Strona 1 z 2

Klapka wlewu paliwa - nie można otworzyć

PostNapisane: 22 lutego 2008, 20:12
przez zmija
nauczony poprzednim tematem probowalem poszukac ale albo nie potrafie tego robicalbo nic o takim czyms nie bylo. W czasie przyspieszania tak od 60 slychac taki dziwny dzwiek spod zegarow jakby sie wydostawal mniej wiecej gdzies z tych okolic spod deski rozdzielczej takie cykanie co to moze byc :>:>?? 2 problem polega na tym ze po wcisnieciu przycisku od wlewu paliwa na srodkowej konsoli klapke trzeba czyms podwazac tak byc powinno czy cos jest nie tak z tym:>:>??

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 22 lutego 2008, 20:35
przez leem
2 problem polega na tym ze po wcisnieciu przycisku od wlewu paliwa na srodkowej konsoli klapke trzeba czyms podwazac tak byc powinno czy cos jest nie tak z tym:>:>??


klapka powinna sama odskoczyć/otworzyć się bez podważania

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 22 lutego 2008, 21:22
przez zmija
w czym moze tkwic problem ze sama robictego nie chce:>?? mial ktos tak??

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 22 lutego 2008, 23:00
przez Tonny S
Pisz temat tak by wynikal z niego choć zarys problemu w przyszlosci ulatwi to szukanie innym.

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 11 września 2008, 13:04
przez __radmak__
Podłączam się do problemu. U mnie problem jest taki sam, po wciśnięciu przycisku do klapki wlewu paliwa ona ani drgnie, muszę ją podważyć od dołu aby się otworzyła. Co jest teg powodem

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 11 września 2008, 13:47
przez roosman
tam jest silniczek który wypycha, lub jakiś zameczek elektromagnetyczny - tak czy owak cos elektrycznego co powoduje otwarcie klapki ( u mie słychac takie bzyknięcie jak wcisne przycisk i klapka odskakuje) - na chłopski rozum - trzeba się do tego dostać i :
1 sprawdzic czy to cos działa podłączając na chwilke bezpośrednio 12 V - czy się dzieje cos czy nie Jak nie to juz masz przyczynę jeżeli tak to
2 Miernik i sprawdzic czy przewody od włącznika i do silnicza łącą, oraz od włącznika do bezpieczników
3 Jak przewody łączą to sprawdz miernikiem czy dochodzi do niego prąd, jak nie to zamów na allegro włącznik :)
Ale zacznij od sprawdzenia czy klapka się nie zacina, psiuknij w zawiaske WD40 lub coś w tym stylu.. (Ja bym tak robił ale nie miałem takiego problemu nigdy)

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 14 września 2008, 09:03
przez __radmak__
Zamówiłem "nowy" oryginalny siłownik z Leona i zobaczymy czy to pomoże, stary nie reaguje wcale . Czy montaż jego będzie jakiś skomplikowany ?

Wlew paliwa...

PostNapisane: 18 września 2008, 15:20
przez morenowe
Nie znalazlem na ten temat nic ciekawego..

Nie otwiera mi sie klapka od wlewu paliwa.. naciskam przycisk w samochodzie obok ręcznego i nic nie reaguje... po jakims czasie zaskoczy i sie otworzy czym to moze byc spowodowane.. cos z elektryka czy moze na stykach tych bolcow cos nie gra?

PS> posiadam Leona I 2000r

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 18 września 2008, 15:42
przez colin23
morenowe napisał(a):Nie znalazlem na ten temat nic ciekawego..


coś słabiutko szukałeś. temat był 4 dni temu więc nie zakładaj od razu nowego tematu tylko spróbuj użyć następnym razem "szukajki". Post przeniosłem.

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 19 września 2008, 18:24
przez __radmak__
roosman napisał(a):tam jest silniczek który wypycha, lub jakiś zameczek elektromagnetyczny - tak czy owak cos elektrycznego co powoduje otwarcie klapki ( u mie słychac takie bzyknięcie jak wcisne przycisk i klapka odskakuje) - na chłopski rozum - trzeba się do tego dostać i :
1 sprawdzic czy to cos działa podłączając na chwilke bezpośrednio 12 V - czy się dzieje cos czy nie Jak nie to juz masz przyczynę jeżeli tak to
2 Miernik i sprawdzic czy przewody od włącznika i do silnicza łącą, oraz od włącznika do bezpieczników
3 Jak przewody łączą to sprawdz miernikiem czy dochodzi do niego prąd, jak nie to zamów na allegro włącznik :)
Ale zacznij od sprawdzenia czy klapka się nie zacina, psiuknij w zawiaske WD40 lub coś w tym stylu.. (Ja bym tak robił ale nie miałem takiego problemu nigdy)


żeby dostać się do tego siłownika to trzeba rozbierać nadkole czy tylko tapicerke w bagażniku ?

Klapka wlewu paliwa - nie można otworzyć

PostNapisane: 28 września 2008, 20:28
przez Maximus_89
Zdazyla mi sie woczraj taka sytuacja. Podjechalem na stacje benzynowa w celu zatankowania i strasznie sie zdziwilem kiedy po nacisnieciu przycisku nie otworzyl mi sie wlew paliwa :/. Po trudach ze znalezieniem recznego otwierania klapki udalo mi sie tego dokonac. Niestety nie umiem teraz spasowac plastikow w bagazniku i podczas jazdy strasznie mi telepia na nierownosciach :/.
Ale do rzeczy. Co jest przyczyna awarii? Zepsul sie silownik otwierajacy klapke czy cos z tym guzikiem pod reczny?

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 28 września 2008, 22:37
przez Axee
Maximus_89 napisał(a):Zdazyla mi sie woczraj taka sytuacja. Podjechalem na stacje benzynowa w celu zatankowania i strasznie sie zdziwilem kiedy po nacisnieciu przycisku nie otworzyl mi sie wlew paliwa
A czy przed nacisnieciem przycisku otwierania wlewu paliwa wyciagnales kluczyk ze stacyjki, lub przekreciles kluczyk do pozycji calkiem w lewo? Otwieranie dziala przy pozycji kluczyka calkiem w lewo (gotowy do wyciagniecia), jak rowniez przy wyciagnietym kluczyku. W przypadku gdy zgasimy silnik i przekrecimy kluczyk spowrotem w pozycje zaplon (kontrolki sie swieca), lub zgasimy silnik i przekrecimy kluczyk nie calkiem w lewo (kontrolki sie nie swieca, kluczyka nie da sie wyciagnac) otwieranie wlewu paliwa nie dziala.

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 28 września 2008, 22:43
przez mtz
Axee, nie do konca, przy zgaszonym silniku a nie przy wyciagnietym kluczyku :)

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 28 września 2008, 23:18
przez Axee
mtz napisał(a):przy zgaszonym silniku a nie przy wyciagnietym kluczyku

posta poprawilem :), ale mtz to co piszesz tez jest "nie do konca" ... przed chwila sprawdzilem manualnie, mozesz zgasic silnik i nie otworzyc wlewu ... Po prostu trzeba kluczyk przekrecic do konca calkiem w lewo, w pozycje gotowy do wyciagniecia lub wyciagnac kluczyk ze stacyjki, dopiero wtedy nacisniecie przycisku otwierania powoduje otwarcie klapki wlewu paliwa.

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 29 września 2008, 08:40
przez Maximus_89
Otwieralem tak jak mowiliscie, czyli poprawnie. Przy wyciagnietym kluczyku nie da sie otworzyc i przy kluczyku w pozycji calkiem w lewo rowniez.

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 29 września 2008, 08:50
przez szpaczek
U mnie w Leonidasie otwieranie klapki działa tylko i wyłącznie przy wyciągniętym kluczyku.

Pozdrawiam :peace:

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 29 września 2008, 15:16
przez Maximus_89
Na bank otwieram poprawnie bo przy ostatnim tankowaniu otweiralo sie bez problemu. Nie wiem tylko czy zepsul sie silownik czy cos z guzikiem jest nie tak. I nie wiem co teraz mam kupic...

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 29 września 2008, 15:35
przez mtz
Axee napisał(a):posta poprawilem :), ale mtz to co piszesz tez jest "nie do konca" ... przed chwila sprawdzilem manualnie, mozesz zgasic silnik i nie otworzyc wlewu ... Po prostu trzeba kluczyk przekrecic do konca calkiem w lewo, w pozycje gotowy do wyciagniecia lub wyciagnac kluczyk ze stacyjki, dopiero wtedy nacisniecie przycisku otwierania powoduje otwarcie klapki wlewu paliwa.


no widzisz Bogus :) jaka ladna teorie razem stworzylismy? :) oczywiscie, mialem na mysli kluczyk max do dolu (w lewo)

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 29 września 2008, 19:09
przez Maximus_89
Czyli nie wiecie co nalezy wymienic? Probowac na chybil trafil?

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 30 września 2008, 00:13
przez Axee
Maximus_89, lookne jutro w schemat ... a Ty podjedz do Gliwic, to zajrze w leona :D

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 8 października 2008, 10:14
przez mike_111
Witam,
miałem kiedyś podobnie :olaboga: , klapka się nie otwierała ale było słychać pracujący siłownik, więc zabrałem się do prac i okazało się że od siłownika idzie metalowy pręt który łączy się z plastikowym bolcem od klapki, ten właśnie metalowy pręcik uszkodził plastik i z niego wyskakiwał. Rozebrałem, wzmocniłem i hula do dziś. :P

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 29 października 2008, 12:22
przez MiCooL
miałem podobnie, tak jak mowi mike_111 tylko u mnie blaszka ktora "odbija" klapke wlewu była pęknieta... wymieniłem i jest ok;]

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 22 listopada 2008, 15:37
przez J4YsoN
Odkopałem ten temat, ponieważ również mam problem z klapką wlewu paliwa. Sytuacja wygląda w ten sposób, że gdy wciskam przycisk otwierania tej klapki, słyszalny jest charaktertystyczny dźwięk, więc wnioskuję, że siłowniczek jest sprawny. Niestety, klapka sie nie otwiera, a co gorsza się też nie zamyka. W każdym momencie odpowiednio podważając klapkę np. paznokciem można ją otworzyć :(

Czy możliwe jest, że przy klapce może być oderwana jakaś plastikowa część, która jest odpowiedzialna z trzymanie jej przez ten siłownik?
Po prostu nie mam innych pomysłów dlaczego klapka ani się nie zamyka ani nie otwiera, może ktoś z Was miał podobną sytuację i sobie jakoś poradził...

Pozdrawiam!

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 23 listopada 2008, 00:15
przez Kozak
J4YsoN, zrób zdjęcie klapki po otwarciu , miejsca w którym jest " zamek " i wklej na forum to Ci odpowiemy

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 23 listopada 2008, 00:40
przez kamilsloma
Mialem podobnie, wyjalem kluczyk i gralo;) nie wiem jak u Was;)

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 23 listopada 2008, 13:33
przez J4YsoN
[center]Obrazek

Obrazek[/center]

Dzisiaj patrząc na to w świetle dziennym, doszedłem do wniosku, że brak jest jednak jakieś części przy klapce. Nie mam jednak porównania i nie jestem w stanie określić co to może być, w związku z tym proszę o pomoc :)

Jeśli ktoś z Was ma chęci i chwilkę czasu to prosiłbym o zdjęcie jak to wygląda z działającym zamkiem wlewu paliwa, wtedy mógłbym porównać i może coś bym wykombinował. :)

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 5 stycznia 2009, 17:39
przez the_rahzel
Ja też mam taki problem tylko że nie mogę otworzyć,a zamknąć idzie bez problemu... Co do "pozycji" kluczyka to nie jestem pewien w jakiej on był,ale ZAWSZE po zgaszeniu silnika przekręcam kluczyk do pozycji wyciągnięcia... Puki co mój sposób to rundka wokół stacji po wertepach i naciskanie przycisku wlewu i aż się otworzy... :jezor: ale chętnie dowiem się co jest tak naprawdę przyczyną tego że się nie otwiera...

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 8 stycznia 2009, 07:57
przez pyziu
Maximus_89 napisał(a):Czyli nie wiecie co nalezy wymienic? Probowac na chybil trafil?


Maximus_89 opisz jak możesz jak manualnie otwarłeś wlew paliwa, bo też zdarzyło mi się kiedyś mieć problem z otwarciem na szczęście po 10 minutach puściło.

Re: [1M] Klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 13 stycznia 2009, 13:44
przez oczkolek
pyziu napisał(a):
Maximus_89 napisał(a):Czyli nie wiecie co nalezy wymienic? Probowac na chybil trafil?


Maximus_89 opisz jak możesz jak manualnie otwarłeś wlew paliwa, bo też zdarzyło mi się kiedyś mieć problem z otwarciem na szczęście po 10 minutach puściło.



:nonono: :nonono: :nonono: :nonono: :nonono:

Jak chcecie pisać takie rzeczy to na PW nie na publicznym.

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 17 grudnia 2009, 15:23
przez colin23
temacik scaliłem. Może to wina temperatury na dworze? Spróbuj na początek potraktować bolec od zamykania jakimś środkiem smarującym (np. WD40)

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 17 grudnia 2009, 15:30
przez DołoLeon
Zaraz się za to zabiorę, podejrzewam, że cały bolec nie wyskakuje, i jest za krótki żeby złapał w chwili obecnej.

[ Dodano: Czw 17 Gru, 2009 ]
Niestety nie pomogło...a może można kupić taki wkład, jeżeli tak to niech dobry człowiek rzuci linka.

Klapka wlewu paliwa - nie można zamknąć

PostNapisane: 18 grudnia 2009, 04:06
przez Phil
wrocilem niedawno z nocnego slizgania sie po krakowie :) zabawa byla tak dobra ze wyjezdzilem pol baku, pojechalem na stacje, wcisnalem przycisk i ... zonk. Klapka nie chce drrgnac! NIe pomoglo podwazanie ani pukanie w klapke, w momencie wciskania owego przycisku. Poki co odstawilem auto do garazu i czekam do rana (mozliwe ze cos przymarzlo)

Mam jednak pytanie. Czy jest mozliwe mechanizczne otwarcie klapki wlewu, bez pomocy elektroniki? Troche lipnii by bylo ,jakby sie okazalo w trasie ze klapka nie chce sie otworzyc :whoeva:

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 18 grudnia 2009, 08:27
przez Staszek20VT
Jest możliwe mechaniczne - ręczne otwarcie, przez tylny bagażnik. Musisz otworzyć bagażnik, po stronie wlewu odsłonić wykładzinę. Tam będzie dźwignia, a właściwie cięgno którym otworzysz klapkę.

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 19 grudnia 2009, 16:44
przez Phil
Gdzie jest to cięgno???? rozebralem pol bagaznika i go nie widze :whoeva:

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 19 grudnia 2009, 17:13
przez Staszek20VT
Powinno być między lampą, a wlewem od wewnętrznej strony. Poszukaj dokładnie. takie długie cięgno sztywne. A jeśli nie znajdziesz to napisz na PW to podeślę Ci screeny z ETKI.

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 19 grudnia 2009, 18:51
przez Phil
hmm pkiedy pisalem poprzedniego posta, tata wlozyl reke do tego miejsca o ktorym pisales i otworzyl klapke. Sam nie wie jak,po prostu jakos tam pomanipuilowal.

Zatankowalem przed chwila na fulla, jednak po zamknieciu klapka znowu nie chce sie otworzyc. Poroblemem zajme sie po weekendzie bo jutro jade na deche i mam jeszcze kilka spraw do ogarniecia.

Staszek20VT, podrzuc numer schematu to sobie znjade na swojej etce

pozdro :heej:

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 22 grudnia 2009, 18:37
przez Staszek20VT
Phil napisał(a):Staszek20VT, podrzuc numer schematu to sobie znjade na swojej etce


GR.8 PG 09. NR RYSUNKU 809-50

Pozdrawiam

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 27 grudnia 2009, 13:17
przez mtz
ja ostatnio umylem auto na myjce podczas mrozow a pozniej nie pomyslalem i pojechalem na stacje zatankowac...
pani przy kasie byla wielce zdziwiona jak poprosilem ja o kubek cieplej wody, przelalem nia wlew, otworzyl sie, zatankowalem i ladnie sie zamknal... rada? nie tankowac zaraz po myciu przy minusowych temperaturach :)

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 27 grudnia 2009, 23:36
przez bugajek
mtz, a myślisz, że dlaczego ja miałem taki sam problem :PPP

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 23:00
przez marcinmtbxc
sory za zaczynanie niepotrzebnie nowego watku.
szukalem tego ciegna w bagazniku i nie moge go znalezc...;/ jest tylko silownik - u mnie bialy(miedzy swiatlem a wlewem na wysokosci klapki do zarowek) i nic wiecej nie widac...podrzuccie screen albo jakas wskazowke jak to zrobic bo bak pusty;( u mnie slychac jak ten silownik otwiera klape a ona nie odskakuje,przycisniecie klapy nie pomaga,podwazenie tez. nie jest zamarznieta bo w garazu bylo to samo - stal w + temp caly dzien. pomocy please

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 23:52
przez Axee
marcinmtbxc, od tego silownika w strone klapki wlewu paliwa leci taki drut, to jest wlasnie ciegno o ktorym mowa. Pociag ten drut w strone bialego silniczka/silownika, jesli klapka sama nie odskoczy, to druga osoba w tym czasie powinna ja podwazyc/pociagnac od zewnatrz.

Re: Problem z klapka wlewu paliwa

PostNapisane: 10 stycznia 2010, 00:53
przez marcinmtbxc
dziekuje bardzo Axee za odpowiedz,rano sprobuje. :piwo:

[ Dodano: Nie 10 Sty, 2010 ]
problem rozwiazany- silownik byl luzny,srubki sie odkrecily. dokrecilismy i wszystko jest ok. dzieki za pomoc!:)

Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 19 kwietnia 2010, 20:36
przez mariusz2004p
Mam problem z otwieraniem wlewu paliwa, sprawa wygląda następująco: wlew otwierał się bez najmniejszych problemów aż do czasu gdy na stacji paliw musiałem klapkę otwierać awaryjnie.
Z moich dotychczasowych oględzin wynika iż nie ma podawanego prądu na silniczek.
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy po wyłączeniu stacyjki na którymś z czterech przewodów dochodzących do przycisku otwierającego wlew powinien pojawić się prąd?
Czy ten układ podłączony jest do bezpiecznika, żaden bezpiecznik ze skrzynki nie wygląda na spalony?
U mnie prąd na przycisku pojawią się tylko na jednym kablu po przekręceniu stacyjki, czyli kabelek od podświetlenia.
Co jeszcze powinienem sprawdzić?

[ Dodano: Sob 01 Maj, 2010 ]
W wolnej chwili próbowałem rozpracować kabelki przy włączniku, mianowicie wg. mnie:

"1" - szary - powinien pokazywać się w nim prąd po wyjęciu kluczyka ze stacyjki
"2" - brązowy- jest na nim masa do podświetlenia przycisku oraz prowadzi do silniczka otwierania wlewu
"3" - szaro-niebieski - pokazuje się prąd po przekręceniu kluczyka dla podświetlenia przycisku
"4" - niebiesko-czerwony - prowadzi do siłownika

Po połączeniu "3" i "4" siłownik działa

Tylko co jest przyczyną braku prądu na "1" po wyjęciu kluczyka??

[ Dodano: Sob 01 Maj, 2010 ]
Czy ktoś wie gdzie prowadzi kabelek nr "1"?

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 21 maja 2010, 02:21
przez Axee
mariusz2004p, bezpiecznik od otwierania klapki wlewu paliwa masz nad tablica przekaznikow (widoczny po sciagnieciu oslony pod kierownica) czerwony 10A, czesto jest owiniety dodatkowo opaska zaciskowa (na diagramie D, F lub G).
Obrazek

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 21 maja 2010, 21:32
przez mariusz2004p
Wielkie dzięki Axee, usterka naprawiona :) :piwko:

A tak z ciekawości, od czego są pozostałe bezpieczniki obok tego od wlewu? U mnie jest jeszcze jeden i chciałbym wiedzieć co się popsuje jak on się przepali, tfu tfu...

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 25 maja 2010, 21:47
przez mewa2002
Ja mam takie pytanie. Czy istnieje mozliwosc ustawienia w leonie, tak, aby dalo sie otworzyc klapke do wlewu paliwa bez wylaczania silnika? Moj kolega w golfie 4 tak ma. Da sie to ustawic jakos vagiem?

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 25 maja 2010, 22:09
przez Axee
mewa2002, Vagiem sie nie da, nalezy podlaczyc szary przewod idacy z bezpiecznika w strone zasilania auta, do zasilania 'ciaglego', a nie jak fabrycznie jest podlaczony do zasilania 'bez kluczyka'.

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 26 maja 2010, 13:44
przez mewa2002
Zagladalem dzisiaj w ta skrzynke pod kierownica. Do tego bezpiecznika czerwonego 10A owinietego opaska, wchodzi od gory szary przewod, po przejsciu przez bezpiecznik znow idzie do gory. Chodzi o to aby ten przewod wchodzacy do tego bezpiecznika, najpierw przykrecic pod napiecie "ciagle" pod jedna ze srub i dalej puscic do bezpiecznika, tak? Bo nie wiem czy dobrze rozumiem. Czy w ogole o ten szary przewod chodzi?:)

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 26 maja 2010, 16:04
przez Axee
mewa2002, nie wiem ile tam masz bezpiecznikow, ale sprawdz to tak, wyciag bezpiecznik i zobacz czy po wyjeciu kluczyka otwieranie klapki paliwa nie dziala, jesli nie dziala to jest ten bezpiecznik. Nastepnie na stykach bezpiecznika zmierz miernikiem napiecie, na jednym pinie po wyciagnieciu kluczyka powinno pojawiac sie napiecie, a po przekreceniu w zaplon znikac, na drugim pinie nie powinno byc napiecia wogole. Interesuje nas kabel idacy do tego pierwszego pinu.

Re: Otwieranie klapki wlewu paliwa

PostNapisane: 27 maja 2010, 13:17
przez mewa2002
Podziekował Axee, zrobilem, wszystko działa jak nalezy:)