srodka i dopiero wysunac zapinke. Zestawy kupisz w skodzie 1U0898002 koszt 5pln zawiera zapinke i podkladke 2, 1U0898001 koszt 10pln zawiera wioselko, sprezyne i podkladke 2. Jest zestaw 1U0898003 zawierajacy 2 tuleje i zestawy 004, 005, ale dokladnie nie wiem co zawieraja. Troche zabawy jest, ale wierz mi, ze sie da.
Jesli masz zamek w drzwiach pasazera, to mozesz rowniez wyjac wkladke, zaslepic dziure zaslepkami metalowa i plastikowa (1K4839167, 3B4839879A GRU) dostepna w ASO. A z tej wkladki przelozyc bebenek i inne czesci do lewej wkladki. Obudowa wkladki rozroznia sie na lewa i prawa, inne czesci wkladki i zaslepki metalowe nie.

Super Axee, wielkie dzieki. Uszkodzony mam jeden zabek na wiosełku, wiec w sumie nie bede musial bebenka rozbierac. Super ze mozna samo wioselko wymienic. Eh leonclub.pl co ja bym bez was zrobił.

Liakon, wioselko w ASO skoda -> 1U0898001 10pln, powinni miec na miejscu. Jak bedziesz rozbieral, to wcisnij stare wioselko, wyciagajac zapinke, trzymaj jednoczesnie ta duza podkladke pod zapinka, gdyz wypychana bedzie przez sprezynke. Zaloz nowe wioselko, wcisnij je i zaloz zapinke. Gdyby jednak sprezynka wyskoczyla, trzeba to wszystko na spokojnie powkladac, sprezynke naciaga sie spreznie, a nie rozpreznie, czyli srednica zwoi ma sie zmniejszac przy naciaganiu. Nic na sile, bo te elementy sa odlewami strasznie delikatnymi i szybko pekaja. I jeszcze jedno, to, ze wioseklo ze skody ma odlew wywazajacy w niczym nie powinno przeszkadzac, nie trzeba go szlifowac.

Dobra panowie nie posuwacie się zbyt daleko w swoich opisach

Dzięki!
Jednak po obejrzeniu dokładnie tego opisu wnioskuje, że to nie wiosełko mi sie uszczypalo, tylko jedne ząbek na tym elemencie.

Pozwolicie że podepnę się to tematu ponieważ też mam problem z otwieraniem leosia od strony kierowcy wkładając kluczyk nie reaguje centralny lecz zamykanie z pilota działa jak najbardziej .

Pytanie jaki jest koszt mikroprzełącznika.

Czemu uwazasz ze to mikroprzelacznik? Wydaje mi sie ze masz taki sam problem jak moj. Cos sie spitolilo we wkladce. Wydaje mi sie ze mikroswitch jest tylko po to aby sprawdzac zamkniecie drzwi.

robertkop, sprawdź płetwę łącząca "dziurę klucza" z osadzeniem w zamku - odpowiada ona za przekręcenie zamka w pozycje otwarte - zamkniętę.


Mikrostyk nie ma z tym nic wspólnego.

OK

Czy trzeba ściągać tapicerke z drzwi czy wystarczy wyjąć wkładkę ?

robertkop, gdybys uwaznie przeczytal mojego posta z godz. 12:34 i kliknal na podanego linka, to bys wszystko wiedzial co i jak z wyciaganiem wkladki:D ...
Co do Twojej wypowiedzi, mozliwe jest uszkodzenia mikroprzelacznika w srodku zamka, sa tam 2 lub 3 sztuki. Jesli mechanicznie otworzysz i zamkniesz drzwi kluczykiem, a pozostale drzwi nie reaguja moga byc uszkodzone mikroprzelaczniki we wnetrzu zamka (nie jest to mikroprzelacznik czujnik otwarcia drzwi). Jesli mechanicznie nie mozna otworzyc i zamknac drzwi, lub wkladka nie chodzi tak jak powinna, to moga byc uszkodzone elementy wkladki.

Dzięki następnym razem sie poprawię i przeczytam uważnie

Dzięki jeszcze raz.

Ja również dziekuje za porady zamkowe. Moja wkladka po zakupie zestawu naprawczego 1U0 898 002 za 15 zeta smiga jak nowa. No i brawo dla Skody ze zauwazyla taki potencjalny problem z wkladkami i przygotowala odpowiednie zestawy naprawcze.

Odsmażę kotleta ale borykałem się z tym problemem i znalazłem ciekawy opis od razu ze sklepem online. Może w przyszłości się dla kogoś przyda.

http://www.skodaczesci.pl/porady/skoda/Fabia/87

Witam!!
Ja mam problem troszkę innej natury, ale również poniekąd dotyczący zamka i w ogóle drzwi kierowcy. Po dłuższym podstoju próbując otworzyć Leosia z pilota, otwierają się wszystkie drzwi prócz moich. Mechanicznie mogę otworzyć swoje drzwi ale co najlepsze nie mogę ich w zamknąć (nawet kluczykiem, tylko i wyłącznie poprzez wciśnięcie dzyndzelka) i nie dział sterowanie szybami, lusterkami i centralnym (cały panel jest martwy). Po przejechaniu jakieś odległości (ok 7-10 min jazdy) panel się zapala i wszystko działa jak powinno (zamek, lusterka i szyby). Myślałem że może wilgoć się dostała ale dwa razy rozbierałem drzwi i nie znalazłem żadnego śladu wilgoci. Jak kupowałem samochód (jakieś pół roku temu) byłem w ASO, podłączyli pod kompa i wyrzuciło dwa błędy - E40 -niewiarygodny sygnał sporadycznie i F220 - niewiarygodny sygnał, ale wszystko działało. Nie wiem czy temperatura może mieć wpływ na to, ale dotychczas czyli jak było w miarę ciepło na dworze wszystko hulało... Możecie mi podpowiedzieć w czym tkwi problem, czy ktoś z Was spotkał się z taką usterką?

Witajcie mam taki problem, otóż rozbierałem cały boczek, bo zepsuł mi się mechanizm podnoszenia szyby (od strony kierowcy) i chciałem zobaczyć czy da się to naprawić czy trzeba nowy kupić...
i jak poskładałem wszystko z powrotem to zamknąłem drzwi i tu jest problem nie można ich otworzyć, jestem pewien że wszystkie cięgna od klamek są prawidłowo założone ale mimo to nie można drzwi otworzyć zarówno od środka jak i od zewnątrz.

raz mi się udało jak mocno uderzyłem w drzwi ale teraz już nic nie pomaga

czy ktoś ma pomysł jak otworzyć drzwi ?

dodam że centralny niby działa, zamyka otwiera drzwi ale tak choćby nie działał na zamek...
ale ten cypelek w tapicerce widac jak się podnosi i opuszcza,
podpiąłem pod VAGA auto i wyskoczył mi taki błąd:

1331 - Door Control module driver side J386 - no comunnication

czy ktoś umie mnie poratować ? :/

A linkę która dochodzi do klamki odpinałeś
Jeśli tak to wygląda na to że źle ją ustawiłeś.....

tak obie zarówno, wewnętrzną jak i zewnętrzną...

ale przecież tego nie idzie źle ustawić, po prostu się wkłada w zacisk (zewnętrzną) lub haczy się na haczyk (wewnętrzną )
wydaje mi się że zepsuć nic w tym nie idzie

futrzak, mylisz się kolego - jeśli zamek zostanie za pomocą linki wstępnie napięty to przy próbie otwarcia nie podda się. Musisz zwolnić linkę od strony klamki i wtedy otworzysz drzwi.

właśnie zrobiłem tak że odgiąłem tapicerkę, i w ogóle całą linkę od klamki wyciągnąłem i próbowałem ręcznie otworzyć - pociągając za linkę, i niestety drzwi, dalej trzymią i nie chcą się otworzyć

futrzak, chyba się nie rozumiemy- tapicerkę a po jakiego EDIT xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx. Jeśli nie radzisz sobie z tym jedź do axee

rutek-wat, tak ale żeby zwolnić tą linkę to trzeba wyciągnąć ten plastik z zamkiem do którego wkłada się kluczyk, a żeby go ściągnąć to trzeba poluzować śrubkę która z boku go trzyma, a do śruby nie ma dojścia bo drzwi są zamknięte

a axee ma jakiś warsztat ? jakiejś namiary mógłbyś mi podać na niego?

futrzak napisał(a):a axee ma jakiś warsztat ? jakiejś namiary mógłbyś mi podać na niego?

Mieszka w Gliwicach i ma warsztat jakich mało w Polsce , jak co to pisz do niego na pw. napewno ci pomoze

futrzak, resztę poprzez PW

A mi wydaje się, że temat zaczyna zbaczać na bardzo niebezpieczny tor.

oczkolek, masz rację. Już poprawiam