Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Epidemia...

Wszystko pozostałe co techniczne + inne mody np. xenon, zawias, ...

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Epidemia...

Postprzez gooroo » 5 maja 2004, 15:03

...dopadła wczoraj mojego Leona i z fabrycznych 234 newtonów zrobiło się nagle 307, a koni ze 101 - 124 :-D

Wirus - wersja na 'nie-ślizganie-się-sprzęgła' - został zaaplikowany w Unitronicu. Dzisaj pierwsza jazda próbna na trasie Warszawa - Wrocław. Jutro opiszę wrażenia i wrzucę wykres. Na razie przejechałem może ze 2 km i zgodnie z tym, co zapowiedział Ex - uśmiech nie znika mi z twarzy 8) .

Pozdr
Zobacz Profil
gooroo
 

Reklama

Re: Epidemia...

Postprzez Barth » 5 maja 2004, 15:10

gooroo, widze ze u EXa to teraz co dziennie ktos z LeonClub jest :) , co do mocy i Nm przyzwyczaisz sie do nich , bardzo szybko , milego powrotu do wrocka :)
Powered by CPN
Barth LCT & AA Club Member
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barth
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 3784
Dołączył(a): 31 marca 2004, 19:31
Lokalizacja: Pomorze
Auto: OOOO

Re: Epidemia...

Postprzez saszi » 5 maja 2004, 15:21

oby jak najwiecej osob padlo ofiara tej epidemii z podobnymi skutkami :-D
byl Leos, bylo czarne kombi w Tdi bylo biale kombi w Tdi, jest brazowe kombi w dieslu
Zobacz Profil
saszi
LeonClub Team
LeonClub Team
 
Posty: 1365
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:49
Lokalizacja: Gdansk
Region: pomorskie
Auto: VW
Silnik: turbo diesel inny

Re: Epidemia...

Postprzez Obi » 5 maja 2004, 15:29

ladnie ladnie Panowie szalejecie :-) , a Andrzej zaciera rece :wink:

odpowiedni skan poprosimy do dzialu wykresyhttp://leonclub.pl/forum/viewforum.php?selected_id=f5
8)
Masz problem ze swoim urządzeniem ?? lub chcesz go naprawić !!
8) SZYBKO / TANIO /SOLIDNIE 8)
ZAPRASZAMY. http://www.banpost.com.pl
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Obi
Sport
Sport
 
Posty: 837
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:53
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Ave .. D4D

Re: Epidemia...

Postprzez AdamTower » 5 maja 2004, 17:03

Gratulacje, :brawo: czekam na wykresik. Promocja u Exa trwa nadal :wink: :mrgreen:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
AdamTower
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 2959
Dołączył(a): 29 marca 2004, 19:36
Lokalizacja: Kępno
Auto: AUDI A5 2.0TFSI+
Silnik: benzyna 2.0 turbo

Re: Epidemia...

Postprzez przemas » 5 maja 2004, 19:32

Gratuluje bo wiem ze sprawia to duuuzzzzooooo przyjemnosci.Dobrze ze zrobiony masz moment ponizej 310 nm bo moze unikniesz uslizgu sprzęgła :-D

Jakby ktoś z rejony małopolskiego i śląskiego chciałby się zawirusować to zwycięzcy modlina Compsport na pewno tez pomogą...(taki mały OT REKLAMOWY)


pozdrawiam
DARK KNIGHTS tdi squad

powered by COMPSPORT
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
przemas
Sport
Sport
 
Posty: 695
Dołączył(a): 5 kwietnia 2004, 15:48
Lokalizacja: krakow/bielsko
Auto: Leonsio II BKD+

Re: Epidemia...

Postprzez gooroo » 5 maja 2004, 21:38

Wróciłem z niezłym czasem i jeszcze lepszym samopoczuciem. Nie będę się rozpisywał nad wrażeniami z jazdy - ci, których "zaraza" już dotknęła to wiedzą, o co chodzi, a reszcie posiadaczy Leonów mogę zesugorować tylko jedno - bierzcie wirusa, bo warto :!:

Moment jest specjalnie nie za wysoki - myślę, że Ex mógłby jeszcze bardziej go wyciągnąć ale specjalnie prosiłem o wersję lightową, mając w pamięci problemy ze sprzegłem. Na razie poślizgów nie widać choć starałem się jak mogłem :-D . Mam nadzieję, że będzie tak dalej.

Pozdr,
Zobacz Profil
gooroo
 

Re: Epidemia...

Postprzez Barth » 5 maja 2004, 22:00

gooroo, lightowy to on nie jest , mam cos bardzo podobnego , zobaczysz juz nie dlugo zadecydujesz wymieniam wtryski tez :) ja bede gotoweczke gromadzic teraz i pojade do EXa , KM bede chcial jak najwiecej , ale co do momentu to wole mniej ale za to dostepne zeby bylo te 310 Nm w wiekszym zakresie obrotów
Powered by CPN
Barth LCT & AA Club Member
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barth
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 3784
Dołączył(a): 31 marca 2004, 19:31
Lokalizacja: Pomorze
Auto: OOOO

Re: Epidemia...

Postprzez gooroo » 5 maja 2004, 22:07

Barth napisał(a):gooroo, lightowy to on nie jest , mam cos bardzo podobnego , zobaczysz juz nie dlugo zadecydujesz wymieniam wtryski tez :) ja bede gotoweczke gromadzic teraz i pojade do EXa , KM bede chcial jak najwiecej , ale co do momentu to wole mniej ale za to dostepne zeby bylo te 310 Nm w wiekszym zakresie obrotów


Na razie mi wystarczy, muszę sobie stopniowac przyjemności. Pamiętam, że FunGous wyciągnął u Exa z tego silnika ze 320 Nm bez wtrysków, stąd u mnie 'lightowy'.

To prawda, że dobrze by było mieć ten moment w większym zakresie ale i tak jest OK - 130-konny Passat coś nie mógł mi dzisaj odjechać. Szkoda, że sciągnąłem juz srebrne TDi :-)

Pozdr,
Zobacz Profil
gooroo
 

Re: Epidemia...

Postprzez Barth » 5 maja 2004, 22:11

gooroo, teraz tak mowisz poza tym z wtryskami od czegos mocniejszego zmniejszysz cisnienie na turbinie - a co za tym idzie nie bedzie dostawac tak w dupe :)
Powered by CPN
Barth LCT & AA Club Member
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barth
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 3784
Dołączył(a): 31 marca 2004, 19:31
Lokalizacja: Pomorze
Auto: OOOO

Re: Epidemia...

Postprzez przemas » 5 maja 2004, 22:21

same wtryski dały mi 15 kucy i 30 nm momentu więc problemiki ze sprzęgłem mogą się pojawić... bo w alh od rocznika 2003 sprzęgła sachsa są produkowane na słowacji i są mocnoi do d....

teraz mam 136 koni i 317 nm i to myśle jest optymalna wartośc dla 90 na wtryskach od 110 :twisted:

pozdrawiam
DARK KNIGHTS tdi squad

powered by COMPSPORT
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
przemas
Sport
Sport
 
Posty: 695
Dołączył(a): 5 kwietnia 2004, 15:48
Lokalizacja: krakow/bielsko
Auto: Leonsio II BKD+

Re: Epidemia...

Postprzez Barth » 5 maja 2004, 22:25

przemas po wymianie wytryskow mozesz sobie np 310 Nm zrobic i 137 KM w wiekszym zakresie obrotow , FunGous ma 137 KM i 345 Nm , w rzeczywistosci wiecej ma Nm tyle ze sprzeglo juz siadalo :)
Powered by CPN
Barth LCT & AA Club Member
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barth
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 3784
Dołączył(a): 31 marca 2004, 19:31
Lokalizacja: Pomorze
Auto: OOOO

Re: Epidemia...

Postprzez gooroo » 5 maja 2004, 22:27

przemas napisał(a):same wtryski dały mi 15 kucy i 30 nm momentu więc problemiki ze sprzęgłem mogą się pojawić... bo w alh od rocznika 2003 sprzęgła sachsa są produkowane na słowacji i są mocnoi do d....

teraz mam 136 koni i 317 nm i to myśle jest optymalna wartośc dla 90 na wtryskach od 110 :twisted:
pozdrawiam


A to ja się jeszcze załapałem na dobre sprzęgło - auto odebrałem chyba 27 XII 2002 :-)
317 Nm i 136 koni to już na prawdę ładnie.

Barth napisał(a):gooroo, teraz tak mowisz poza tym z wtryskami od czegos mocniejszego zmniejszysz cisnienie na turbinie - a co za tym idzie nie bedzie dostawac tak w dupe


I tu mam dwa pytania w takim razie.
1. O ile/do ilu wzrosło ciśnienie na turbinie na samym programie?
2. Ile kosztują wtryski od 110?

Chyba sobie założe wskaźnik ciśnienia z turbiny...

Pozdr,
Zobacz Profil
gooroo
 

Re: Epidemia...

Postprzez Barth » 5 maja 2004, 22:30

odp 1 : Masz program bardzo podobny do mojego wiec mysle ze o 0.25 cisnienie EX ci podniósł , Fungous po wtryskach ma 137/345 i cisnienie o 0.15 podniesione :)

odp 2 : wtryski u EXa ok 1000 + modyfikacja ponowna ( ok 400 zl )
Powered by CPN
Barth LCT & AA Club Member
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barth
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 3784
Dołączył(a): 31 marca 2004, 19:31
Lokalizacja: Pomorze
Auto: OOOO

Re: Epidemia...

Postprzez gooroo » 6 maja 2004, 07:42

Barth napisał(a):odp 1 : Masz program bardzo podobny do mojego wiec mysle ze o 0.25 cisnienie EX ci podniósł , Fungous po wtryskach ma 137/345 i cisnienie o 0.15 podniesione :)

odp 2 : wtryski u EXa ok 1000 + modyfikacja ponowna ( ok 400 zl )


0.25 to dużo? Jak się to ma do żywotności silnika/sprężarki?
Jak wygląda spalanie po zmianie wtrysków?
Zobacz Profil
gooroo
 

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 6 maja 2004, 08:19

Barth napisał(a):odp 1 : Masz program bardzo podobny do mojego wiec mysle ze o 0.25 cisnienie EX ci podniósł , Fungous po wtryskach ma 137/345 i cisnienie o 0.15 podniesione :)


IMO +0.25bar to juz hardcore! O wiele lepiej zainwestowac we wieksze wtryski i wtedy mozna na praktycznie seryjnym doladowaniu osiagnac cos takiego:

Obrazek
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez gooroo » 6 maja 2004, 09:12

Aligator napisał(a):IMO +0.25bar to juz hardcore! O wiele lepiej zainwestowac we wieksze wtryski i wtedy mozna na praktycznie seryjnym doladowaniu osiagnac cos takiego:


Wykres ładny ale nazwa obrazka sugeruje, że to 110-konna Octavia :-D

Jakie jest fabryczne ciśnienie ładowania w 90-konnym silniku?

Pozdr,
Zobacz Profil
gooroo
 

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 6 maja 2004, 09:30

gooroo napisał(a):
Aligator napisał(a):IMO +0.25bar to juz hardcore! O wiele lepiej zainwestowac we wieksze wtryski i wtedy mozna na praktycznie seryjnym doladowaniu osiagnac cos takiego:


Wykres ładny ale nazwa obrazka sugeruje, że to 110-konna Octavia :-D

Jakie jest fabryczne ciśnienie ładowania w 90-konnym silniku?


Silnik to 90tka (jeszcze AGR) po przekładce turbiny na VNT oraz z wgranym do sterownika ori softem ze 110 (+modyfikacja), wtryski ASV, co odpowiada funkcjonalnie silnikowi ALH + soft + wtryski.

Cisnienia doladowania w AHF (taki mam soft) i ALH jest bardzo zbliżone, nie podam w tej chwili dokładnej wartości bo jestem poza firmą, ale różnica jest minimalna. O ile dobrze pamiętam to u mnie specyfikacja jest 1950mbar w górnym a ok. 2050mbar w dolnym zakresie obrotów. Ogolnie soft jest bardzo lightowy bo auto ma 6 lat a przy przekładce na VNT nie miałem pod ręką 130stki więc musiałem zapodać używaną ori 110 z niestety duzym juz przebiegiem :(
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 6 maja 2004, 09:40

Widzę lekki brak wiedzy więc zadam pytania :wink:
1. Czy ze wzrostem ilości spalanego paliwa wzrasta dynamika spalin?
2.Czym się różni +0.25 bara wypompowane przez dynamkę spalin od wymaganego +0.25?

Odpowiadam na pierwsze :roll:
Wzrasta i to dosyć mocno co powoduje generowanie przez turbine ciśnień przekraczających dosyć mocno te ustawione przez fabrykę.( nawet do +0.35bara)
Następne proszę :wink:
Niczym poza drobnym wyjątkiem.
W przypadku ograniczenia doładowania przez soft zaworek N75 wychodzi z zakresu regulacji i wtedy mamy notlauf.
Po podniesieniu ciśnienia wymaganego w programie do stanu jaki występuje podczas pracy z ograniczeniem czyli, ustawieniu w wymaganiu ciśnienia takiego jakie występuje z powodu zwiększonej dynamiki spalin pozbywamy się trybów awaryjnych.

Muszę w tym miejscu trochę poprzeklinać ale pierd....niem jest gadanie o tym że nie podnosi się w programie ciśnienia bo ono i tak samo się podniesie czy tego chcemy czy nie.
Zaleta jest taka że klient wie o tym że doładowanie nie jest fabryczne i może zapobiegać uszkodzeniu turbiny gdzie otrzymując info ( panie super bezpieczny program nie ruszałem ciśnienia) traktuje auto tak jak by nic nie było podniesione i dalej śmiga bez obawy.
Ale niestety turbinka pompuje ..................... a potem zdziwienie że się wysrała :roll:
Dlaczego :?:
Bezpieczeństwo naszych silników to świadomość posiadania podniesionych parametrów a nie sciema o niebezpiecznym bezpieczeństwie.
Reality- wraz z mocą silnika rośnie ciśnienie doładowania. Jeśli nie rośnie to znaczy że nie pojawia się więcej paliwa.
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 6 maja 2004, 11:01

Andrzeju, jeśli hasło o "lekkim barku wiedzy" było do mnie, to już odpowiadam. :twisted: :twisted: :twisted:

Oczywiście że ze wzrostem ilości paliwa wzrasta dynamika spalin, dlatego też bzdurą jest powiedzenie że np boxy nie podnoszą ciśnienia doładowania. Ciśnienia o których pisałem w przypadku mojego programu są wartościami faktycznymi, a nie specyfikacją z programu tak jak to podejrzewałeś. Zresztą jak zapewne wiesz w programie są mapy dla N75 które pozwalają tak stworzyć program, by prawie nie było "przedmuchów". Dodatkowo można odpowiednio wyregulować srubę regulującą kierwonice w turbinie, tak by specyfikacja była prawie zawsze równa wartości aktualnej. I tak wlasnie jest w moim sofcie, dzieki czemu cisnienie wg specyfikacji = cisnieniu rzeczywistemu. Dlatego tez nie znam pojęcia notlauf :)

Tak wiec twoje pier... o programach "nie ruszających turbiny" nie ma zastosowania do mojego softu.

Bezpieczeństwo naszych silników to świadomość posiadania podniesionych parametrów a nie sciema o niebezpiecznym bezpieczeństwie.


Tu w 100% sie zgadzam i popieram, dlatego tez z każdym klientem przed zachipowaniem przeprowadzam rozmowę uświadamiającą :D

Reality- wraz z mocą silnika rośnie ciśnienie doładowania. Jeśli nie rośnie to znaczy że nie pojawia się więcej paliwa.


Jeszcze rok temu mówiłeś coś dokładnie odwrotnego - sam zarzekałeś się że w swoich softach nie podnosisz doładowania, widze że posiadłeś dodatkową wiedzę i zmieniłeś zdanie :twisted:

Jeśli nie rośnie to znaczy że nie pojawia się więcej paliwa.


Zapomniałeś napisać jeszcze że większość seryjnych TDI, a zwłaszcza 90tki są jak to amerykanie mówią "extremly underfueled" czyli po prostu dawki paliwa są o wiele niższe od optymalnych a cisnienie jest sztucznie utrzymywane przez N75, dlatego też w pewnych granicach można nie ruszać doładowania przy zwiększonych dawkach.

I ostatnia moja uwaga o ktorej pewnie też wiesz - turbina stanowi obciążenie dla silnika dlatego tylko optymalny stosunek powietrza do paliwa da optymalną moc, pompowanie więcej zwiększy opory co w efekcie zmniejszy moc.
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 6 maja 2004, 16:05

Aligator napisał(a):Andrzeju, jeśli hasło o "lekkim barku wiedzy" było do mnie, to już odpowiadam. :twisted: :twisted: :twisted:

Oczywiście że ze wzrostem ilości paliwa wzrasta dynamika spalin, dlatego też bzdurą jest powiedzenie że np boxy nie podnoszą ciśnienia doładowania. Ciśnienia o których pisałem w przypadku mojego programu są wartościami faktycznymi, a nie specyfikacją z programu tak jak to podejrzewałeś. Zresztą jak zapewne wiesz w programie są mapy dla N75 które pozwalają tak stworzyć program, by prawie nie było "przedmuchów". Dodatkowo można odpowiednio wyregulować srubę regulującą kierwonice w turbinie, tak by specyfikacja była prawie zawsze równa wartości aktualnej. I tak wlasnie jest w moim sofcie, dzieki czemu cisnienie wg specyfikacji = cisnieniu rzeczywistemu. Dlatego tez nie znam pojęcia notlauf :)

Tak wiec twoje pier... o programach "nie ruszających turbiny" nie ma zastosowania do mojego softu.

Bezpieczeństwo naszych silników to świadomość posiadania podniesionych parametrów a nie sciema o niebezpiecznym bezpieczeństwie.


Tu w 100% sie zgadzam i popieram, dlatego tez z każdym klientem przed zachipowaniem przeprowadzam rozmowę uświadamiającą :D

Reality- wraz z mocą silnika rośnie ciśnienie doładowania. Jeśli nie rośnie to znaczy że nie pojawia się więcej paliwa.


Jeszcze rok temu mówiłeś coś dokładnie odwrotnego - sam zarzekałeś się że w swoich softach nie podnosisz doładowania, widze że posiadłeś dodatkową wiedzę i zmieniłeś zdanie :twisted:

Jeśli nie rośnie to znaczy że nie pojawia się więcej paliwa.


Zapomniałeś napisać jeszcze że większość seryjnych TDI, a zwłaszcza 90tki są jak to amerykanie mówią "extremly underfueled" czyli po prostu dawki paliwa są o wiele niższe od optymalnych a cisnienie jest sztucznie utrzymywane przez N75, dlatego też w pewnych granicach można nie ruszać doładowania przy zwiększonych dawkach.

I ostatnia moja uwaga o ktorej pewnie też wiesz - turbina stanowi obciążenie dla silnika dlatego tylko optymalny stosunek powietrza do paliwa da optymalną moc, pompowanie więcej zwiększy opory co w efekcie zmniejszy moc.
Nie strawiłem zbytnio tego co napisałeś i wiem doskonale co w zeszłym roku pisałem.A oznacza to nie mniej nie więcej tyle ile podnosze zawsze. W zeszłym roku było to mniej od innych.Po licznych unfalach turbin konkurencja kręci śrubami , :wink: nie podnosi ciśnienia,zmienia nastawy fabryczne turbiny ,a jeszcze trochę zacznie zakładać hamulec tarczowy do turbiny aby nie pompowała zbyt wysoko.Więc w tym roku jest to więcej od innych ale jak do tej pory nastawiam ucha i nie słysze nic o turbinach które by wypadały po moich softach.Napewno wcześniej czy puźniej jakaś wypadnie bo to normalna kolej ale nie popadam ze skrajności w skrajność. Radzę ci poczytać trochę o turbinach nastawach i geometrii. Moje softy są stabilne nie trzeba stosować sztuczek i czarów. Jak będziesz wiedział kiedy turbina zbytnio obciąża silnik to pogadamy o tym bo narazie to chyba nie mamy o czym. To co chciał bym usłyszeć nie wyczytasz ani w knidze , ani Master's ci tego nie powie. A tak między nami to kto ci takich bzdur do głowy nakładł. Powiem ci tylko tyle na koniec.Powietrze dostarczone do silnika wykonuje tak samo pracę jak paliwo.Jeśli nie podnosisz ciśnienia to
1.Zmniejszasz efektywność silnika co dotyczy nie tylko ilości spalanej wachy
2.Uzyskujesz takie same moce przy większych dawkach paliwa
3.nie wspominam o tym że auto kopci
4 dalej mi się nie chce............................................................bo mi ręce opadają jak słyszę o zmianie nastawów kierownicy powietrza i dłubaniu w N75
Gratuluje myśli technicznej i powodzenia w dalszych wynikach modyfikacji.
UNITRONIC odział niewiedzy i gromadzenia idiotyzmów.

[ Dodano: Czw 06 Maj, 2004 ]
Aligatorku ten wcześniejszy post nie traktuj jako osobisty ale ten możesz.
Wielu ...........prowadzi walkę o dorwanie moich softów włacznie z tobą .
Wiem , że wcześniej czy puźniej wpadną w niewłaściwe ręce i wtedy pojawią się gładkie wykresy i inne takie pierdoły.
Jak narazie musisz instalować softy M... i nie masz specjalnego wyboru w związku z tym musisz stosować wiele kombinacji aby coś zaczeło śmigać. Moi przedstawiciele biorą moje softy nie dlatego że są tanie ....................................................... itd
Więc miał bym prośbę abyś nie wypisywał zapytań np. do UNITRONIC Canada o przesłanie mojego softu.
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 6 maja 2004, 17:22

Andrzej napisał(a):Nie strawiłem zbytnio tego co napisałeś i wiem doskonale co w zeszłym roku pisałem.


To straw prosze i przemyśl co napisałem, może wtedy dojdziesz do innych wniosków.

A tak między nami to kto ci takich bzdur do głowy nakładł.


Napisz konkretnie o jakich bzdurach pisałem, bo nie wiem o co ci chodzi. Duzo mojej wypowiedzi to czysta chemia i fizyka, a jeśli te nauki uważasz za bzdury to chyba nie mamy o czym rozmawiać.

Powiem ci tylko tyle na koniec.Powietrze dostarczone do silnika wykonuje tak samo pracę jak paliwo.Jeśli nie podnosisz ciśnienia to
1.Zmniejszasz efektywność silnika co dotyczy nie tylko ilości spalanej wachy
2.Uzyskujesz takie same moce przy większych dawkach paliwa
3.nie wspominam o tym że auto kopci
4 dalej mi się nie chce............................................................bo mi ręce opadają jak słyszę o zmianie nastawów kierownicy powietrza i dłubaniu w N75
Gratuluje myśli technicznej i powodzenia w dalszych wynikach modyfikacji.
UNITRONIC odział niewiedzy i gromadzenia idiotyzmów.


Andrzeju... Zaprzeczasz sam sobie... Najpierw mówisz ze nie podnosisz cisnienia lub podnosisz je minimalnie, a poźniej piszesz, że trzeba je podnieść. Mam w takim razie do Ciebie pytanie: Oto dwie oryginalne mapy ciśnienia doładowania: jedna pochodzi z 90 konnego silnika ALH druga ze 110konnego AHF.

Obrazek

Nie wiem jak Ty, ale ja uważam że są identyczne. Więc skąd wzięło się dodatkowe 20koni ?? Przecierz napisałeś ze ciśnienie trzeba podnieść żeby osiągnąć moc... W moim poprzednim poście pisałem że są "widełki mocy" w których można się poruszać przy tym samym ciśnieniu doładowania i mam nadzieje ze właśnie tak zrozumiałeś to co pisałem. Wiec prosze nie mów tutaj ze piszę bzdury, bo mnie po prostu obrażasz.

Powiem ci tylko tyle na koniec.Powietrze dostarczone do silnika wykonuje tak samo pracę jak paliwo.Jeśli nie podnosisz ciśnienia to
1.Zmniejszasz efektywność silnika co dotyczy nie tylko ilości spalanej wachy
2.Uzyskujesz takie same moce przy większych dawkach paliwa
3.nie wspominam o tym że auto kopci
4 dalej mi się nie chce............................................................bo mi ręce opadają jak słyszę o zmianie nastawów kierownicy powietrza i dłubaniu w N75
Gratuluje myśli technicznej i powodzenia w dalszych wynikach modyfikacji.
UNITRONIC odział niewiedzy i gromadzenia idiotyzmów.


Powtorze jeszcze raz to co napisalem w poprzednim poscie, rozwijając temat i bardziej łopatologicznie, bo widze nie wysiliłeś się żeby zrozumieć to co napisałem.

Dostarczając więcej powietrza niż jest to potrzebne do spalenia tej samej dawki paliwa uzyskujesz:
= taką samą energię wytworzoną przez mieszankę paliwo - powietrze
- spadek mocy bo tłok musi pokonać większy opór dokonująć kompresji większej ilości powietrza
- spadek mocy bo tłok w fazie wydechu musi wypchnąć większą ilość powietrza przez turbinę która na dodatek stawia dodatkowy opór bo musi kręcić się szybciej by utrzymać wyższe ciśnienie doładowania

Czyli w efekcie uzyskujesz spadek mocy.
Jeśli gdzieś się myle proszę powiedz gdzie a nie określaj wszystkiego jako bzdury.

[ Dodano: Czw 06 Maj, 2004 ]
Aligatorku ten wcześniejszy post nie traktuj jako osobisty ale ten możesz.
Więc miał bym prośbę abyś nie wypisywał zapytań np. do UNITRONIC Canada o przesłanie mojego softu.


To ja teraz też troszkę osobiście:

Andrzeju... cierpisz chyba na zaniki pamięci... W czasach kiedy rozmawiałem z MikiemZ (nie bylo wtedy żadnego Unitronic Canada) o Twoim sofcie byłem po prostu fanem silników TDI który chciał poszerzyć swoją wiedzę o chiptuningu, dlatego też prosiłem go o Twoj soft. Teraz gdy stanąłem po drugiej stronie i mam dostęp do wielu softów, nie jestem kompletnie zainteresowany softami pisanymi przez Ciebie. ... Chyba masz zbyt duże mniemanie o sobie... Albo jesteś jedynakiem. Albo jedno i drugie ;-)

Pozatym uważam że należy mi się z Twojej strony choć odrobina wdzięczności i szacunku, bo doskonale wiesz o tym że to ja dałem Mikowi namiary na nasze polskie forum i gdyby nie ja to firma UNITRONIC Canada by po prostu nie istniała.

Kończąc chce tylko napisać że szanuję Cie jako tunera, cenie Twoją wiedze, która jest na pewno o wiele większa od mojej, lecz nie podoba mi się Twoj zarozumiały styl bycia, bo nie tylko Ty masz wiedzę i chciałbym żebyś to szanował. Zapewniam Cie że nie jest tak, że wszystko co napisał ktoś inny jak EX jest bzdurą... Troche pokory...
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez Tonny S » 6 maja 2004, 18:48

No dobra juz spokoj panowie. Wiecej konkretow mniej pierdolenia. Prawda jest taka, ze trzeba wiedziec jak podnosic by bylo bezpiecznie, to ze komp pokazuje seryjne doladowanie lub lekko lizniete nie znaczy ze turbo tyle pompuje tylko na tyle pozwala N75 a turbo swoje kreci :D a moze i nie :wink:

Panowie prywate to prosze na PW ok? :-)
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 6 maja 2004, 19:50

A słyszałeś o silnikach hiperbarycznych spalających paliwo tylko po to aby napędzać turbinę?
Odsyłam do knigi :wink:
Ton nie jest zarozumiały a ja nie jestem jedynakiem. Moje teorie wyśmiewane w zeszłym roku są obecnie masowo stosowane to o czym mamy rozmawiać. O tym co powiedziałem komuś a on to uważa za własną wiedzę?
Spoko ja pasuje.
A to czy ktoś podpisał ze mną umowę czy nie, nie oznacza że sciąganie czyjegoś lub z czyjegoś softu jest legalne. Chyba się zgodzasz.
Pozdro i sory za OT już nie będe.
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez AdamTower » 6 maja 2004, 21:02

:mrgreen: Mam nadzieję, że wszystko wyjaśnione i nie będziecie już tak ostro wymieniać zdań na naszym forum :wink: Mimo tego cieszę się z tej wymiany opini bo jako fan TDI dużo się nowych rzeczy dowiedziałem z tego topicu :mrgreen:

Pozdrowienia chłopaki :mrgreen:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
AdamTower
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 2959
Dołączył(a): 29 marca 2004, 19:36
Lokalizacja: Kępno
Auto: AUDI A5 2.0TFSI+
Silnik: benzyna 2.0 turbo

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 6 maja 2004, 21:07

Andrzej napisał(a):A słyszałeś o silnikach hiperbarycznych spalających paliwo tylko po to aby napędzać turbinę?
Odsyłam do knigi :wink:
Ton nie jest zarozumiały a ja nie jestem jedynakiem. Moje teorie wyśmiewane w zeszłym roku są obecnie masowo stosowane to o czym mamy rozmawiać. O tym co powiedziałem komuś a on to uważa za własną wiedzę?
Spoko ja pasuje.
A to czy ktoś podpisał ze mną umowę czy nie, nie oznacza że sciąganie czyjegoś lub z czyjegoś softu jest legalne. Chyba się zgodzasz.
Pozdro i sory za OT już nie będe.


Andrzeju... zmieniasz temat... Nie odpowiedziałeś na żadne z pytań które ci zadałem (które były związane z tematem ) a schodzisz na temat silników hiperbarycznych, które wg. mojej wiedzy działają tylko w zastosowaniach wojskowych. Zapomniałeś tylko dodać że silniki te spalają paliwo zeby napędzać turbinę, ale turbina ta nie pompuje powietrza sobie do dolotu lecz innemu silnikowi który to dopiero może dzięki wysokim ciśnieniom rozwijać gigantyczną moc. Sorry ale nie ma to żadnego związku z dyskusją.

Tak jak napisałem bardzo szanuje Ciebie i Twoja wiedzę, nie podoba mi się tylko ton Twoich wypowiedzi którym mnie dzisiaj obraziłeś.

Co do legalności nie zgodzę się z Tobą - idąc tym tropem można powiedzieć że caly chiptuning jest nielegalny, bo korzysta z programów napisanych przez producentów sterowników. Zresztą sam chętnię oglądałeś i komentowałeś program firmy Upsolete więc proszę nie mów mi o legalności... :!:

Sorry za OT, to tyle z mojej strony. Jeśli masz jakieś uwagi lub chciałbyś odpowiedzieć na pytania które Ci zadałem zapraszam na PW.
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 7 maja 2004, 08:21

Aligator napisał(a):
Andrzej napisał(a):Nie strawiłem zbytnio tego co napisałeś i wiem doskonale co w zeszłym roku pisałem.


To straw prosze i przemyśl co napisałem, może wtedy dojdziesz do innych wniosków.

A tak między nami to kto ci takich bzdur do głowy nakładł.


Napisz konkretnie o jakich bzdurach pisałem, bo nie wiem o co ci chodzi. Duzo mojej wypowiedzi to czysta chemia i fizyka, a jeśli te nauki uważasz za bzdury to chyba nie mamy o czym rozmawiać.

Powiem ci tylko tyle na koniec.Powietrze dostarczone do silnika wykonuje tak samo pracę jak paliwo.Jeśli nie podnosisz ciśnienia to
1.Zmniejszasz efektywność silnika co dotyczy nie tylko ilości spalanej wachy
2.Uzyskujesz takie same moce przy większych dawkach paliwa
3.nie wspominam o tym że auto kopci
4 dalej mi się nie chce............................................................bo mi ręce opadają jak słyszę o zmianie nastawów kierownicy powietrza i dłubaniu w N75
Gratuluje myśli technicznej i powodzenia w dalszych wynikach modyfikacji.
UNITRONIC odział niewiedzy i gromadzenia idiotyzmów.


Andrzeju... Zaprzeczasz sam sobie... Najpierw mówisz ze nie podnosisz cisnienia lub podnosisz je minimalnie, a poźniej piszesz, że trzeba je podnieść. Mam w takim razie do Ciebie pytanie: Oto dwie oryginalne mapy ciśnienia doładowania: jedna pochodzi z 90 konnego silnika ALH druga ze 110konnego AHF.

Obrazek

Nie wiem jak Ty, ale ja uważam że są identyczne. Więc skąd wzięło się dodatkowe 20koni ?? Przecierz napisałeś ze ciśnienie trzeba podnieść żeby osiągnąć moc... W moim poprzednim poście pisałem że są "widełki mocy" w których można się poruszać przy tym samym ciśnieniu doładowania i mam nadzieje ze właśnie tak zrozumiałeś to co pisałem. Wiec prosze nie mów tutaj ze piszę bzdury, bo mnie po prostu obrażasz.
W turbinach jest coś takiego jak punkt sprawności a w zasadzie pole na wykresie.
Praca takiej turbiny poza tym punktem powoduje albo stratę energi (spaliny),albo generowanie dodatkowych koni przez silnik na napędzanie turbiny co nie daje mocy.
Turbina w silniku 90ALH i 110 jest ta sama więc dlaczego miał bym się spodziewać innej mapy?? Zmiana jest podczas gdy się obserwuje pracę takiej turbiny w silniku 90 i 110hp.
Podczas jazdy generują odmienne ciśnienia.


Powiem ci tylko tyle na koniec.Powietrze dostarczone do silnika wykonuje tak samo pracę jak paliwo.Jeśli nie podnosisz ciśnienia to
1.Zmniejszasz efektywność silnika co dotyczy nie tylko ilości spalanej wachy
2.Uzyskujesz takie same moce przy większych dawkach paliwa
3.nie wspominam o tym że auto kopci
4 dalej mi się nie chce............................................................bo mi ręce opadają jak słyszę o zmianie nastawów kierownicy powietrza i dłubaniu w N75
Gratuluje myśli technicznej i powodzenia w dalszych wynikach modyfikacji.
UNITRONIC odział niewiedzy i gromadzenia idiotyzmów.


Powtorze jeszcze raz to co napisalem w poprzednim poscie, rozwijając temat i bardziej łopatologicznie, bo widze nie wysiliłeś się żeby zrozumieć to co napisałem.

Dostarczając więcej powietrza niż jest to potrzebne do spalenia tej samej dawki paliwa uzyskujesz:
= taką samą energię wytworzoną przez mieszankę paliwo - powietrze
- spadek mocy bo tłok musi pokonać większy opór dokonująć kompresji większej ilości powietrza
- spadek mocy bo tłok w fazie wydechu musi wypchnąć większą ilość powietrza przez turbinę która na dodatek stawia dodatkowy opór bo musi kręcić się szybciej by utrzymać wyższe ciśnienie doładowania

Czyli w efekcie uzyskujesz spadek mocy.
Jeśli gdzieś się myle proszę powiedz gdzie a nie określaj wszystkiego jako bzdury.


Mylisz się. Piszesz to trochę puźniej ale od tego zacznę.
W silniku hiperbarycznym turbina nie jest pędzona z innego silnika po to aby napędzać większą jednostkę.
Silnik ten do uruchomienia potrzebuje osobnego układu napedu turbiny aby wystartować.
Po tym jak turbina zacznie pompować silnik ten napędza ją sam małymi dawkami paliwa które w procesie spalania podgrzewają dostarczone przez turbine powietrze a te z kolei rozprezając się wykonuje pracę i napędza turbinę itd. Ciśnienia generowane przez turbo to jak się nie mylę około 15bar.
Wg nie moich obliczeń jak się wszyscy domyślają układ wydechowy ma około 10-15% wpływ na moc silnika.Reszta to układ dolotowy. W silniku diesla odmiennie od benzynowych ciśnienie po stronie wydechowej jest mniejsze jak to uzyskiwane z turbiny. Dlatego doładowane diesle znacznie zwiększają swoją sprawność w układzie doładowanym.
Błędnym rozumowaniem jest więc to że skład paliwo powietrze generuje tą samą moc.
Przy zachowaniu tej samej dawki paliwa moc i sprawność silnika wzrośnie wraz z ilością dostarczonego powietrza do silnika. A dzieje się to z prostej przyczyny. Tak jak w silniku hiper w naszych dieslach dostarczone powietrze jest chłodne i gęste.W procesie spalania ulega zdecydowanemu rozgrzaniu a więc jego objętoć się zwiększa co za tym idzie powietrze to wykonuje pracę.Gdyby tak nie było to nie było by sensu montowania FMICa a wszyscy wiemy że to działa. Powód jest prosty :roll: dostarczamy powietrze pod tym samym ciśnieniem ale jest ono zdecydowanie zagęszczone (temp) więc normalnym jest że po podgrzaniu jego objętość wzrośnie bardziej jak powietrza gorącego. Czyli wracając do tematu wzrośnie ciśnienie nad tłokiem a my odnotujemy wzrost mocy. Temat dymienia w tym momencie został pominięty ale myślę że wszyscy wiedzą kiedy auto zaczyna dymić :wink: Podnoszenie ciśnienia doładowania przestaje mieć sens w momencie gdy wychodzimy z punktu sprawności turbiny. Efektem tego jest wzrost temp. powietrza za turbiną (nie mylić z małym ic i problemami chłodniczymi pewnych marek) .A więc dopiero po przejściu w ten mało efektywny obszar pracy turbiny zaczynamy tracić moc silnika.
Zbierając całość tych info dochodzimy do wniosku że, całe stado inż. myślało nad efektywnym i właściwym ustawieniem kierownicy w turbinie oraz zaworka N75 w taki sposób aby jej praca była jak najbardziej efektywana. Inaczej mówiąc turbina pracowała jak najwięcej w polu swojej maksymalnej sprawności. Dlatego zmiana i jakie kolwiek regulacje mechaniczne turbiny są ................ :roll:
I tu dochodzimy do sedna sprawy a więc końcowego efektu pracy tunera.
W dieslu tak samo trzeba stroić jak w benzynie.A efektem tego jest przewaga dobrze zestrojonego auta nad takim które uzyskuje na hamowni taką samą moc ale pali więcej paliwa i niestety śmiaga słabiej.
Dodatkowym ubocznym efektem takiego sztucznego zbijania ciśnienia doładowania jest odkładanie większej ilości sadzy w dolocie (EGR) i na łopatkach turbiny. W końcu od czegoś kierownice w turbinie muszą stawać. EX
. [ Dodano: Czw 06 Maj, 2004 ]
Aligatorku ten wcześniejszy post nie traktuj jako osobisty ale ten możesz.
Więc miał bym prośbę abyś nie wypisywał zapytań np. do UNITRONIC Canada o przesłanie mojego softu.

Aligator napisał(a):To ja teraz też troszkę osobiście:

Andrzeju... cierpisz chyba na zaniki pamięci... W czasach kiedy rozmawiałem z MikiemZ (nie bylo wtedy żadnego Unitronic Canada) o Twoim sofcie byłem po prostu fanem silników TDI który chciał poszerzyć swoją wiedzę o chiptuningu, dlatego też prosiłem go o Twoj soft. Teraz gdy stanąłem po drugiej stronie i mam dostęp do wielu softów, nie jestem kompletnie zainteresowany softami pisanymi przez Ciebie. ... Chyba masz zbyt duże mniemanie o sobie... Albo jesteś jedynakiem. Albo jedno i drugie ;-)

Pozatym uważam że należy mi się z Twojej strony choć odrobina wdzięczności i szacunku, bo doskonale wiesz o tym że to ja dałem Mikowi namiary na nasze polskie forum i gdyby nie ja to firma UNITRONIC Canada by po prostu nie istniała.

Kończąc chce tylko napisać że szanuję Cie jako tunera, cenie Twoją wiedze, która jest na pewno o wiele większa od mojej, lecz nie podoba mi się Twoj zarozumiały styl bycia, bo nie tylko Ty masz wiedzę i chciałbym żebyś to szanował. Zapewniam Cie że nie jest tak, że wszystko co napisał ktoś inny jak EX jest bzdurą... Troche pokory...

Przeczytaj i powiedz czy nie wypisywałeś bzdur.
Teorię wygłoszoną przez ciebie znam bo ja ją przekazałem komu innemu. Tylko jest drobny problem :roll: nie wysłuchał jej do końca a ja z pewnych powodów nie podałem całej :wink: tak jak zresztą w tym przypadku :-) :-)
Pozdro i bez urazy ale moja reakcja na bzdury jest zawsze taka sama :wink:
PS: Sory za błedy ort. i inne takie :wink:
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez Tonny S » 7 maja 2004, 08:38

Pozwoliłem sobie poprawić post Ex-a bo był nieczytelny 8)
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 7 maja 2004, 08:42

Aligator napisał(a):
Andrzej napisał(a):A słyszałeś o silnikach hiperbarycznych spalających paliwo tylko po to aby napędzać turbinę?
Odsyłam do knigi :wink:
Ton nie jest zarozumiały a ja nie jestem jedynakiem. Moje teorie wyśmiewane w zeszłym roku są obecnie masowo stosowane to o czym mamy rozmawiać. O tym co powiedziałem komuś a on to uważa za własną wiedzę?
Spoko ja pasuje.
A to czy ktoś podpisał ze mną umowę czy nie, nie oznacza że sciąganie czyjegoś lub z czyjegoś softu jest legalne. Chyba się zgodzasz.
Pozdro i sory za OT już nie będe.


Andrzeju... zmieniasz temat... Nie odpowiedziałeś na żadne z pytań które ci zadałem (które były związane z tematem ) a schodzisz na temat silników hiperbarycznych, które wg. mojej wiedzy działają tylko w zastosowaniach wojskowych. Zapomniałeś tylko dodać że silniki te spalają paliwo zeby napędzać turbinę, ale turbina ta nie pompuje powietrza sobie do dolotu lecz innemu silnikowi który to dopiero może dzięki wysokim ciśnieniom rozwijać gigantyczną moc. Sorry ale nie ma to żadnego związku z dyskusją.

Tak jak napisałem bardzo szanuje Ciebie i Twoja wiedzę, nie podoba mi się tylko ton Twoich wypowiedzi którym mnie dzisiaj obraziłeś.

Co do legalności nie zgodzę się z Tobą - idąc tym tropem można powiedzieć że caly chiptuning jest nielegalny, bo korzysta z programów napisanych przez producentów sterowników. Zresztą sam chętnię oglądałeś i komentowałeś program firmy Upsolete więc proszę nie mów mi o legalności... :!:

Sorry za OT, to tyle z mojej strony. Jeśli masz jakieś uwagi lub chciałbyś odpowiedzieć na pytania które Ci zadałem zapraszam na PW.
Zmiany dokonywane w sofcie wynikają, z wiedzy tunera, stanu silnika , osprzętu i innych czynników.
Jest to czyjaś wiedza i z tego powodu jedne auta zachowują się lepiej inne ...............
Wiedzę można zdobyć w praktyce, lub skopiować. Kopiowanie ma tą zaletę że kopiujący i tak nie wie o co chodzi.Na dzień dzisiejszy wszyscy wiedzą gdzie podnieść. Cały problem polega na tym ile i w jakich proporcjach. Z tego powodu uważam że, tuner posiada prawa autorskie nie do programu, a do zmian w nim poczynionych. Jest to jego wkład i jego wypracowana wiedza. Jeśli ty tego nie rozumiesz to gratuluje podejścia.
Program upsolute widziałem raz i posiadam ich więcej w bazie ale jakoś po tym jednym odeszła mi ochota na oglądanie innych. To samo dotyczy programów innych firm. Tego nie mogę powiedzieć o innych tunerach bo klient ostatnio opowiedział mi jak to podczas hamowania pewien tuner wyssał soft z jego auta. Odbyło się to bez zgody właściciela.
Suma sumarum brawa dla kopierów.
Moje wypowiedzi to nie jest zazdrość złość czy inne czynniki. To jest samo rzycie.
Robi się chyba strasznie OT więc kończe i zamykam temat.
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez hubert » 7 maja 2004, 09:15

Prawdziwa Epidemia :wink:
Zobacz Profil
hubert
 

Re: Epidemia...

Postprzez Master's » 7 maja 2004, 10:39

Aligator...skończ tą jałową dyskusję. Przeciez Ty wogóle nie masz wiedzy a wszyscy pozostali użytkownicy tego forum to skończeni idioci.

Zalogowałem się specjalnie aby napisać jeden tylko post..zawierajacy sprostowanie gdyż w temacie tym padły słowa dotyczace mojej osoby i firmy. W zwiazku z tym pozwole sobie cos niecos napisać.
Jeśli chodzi o wydumki (softy) naszego kolegi Andrzeja to w swoich zbiorach posiadam 3 sztuki takowych. I nie musiałem prosić zagranicy aby wejść w ich posiadanie. Klienci sami podjechali z prośba o korektę bo ich auta dosłownie srały ogniem. Andrzej jak robił te softy to chyba był po pifku, albo cosik mu wiedza mu zaszwankowała i nie zachował odpowiedniego stosunku powietrze paliwo...o którym wspominał w temacie. Nie robiłem z tego sensacji ogólnonarodowej gdyz nie jest to w moim stylu. Nie mam w zwyczaju wytykania błedów popełnianych przez innych..ile komu spręzarek odleciało i ile sie przytrafiło unfali motorów. Uważam zatem że nigdy się nic nie stanie jak sie nic nie robi a jeśli się coś robi to wszystko sie może zdażyć.
Jesli chodzi o dymienie Twoich wydumek...(cztytaj softów) to weź mnie nie rozśmieszaj :-) :-) :-) . Przykładem może być cytrynowy Leon którego obserwowałem w czasie rozgrzewki na sobotmim modlińskim spotkaniu. Podczas przyspieszania robił się z niego Stefan Batory i to nie za sprawą dośc wysokiej temperatury otoczenia. Twoj znakomity program sterujący stworzony w oparciu wręcz kosmiczną wiedzę...... zaowocowały prawie sekundową przepaścią czasową na wyścigach. Na tej podstawie osobiście stwierdzam ze gówno wiesz. Twoja wiedza i reklama polega na robieniu wielkiego hałasu wrzawy wokół własnej osoby i obrzucaniu gównem innych nie miłych Ci kolegów. Teraz mimo braku czasu mam nowe zajęcie polegające na skwapliwym archiwizowaniu każdej twojej obraźliwej wypowiedzi na różnych forach.....już sie troche tego nazbierało. Weź sobie to do serca.

To by było tyle o dieslu

Natomiast należy Ci sie pochwała jeśli chodzi o silniki benzynowe. Z całym szacunkiem potwierdzam ze niejednokrotnie udowodniłeś że w benzynie jesteś dobry.

na koniec chciałem przeprosić administrację forum i wszystkich użytkowników...jeśli kogoś obraziłem

Master's
fabryka chipsów



www.tdi-tuning.pl
Zobacz Profil
Master's
Stella
Stella
 
Posty: 8
Dołączył(a): 7 maja 2004, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Epidemia...

Postprzez Tonny S » 7 maja 2004, 11:01

Master's napisał(a):Zalogowałem się specjalnie aby napisać jeden tylko post..zawierajacy sprostowanie gdyż w temacie tym padły słowa dotyczace mojej osoby i firmy.

Czemu tylko jeden post ?? Zapraszam do dyskusji tylko panowie nie zapominajcie o jednym i tyczy sie to kazdego z osobna i razem wszystkich wzietych - piszcie w temacie :twisted: i nie pierzcie swoich brudów na tym forum, my jako użytkownicy jesteśmy głodni wiedzy dot. tuningu elektronicznego motorków itp itd a nie co kto kumu ma za złe i co zrobił - Jasne ?? jak tak to zapraszam do dalszego pisania tylko bez tych brudów bo nikogo to nie obchodzi :evil:

Master's napisał(a):Natomiast należy Ci sie pochwała jeśli chodzi o silniki benzynowe. Z całym szacunkiem potwierdzam ze niejednokrotnie udowodniłeś że w benzynie jesteś dobry.
Marek juz nie bądz taki sarkastyczny w benzynie i w dieslu jest dobry, co wcale nie umniejsza twojej fachowości a przez takie wszystkie kłutnie tracicie klientów bo jak stare przysłowie mówi, "gdzie 2 sie bije tam 3 korzysta" :-)

Master's napisał(a):na koniec chciałem przeprosić administrację forum i wszystkich użytkowników...jeśli kogoś obraziłem
Spoko, na przyszłość wiecej konkretów, wiedzy, modów i opisów.


Pozdrawiam i Zapraszam
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: Epidemia...

Postprzez DWitek » 7 maja 2004, 11:37

Master's napisał(a):Aligator...skończ tą jałową dyskusję. Przeciez Ty wogóle nie masz wiedzy a wszyscy pozostali użytkownicy tego forum to skończeni idioci.

Master's


Zastanów się co piszesz. Idiotą możesz co najwyżej nazwać siebie.



Jeśli przez kogoś ponoszą Cię nerwy, to nie uogólniaj
Zobacz Profil
DWitek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 394
Dołączył(a): 7 kwietnia 2004, 06:03
Lokalizacja: Brzesko
Auto: Leon ASV

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 7 maja 2004, 11:41

Z tego co wiem to ten cytrynowy leon wykręcił lepszy czas od 150 robionej u ciebie.
Zawsze piszesz że poprawiasz po mnie softy tylko nigdy nikt nie widział tego poprawionego auta srającego ogniem :wink:
Zobacz zeszły rok i twoje posty (nie obraźliwe) i nie wiem dlaczego uważasz że wszystko dotyczy twojej osoby. Zresztą jak zwykle w momencie kiedy pada odpowiedź z mojej strony na tyle konkretna że musiał byś przyznać rację to wyskakujesz z takimi tekstami i usiłujesz udowodnić że jesteś gnębiony i obrażany :roll: :roll:
Stało się tak że znowu wygląda na to że mam rację a ty nie jesteś w stanie podważyć mojej wypowiedzi więc odwracasz kijem wisłę i kończysz dyskusję techniczną z minką nieszczęśliwego dziecka :? Może zaczeło się niefartownie i ktoś poczuł sie urażony za co przepraszam ale pisząc o faktach nie da sie nikomu nie nadepnąć na odcisk. Co do porawek to może chcesz o nich pogadać, więc jeśli masz ochotę to jestem gotowy w dowolnym momencie.
Wracając do techniki jeśli ktoś czegoś nie zrozumiał to proponuje zrobić nowy topic i kontynuować temat.

[ Dodano: Pią 07 Maj, 2004 ]
DWitek napisał(a):
Master's napisał(a):Aligator...skończ tą jałową dyskusję. Przeciez Ty wogóle nie masz wiedzy a wszyscy pozostali użytkownicy tego forum to skończeni idioci.

Master's


Zastanów się co piszesz. Idiotą możesz co najwyżej nazwać siebie.

Marek jak zwykle przesadza.
Nie kończ Aligatr i nie chodzi o to aby kogoś dalej pognębiać tylko o to że masz odmienne doświadczenia od moich więc proponuję aby kontynuować naszą dysputę (tylko i wyłącznie pod kontem technicznym) w normalnym tonie. (może przesadziłem trochę z tonem w poprzednich postach ale musiał byś mnie poznać :wink: wtedy byś wiedział że nie ma tam przesady )
Myślę że po takiej wymianie możemy dojść do jakiegoś całkiem dobrego wniosku :wink:
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez Tonny S » 7 maja 2004, 12:48

DWitek napisał(a):
Master's napisał(a):Aligator...skończ tą jałową dyskusję. Przeciez Ty wogóle nie masz wiedzy a wszyscy pozostali użytkownicy tego forum to skończeni idioci.

Master's


Zastanów się co piszesz. Idiotą możesz co najwyżej nazwać siebie.



Jeśli przez kogoś ponoszą Cię nerwy, to nie uogólniaj
Wydaje mi się ze Marek nie miał ochoty nikogo obrazać na tym forum i ci "idioci" to taka niefortuna wypowiedz lub zła interpretacja sensu zdania przez Ciebie.

Miejmy nadzieje, że nikt nikogo nie chciał obrazać bo inaczej to eehhhhhhhh :wink:

Pozdrawiam
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: Epidemia...

Postprzez Łuki » 7 maja 2004, 13:28

Czytam już którąś z kolei potyczkę Andrzeja i Marka i dochodzę do pewnego wniosku.

A mianowicie:

Uważam, że z pożytkiem dla wszystkich było by połączenie się tych dwóch osób.
Każdy z was Panowie ma dużą wiedzę na temat tuningu i wydaje mi się, że połączenie sił zaowocowałoby jeszcze lepszymi efektami, do których zarówno wy jak i reszta dążymy.

Tak więc szkoda tracić czas na głupie przepychanki tylko przemyślcie sprawe.

A co do wymiany poglądów między wami na tym czy innch forach to uważam że jest to z pożytkiem dla wszystkich.

Pozdrawiam
elo
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Łuki
Sport
Sport
 
Posty: 705
Dołączył(a): 30 marca 2004, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Auto: BMW 320d Touring

Re: Epidemia...

Postprzez DWitek » 7 maja 2004, 13:46

Łuki napisał(a):Czytam już którąś z kolei potyczkę Andrzeja i Marka i dochodzę do pewnego wniosku.

A mianowicie:

Uważam, że z pożytkiem dla wszystkich byłoby połączenie się tych dwóch osób.
Każdy z was Panowie ma dużą wiedzę na temat tuningu i wydaje mi się, że połączenie sił zaowocowało by jeszcze lepszymi efektami, do których zarówno wy jak i reszta dążymy.

Tak więc szkoda tracić czas na głupie przepychanki tylko przemyślcie sprawe.

A co do wymiany poglądów między wami na tym czy innch forach to uważam że jest to z pożytkiem dla wszystkich.

Pozdrawiam



Teoretycznie tak. Nie da się ukryć, że obaj są jednymi z najlepszych tunerów w Polsce.
Ale sądząc po wypowiedziach z forów Diagtronik i SN, obaj są INDYWIDUALISTAMI - czyli pracują sami, nie zdradzając swoich tajemnic. Myślę, że taka wspólpraca wiele by dała, ale chyba w ich przypadku jest raczej niemożliwa, choć może się mylę :-D
Zobacz Profil
DWitek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 394
Dołączył(a): 7 kwietnia 2004, 06:03
Lokalizacja: Brzesko
Auto: Leon ASV

Re: Epidemia...

Postprzez Bartek » 7 maja 2004, 13:48

Łuki napisał(a):Czytam już którąś z kolei potyczkę Andrzeja i Marka i dochodzę do pewnego wniosku.

A mianowicie:

Uważam, że z pożytkiem dla wszystkich było by połączenie się tych dwóch osób.
Każdy z was Panowie ma dużą wiedzę na temat tuningu i wydaje mi się, że połączenie sił zaowocowałoby jeszcze lepszymi efektami, do których zarówno wy jak i reszta dążymy.

Tak więc szkoda tracić czas na głupie przepychanki tylko przemyślcie sprawe.

A co do wymiany poglądów między wami na tym czy innch forach to uważam że jest to z pożytkiem dla wszystkich.

Pozdrawiam


uważam ten pomysł za troszkę bezsensowny..... równie dobrze Pepsi i Cola mogły by sie połaczyć.... może robiły by smaczniejsze napoje... he he....
Dobrze że jest konkurencja.. bo każda ze stron stara się podnieśc swoje umiejetności , co jest tylko z pożytkiem dla klientów.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Bartek
Sport
Sport
 
Posty: 243
Dołączył(a): 29 marca 2004, 19:02
Lokalizacja: Warszawa
Auto: evo

Re: Epidemia...

Postprzez Łuki » 7 maja 2004, 14:49

Bartek napisał(a):Dobrze że jest konkurencja.. bo każda ze stron stara się podnieśc swoje umiejetności , co jest tylko z pożytkiem dla klientów.


Tu się z Toba Bartek zgadzam. Nie tylko umiejętności są podnoszone ale i ceny przy większej konkurencji powinny spadać.

Jednakże ja uważam ( może to tylko moja odosobniona opinia ) że:

- co dwie głowy to nie jedna i tutaj Andrzej jak i Marek mogliby dobrze się uzupełniać jeśli chodzi o wiedzę i praktykę

- tuning w Polsce mimo, iż jest obecny od jakiegos czasu to wymaga jeszcze wiele pracy.
Każdy wie, że do perfekcji jeszcze nam daleko. Mówię tu zarówno o profesionaliźmie usług, dostępności wszelkich materiałów tuningowych a także o fachowości tunerów.

Nie mówię tu o Marku czy też o Andrzeju. Co do ich pracy nie mam żadnych zastrzeżeń bo i mieć nie mogę. Nie dokonałem modyfikacji ani u jednego ani u drugiego.
Opieram się tylko na opiniach innych.

Uważam jednak, że ich współpraca dałaby szanse na powstanie sporej firmy, która bez dwóch zdań świadczyłaby fachowe usługi o najwyższej jakości, które przekładałyby się na zadowolenie klientów. Firma taka mogłaby odpowiednio sprawnie się rozwijać i w przyszłości stać się wizytówką Polskiej areny tuningowej.


Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie żywicie urazy za moje stanowisko w tej sprawie.
elo
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Łuki
Sport
Sport
 
Posty: 705
Dołączył(a): 30 marca 2004, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Auto: BMW 320d Touring

Re: Epidemia...

Postprzez Pośpiech » 7 maja 2004, 15:40

Mi to troche przypomina dyskusję między Windowsowcami a Linuxowcami ;)
I to nie byle użytkowników, ale głównych programistów. Każdy zachwala swoje obrzucając gównem drugiego, ale prawda jest taka, że obydwa produkty są dobre. Wszystko jest oczywiście kwestią tego kto co lubi :)

I taka mała dygresja - pokazaliście Panowie, ze jesteście wysokiej klasy fachowcami - nie psujcie tego wizerunku tak infantylnymi przepychankami, bo tylko sobie szkodzicie.
Pzdr
Pośpiech
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Pośpiech
FR
FR
 
Posty: 1886
Dołączył(a): 30 marca 2004, 08:55
Lokalizacja: Poznań
Auto: nieLeonowy TDCI

Re: Epidemia...

Postprzez Obi » 7 maja 2004, 21:37

pokazaliście Panowie, ze jesteście wysokiej klasy fachowcami - nie psujcie tego wizerunku tak infantylnymi przepychankami, bo tylko sobie szkodzicie.


mialem sobie darowac i pozostawic to bez komentarza ale... wypowiedz Pośpiecha oddaje sedno sprawy moim zdaniem 8)
Masz problem ze swoim urządzeniem ?? lub chcesz go naprawić !!
8) SZYBKO / TANIO /SOLIDNIE 8)
ZAPRASZAMY. http://www.banpost.com.pl
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Obi
Sport
Sport
 
Posty: 837
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:53
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Ave .. D4D

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 8 maja 2004, 16:27

Andrzej napisał(a):Błędnym rozumowaniem jest więc to że skład paliwo powietrze generuje tą samą moc.
Przy zachowaniu tej samej dawki paliwa moc i sprawność silnika wzrośnie wraz z ilością dostarczonego powietrza do silnika. A dzieje się to z prostej przyczyny. Tak jak w silniku hiper w naszych dieslach dostarczone powietrze jest chłodne i gęste.W procesie spalania ulega zdecydowanemu rozgrzaniu a więc jego objętoć się zwiększa co za tym idzie powietrze to wykonuje pracę.


Tak w uproszczeniu wygląda cykl pracy silnika diesela.

Obrazek

Praca wykonana przez tłok to całka po PdV czyli zakreskowane na szaro pole.
Owszem podniesienie doładowania spowoduje w pewnym stopniu rozciągnięcie wykresu i podniesienie go torchę w góre, i wydawałoby się że powierzhnia jego (a co za tym idzie moc) będzie większa, ale wg mnie przyrost pracy będzie w przybliżeniu równy (lub nawet mniejszy) dodatkowym oporom które musi pokonać silnik żeby skompresować i napompować więcej powietrza. Znając dokładne parametry silnika TDI i dysponując symulatorem takiego silnika można by oczywiście wyznaczyć dokładnie te parametry i mielibyśmy jednoznaczną odpowiedź.
Ja jednak wciąż pozostaje przy swojej teorii i twierdze że jeżeli np. ciśnienie P1 zapewnia optymalne spalanie m1 masy paliwa to nie ma sensu żeby silnik pompował więcej niż to ciśnienie P1. Dodatkowo wszyscy wiemy ze podnosząc ciśnienie powodujesz wzrost sztytowego cisnienia w cylindrze oraz temperatur, co nie jest zjawiskiem korzystnym. Wiem, że możesz mi teraz zarzuić że Twoje rozwiązanie może obniżyć trochę spalanie bo jeżeli masz rację i rzeczywiście jest tak że przyrost pracy powietrza jest większy niż przyrost oporów to uzyskujemy lepszą sprawność, jednak uważam że uzyskanie lepszej sprawności kosztem, np. żywotności silnika lub turbiny nie jest wskazane.

To na tyle teorii, nie mam niestety takich możliwości jak ty sprawdzenia tego w praktyce, więc jeżeli w praktyce jest inaczej, lub też moja teoria gdzieś niedomaga, będze wdzięczny jeśli powiesz mi gdzie :) Proponuje więc żebyś dokonał kilku pomiarów na hamowni tego samego samochodu, w tych samych warunkach z ustaloną na stałę max. dawką paliwa przy cisnieniu doładowania wystarczającym do spalenia tej dawki oraz przy kilku ciśnieniach wyższych. Da nam to wtedy prawdziwy obraz tego czy jest tak jak mówisz czyli że praca powietrza jest wieksza od oporów spowodowanych koniecznością pompowania i kompresowania wyższego cisnienia, czy też może jest tak jak mówię ja czyli że praca ta jest mniejsza lub ze są równe.
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 9 maja 2004, 19:39

Aligator napisał(a):
Andrzej napisał(a):Błędnym rozumowaniem jest więc to że skład paliwo powietrze generuje tą samą moc.
Przy zachowaniu tej samej dawki paliwa moc i sprawność silnika wzrośnie wraz z ilością dostarczonego powietrza do silnika. A dzieje się to z prostej przyczyny. Tak jak w silniku hiper w naszych dieslach dostarczone powietrze jest chłodne i gęste.W procesie spalania ulega zdecydowanemu rozgrzaniu a więc jego objętoć się zwiększa co za tym idzie powietrze to wykonuje pracę.


Tak w uproszczeniu wygląda cykl pracy silnika diesela.

Obrazek

Praca wykonana przez tłok to całka po PdV czyli zakreskowane na szaro pole.
Owszem podniesienie doładowania spowoduje w pewnym stopniu rozciągnięcie wykresu i podniesienie go torchę w góre, i wydawałoby się że powierzhnia jego (a co za tym idzie moc) będzie większa, ale wg mnie przyrost pracy będzie w przybliżeniu równy (lub nawet mniejszy) dodatkowym oporom które musi pokonać silnik żeby skompresować i napompować więcej powietrza. Znając dokładne parametry silnika TDI i dysponując symulatorem takiego silnika można by oczywiście wyznaczyć dokładnie te parametry i mielibyśmy jednoznaczną odpowiedź.
Ja jednak wciąż pozostaje przy swojej teorii i twierdze że jeżeli np. ciśnienie P1 zapewnia optymalne spalanie m1 masy paliwa to nie ma sensu żeby silnik pompował więcej niż to ciśnienie P1. Dodatkowo wszyscy wiemy ze podnosząc ciśnienie powodujesz wzrost sztytowego cisnienia w cylindrze oraz temperatur, co nie jest zjawiskiem korzystnym. Wiem, że możesz mi teraz zarzuić że Twoje rozwiązanie może obniżyć trochę spalanie bo jeżeli masz rację i rzeczywiście jest tak że przyrost pracy powietrza jest większy niż przyrost oporów to uzyskujemy lepszą sprawność, jednak uważam że uzyskanie lepszej sprawności kosztem, np. żywotności silnika lub turbiny nie jest wskazane.

To na tyle teorii, nie mam niestety takich możliwości jak ty sprawdzenia tego w praktyce, więc jeżeli w praktyce jest inaczej, lub też moja teoria gdzieś niedomaga, będze wdzięczny jeśli powiesz mi gdzie :) Proponuje więc żebyś dokonał kilku pomiarów na hamowni tego samego samochodu, w tych samych warunkach z ustaloną na stałę max. dawką paliwa przy cisnieniu doładowania wystarczającym do spalenia tej dawki oraz przy kilku ciśnieniach wyższych. Da nam to wtedy prawdziwy obraz tego czy jest tak jak mówisz czyli że praca powietrza jest wieksza od oporów spowodowanych koniecznością pompowania i kompresowania wyższego cisnienia, czy też może jest tak jak mówię ja czyli że praca ta jest mniejsza lub ze są równe.
Zbytnie podniesienie ciśnienia doładowania oczywiście spowoduje wykonanie nie potrzebnej pracy w układzie silnik turbina ale puki co sztuczne zbijanie i zmiana fabrycznych nastawień turbiny napewno tego nie poprawi.Nasze silniki są trochę zbyt małe aby to dokładnie przeliczyć ale myślę że, prosty przykład cię przekona.
Box jako taki podnosi tylko dawkę paliwa. ECU w takim układzie zaczyna uchylać kierownicę turbiny z powodu zbyt wysokiego ciśnienia(to co ty chcesz zrobić) Energia spalin jest wywalana z tyłu auta.Wiadomo z doświadczenia że na boxach nie da się osiągnąć takich mocy jak na programie.I nie jest to zasługa konta wtrysku.Dla tej samej dawki paliwa wystarczy podnieść ciśnienie doładowania co spowoduje wzrost mocy o około 5-10hp
Wysokość tego przyrostu mocy będzie zależała od stanu turbiny czyli strat jakie turbina wniesie w przeniesienie energi ze strony turbiny na sprężarkę. Jest to proste i od kiedy wymyślono turbiny to silnik turbo doładowany jest sprawniejszy od silnika wolnossacego.Sztucznie zbijając ciśnienie doładowania zmniejszasz sprawność silnika ,tracisz energię spalin która wnosi tylko i wyłącznie pracę dodatnią ,zwiększasz zadymienie spalin.W silnikach TD dodatkowo ciśnienie po stronie turbiny jest mniejsze jak po stronie sprężarki ,inaczej mówiąc do pewnego stopnia turbina taka pracuje sama na siebie. Natomiast ciśnienie spalania napewno szybciej przekroczysz nadmiarem paliwa jak nadmiarem powietrza.Jest to proste jak młot.Zwiększając masę powietrza w procenie spalania fizycznie zwiększasz masę która będzie odbierałą temperaturę powstałą w tym czasie i dodatkowo poprawiasz zawartość pozostałego tlenu który pomaga spalić (węgiel) pozostały po wypaleniu (wodoru)Odwrotnie traktując temat ,zwiększenie dawki paliwa powoduje wzrost ilości wodoru który jako pierwszy ulega spaleniu i jak wiesz jest bardzo agresywny. Ograniczając do tego masę całej zawartości cylindra ograniczasz masę ogrzewaną itd itd itd . Cała sztuka polega na odpowiednim dobraniu parametrów(zestrojeniu silnika) wtedy to okazuje się że pomimo wyników hamowania jedne auta o tej samej mocy śmigają lepiej jak inne :-) Niestety jest to dodatkowe obciążenie dla turbiny ale rozsądny kierownik poradzi sobie z nim bez problemu.
Trochę chyba zapętliłem ale jestem trochę zmęczony po małej grze w piłkę :wink:
Zobacz Profil
Andrzej
 

Re: Epidemia...

Postprzez BART_osz » 10 maja 2004, 01:22

A mi ta wymiana zdan sie podoba :-P i fajnie sie to czyta :) dwa spierajace sie muzgi - prosze o wiecej czyta sie fajnie a i czegos sie naucze :-)
aha - kulturka i szacuneczek ponad wszystko :wink:

pzdrUFka
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
BART_osz
Sport
Sport
 
Posty: 519
Dołączył(a): 30 marca 2004, 02:27
Lokalizacja: ehhh
Auto: nA roUpe

Re: Epidemia...

Postprzez hubert » 10 maja 2004, 10:07

Master's napisał(a): Jesli chodzi o dymienie Twoich wydumek...(cztytaj softów) to weź mnie nie rozśmieszaj :-) :-) :-) . Przykładem może być cytrynowy Leon którego obserwowałem w czasie rozgrzewki na sobotmim modlińskim spotkaniu. Podczas przyspieszania robił się z niego Stefan Batory i to nie za sprawą dośc wysokiej temperatury otoczenia. Twoj znakomity program sterujący stworzony w oparciu wręcz kosmiczną wiedzę...... zaowocowały prawie sekundową przepaścią czasową na wyścigach. Na tej podstawie osobiście stwierdzam ze gówno wiesz.
Master's


Wita właściciel tej "Cytrynki"

Więc Szanowny Master's.
Cały soft był robiony specjalnie, pod moje "indywidualne zamówienie" Dymienie obchodziło mnie wielkie "G...." liczył się dla mnie wynik + bezpieczeństwo. Niektórych rzeczy Andrzej nie wykonał dla mnie, właśnie ze względu na bezpieczeństwo. I może w tym miejscu ma racje, choć szkoda że nie złoiłem dup...ska temu AMG który niby to miał pozamiatać, a okazał się wielką ku....
Co do dalszej części Twojej wypowiedzi to "owa Sekundowa" przepaść o której piszesz to dokładnie 0.633 sek. Czyli różnica pomiędzy Twoim najlepszym zawodnikiem Rufim a mną . Mieliśmy okazje siedzieć obok siebie na finałach w klasie diesel i nie zapome mojej rozmowy z Rufim , który sam stwierdził, że to wszystko kwestia ciężaru auta, a nie koników, więc niech nik tie pierd.... mi, że x kilogramowa przepaść w wadze Leona i Ibizy nie robi swojego. Tak więc proponuje Master's przeanalizuj słowa swojego ucznia Rufiego i później coś napisz. A co do mojego Żółtka i jego softów pozwolisz, że ja będe decydował.

Moderatorów i czytelników przepraszam, ale jako inżynier nie pozwole sobie, aby tacy tunerzy pozwalali sobie na pomyłki w czasie rzędu 37 % i w wadze auta rzędu nastu %( nie wiem ile waży mój Leo)
Pozdrawiam

[ Dodano: Pon Maj 10, 2004 11:09 ]
Co do kontynuowania dalszej - rzeczowej dyskusji jestem jak najbardziej za. Ale bez emocji Panowie :wink:
Zobacz Profil
hubert
 

Re: Epidemia...

Postprzez leoTDI » 11 maja 2004, 10:59

Aligator napisał(a):...Cisnienia doladowania w AHF (taki mam soft) i ALH jest bardzo zbliżone, nie podam w tej chwili dokładnej wartości bo jestem poza firmą, ale różnica jest minimalna. O ile dobrze pamiętam to u mnie specyfikacja jest 1950mbar w górnym a ok. 2050mbar w dolnym zakresie obrotów...


czyli w ALH,
te 200 mbar, bo o tylu max Andrzej mówił to jest góra 10% :?: :idea:
Powiem Wam, że np. tuneline z austrii stosuje właśnie max. 10%
leoTDI
+++ ASV/Ali&MG Motorsport ... i kaliny ni ma ;) Moc ciut 180kM
0.230/cust.FMIC/turbo ARL/pompa 11mm/MG-płuca/śruby ARP
wiosna ... jest JM/SACHS i > moment :) + hamulce cupra R
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leoTDI
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 699
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 06:53
Lokalizacja: Częstochowa
Region: śląskie
Auto: Bback ASV Sport
Silnik: ASV 1.9

Re: Epidemia...

Postprzez Tonny S » 11 maja 2004, 11:05

leoTDI, tak to 10% w serii 1950-2000 Mbar u ciebie jest max na 2150 mbar
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: Epidemia...

Postprzez leoTDI » 11 maja 2004, 11:11

Master's napisał(a):... a wszyscy pozostali użytkownicy tego forum to skończeni idioci.
... na koniec chciałem przeprosić administrację forum i wszystkich użytkowników...jeśli kogoś obraziłem

Master's


:twisted: :twisted: :twisted: - to Twoje symbole
:-D :-D :-D - to Nasze symbole

RÓŻNIMY się klasą zachowania, a Tobie najwyraźniej tego brakuje.
leoTDI
+++ ASV/Ali&MG Motorsport ... i kaliny ni ma ;) Moc ciut 180kM
0.230/cust.FMIC/turbo ARL/pompa 11mm/MG-płuca/śruby ARP
wiosna ... jest JM/SACHS i > moment :) + hamulce cupra R
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leoTDI
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 699
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 06:53
Lokalizacja: Częstochowa
Region: śląskie
Auto: Bback ASV Sport
Silnik: ASV 1.9

Re: Epidemia...

Postprzez Aligator » 16 maja 2004, 19:30

Andrzej napisał(a):Zbytnie podniesienie ciśnienia doładowania oczywiście spowoduje wykonanie nie potrzebnej pracy w układzie silnik turbina ale puki co sztuczne zbijanie i zmiana fabrycznych nastawień turbiny napewno tego nie poprawi.Nasze silniki są trochę zbyt małe aby to dokładnie przeliczyć ale myślę że, prosty przykład cię przekona. Box jako taki podnosi tylko dawkę paliwa. ECU w takim układzie zaczyna uchylać kierownicę turbiny z powodu zbyt wysokiego ciśnienia(to co ty chcesz zrobić) Energia spalin jest wywalana z tyłu auta.Wiadomo z doświadczenia że na boxach nie da się osiągnąć takich mocy jak na programie.I nie jest to zasługa konta wtrysku.Dla tej samej dawki paliwa wystarczy podnieść ciśnienie doładowania co spowoduje wzrost mocy o około 5-10hp Wysokość tego przyrostu mocy będzie zależała od stanu turbiny czyli strat jakie turbina wniesie w przeniesienie energi ze strony turbiny na sprężarkę. Jest to proste i od kiedy wymyślono turbiny to silnik turbo doładowany jest sprawniejszy od silnika wolnossacego.Sztucznie zbijając ciśnienie doładowania zmniejszasz sprawność silnika ,tracisz energię spalin która
wnosi tylko i wyłącznie pracę dodatnią ,zwiększasz zadymienie spalin.W silnikach TD dodatkowo ciśnienie po stronie turbiny jest mniejsze jak po stronie sprężarki ,inaczej mówiąc do pewnego stopnia turbina taka pracuje sama na siebie. Natomiast ciśnienie spalania napewno szybciej przekroczysz nadmiarem paliwa jak nadmiarem powietrza.Jest to proste jak młot.Zwiększając masę powietrza w procenie spalania fizycznie zwiększasz masę która będzie odbierałą temperaturę powstałą w tym czasie i dodatkowo poprawiasz zawartość pozostałego tlenu który pomaga spalić (węgiel) pozostały po wypaleniu
(wodoru)Odwrotnie traktując temat ,zwiększenie dawki paliwa powoduje wzrost ilości wodoru który jako pierwszy ulega spaleniu i jak wiesz jest bardzo agresywny. Ograniczając do tego masę całej zawartości cylindra ograniczasz masę ogrzewaną itd itd itd . Cała sztuka polega na odpowiednim dobraniu parametrów(zestrojeniu silnika) wtedy to okazuje się że pomimo wyników hamowania jedne auta o tej samej mocy śmigają lepiej jak inne :-) Niestety jest to dodatkowe obciążenie dla turbiny ale rozsądny kierownik poradzi
sobie z nim bez problemu. Trochę chyba zapętliłem ale jestem trochę zmęczony po małej grze w piłkę :wink:


Andrzeju, wydaje mi się że mnie nie zrozumiałeś... Albo nieuważnie przeczytałeś to co napisałem. Nie napisałem nigdzie że chcę zbijać ciśnienie do seryjnego, a ty do właśnie tego sprowadziłeś to co napisałem. Cały czas pisałem że ciśnienie doładowania należy podnieść ale tylko o tyle żeby zapewnić "optymalne" spalanie danej dawki paliwa. Podnoszenie doładowania powyżej tej granicy jest wg. mnie nieuzasadnione, o czym juz pisałem w poprzednich postach.
Sprawa boxów jest prosta - boxy podają tylko dodatkowe paliwo, przez co powietrza jest za mało żeby zapewnić dobre spalanie podanej ilości paliwa. Nie całe paliwo jest spalane, box kopci, sprawność silnika spada. Dlatego też podniesienie ciśnienia doładowania przy zachowaniu tej samej dawki paliwa spowoduje wzrost mocy - to oczywiste. Ale przykład boxów jest tu nie na miejscu - bo ja przecierz cały czas pisze o ciśnieniu zapewniającym dobre spalenie podawanej dawki paliwa. Dalsze podnoszenie doladowania tzn takie ze i tak juz paliwo bedzie sie calkowicie spalalo jest juz wg mnie nieuzasadnione - dlaczego pisze swoją opinię na ten temat w poprzednich postach.

Natomiast ciśnienie spalania napewno szybciej przekroczysz nadmiarem
paliwa jak nadmiarem powietrza.Jest to proste jak młot.


Oczywiście ze to proste i logiczne ale nie widze potrzeby żeby jeszcze je dodatkowo podnosić to ciśnienie zwiększając ciśnienie doładowania. Np. jeżeli 50mg spalane jest całkowicie w jakiejśtam temperaturze przy ciśnieniu bezwzględnym 2100mbar, to po co pompowac 2300mbar skoro i tak zysk będzie albo minimalny (opisywana przez Ciebie praca powietrza) lub też zerowy lub nawet strata (moja opcja że praca strat będzie większa niż praca powietrza).
DYNOSOFT - Kompleksowy tuning silników turbodoładowanych - benzyna i diesel

http://www.dynosoft.pl
Zobacz Profil
Aligator
DynoSoft
 
Posty: 129
Dołączył(a): 6 kwietnia 2004, 10:19
Lokalizacja: Katowice
Auto: Arosa i Evo

Re: Epidemia...

Postprzez Andrzej » 16 maja 2004, 21:11

Na tym polega cała sztuka że, nie traktuje się klienta jak portfela na pieniądze i sprawdza się co się dzieje w jego aucie.
A podnosi się po to aby soft pracował tak jak powinien. Inaczej jeśli dane auto na serii wypompowuje z dynamiki 2350 to po podniesieniu dawki ciśnienie stałe podniesie się znacznie.Z mojego doświadczenia wynika że nawet z 1950 do 2350 na stałe. Jeśli nie podniesiesz wymagań to klient będzie miał non stop notlaufy. W twoim tłumaczeniu zostają regulacje na łopatkach a w moim jeśli turbina chce pompować to znaczy że jest w leprzym stanie od innych. Takie auta po modyfikacji posiadają bardzo dobre parametry dynamiczne a klient wie że ma podniesione ciśnienie. A że tak się składa że zawsze piszę soft pod klienta nawet jeśli nr ecu jest taki sam jak w aucie które było przed chwilą robione to u jednego ciśnienie podniesione jest o 150mb a u innych dochodzi nawet do +250. Zmiana jest tylko jedna ja wymagam tego ciśnienia a inni twierdzą że nie podnoszą a ono jest takie jak w moich wymaganiach. Czyli pie... kotka..... za ............. W tym momencie wydaje mi się że to koniec tematu podnoszenia ciśnienia bo widzę że to jednak ty nie czytasz moich wypowiedzi albo ich nie rozumiesz. Myślałem że napiszesz co czego nie wiem a tylko podniosłeś temat z ostatniego swojego postu.( sorka wycofuje się myślałem że rozmawiam z ..............) :? :? :? :? :? zaczynasz odkręcać kota ogonem więc nie będe w tej chwili szukał twojego tekstu o kręceniu nastawów turbiny. Ci co czytali wiedzą o czym mowa.
PASSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
Zobacz Profil
Andrzej
 

Następna strona

Powrót do Leon 1 - Tuning - Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości